Jump to content

All Activity

This stream auto-updates

  1. Yesterday
  2. W pierwszym meczu miesiąca zmierzyliśmy się w derbach Londynu z Crystal Palace. Nie był to porywający spektakl, oba zespoły pokazały w nim swój średni poziom. Po pierwszej części gry był remis po golu dla nas strzelonym przez Zahe. W drugich 45 minutach zaczęliśmy jednak trochę przeważać. A to przełożyło się na bramkę która ustaliła wynik tego meczu na naszą korzyść. A tego gola strzelił Mkhitaryan. W następnym meczu podejmowaliśmy w Lidze Mistrzów Juventus. Dobrze poradziliśmy sobie w tym meczu. Do przerwy wygrywaliśmy po golu którego strzelił Otamendi. W drugiej połowie też nasza gra mogła się podobać, jeszcze jednego gola dla nas strzelił Sterling. I do końca meczu zostało nam tylko utrzymywać ten wynik. Co nam się udało i zapewniło nam awans do półfinału Ligi Mistrzów. A w tym półfinale zagramy z Barceloną. W pucharze Anglii zagraliśmy z Liverpoolem. Ale to był szalony mecz! Było w nim dosłownie prawie wszystko! Po fantastycznych pierwszych 45 minutach wynik tego spotkania brzmiał 3-2 dla nas. W drugiej części oba zespoły trzymały swój poziom. The Reds szybko wyrównali, ale to my mieliśmy ostanie słowo w tym spektaklu a gola którego zapewnił nam zwycięstwo w tym spotkaniu strzelił Muniain. I ta bramka zapewniła nam awans do kolejnej rundy FA Cup. W następnym meczu podjęliśmy MU. Nie był to porywający spektakl. Oba zespoły grały w nim źle. A gol którego strzelił dla nas Mkhitaryan, sprawił że uratowaliśmy w tym meczu remis. W kolejnym meczu graliśmy z Liverpoolem w lidze. Pierwsza część ułożyła się dla nas dobrze, zagraliśmy w niej dobre zawody, a gole które strzelili Mkhitaryan i Albertinho sprawiły że prowadziliśmy po niej 2-1. W drugich 45 minutach graliśmy dalej swoje, ale to Liverpool wyrównał. Jednak my się nie poddawaliśmy i udało się nam przechylić szalę zwycięstwa na naszą korzyść, a zrobił to Zaha. Zapewniając nam trzy punkty w tym bardzo ważnym spotkaniu. W półfinale Ligi Mistrzów mierzyliśmy się z Barceloną. To był typowy mecz na remis, oba zespoły miały swoje sytuacje ale niewiele z nich wynikło. Strzeliliśmy gola a zrobił to Wilsherea, ale był to tylko gol na wagę remisu w tym meczu. Kolejny mecz zagraliśmy z Liverpoolem. To był dla nas ciężki mecz. Graliśmy w nim niby swój futbol, ale dużo nam to nie dawało. Po pierwszych 45 minutach był bramkowy remis, a gola dla mojego zespołu strzelił Max. W drugiej połowie długo nawet przegrywaliśmy. Ale znowu przypomniał o sobie Max. Który ładnym strzałem uratował nam remis w tym spotkaniu. W lidze w meczu o tytuł podjęliśmy Newcastle. Jeden punkt zdobyty w tym spotkaniu sprawił by że mistrzostwo kraju po raz kolejny znalazło by się w Londynie. Dobrze zaczęliśmy ten mecz raz za razem zagrażając bramce Srok. I ta dobra gra przełożyła się na gola dla nas, a jego autorem został Max. W drugiej połowie ciągle nasza gra się kleiła. Jednak nie potrafiliśmy tego przełożyć na kolejne trafienia. Stało się że nawet gola straciliśmy. Jednak do końca meczu wynik nie uległ już zmianie, a to oznaczało tylko jedno. ARSENAL MISTRZEM ANGLII!!1 Na koniec Kwietnia po zdobyciu ligowego tytułu w Lidze Mistrzów zagraliśmy półfinałowy mecz rewanżowy w którym zmierzyliśmy się z Barceloną. Świetnie rozpoczęliśmy ten mecz, zmiażdżyliśmy na jego początku Barcelonę okrutnie, i to przełożyła się na bramkę którą zdobył Max, do przerwy więc wygrywaliśmy. W drugiej części ciągle nasza gra mogła się podobać. Raz za razem zagrażaliśmy bramce Barcy. Graliśmy naprawdę świetnie. Wreszcie piłkę dostał Mkhitaryan, i sprawił że piłka zatrzepotała w siatce, a to oznaczało tylko jedno finał Ligi Mistrzów dla mojego klubu! Kwiecień 2020 Bilans: 2-3-0 Liga: 1, 19-16-0 +40 Crystal Palace 2-1 ( Zaha, Mkhitaryan) Juventus 2-0 ( Otamendi, Sterling ) Liverpool 4-3 ( Gaya, Renato, Wilshere, Muniain ) MU 1-1 ( Mkhitaryan ) Liverpool 3-2 ( Mkhitaryan, Albertinho, Zaha ) Barcelona 1-1 ( Wilshere ) Liverpool 2-2 ( Max X2 ) Newcastle 1-1 ( Max ) Barcelona 2-0 ( Max, Mkhitaryan ) Puchar Anglii : Liverpool 4-3 ( Awans ) Puchar Ligi : Forest 2-1 ( Wygrana ) Transfery ( Kwiecień ) Anglia: Arsenal ( +4 ) Mistrz Francja: PSG ( +25 ) Mistrz Hiszpania: Real ( +3 ) Włochy Milan ( +7 )
  3. Earlier
  4. A masz coś świeżego? Mnie szczególnie interesuje teraz to - https://kniz.pl/ Jak się zapatrujecie na ten temat? Czy stolarka okienno-drzwiowa na terenie Krakowa i Nowego Sącza to konkret?
