W 515 pasterkę Marynia dostaje smsa od ziomów 'na CPN'ie kup butelkę'

[ajerkoniak]

Prandelii zrezygnował z prowadzenia Valencii po 90 dniach, w tym klubie nigdy nie nastanie normalność :(

Czy mi się coś pojebało czy Smetek nie ogarnął, że nad jego postem w finansach jest info o moim przedłużaniu (hehe) subskrypcji na przyjaciela forum ?

[Hawkeye]

Nie znam pajaca, ale rozbawił mnie więc się podzieliłem.

[jmk]

https://scontent-ams3-1.xx.fbcdn.net/v/t1.0-0/s480x480/15747487_1847972132146430_6799180669708272248_n.png?oh=375539fbedbdb36833c981b50caf9936&oe=58E132EC

 

POZDRO

[Misiek]

to w co jutro nolajfujemy podczas sylwestra?

[FYM]

To chyba oczywiste w co...

 

https://www.youtube.com/watch?v=b0HF8M5UKdA

[Reaper]

Ja jutro gram w wódkę.

[beeres]

Ja też.

 

To jak Reap, widzimy się na skypie?

[Meler]

Nie znam pajaca, ale rozbawił mnie więc się podzieliłem.

O lol

[jmk]

Ja w zielone gram jutro.

[Hawkeye]

[Hajd]

O mój Boże muszę wam coś powiedzieć

 

Obejrzałem właśnie pierwszy odcinek The Grand Tour i czuję się tak, jakby Skunks wypsikal na mnie cały swój smród z gruczołów. Mam ochotę spalić ubranie, w którym obejrzałem ten program.

 

To było czyste zło. Nie takie, które pojawia się znienacka i sprawia, że niezły film staje się nagle słaby. Nie, to jest coś w stylu filmu na tv puls typu "anakonda kontra waran z Komodo" - w pierwszej scenie widzisz jak jeden chujowo zrobiony na komputerze potwór walczy z drugim tak samo zrobionym potworem i już wiesz, co to będzie za film.

 

Tak samo jest z TGT. Już w pierwszej minucie na ekranie pojawia się tak gargantuiczna dawka zezuncji spowodowanej przez maksymalne tryhardowanie i katastrofalne aktorstwo głównych bohaterów i na maksa nieudolna próbe przeszczepu programu do USA, że nie umiem tego określić. I to właśnie uczucie zażenowania połączonego z niesmakiem towarzyszy aż do ostatniej minuty.

 

I nawet próby maskowania tego pięknymi zdjęciami nic nie dają.

 

Jest to bezapelacyjnie i bezsprzecznie najgorsza rzecz, jaką widziałem w tym roku.

[Hawkeye]

No ja niestety trochę podzielam tę opinię. Jak zobaczyłem to intro w pierwszym odcinku z tą zajebistą muzyką to się jarałem jak dziecko, a na koniec chodziłem po pokoju. Te śmierci aktorów ahahahahhahahahaha

 

dramat. Obejrzałem drugi odcinek i niestety było jeszcze gorzej, cała ta misja była tak mega żenująca, że nie obejrzałem od tego czasu żadnego kolejnego odcinka... kiedyś czekałem z wypiekami na twarzy :(

[ajerkoniak]

Śmierci aktorów faktycznie są słabym żartem, ale cała reszta? Nie widzę różnic specjalnie pomiędzy tym co robili w TG, a tym co robią teraz, IMO przesadzacie.

[Hawkeye]

no weź, nie powiesz mi, że ta cała misja wojskowa to nie jest dno i 5 metrów mułu

[ajerkoniak]

No nie. Może za długa, ale momentami mnie bawiła, co zrobisz.

[Maciej]

@Hawkeye https://www.youtube.com/watch?v=OHaXxOKbQU8tego jest wincyj xD

[Jahu]

https://zapodaj.net/a60ea4d01df2a.jpg.html

[Buli]

Oby do 13;30 a później grzecznie do domku, umyć się i naszykować na grube balety!

 

Nie no pierdole, zero planów na dziś, pogram sobie w fife i fma do 6 nad ranem. Dobry wszystkim.

[Dudek]

Bry

[Meler]

Ja nabyłem na dziś srogie trunki, konkretnie napój musujący z logo Star Wars (KULTURA) z Lidla i będę obchodził Furchester jak mówi Laura :)