Książki - dobre, złe i średnie. Co czytać?

[GyzzBurn]

Sezon Burz [7/10] Sapkowskiego czytałem 2 miesiące co jest najlepszą recenzją. Zaczął się jak fan fiction z wyższej półki, a jedyne co było ciekawe to wrzutki na polityków - Sapkowski chyba też jest rozczarowany tak zwaną transformacją i jej skutkami... później było nieco lepiej choc i tak kompozycja przypomina sesje RPG. 7 gwiazda chyba po znajomości.

 

Joyland [8/10] Kinga czytałem 2 dni - jak zwykle więcej obyczaju niż horroru czy kryminału. Bardzo dobra powieść, ale nie dla czytelników, ktorzy kochają cwałujące tempo.

 

Zacząłem czytać Koronę śniegu i krwi Elżbiety Cherezińskiej z pobliskiej Piły. Kojarzyłem tylko reklamowanie Korony jako polskiej Gry o tron co natychmiast zniechęciło mnie do czytania tej powieści, bo potraktowałem to jak typowy blurb. Niepotrzebnie. Po 200 stronach jestem bardzo ukontentowany tą magiczną wersją historii Polski. Magii tyle co kot napłakał, a więc jak w I tomie Gry o tron. Ciekawostką jest ożywanie zwierząt heraldycznych. No i zdrajca Polski Św. Stanisław został póki co odpowiednio oceniony, a mistyfikacja z cudem zrośnięcia członków odkryta.

Chyba będzie dobrze.

[M8_Pl]

Meekhańskie wybrzeże o najlepsze polskie fantasy od czasów złotej ery Sapkowskiego i Kresa. Taka militarystyka idąca w stronę pisarstwa Cooka i Eriksona.

O Panie, to poleć mi coś jeszcze w tej konwencji, bo zupełnie się z tą oceną zgadzam ;) ;) ;) Północ południe łyknąłem momentalnie ;) Musiałem czekać na żonę w galerii, to pobiegłem po zestaw burger kinga i zamknąłem się w aucie na parkingu 3 godziny zniknęły nie wiem kiedy ;)

[Feanor]

A czytałeś Kresa?

[M8_Pl]

Niet ;) a co powinienem? ;)

[Feanor]

Północna granica, Król Bezmiarów. Poza tym czytałem pojedyncze opowiadania, ale w Księdze Całości jest więcej tomów. Niestety z niezrozumiałych względów przestał pisać :(

 

edit: nawiasem mówiąc, jeśli możesz to granicę i króla szukaj w starszych wydaniach, słyszałem że nowsze (koniec pierwszej dekady XXI wieku) mają fatalną redakcję).

[M8_Pl]

Ja raczej szukam wersji elektronicznych, więc pewnie byłbym skazany na nowsze wydania. tym niemniej rzucę okiem w bibliotece, może się trafi. Teraz w kolejce mam Pentagram Jo Nesbo, ale potem wezmę się za Kresa i dam znać, czy mi się przyjął. Dzięki Ci Dobry Człowieku ;)

[Vami]

Murray Rothbard - Złoto, banki, ludzie

 

Polecam gorąco. W przystępny sposób wyjaśnione wszystko odnośnie czym jest pieniadz i dlaczego mainstreamowe podręczniki do ekonomii opowiadają bzdury. Dowiecie sie skąd bierze sie dobrobyt, jak państwo nas okrada i dlaczego finansowane przez państwo szkoly promują glupoty jako ekonomiczne dogmaty. Poza tym o prawdziwych przyczynach kryzysów, bankowości i o tym, ze ekonomia ma niewiele wspólnego z matematyka, zaś jest blizsza filozofii i wynika bezpośrednio z prakseologii.

 

MUST READ tak zwany

[jmk]

Murray Rothbard - Złoto, banki, ludzie

 

Polecam gorąco. W przystępny sposób wyjaśnione wszystko odnośnie czym jest pieniadz i dlaczego mainstreamowe podręczniki do ekonomii opowiadają bzdury. Dowiecie sie skąd bierze sie dobrobyt, jak państwo nas okrada i dlaczego finansowane przez państwo szkoly promują glupoty jako ekonomiczne dogmaty. Poza tym o prawdziwych przyczynach kryzysów, bankowości i o tym, ze ekonomia ma niewiele wspólnego z matematyka, zaś jest blizsza filozofii i wynika bezpośrednio z prakseologii.

 

MUST READ tak zwany

 

Zapomniałeś dopisać, że dla fanów s-f.

[GyzzBurn]

Poza miernym i nieświeżym (SF? co za urzekająca finezja) hejtingiem coś merytorycznie napiszesz Panie jkm czy to zbyt duże wymagania jak na twój wąski półświatek?

Poleć chociaż jakieś konkurencyjne dzieło - może coś filntropa Sorosa...