  5. Święta Święta i po świętach, szampańskiej zabawy Sylwestrowej oraz pięknego Nowego Roku Marzec rozpoczęliśmy od finału pucharu Ligi w którym mierzyliśmy się z Forest. Pierwsza połowa tego meczu była wyrównana z obu stron, i po końcowym gwizdku po niej remisowaliśmy 1-1 po golu Benzemy. W drugich 45 minutach gra długo wyglądała podobnie, lecz nadeszła ta chwila meczu w której zagroziliśmy porządnie bramce Forest. Piłkę dostał Salah i genialnym strzałem umieścił ją w siatce! A nam zostało tylko utrzymać ten wynik do końcowego gwizdka, i to się udało a to oznaczało że WYGRALIŚMY PUCHAR LIGI! Po tym sukcesie zagraliśmy z Newcastle. Cóż to był za mecz jednego zawodnika! A tym piłkarzem był Salah, który zagrał kapitalne zawody. Było go na boisku pełno, a przełożyło się to na 3 gole które były jego udziałem. I te trzy gole sprawiły że wynik tego meczu został ustalony. W następnym meczu w pucharze Anglii podjęliśmy M City. Ależ to był kosmiczny mecz! Graliśmy w nim fantastyczny futbol. Po pierwszej szalonej pierwszej części gry wygrywaliśmy w tym meczu 4-2 po golach dla mojego zespołu strzelonych przez Lestiennea i Gaye. W drugich 45 minutach ciągle spotkanie mogło się podobać. Tym bardziej że my do siatki jeszcze trafiliśmy dwa razy, między innymi za sprawą Gayi. City odpowiedziało tylko jedną bramką, a to oznaczało wygranie tego meczu i awans mojego zespołu do kolejnej rundy FA Cup. W kolejnym spotkaniu graliśmy z Boltonem. Pierwsza połowa tego meczu ułożyła się dla nas wspaniale bo po szybko strzelonych golach pewnie po niej prowadziliśmy. W drugiej części utrzymywaliśmy nasz poziom gry, a gdy gola dorzucił Mkhitaryan stało się jasne że tego meczu już nie wypuścimy. I tak się stało bez najmniejszego wysiłku wygraliśmy ten mecz. W derbach Londynu zmierzyliśmy się z Fulham. Świetnie poradziliśmy sobie w tych derbach, genialna pierwsza część gry sprawiła że prowadziliśmy po niej 3-0. Po golach strzelonych przez Wilsherea, i dwóch samobójczych. W drugich 45 minutach utrzymywaliśmy nasz styl gry, i przełożyło się to na jeszcze jedno trafienie autorstwa Sterlinga. Pewnie wygrywamy ten mecz 4-0. W następnym meczu w rewanżowym meczu Ligi Mistrzów podejmowaliśmy Bayern. Pierwsze 45 minut tego pojedynku było spokojne, a bramki w nich strzelał tylko Bayern dla siebie, i dla nas. W drugiej połowie gra obu zespołów się rozkręciła. I znowu padły w niej dwa gole. Tym razem do siatki Niemców trafił Zaha, i tym golem zapewnił nam kolejną rundę Ligi Mistrzów. Po tym awansie mierzyliśmy się z Southampton w lidze. Nie był to porywający mecz, Pierwsza część gry nie zachwyciła, i po niej był bramkowy remis po golu dla nas Muniaina. W drugich 45 minutach też na boisku niewiele się działo, ale gole padły. Do siatki raz jeszcze trafił Muniain, i zapewnił nam tą bramką remis w tym spotkaniu. Ostatni mecz w miesiącu zagraliśmy w Lidze Mistrzów z Juventusem. Nie graliśmy dobrego futbolu w tym spotkaniu, za dużo nam w nim nie wychodziło. I to przełożyło się że do przerwy ten mecz przegrywaliśmy. W drugiej części gracz Starej Damy szybko obejrzał czerwony kartonik. I od tego momentu nasza gra się poprawiła, ale było nas stać tylko na bramkę wyrównującą autorstwa