FC Barcelona

[Brudinho]

Gra była naprawde niezła, szczególnie defensywna bo ta na ogół pozostawia dużo do życzenia. Zatrzymywanie akcji już na 40 metrze połowy przeciwnika.

Mam nadzieje że następnym trenerem Barcy będzie Anglik Wytłumaczy tym gamoniom że akcje na skrzydle można skończyć wrzutką a nie ponownym przegraniem jej przez środek Zero pomysłu na gre cały czas ten sam schemat

 

Kolejna sprawa to ilość rzutów wolnych tzw "bramkowych" :| Było chyba z 5 i ani jeden nie leciał w światło bramki Jakieś kombinacje strzały pod murem czary mary na patyku Ehh

[Willow]

Dokładnie tak jak piszesz z tymi wolnymi... Jedynym, który rozumiał, że strzały z 18-25 metrów też mogą wpaść do bramki był Henry...

[timon]

A Rijkaard dolewa kolejne krople do czary goryczy... Porażka 0:2 z La Coruna. I nie ma co tłumaczyć, że skład rezerwowy, bo był i Henry i Gudjohnsen i cała reszta piłkarzy nie w ciemię bitych. Nie ma pomysłu na grę, nie ma zwycięstw, liga już raczej przegrana (dobrze by było nie stracić trzeciego miejsca ). Na moje to nie ma wątpliwości - Rijkaard powinien odejść. 5 lat kierował tą drużyną. Miał jeden dobry sezon, zdobył wszystko co mógł. I przyszła chyba kolej na zmianę warty. Obawiam się jednak jednego. Jeśli Barcelona wygra Ligę Mistrzów (w co wierzę) to nikt na Rijkaarda ręki nie odważy się podnieść .

[killy]

Nie ma sie co przejmowac, ze Ryjek zostanie bo Barcelona LM na pewno nie wygra:) W tej druzynie nie ma .. ani ducha walki, ani atmosfery nie ma jak to powiedzial slynny Kononowicz NICZEGO

Henry juz bardziej mysli o odejsciu niz o graniu.. tak samo Zambrotta i cala reszta. Tu jest potrzebna gruntowna przebudowa poczawszy od trenera po zawodnikow. Trzeba przewietrzyc sklad i podziekowac kilku zawodnikom, ktorych poza pieniedzmi na koncie nie interesuje nic.

Pewnie podpadne wiekszej ilosci kibicow Barcelony, ale... moim zdaniem konieczna jest wymiana obrony(CALEJ), wlacznie z Puyolem, ktory w tym sezonie gra fatalnie..

[krystiaan]

Taaa, a kapitanem niech zostanie Bojan :| .

W większości się z Tobą zgadzam, ale wyrzucanie całej obrony to nie jest tak łatwa sprawa. Cały sezon zmarnowalibyśmy na zgrywanie się i zrozumienie defensywy. Puyol na pewno nie odejdzie. Z Milito wiązałem spore nadzieje, ale moim zdaniem był to najmniej pewny punkt Blaugrany. Zambrotta, którego naprawdę lubię, też nie pokazuje poziomu gwarantującego mu grę w pierwszej jedenastce. Abidal zaczął perfekcyjnie, ale w miarę upływu czasu dostosował się do obecnego poziomu FCB, czyli żenującego. W tym roku najbardziej podobała mi się gra Yaya Toure. Świetnie odbierał piłki, zagrażał ofensywie i wyręczał nieporadnych partnerów z linii obrony. Deco, podobnie jak Ronaldinho, jest już w tej drużynie skończony. Nie ma w jego grze tego błysku, którym imponował na początku swej przygody z Barceloną. Iniesta gra równo i na "jakimś" poziomie. Messi wiecznie kontuzjowany, Eto'o nadal potrafi strzelać, a Henry nadal nie może odnaleźć się na Camp Nou. Gruntowna przebudowa, łącznie z trenerem, jest potrzebna. Liczę, że tak się stanie.

