Skocz do zawartości

Marzenia i przebudzenie


jmk

Rekomendowane odpowiedzi

La Liga:

 

[12/38] Sporting - Bilbao 1:0 (Llorente)

 

 

Koniec sesji, można pograć wreszcie na spokojnie w FM-a bez przerw na czytanie kolejnej myśli politycznej... Piszę jednak tutaj tylko o jednym meczu, a to dlatego, że zaraz po nim dostałem kosmiczną ofertę. Z Interu Mediolan - 50mln euro na transfery i masa gwiazd w zespole. Co robić? Zastanawiam się nad dwiema opcjami - albo odrzucam, albo przyjmuję posadę po sezonie.

Poradzicie?

Odnośnik do komentarza

 

Drogie cygara, szklanka dobrej whisky - tak mnie przywitał prezes Moratti w swoim biurze, na skórzanych fotelach. Poczęstowałem się i z uśmiechem przystąpiłem do zadawania pytań dotyczących naszej umowy.

- 50 mln na transfery. Euro.

- Niezła kwota.

- W Bilbao takiej kasy nie widzieli na oczy. Dam Ci wszystko czego tylko zapragniesz, masz czas, jestem cierpliwy.

- Ile dla mnie?

- Wiedziałem, że oto zapytasz 230 tysięcy euro miesięcznie. Mało?

- Nieźle, nie powinienem mówić o swoich finansach, ale to dwa razy więcej niż zarabiam obecnie.

- No to podpisz, nad czym się jeszcze zastanawiasz.

...

 

News z Bilbao.

 

Juszkiewicz zostaje! Trener Athletic Bilbao, który wyciągnął nasz zespół do czołówki ligi, a być może i Europy odrzucił ofertę z Interu Mediolan, bo jak sam zapewnił - "ma tu jeszcze coś do zrobienia".

Czekamy panie Juszkiewicz.

Odnośnik do komentarza

La Liga:

 

[13/38] Bilbao - Zaragoza 3:2 (Valcarel, Toquero, Llorente)

[14/38] Celta - Bilbao 1:2 (Llorente, Aduriz)

 

Liga Mistrzów:

 

[6/6] Bilbao - Szachtar 4:0 (Aduriz 2x, Llorente, Anstotegi)

 

- Panie trenerze, nie opuszczaj nas pan.

- To pokażcie, że umiecie zagrać dla mnie. Właśnie odrzuciłem ofertę z Manchesteru United, gdzie proponowali mi jeszcze więcej ja w Interze, zżyłem się z Wami i chcę żebyśmy wspólnie osiągnęli sukces, a więc dokopcie im!

 

Tak mniej więcej wyglądała nasza rozmowa przed meczem z Szachtarem, który decydował o wyjściu z grupy, rozgromiliśmy rywala, zajęliśmy 2 miejsce i w 1/8 zagramy z Bayernem. Wydaje mi się, że to już jest historyczny sukces, ale mi ciągle mało i mało. Odrzuciłem 80mln euro na transfery od United, będę walczył o LM i mistrzostwo z Bilbao.

Mam wrażenie, że triumf w lidze może być o wiele trudniejszy do zrealizowania niż w LM... wygrać 2 mecze i awansować dalej to mniejszy problem niż utrzymać formę przez cały sezon. Tym bardziej, że walka o mistrza będzie się toczyła między aż czterema zespołami - naturalnie Barcelona, Real - my i Sewilla.

Rok skończyliśmy na trzecim miejscu z 33 punktami, tyle samo ma czwarta Sewilla, druga Barcelona ma tych punktów 35, a prowadzący Real - 36. Jeszcze nam nikt nie odjechał.