Sterlinga. Przed rewanżem więc żaden zespół nie jest pewny gry dalej. Marzec 2020 Bilans: 3-1-0 Liga: 2, 17-13-0 +38 Forest 2-1 ( Benzema, Salah ) Newcastle 3-0 ( Salah X3 ) M City 5-3 ( Lestienne X4, Gaya ) Bolton 3-0 ( Max X2, Mkhitaryan ) Fulham 4-0 ( Wilshere, sam, Sterling, sam ) Bayern 2-2 ( sam, Zaha ) Southampton 2-2 ( Muniain X2 ) Juventus 1-1 ( Sterling ) Puchar Anglii : M City 5-3 ( Awans ) Puchar Ligi : Forest 2-1 ( Wygrana ) Transfery ( Marzec ) Anglia: Chelsea ( +1 ) Francja: PSG ( +15 ) Hiszpania: Barcelona ( 0 ) Włochy Milan ( +10 )
  6. Ja myślę, że wszystko jest kwestią gustu jednym się podoba, innym nie. Grunt, żeby merytoryka się zgadzała _________________________________________________ https://grembox.pl/pol_m_Kartony-168.html
  7. Na początek najkrótszego miesiąca roku graliśmy z Evertonem. Zagraliśmy w tym meczu przeciętnie,dużo sytuacji w nim nie wykorzystaliśmy, ale jedną udało się nam wykorzystać. A zrobił to Max zapewniając nam 3 punkty w tym meczu. W rewanżowym meczu pucharu Anglii podejmowaliśmy Bolton. Bohaterem tego rewanżu był Benzema, który zdobywając dublet w pierwszej połowie tego spotkania mocno przyczynił się do awansu zespołu do kolejnej rundy FA Cup. A kolejne dwa gole które zdobył Bolton już niewiele znaczyły, szczególnie że jeden z nich był golem samobójczym. Meldujemy się w kolejnej rundzie pucharu Anglii po łatwym meczu. W hicie kolejki w lidze mierzyliśmy się z M City. Przeciętny mecz zagrały oba zespoły, sytuacji w nim było jak na lekarstwo. Więc rezultat tego pojedynku nie mógł być inny jak remis bezbramkowy. W następnym meczu podjęliśmy Sunderland. To było w ogóle inne spotkanie niż poprzednie, oba zespoły grały w nim fantastyczny futbol. Po pierwszej części gry to my byliśmy górą po golach strzelonych przez Maxa i Zahe. W drugich 45 minutach ciągle ten mecz trzymał poziom. Padły jeszcze dwie bramki, ale ostatecznie to my zadaliśmy decydujący cios za sprawą Muniaina i wygraliśmy ten pojedynek. W kolejnym spotkaniu zagraliśmy w pucharze Anglii z Wigan. Dobrze graliśmy w tym meczu, nasze akcje mogły się podobać. Choć po pierwszej połowie był bramkowy remis, to my w niej przeważaliśmy. W drugiej części nic się nie zmieniło i ciągle graliśmy dobry futbol. I dominowaliśmy nad rywalem, i wreszcie to się nam opłaciło gdy piłkę w bramce umieścił Max. Który tym golem zapewnił nam awans do następnej rundy pucharu Anglii. W derbach Londynu zmierzyliśmy się z Tottenhamem. Ależ to były derby! Było w nich dosłownie wszystko, mnóstwo sytuacji bramkowych z obu stron. Pierwsze 45 minut tego meczu było fantastyczne, i zakończyło się naszym prowadzeniem 2-1, po golach dla nas strzelonych przez Salaha i Bocchettiego. W drugiej połowie ciągle oba zespoły trzymały swój świetny poziom. Kogutom udało się wyrównać. Ale my walczyliśmy do końca, a gol którego zdobył Otamendi sprawił że te szalone derby Londynu padły naszym łupem! Kolejny mecz i kolejne derby Londynu w których graliśmy z QPR. I znowu bardzo dobry mecz w naszym wykonaniu. Mecz miał podobny scenariusz jak poprzedni, choć w tym QPR grało do pewnego momentu bardzo mądrze. Jednak wszystko zmieniło się po przerwie gdy ich gra całkowicie się zmieniła. Mój