[kaderr]

Wedlug mnie na zadna rewolucje pozwolic sobie nie mozemy. Kluczowe bedzie odpowiednio wywazone( bez przeginki w zadna strone) przewietrzenie skladu . Nalezy sie pozbyc pilkarzy, ktorzy zaczynaja byc kula u nogi i ostatni dobry mecz zagrali 1,5 roku temu, badz najlepsze lata maja juz dawno za soba. W tym momencie mam na mysli Edmilsona, Thurama, Ronaldinho, Ezquerro, i Oleguera. Co do ewentualnych zakupow - nie! dla odcinaczy kuponow! Ten sezon swietnie to pokazal - najlepszym transferem okazal sie "malo znany, nic-nie-wygrany Yaya, ktory nie dosc, ze znakomicie wkomponowal sie do teamu to jeszcze udowadnia na boisku i poza nim, ze ma jaja . Nalezy sie wlasnie rozejrzec za takimi facetami.

 

Dziwi mnie krytyka obrony(pomysly wywalenia calej razem z kapitanem przemilcze ). W zasadzie to nie tracimy jakiejs przesadnie duzej liczby bramek, a jesli juz sie czegos czepic, to calej gry obronnej. Sama czworka nie zatrzyma zmasowanych atakow, a aktywnosc defensywna drugiej lini i ataku, pozostawia wiele do zyczenia - fakt.

 

Bardziej personalnie, to IMO Abidal naprawde solidnie sie spisuje caly sezon. Podobnie Puyol, ktory ma lekka znizke formy od okolo miesiaca, ale generalnie to wciaz klasa swiatowa. Co do Milito i Zambro, niestety cechuje ich ogromna chimerycznosc :|. Potrafia zagrac swietnie, by za tydzien dac dupy z Betisem .

 

Do tych, ktorzy chca jakiejs rewolucji: kim wymienic pilkarzy, ktorych chcecie wyrzucic? Ilu na rynku jest zawodnikow prezentujacych poziom zblizony do Zambro, Deco( Van der Vaart ?) czy Henryego?

 

To samo tyczy sie Rijkarda. Kto w jego miejsce? Jose "bedziedzie grali tak, ze wszystkim kibicom na stadionie powypadaja zeby" Mourinho? Ronald "spuszcze was z ligi" Koeman? Michael "eksperyment" Laudrup? Moze ten Cate?

 

 

Podsumowujac. Odswiezenie - tak. Rewolucja - nie. Kluczowa musi byc takze zmiana koncepcji prowadzenia zespolu i gleboka modyfikacja taktyki przez sztab. Dlugo sie to sprawdzalo, ale teraz nie dziala. To tyle moich chaotycznych przemyslen

[pescar]

Nie ma sie co przejmowac, ze Ryjek zostanie bo Barcelona LM na pewno nie wygra:) W tej druzynie nie ma .. ani ducha walki, ani atmosfery nie ma jak to powiedzial slynny Kononowicz NICZEGO

Henry juz bardziej mysli o odejsciu niz o graniu.. tak samo Zambrotta i cala reszta. Tu jest potrzebna gruntowna przebudowa poczawszy od trenera po zawodnikow. Trzeba przewietrzyc sklad i podziekowac kilku zawodnikom, ktorych poza pieniedzmi na koncie nie interesuje nic.

Pewnie podpadne wiekszej ilosci kibicow Barcelony, ale... moim zdaniem konieczna jest wymiana obrony(CALEJ), wlacznie z Puyolem, ktory w tym sezonie gra fatalnie..