Odnośnik do komentarza

La Liga:

 

[16/38] Bilbao - Valencia 2:0 (Llorente, Amorebieta)

[17/38] Osasuna - Bilbao 0:0

[18/38] Betis - Bilbao 0:2 (Llorente, Iturraspe)

[19/38] Bilbao - Almeria 3:1 (Llorente 2x, Muniain)

 

 

Puchar Hiszpanii, runda 5:

 

[1/2] Bilbao - Osasuna 4:0 (Martinez 2x, Llorente, Muniain)

[2/2] Osasuna - Bilbao 3:1 (Aduriz)

 

Puchar Hiszpanii, ćwierćfinał:

 

[1/2] Bilbao - Almeria 2:1 (Llorente, Amorebieta)

[2/2] Almeria - Bilbao 3:2 (Llorente 2x)

 

 

 

W lidze wprawdzie cały czas trzymamy się czołówki, ale remis z Osasuną pokrzyżował nam plany przejęcia wyższego miejsca. Szkoda, że tak dziwnie ułożyły nam się mecze - 3 z rzędu z Osasuną i 3 z rzędu z Almerią, jednak udało nam się wyjść zwycięsko - głównie w pucharze i jesteśmy już w półfinale tych rozgrywek. Nie ma już Barcelony, która odpadła po GD w 1/4. My zagramy z Atletico, a Real z Villareal. W lidze zbliżyliśmy się na 2 punkty do lidera.

Odnośnik do komentarza

La Liga:

[20/38] Recreativo - Bilbao 2:3 (Llorente, Aduriz, Toquero)

[21/38] Bilbao - Barcelona 1:1 (Llorente)

[22/38] Tenerife - Bilbao 1:2 (Llorente, Toquero)

[23/38] Bilbao - Valladolid 2:1 (Toquero, Aduriz)

[24/38] Bilbao - Levante 3:1 (Llorente 2x, Muniain)

[25/38] Villareal - Bilbao 1:4 (Llorente 2x, Toquero, De Marcos)

 

Puchar Hiszpanii, 1/2:

 

[1/2] Bilbao - Atletico 1:1 (Amorebieta)

[2/2] Atletico - Bilbao 0:1 (Javi Martinez)

 

Liga Mistrzów, 1/8:

 

[1/2] Bilbao - Bayern 1:1 (Toquero)

[2/2] Bayern - Bilbao 3:3 (Llorente 2x, Muniain)

Kapitalny fragment sezonu. Może nie wygrywaliśmy wszystkich meczów widowiskowo, ale wygrywaliśmy albo nawet remisowaliśmy zwycięsko. Aduriz grał trochę słabiej dlatego w jego miejsce wszedł Toquero, który strzelał gola za golem, podobnie jak Llorente, al u niego to już standard. Niestety granie na trzech frontach mocno odbija się na moich graczach, którzy są już zmęczenie, a tu trzeba grać jeszcze sporo kolejek. Jedynie zapewnione mamy miejsce w finale Copa Del Rey po wyeliminowaniu Atletico w finale zmierzymy się z drugim madryckim klubem - Realem. Zespołem, który dalej jest liderem La Ligi, jednak brakuje nam już tylko jeden punkt do tej ekipy, tyle samo potrzebuje Barcelona by dogonić nas. Po 6 punktów mniej niż Duma Katalonii mają drużyny Sewilii i Atletico, a potem jest już przepaść. W Lidze Mistrzów bardzo ciężka przeprawa, u siebie nie zagraliśmy zbyt dobrze i końcowy wynik 1:1 był dla nas bardzo trudny w kontekście rewanżu, ale... udało się. Wielka w tym zasługa Llorente, który zdobył dwa gole.

W ogóle ten piłkarz to chodząca ekipa Athletic - zaczynał w Baskonii, gdzie zagrał 33 mecze strzelając 12 bramek, następnie przeniósł się do rezerw Bilbao i w 16 meczach strzelając 4 bramki zdobył uznanie ówczesnych trenerów, którzy wzięli go do seniorów, a tam? W 365 spotkaniach zdobył już 172 gole. Kapitalny wynik.

Odnośnik do komentarza

[26/38] Sewilla - Bilbao 1:1 (Llorente)

[27/38] Bilbao - Malaga 4:1 (Martinez, Galatto 2x sam., Amorebieta)

[28/38] Real Madryt - Bilbao 2:3 (Garrido, Muniain 2x)

Zacznę od losowania par 1/4 LM, niestety nie trafiłem zbyt dobrze, bo nie dość, że na silny zespół, w dodatku, z którym nam nie idzie, a do którego mam sentyment, no i jest z tej samej ligi - Barcelona, to nasz rywal w walce o półfinał LM. Dobrą prognozą jest obecna forma, zarówno nasza jak i ich, Barca gubi punkty i po 28 kolejkach ma ich 63, przy 66 naszych i Realu. Jednak to my liderujemy po kapitalnym meczu, gdzie na Santiago Bernabeu pokonaliśmy Królewskich. Występ ten niestety okupiliśmy poważną kontuzja Llorente, który złamał kostkę i prawdopodobnie nie zagra już do końca sezonu. Fatalna wiadomość.