zespół to wykorzystał i zwyciężył ten mecz 3-2. W ostatnim meczu Lutego w 1/8 Ligi Mistrzów podejmowaliśmy Bayern. Swój cel w tym meczu osiągnęliśmy, choć najmniejszym kosztem i nie tak jak bym chciał. Gola dla nas w tym meczu zdobył Sterling, i był to gol na wagę remisu który przedłuża naszą szansę awansu przed rewanżem. Luty 2020 Bilans: 4-1-0 Liga: 4, 14-12-0 +28 Everton 1-0 ( Max ) Bolton 3-1 ( Benzema X2, Sam ) M City 0-0 Sunderland 3-2 ( Max, Zaha, Muniain ) Wigan 2-1 ( Sterling, Max ) Tottenham 3-2 ( Salah, Bocchetti, Otamendi ) QPR 3-2 ( Makienok, Guerrero, Albertinho ) Bayern 1-1 ( Sterling ) Puchar Anglii : Bolton 1-1, 3-1, Wigan 2-1 ( Awans ) Puchar Ligi : Transfery ( Luty ) Anglia: Liverpool ( +1 ) Francja: PSG ( +17 ) Hiszpania: Barcelona ( +1 ) Włochy Milan ( +8 )
  8. Na początku Stycznia zostały rozdane nagrody UEFA, I tak Złota Piłka za tamten rok trafiła do mojego reprezentacyjnego zawodnika czyli Augero! A Europejskim Złotym Chłopcem został Piskunov Po rozdaniu tych nagród w pucharze Ligi mierzyliśmy się z Blackburn. Bohaterem tego mecz został Vietto, który ustrzelił w nim dublet. I jak się okazało to wystarczyło do awansu do kolejnej rundy pucharu. A w tej kolejnej rundzie zagramy derby Londynu z Tottenhamem. Zanim zagraliśmy derby w pucharze, zagraliśmy je w lidze podejmując West Ham. Dobrze poradziliśmy sobie w tym meczu. Po pierwszych 45 minutach prowadziliśmy 2-1, po golach dla nas Mkhitaryana i Sterlinga. W drugiej części ciągle utrzymywaliśmy swój poziom gry, a gdy gola dołożył Salah stało się jasne że tego meczu już nie przegramy. I tak się stało derby Londynu zostały przez nas wygrane. Przyszedł czas na kolejny mecz w pucharze Ligi zagraliśmy go z Tottenhamem. Nie był to łatwy mecz dla obu stron, ale to my z niego wyszliśmy zwycięsko. A gola który zapewnił nam dobrą sytuacje przed rewanżem zdobył Carlos. I dzięki temu w rewanżu będziemy lekko na plusie. W lidze podejmowaliśmy Forest. Średnio graliśmy w tym spotkaniu. Po pierwszej połowie tego meczu był bramkowy remis, po golu dla nas zdobytym przez Mkhitaryana. W drugiej części trochę podkręciliśmy tempo. I gola który zapewnił nam trzy punkty w tym spotkaniu strzelił Max. W następnym meczu mierzyliśmy się z Aston Villą. Bohaterem tego meczu został Muniain. Który zdobywając dublet w tym meczu zapewnił nam wygraną w tym meczu 2-1. W kolejnym spotkaniu podjęliśmy Bournemouth. Słabo zagraliśmy w tym meczu wiele rzeczy nam w nim nie wychodziło. Gol którego zdobył Cheol zapewnił nam remis w tym meczu. W rewanżu pucharu Ligi zagraliśmy w derbach Londynu z Tottenhamem. Pierwszą część gry tego meczu tylko remisowaliśmy bramko-wo, a bramkę strzelił Muniain. W drugich 45 minutach trochę podkręciliśmy tempo, a gol którego zdobył Max sprawił że awansowaliśmy do kolejnej rundy pucharu! W następnym meczu w pucharze Anglii podejmowaliśmy Bolton. Nie szło nam w tym meczu, wiele sytuacji w nim marnowaliśmy. Bramka którą zdobył Sterling sprawiła że tylko zremisowaliśmy ten mecz, a to oznaczało że trzeba będzie go powtórzyć. W ostatnim spotkaniu miesiąca zmierzyliśmy się z Brighton. Zagraliśmy w tym meczu solidnie. Pierwsza część gry zakończyła się remisem po trafieniu