 

Może i myślą o odejściu i nie za bardzo wierze, że będąc w półfinale LM nie będą chcieli awansować do finału i potem tam wygrać. Na ligę mogą się nie potrafić zmobilizować ale to bardzo prestiżowe mecze i na pewno motywacji i chęci nie zabraknie. Gdyby przegrali ten pierwszy mecz to szanse byłby minimalne ale 0:0 taki zły nie jest. Trzeba strzelić bramkę i czekać na to co zrobi ManU. Nie pozbawiałbym ich całkowicie szans. Przed pierwszym meczem myślałem, że Anglicy ich powiozą i to ostro ale wclae tak nie było. Podpopieczni Fergusona nie mają jakiejś powalającej końcówki. W lidzę już zrównali się punkta

i. Jeden błąd i może źle się dla nich to skończyć.

[krystiaan]

Do tych, ktorzy chca jakiejs rewolucji: kim wymienic pilkarzy, ktorych chcecie wyrzucic? krzywy.gif Ilu na rynku jest zawodnikow prezentujacych poziom zblizony do Zambro, Deco( Van der Vaart lol.gif?) czy Henryego?

Nie chcę rewolucji, ale przebudowy. Jeśli chodzi o piłkarzy, dla których nie widzę miejsca w następnym sezonie, to mam na myśli dokładnie tych samych, o których piszesz Ty. Do Oleguera, Ronaldinho, Edmilsona, Thurama i Ezquerro, dodałbym jeszcze Deco. Jak już pisałem, bardzo lubię Thierry'ego i chciałbym, żeby w następnym sezonie nadal zakładał koszulkę Barcy. To samo tyczy się Zambrotty, ale napływają głosy, że chce on wracać do ojczyzny. Jeżeli to prawda, to trzeba rozejrzeć się za ewentualnymi następcami. Jest Lahm, Daniel Alves, Maicon, Eboue, znaleźliby się pewnie także inni. Deco już od dłuższego czasu nie może powrócić do formy, którą prezentował wcześniej. Gdybym miał wymieniać kogoś, kto miałby go zastąpić postawiłbym na Fabregasa, który oczywiście jest bardzo mało realny, Lamparda, którego nie jestem wielkim zwolennikiem, oraz innych, mniej znanych graczy. Głównie jednak liczę na zmianę trenera oraz taktyki.

[Icon]

Odpadliśmy. Jutro zostaniemy pewnie bez trenera a w Grand Derby dostaniemy taki wpierdol, że ci biali będą mieli z tego ubaw przez najbliższe kilka miesięcy...

[krystiaan]

Czego się można było spodziewać? Sezon stracony - porażka z Manchesterem tylko przypieczętowała beznadziejny rok. O zmianach pisałem już wcześniej. Są też dobre strony tego, że odpadliśmy z Champions League - może Laporta przejrzy na oczy i doprowadzi do jakichś reform.

[timon]

Dziś pokazała się nowa twarz Barcelony. Ta zła twarz. Czy oni k***a myślą, że przyjadą, podryblują, wpadną w pole karne i wejdą z piłką do bramki? Tak myślą. A rzeczywistość jest inna.

 

Tej drużynie trzeba zmian. Żadnych Rijkaardów, żadnych artystuf fótbolu. Dać bandę rzemieślników piłkarskich. Gwiazdy won. Rozmieniać się kurde w reklamach. Bo boisko to nie planeta futbolowa, a przeciwnicy to nie taksówki. I nie będzie tak, że zamiast R10 pierwszy lepszy kibic strzeli bramkę na plaży...

 

A wszystkiemu winien Rijkaard. Żadnego pomysłu na grę, żadnej sensownej taktyki. Wszystko prowizorka. Ten człowiek w tym klubie się już skończył. Jak i kilku (jeśli nie kilkunastu) piłkarzy.

 

Dzisiejszy mecz to wspaniałe ukoronowanie beznadziejnego sezonu.

 

Zmiany, zmiany, zmiany.

[Icon]

Dziś pokazała się nowa twarz Barcelony. Ta zła twarz.

Dziś Co Ty robiłeś przez ostatni rok?

Żadnych Rijkaardów, żadnych artystuf fótbolu. Dać bandę rzemieślników piłkarskich.