 

Elzbieta Cherezińska "Korona Śniegu i Krwi" [9/10]

A co mi tam - najlepsza powieść piastowska jaką czytałem. Ilość magii tak nikła i nieważna dla akcji, że można opowieść traktować jako historyczną.

HBO zrobiłoby piękny serial (oczami wyobraźni już widzę te animowane stwory herbowe reagujące na zachowanie swych pań i panów) - również biorąc pod uwagę sceny łóżkowe, a i modny wątek homoseksualny się znalazł.

Jedyne czego się czepię, to że jako Pilanka nie ujęła w opowieści (chociażby jako powieściowej Małej Łysej Góry) miejsca w którym bywam średnio raz na miesiąc czyli wzgórza Gontyniec, a wątek pogański jest dosyć silnie zaznaczony.

 

Z rozpędu sięgam po "Grę w Kości" tej samej autorki.

[Reaper]

Same dobre komentarze słyszę o Cherezińskiej, koniecznie muszę w końcu się wziąć za Koronę śniegu i krwi

[tio]

Ja też się nią zaciekawiłem - jestem zdziwiony że ma już tak dużo powieści wydanych, w dodatku z takim sporym rozrzutem tematycznym i chyba też gatunkowym.

[Makk]

Coś dla fanów "Uniwersum Metro 2033" - dziś wyszła nowa powieść w tychże realiach Surena Cormudiana zatytułowana "Dziedzictwo przodków".

Tym razem akcja będzie rozgrywać się w skrywających tajemnice III Rzeszy podziemiach Kaliningradu.

 

Dla mnie dobra wiadomość, bo właśnie zmierzam ku końcowi "Za horyzont".

[Reaper]

Dla sprostowania - w ebooku już dostępna od tygodnia

[Makk]

Ostatni też wyszperałem „W blasku ognia”. Wybór najlepszych opowiadań polskich fanów Uniwersum Metro 2033.

Wcześniej nie było wspominane toto. Za fajne, można sobie pobrać ebooka (tylko tak wyszło) za free.

[Kuchar]

Ostatnimi czasy jadąc autobusem czy metrem czytam "Moje lata w Top Gear" Clarksona i... nudzi mnie. Przeczytałem chyba wszystkie wydane przez niego książki (które są zbiorami jego felietonów) i mam wrażenie, że ta formuła trochę się już wyczerpała. Wiem, że niczego nowego w kwestii pisania o samochodach się raczej nie wymyśli, ale mam wrażenie, że pisanie non stop w tym samym stylu i powtarzanie pewnych schematów na dobre mu nie wyjdzie.

[Makk]

O to to właśnie. Miałem skrobnąć coś o tej książce po skończeniu, ale muszę Ci przyznać rację. Nic specjalnego. Ja czytałem tylko fragmentami inne jego, ale ta mnie jakoś specjalnie nie zachęca. Poczytam trochę, biorę się za inną księgę, potem na chwilę wracam do "Moje lata...".

Plus duży, to, że są latami powpisywane filmy, muza, auta. Aż nachodzi chwila refleksji ;)

[Kuchar]

Dokładnie. Niekiedy ciekawszymi od samych tekstów okazały się być te coroczne podsumowania dotyczące aut, muzyki i filmów . Mam po prostu wrażenie wtórności. Kiedyś to już wszystko czytałem, rozśmieszyło raz, ale kolejne spotkania z praktycznie identycznymi tekstami nie były już tak fajne. Pozycja dobra właśnie do autobusu czy toalety.

[tio]

Jeżeli przeczytałeś wcześniej wydane w Polsce felietony Clarksona to i pewnie czytałeś te, które są w "Moje lata w Top Gear". Dla mnie też czytanie tych tekstów w jednej dawce jednorazowo bywa nużące ale tak jeden, dwa felietony na posiedzenie w kibelku jak znalazł

[Wujek Przecinak]

Coś dla fanów "Uniwersum Metro 2033" - dziś wyszła nowa powieść w tychże realiach Surena Cormudiana zatytułowana "Dziedzictwo przodków".

Tym razem akcja będzie rozgrywać się w skrywających tajemnice III Rzeszy podziemiach Kaliningradu.

 

Dla mnie dobra wiadomość, bo właśnie zmierzam ku końcowi "Za horyzont".

 

A ja skończyłem "World War Z" i nie mam co czytać. Dzięki za namiar .

 

Jeśli chodzi o "World War Z" to idealna pozycja dla miłośników zombie. Szkoda tylko, że nie jest dłuższa. Można czytać i czytać . Chciałbym na przykład dowiedzieć się więcej o Islandii i sytuacji w Ameryce Południowej .

[Kuchar]

Islandia Islandią, ciekaw jestem jak autor wyobrażał sobie Koreę Północną, bo z tego co pamiętam, to wątek ten nie został jakoś wytłumaczony. Pamiętam, że bardzo podobało mi się zdanie, że ludzkość obawia się, że w ich schronach są same zombie. Fajnie o tym pomyśleć ;).