dla nas Muniaina. W drugich 45 minutach dążyliśmy do zwycięstwa. I to się w końcu opłaciło. A tego gola który zapewnił nam trzy punkty w tym meczu zdobył Berahino. Kończymy więc pierwszy miesiąc roku wygraną. Styczeń 2020 Bilans: 3-1-0 Liga: 5, 10-11-0 +24 Blackburn 2-1 ( Vietto X2 ) West Ham 3-1 ( Mkhitaryan, Sterling, Salah ) Tottenham 1-0 ( Carlos ) Forest 2-1 ( Mkhitaryan, Max ) Aston Villa 2-1 ( Muniain X2 ) Bournemouth 1-1 ( Cheol ) Tottenham 2-1 ( Muniain, Max ) Bolton 1-1 ( Sterling ) Brighton 2-1 ( Muniain, Berahino ) Puchar Anglii : West Ham 3-1, Bolton 1-1, Puchar Ligi : Blackburn 2-1, Tottenham 1-0, 2-1 ( Awans ) Transfery ( Styczeń ) Transfery Anglia: Chelsea ( +3 ) Francja: PSG ( +12 ) Hiszpania: Barcelona ( +3 ) Włochy Milan ( +3 )
  9. Mam wrażenie, że naszej kadrze nic nie pomoże ;/ Na https://blogmezczyzny.pl/ widzą to tak samo.
  10. Ostatni miesiąc roku zaczęliśmy od derbów Londynu z Crystal Palace. Nie były to wymarzone derby. Przegrywaliśmy w tym mecz długo. Ale w jakiś sposób udało nam się umieścić piłkę w siatce, a zrobił to Mertesacker zapewniając nam punkt w tym meczu. W następnym meczu graliśmy z MU. Pierwsza połowa tego meczu była nudna nic się w niej praktycznie nie działo. W drugich 45 minutach obie zespoły trochę się rozkręciły, ale nie na tyle aby któryś mógł się cieszyć 3 punktami na koniec spotkania, które po raz kolejny jak poprzednie skończyło się wynikiem remisowym po golu dla mojego zespołu zdobytym przez Sterlinga. W ostatnim meczu grupowym Ligi Mistrzów podejmowaliśmy Monaco. Dobrze poradziliśmy sobie w tym meczu, robiliśmy w nim swoje i do przerwy wygrywaliśmy w tym meczu 2-1 po golach strzelonych dla nas za sprawą Zahy i Salaha. W drugiej części ciągle zagrażaliśmy drużynie przeciwnej, i kolejny gol padł a strzelił go Mkhitaryan. I ostatni mecz w grupie Ligi Mistrzów skończyliśmy zwycięstwem. A w 1/8 finału rozgrywek zagramy na wiosnę z Bayernem. Po tym meczy wylecieliśmy na Klubowe Mistrzostwa Świata i w półfinale ich mierzyliśmy się z Pohang. Mecz był w ogóle bez historii. Szybko strzeliliśmy trzy gole za sprawą Mkhitaryana, Muniaina i Salaha. Potem kontrolowaliśmy już ten mecz i awans do finału turnieju stał się dla nas faktem. W finale Klubowych Mistrzostw Świata zagraliśmy z New York. Pierwsze połowa tego finału była badawcza przez obie ekipy. I zakończyła się ona remisem 1-1 po golu strzelonym dla mojego zespołu przez Mkhitaryana. W drugich 45 minutach każdy z zespołów chciał przechylić zwycięstwo na swoją stronę. I ta sztuka udała się mojemu zespołowi! Gola po składnej akcji całego zespołu zdobył Sterling, i ta bramka sprawiła że po końcowym gwizdku mogliśmy wznieść puchar za Klubowe Mistrzostwo Świata w górę i zabrać je w drogę powrotną do Londynu! Właśnie w kolejnym meczu zmierzyliśmy się w derbach Londynu z Chelsea. Widać że byliśmy trochę zmęczeni po podróży, bo na boisku nasza gra za bardzo się nie kleiła. I wynik końcowy który brzmiał 0-0 był zasłużony patrząc po przebiegu gry obu 11. W ostatnim meczu Grudnia i roku podjęliśmy Wigan. Nie był to porywający spektakl. Oba zespoły nie grały w nim porywającego futbolu. Więc wynik końcowy 1-1 po golu strzelonym dla nas przez Muniaina. Był