Daj Pan spokój :picard: w Hiszpanii nie da się zrobić angielskiej drużyny.

A wszystkiemu winien Rijkaard.

Tiaaa. Jak wyciągał ten klub z gigantycznego kryzysu to wszyscy nosili go na rękach a teraz jak mu nie idzie to zgnoić go... Dosłownie ta sama paranoja co w Realu z del Bosque

[timon]

Dziś lol.gif Co Ty robiłeś przez ostatni rok?

 

Semantyczne przejęzyczenie . A może chęć oszukania samego siebie.

 

Daj Pan spokój picardai2.jpg w Hiszpanii nie da się zrobić angielskiej drużyny.

 

Cokolwiek k***a zrobić. Patent z artystami się wyczerpał.

 

A co do Rijkaarda to nie gnoję go. Jego czas minął. Zrobił co swoje, więcej nie zrobi.

[Profesor]

Rijkaard się w tym sezonie całkowicie pogubił i powinien odejść. Z nim przynajmniej 3-4 zawodników. Za to może by tak w końcu kupić klasowego bramkarza, hę? I może z 3-4 obrońców?

[Icon]

Też uważam, że niestety ale papa Franek :( jednak nie należy się z nim żegnać w taki sposób, że zwalniamy pana i niech pan spierdala. Njalepiej by było gdyby Frank sam podał się do dymisji. Nie powinno się na nim wieszać psów - robił co mógł. To nie jego wina, że R10 wolał dyskoteki i alkohol od gry w piłkę.

[millo]

Pomysły Rijkaarda na ten zespół się wyczerpał. To ustawienie nie zdaje rezultatu od 1,5 roku,m ale on nawet nie spróbował zagrać 4-4-2 lub 4-1-3-2. Potrafił sadzać na trybunach zawodnika, który w poprzednim spotkaniu strzelił 2 bramki. Niezrozumiałe.

 

Henry, który potrafi sam sobie wypracować sytuację, strzelić z dystansu (czego ostatnio w ogóle nie widać w Barcy) grywa ogony. Niezrozumiałe.

 

Nie wierzę, że Rijkaard sam poda się do dymisji, ale mam nadzieję, że prezes klubu podziękuje mu jeśli nie teraz, jutro, już to po sezonie.

[me_who]

Moja lista out:

Rijkaard -bardzo go lubię, ale to jest trener na dobre czasy, a nie na megakryzys jaki mamy. Co prawda na początku swojej przygody wyciągnął Barcelonę z bagna, ale to chyba był cud Szkoda Franka, zawsze mu będę wdzięczny za odzyskanie La Liga i wygraną w LM, ale nie wymyśli już prochu

Ronaldinho - świetny piłkarz, ale się zagubił . Barca się będzie z nim męczyć, on się będzie męczył w Barcelonie. Nie jest powiedziane, że gdzieś nie wróci do magii z roku 2005 czy początku 2006 ale na pewno nie zrobi tego na Camp Nou

Deco - wypalony, to samo co Ronaldinho

Zambrotta - za dużo baboli, przykład, że Włosi nie powinni grac w Hiszpanii (i vice versa)

Oleguer - fajny wychowanek i kataloński nacjonalista, ale chyba to nie jest klub dla niego

Sylvinho - stary i słaby już, choć czasem ma dobre mecze, ale na ławkę to chyba powinien trafić kto inny. Plus, że "nie szumi"

Marquez - stoi w miejscu od trzech lat. Ani dobry w obronie, ani dobry na DMC

Edmilson - padaczka i równia pochyła

Ezquerro - on to chyba ma jakiegoś wujka w klubie, co on jeszcze tu robi???

Thuram - młodszy i lepszy nie będzie, Francuzi w Barcelonie = zło.

 

Którzy moga zostac, choc nie do końca:

Eto'o - denerwują mnie jego pudła i szantaże "że on musi coś zdobywać". Generalnie to ja nie chce w Blaugranie piłkarzy, którzy są tu TYLKO dla trofeów. chcę, żeby żyli tym klubem, a pochodną tego ich "życia" mają być trofea.