Odnośnik do komentarza

MATI - Dzięki:)

Lucas - No pewnie, Pogoń, Legia i Barcelona :keke:

 

---

La Liga:

 

[29/38] Bilbao - Atletico 0:1

[30/38] Deportivo - Bilbao 1:3 (Toquero 2x, Kongolo sam.)

[31/38] Bilbao - Sporting 4:0 (Muniain 2x, Amorebieta, Martinez)

 

Liga Mistrzów, 1/4:

 

[1/2] Barcelona - Bilbao 1:0

[2/2] Bilbao - Barcelona 1:0 d. 4:0 (Toquero 2x, De Marcos, Muniain)

 

Niestety pozycją lidera nie cieszyliśmy się zbyt długo, bo już w następnej kolejce przegraliśmy z Atletico, Real też przegrał, ale wygrała Barcelona i od tej pory wszystkie trzy zespoły mają tyle samo punktów, jednak to Katalończycy są pierwsi. Niestety, ale ciężko strzelać gole bez Llorente, który strzelał praktycznie wszystko, mimo to szanse na potrójną koronę cały czas są. A to za sprawą LM. Mimo porażki na Camp Nou mój zespół pokazał charakter w rewanżu i doprowadził do dogrywki, w której dosłownie zmiażdżył Barcelonę. Jest wojna muszą być ofiary - z kontuzją zeszli Garcia i Iturraspe. Na fakt, że tak dobrze zagraliśmy doliczone 30 minut wpłynęła na pewno czerwona kartka w 87 minucie dla Otamendiego, grailśmy w przewadze i to wykorzystaliśmy, gdybyśmy to przegrali, bylibyśmy frajerami. W najbardziej prestiżowych rozgrywkach europejskich pozostały więc już tylko cztery zespoły, obok nas uczestniczą jeszcze dwie ekipy z Anglii - Man City i Chelsea oraz francuski reprezentant z Marsylii. I to właśnie z tym ostatnim będziemy się bić o finał. Tym razem wylosowaliśmy najlepiej jak mogliśmy.

Odnośnik do komentarza

Jahu - być może, tyle, że nie zagramy z nimi w finale :P

---

 

La Liga:

 

 

[32/38] Bilbao - Getafe 3:2 (De Marcos, Muniain, Toquero)

[33/38] Zaragoza - Bilbao 0:1 (Martinez)

[34/38] Bilbao - Celta 3:1 (Martinez 2x, Aduriz)

[35/38] Valencia - Bilbao 1:2 (Aduriz, Martinez)

 

 

Liga Mistrzów, 1/2:

 

[1/2] Marsylia - Bilbao 2:2 (Fernandez, Toquero)

[2/2] Bilbao - Marsylia 1:1 (Alberdi)

 

To było coś niesamowitego, wygraliśmy z Getafe, kiedy Barcelona uległa z Valladolid, a Real z Valencią. Byliśmy o krok od sensacji, ale trzeba było dalej ciułać te punkty - my wygraliśmy w Zaragozie, natomiast fatalnie Barcelona remisuje z Villareal, a Real pokonany 3:0 przez Betis. Dało nam to istny komfort! Mistrzostwo zapewniliśmy sobie pokonując Celty, gdy Real i Barca ponownie tracili punkty. Cegiełkę dołożyła gloria nad Valencią i można było już świętować to pierwsze od 1984 roku mistrzostwo! Kapitalnie grał w tym okresie Martinez, który szalał po boisku raz po raz ładując gole. Równie świetnie było w LM, gdzie mimo dwóch remisów wyeliminowaliśmy francuską drużynę. A bramkę dającą nam awans trafił młodziutki Alberdi. W finale czeka na nas Man City. W lidze możemy już wszystko przegrać, ale wciąż przed nami dwa ciężkie, finałowe spotkania.

Odnośnik do komentarza
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...