jak najbardziej sprawiedliwy. Kolejny mecz zagramy już w Nowym Roku. Grudzień 2019 Bilans: 0-4-0 Liga: 7, 7-10-0 +21 Crystal Palace 1-1 ( Mertesacker ) MU 1-1 ( Sterling ) Monaco 3-1 ( Zaha, Salah, Mkhitaryan ) Pohang 3-0 ( Mkhitaryan, Muniain, Salah ) New York 2-1 ( Mkhitaryan, Sterling ) Chelsea 0-0 Wigan 1-1 ( Muniain ) Puchar Anglii : Puchar Ligi : Transfery ( Grudzień ) Anglia: Liverpool ( +1 ) Francja: PSG ( +10 ) Hiszpania: Barcelona ( +1 ) Włochy Sampdoria ( +4 )
  11. Listopad rozpoczęliśmy od spotkania z Boltonem. Świetnie nam poszło w tym spotkaniu! Po szalonej pierwszej połowie wygrywaliśmy w tym meczu 4-2, po bramkach dla nas Maxa, Sterlinga i Mkhitaryana. W drugiej części tylko podwyższaliśmy wynik. Za sprawą Muniaina i Zahy zatrzymując się na sześciu trafieniach. Gromimy Bolton w tym meczu! W kolejnym meczu graliśmy w Lidze Mistrzów z Romą. Tutaj już nie było tak łatwo. Nawet zdarzyło nam się w tym meczu przegrywać. Ale gdy wydawało się że wszystko stracone Berahino przypomniał sobie że potrafi trafiać do siatki i zapewnił nam remis w tym spotkaniu. W następnym meczu zmierzyliśmy się z w derbach Londynu z West Hamem. Cudownie poszło nam w tych derbach! A bohaterem ich został Zaha, który strzelił w nich trzy gole. Bramkę dołożył też Wilsherea,a to oznaczało pogrom Młotów 4-0! W lidze podejmowaliśmy Southampton. Pierwsza połowa tego meczu była nijaka po trafieniu Sterlinga dla nas , zakończyła się ona bramkowym remisem. Za to w drugiej części worek z golami rozwiązał się po naszej stronie! Robiliśmy z rywalem co chcieliśmy. Do siatki kolejno trafiali Mkhitaryan, Max, Mertesacker i Muniain, a to sprawiło że rozbiliśmy gości! W Lidze Mistrzów zagraliśmy z Porto. Powalczyło w tym meczu Porto. Warto zauważyć że do przerwy z nami prowadziło. W drugiej części wzięliśmy się do pracy, i jedną z okazji bramkowych zdołał wykorzystać Nainggolan, i tym trafieniem sprawił że zremisowaliśmy to spotkanie. W lidze na koniec miesiąca w kolejnych Derbach Londynu mierzyliśmy się z Fulham. Nie było to porywające widowisko. Nie działo się w nim wiele. I wynik końcowy 0-0 był najlepszym podsumowaniem tego meczu. Listopad 2019 Bilans: 3-1-0 Liga: 2, 7-6-0 +21 Bolton 6-2 ( Max X2, Sterling, Mkhitaryan, Muniain, Zaha ) Roma 1-1 ( Berahino ) West Ham 4-0 ( Zaha X3, Wilshere ) Southampton 6-1 ( Mkhitaryan X2, Sterling, Max, Mertesacker, Muniain ) Porto 1-1 ( Nainggolan ) Fulham 0-0 Puchar Anglii : Puchar Ligi : Transfery ( Listopad ) Anglia: Liverpool ( +2 ) Francja: PSG ( +9 ) Hiszpania: Barcelona ( +2 ) Włochy Milan ( +2 )
  12. Na początku Października w meczu fazy grupowej Ligi Mistrzów mierzyliśmy się z Monaco. Mecz był zupełnie przeciętny, oba zespoły nie pokazały w nim swojego kunsztu. A jego wynik brzmiał 1-1 po golu dla nas Sterlinga. W następnym meczu podjęliśmy Everton. Przebieg spotkania był podobny jak wyżej. Sytuacje były ale niewiele z nich wynikało. Zdobyliśmy gola za sprawą Mertesackera. Niestety nie była to bramka na wagę 3 punktów, bo Everton wyrównał zapewniając sobie punkt w tym meczu. W derbach Londynu zagraliśmy z QPR. Trzeci mecz w tym miesiącu, i po raz trzeci taki sam wynik mamy na tablicy wyników na jego koniec. A