Henry - nie skreślałbym go definitywnie po roku, ale to jest kolejny po Blancu, Duggarry'm, Dutruelu, Thuramie czy Peticie Francuz, który na Camp Nou gra fatalnie. Olbrzymie rozczarowanie.

Jorquera i Pinto - to nie są rywale dla Valdesa, a zakładam, że VV ma zostac na Camp Nou obojętnie co się wydarzy.

Gudjohnson - jako napastnik nic nie wnosi, jako rezerwowy tez gra słabo, ale Frank go wystawiał na szpicy. Jako pomocnik grał czasami znakomicie, więc powinien dostac szansę pokazania się tam przez pół roku. Jeśli i to nie wypali to out.

 

Którzy powinni zostać:

Puyol, Xavi, Iniesta, Krkic - komentarz zbędny chyba

Victor Valdes - ja do niego mam naprawdę wielką, niewytłumaczalną sympatię i nie dam go ruszyć Drugiego Casillasa i tak nie znajdziemy, więc niech se VV stoi Ale niech wreszcie do cholery ma konkurencję!

Yaya Toure - najlepszy transfer chyba ostatnich dwóch lat. Bardzo mi się podoba jego gra i zaangażowanie. Musi zostać.

Abidal i Milito - tylko dlatego, że to był ich pierwszy rok i powinni dostać kolejny sezon szansy. Ale minusiki i to spore w kajecie Laporty pewnie mają.

Dos Santos - ale musi grać tak jak się po nim oczekuje, a może powinien rok na wypożyczenie iść?

 

 

Odpadnięcia z LM nie komentuję, bo nie ma czego. Można się było tego spodziewać. Choć gdybym nie oglądał Barcelony w tym sezonie a żył magia jej nazwy to po obejrzeniu skrótów powiedziałbym, że odpadli pechowo. No ale nie żyję w pudełku, tylko wiem co się na Camp Nou ostatnio działo i odpadliśmy zasłużenie jak mało kiedy. Dlatego było mi bardzo przykro, ale nie przezywałem tego jak zazwyczaj, bo już jestem trochę otępiały i znieczulony po kolejnych klęskach Barcy...

[Icon]

Odnośnie listy out mam takie same odczucia jak Ty ale dodałbym bezwzględnie do tej listy Eto'o i Valdesa. Pierwszy jeszcze za dobrych czasów walił fochami a drugi jest najgorszym bramkarzem jaki ostatnimi czasy na tak długo zakotwiczył w bramce Barcy. Na jego miejscu z chęcią zobaczyłbym bramkarza reprezentacji Holandii U-21 oraz Vitesse Arhem Pieta Velthuizena albo znakomicie spisującego się w Fiorentinie Sebastiena Freya.

[me_who]

znakomicie spisującego się w Fiorentinie Sebastiena Freya

Frey to pozom VV - ma mecze genialne i baboliste. Wolę VV. Co do młodego Holendra się nie wypowiem, bo go nie widziałem w akcji, ale to może on będzie ta konkurencją dla Valdesa, która da mu powód do niepokoju o własne dupsko?

[Profesor]

Akin-biiip-fiejew, ile razy mam powtarzać? Kupowanie kogoś gorszego od VV, żeby Wiktorek mógł opowiadać, jaką to ma konkurencję w zespole, imo mija się z celem. Trzeba kupić kogoś o klasę lepszego, a VV niech się dla odmiany przyzwyczai do roli Jorquery, bo tylko na to się w Barcelonie nadaje. W jakimś Getafe czy innym RSSS byłby gwiazdą, ale Barcelona potrzebuje kogoś pokroju Casillasa i nie ma zmiłuj - gwiazdę, która nie sadzi baboli, a odkąd pamiętam, ratuje Realowi zadek kilkanaście razy na sezon.