Jak ma być ciasto to styknie jakiś mocniejszy mikser z końcówką do chleba/ciasta. Ofc koniem pociągowym jest Kitchen Aid ale dla ludzi z a) nadmiarem hajsu b) korzystającym regularnie typu pieczenie minimum raz w tygodniu, wtedy polecam bo nie do zajechania. Kenwood miał serię, która była oidp tańsza. Breville też spoko, Kenmoore też.