gola który dał po punkcie dla obu zespołów strzelił dla nas Max. W kolejnym meczu Ligi Mistrzów podejmowaliśmy Rome. Świetna pierwsza połowa tego meczu sprawiła że pewnie po niej prowadziliśmy, choć mogliśmy jeszcze wyżej. Ale wynik 2-1 też nie był zły, gole dla mojego zespołu zdobyli Salah i Mkhitaryan. W drugich 45 minutach podtrzymaliśmy dobrą passę. A bramka którą zdobył Otamendi sprawiła że ten mecz skończył się naszym pewnym zwycięstwem 3-1. W następnym meczu graliśmy z Sunderlandem. Świetnie poradziliśmy sobie w tym meczu. Graliśmy w nim swój futbol. Gole które strzelili dla mojego zespołu Salah i Muniain zapewniły nam 3 punkty w tym spotkaniu. W ostatnim meczu miesiąca w pucharze Ligi zmierzyliśmy się z M City. Pierwsza połowa tego meczu była wyrównana, oba zespoły miały swoje okazje, ale wykorzystały tylko po jednej my za sprawą Maxa i i do przerwy był remis. W drugich 45 minutach podkręciliśmy tempo, i to się nam opłaciło gola strzelił Wilsherea. I okazało się że był to gol na wagę awansu do kolejnej rundy pucharu Ligi! Październik 2019 Bilans: 2-2-0 Liga: 3, 4-5-0 +12 Monaco 1-1 ( Sterling ) Everton 1-1 ( Mertesacker ) QPR 1-1 ( Max ) Roma 3-1 ( Salah, Mkhitaryan, Otamendi ) Sunderland 2-1 ( Salah, Muniain ) M City 2-1 ( Max, Wilshere ) Puchar Anglii : Puchar Ligi : M City 2-1 ( Awans ) Transfery ( Październik ) Anglia: Chelsea ( 0 ) Francja: PSG ( +8 ) Hiszpania: Barcelona ( +4 ) Włochy Sampdoria ( 0 )
  13. ten post się fatalnie zestarzał
  14. Na początku Września podejmowaliśmy Bournemouth. Średnio nam szło w tym meczu, a jedyną radosną chwilą tego spotkania był gol którego dla mojego zespołu zdobył Wilsherea. A mecz skończył się bramkowym remisem. W pierwszym meczu Ligi Mistrzów mierzyliśmy się z Porto. Dobrze nam poszło w tym meczu, do przerwy co prawda remisowaliśmy po golu dla nas Mkhitaryana. Jednak w drugiej połowie szło nam już lepiej. A gol którego zdobył dla nas Bocchetti sprawił że trzy punkty po tym meczu trafiły do nas. W lidze graliśmy z Brighton. To spotkanie było po prostu nudne. W pierwszych 45 minutach oba zespoły strzeliły po bramce, my za sprawą Babacara. A w drugiej części nie działo się kompletnie nic i rezultat tego meczu nie uległ już zmianie. W następnym meczu w pucharze Ligi zmierzyliśmy się z Burnley. Świetnie poradziliśmy sobie w tym meczu, a bohaterem tego spotkania został Benzema, który ustrzelił dublet w tym meczu. I dzięki tym trafieniom wygraliśmy ten mecz 2-1 i awansowaliśmy do kolejnej rundy. W ostatnim meczu miesiąca podjęliśmy w hicie kolejki M. City. Ależ nam wyszło to spotkanie! Nasza gra w nim wyglądała wprost wybornie. A gol którego zdobył Trippier sprawił że po końcowym gwizdku nasi kibice wpadli w ekstazę! Wrzesień 2019 Bilans: 1-2-0 Liga: 4, 3-3-0 +7 Bournemouth 1-1 ( Wilshere ) Porto 2-1 ( Mkhitaryan, Bocchetti ) Brighton 1-1 ( Babacar ) Burnley 2-1 ( Benzema X2 ) M.City 1-0 ( Trippier ) Puchar Anglii : Puchar Ligi : Burnley 2-1 ( Awans ) Transfery ( Wrzesień ) Anglia: Chelsea ( +1 ) Francja: PSG ( +3 ) Hiszpania: Real ( +2 ) Włochy Sampdoria ( +1 )
  15. No to kolega mocno odleciał To jeszcze sprawdź jak naprawić matrycę w laptopie. Masz tam to bardzo dokładnie opisane.
  16. To był faktycznie świetny sezon. W końcu . Przy okazji, do poczytania - https://ubieramy-meble.pl/pl/blog/2022/Jak-uszyc-narzuty-na-kanape-Krok-po-kroku./61
  17. I Jaga i Legia poniżej oczekiwań
  18. Z tą Jagą to już było przegięcie. Ale pewnie Legia zdobędzie mistrza. Na stadion w tym roku bez barw. Wolę takie sweterki - https://answear.com/k/on/odziez/swetry Serio
  19. Tylko Markuso Papszunio. A swoją drogą, na Rakowie zaczęli podawać drineczki Już czeka, aż będą używać takie destylatory do bimbru - https://alembik.eu/84-pojemniki-fermentacyjne-balony-do-wina-dymiona-na-wino i będzić swój alkohol
  20. 1. Legia zdobędzie mistrza 2. Jagiellonia awansuje do Ligii Mistrzów
  21. Heh, śniło mi się, że wracałem z kościoła, chyba w mojej rodzinnej parafii, z jakąś dziewczyną, która była kimś znanym na cały kraj, i była po kłótni z Cezarym Pazurą, przed którym chciała uciec i liczyła chyba, że będę jej towarzyszył i chyba również bronił, w razie czego. Robiła mu niemiłe rzeczy, nie wiem, czy na złość, czy aby utrudnić pościg - spuściła paliwo z jego samochodu marki Żuk i pocięła nożem suszące się gdzieś na sznurku, chyba również jego, pranie. Coś tam jej tłumaczyłem, że z tym przegina, Pazura jest ze sto metrów za nami i nam wygraża i złorzeczy, ale to była jakaś taka rozwydrzona nastolatka, ciągnęła mnie za rękę, a ja, wiedząc w tym śnie, że mam żonę, chciałem jednak iść za nią, co bardzo źle jednak o mnie świadczy. Uciekliśmy na klatkę schodową w peerelowskim bloku gdzie było jego/ich mieszkanie, coś tam, już nie pamiętam co, zniszczyła jeszcze, i czułem że atmosfera zmierza ku jakiemuś peklowaniu, pomimo że Cezary Pazura cały czas nas goni i jest w zasięgu wzroku. W końcu z jakimś innym aktorem z seriali z lat siedemdziesiątych zastąpili nam drogę, więc moja femme fatale wręczyła nam wszystkim małe cienkie noże kuchenne i stwierdziła że zabije tego Pazurę, a ja jej pomogę. Ja z tym drugim aktorem, chyba to był Krzysztof Kowalewski (?) w kreacji z jakiegoś peerelowskiego Misia, chcieliśmy ich rozdzielić, Cezary Pazura trochę niby chciał nam dać nauczkę, ale chyba nie aż na noże, więc dziewczyna w wyniku tego niezdecydowania wbiła mu nóż w ramię, na szczęście nie tak by mu cokolwiek zrobić poza bólem, no i tu się chyba mi inwencja skończyła i się obudziłem
  22. Na wzór tematu z fpl, dawajmy swoje grube predykcje na nadchodzący sezon ekstraklasy. Na początku moje: 1. Powrót Papszuna do Rakowa będzie nieudany i klub zwolni go w połowie sezonu. 2. Cracovia spadnie z ligi. 3. Ishak nie wróci na swój poziom i będzie grał słabo (mniej niż 10 bramek) 4. Pogoń wreszcie coś wygra.
  23. 1. Everton w europejskich pucharach, poprzez ligę albo puchar. 2. Rice z Arsenalu więcej goli niż Havertz. 3. Manchester United w top 3. 4. Jeremy Doku więcej punktów w fpl niż Salah. 5. Piękny i Boski James Tarkowski więcej punktów w fpl niż Malo Gusto, Reece James i Ben Chilwell razem wzięci 6. Alexander Isak królem strzelców. 7. Jamie Vardy więcej bramek niż jego były klubowy kolega James Maddison. 8. Chris Wood w top 10 najlepiej punktujących zawodników fpl na koniec sezonu. 9. Ivan Toney znowu odjebie coś grubego i będzie zawieszony na minimum trzy miesiące. 10. Aston Villa zmieni menedżera przed 11 listopada. 11. Liverpool poza Ligą Mistrzów na koniec sezonu.
  24. 1. Chelsea poza pucharami 2. Aston Villa na miejscu gwarantującym LKE 3. Mbeumo więcej punktów w FPL niż Nkunku 4. Watkins król strzelców
  25. Jak co roku - zamieszczajcie tu swoje odważne predykcje na nadchodzący sezon. Zacznę sam. 1. Arsenal mistrz Anglii. 2. Kai Havertz 20 G+A. 3. Tottenham, Chelsea i AV poza Top 4. 4. Zaszaleję, Haaland nie zdobędzie korony króla strzelców.
  1. Load more activity
×
×
  • Create New...