Książki - dobre, złe i średnie. Co czytać?

[Reaper]

Dziękuję, miałem go na liście na najbliższy czas Tylko muszę uporać się do końca z "Moją walką" Knausgarda, nie do końca rozumiem hype jaki jest na tę książkę...

[GyzzBurn]

@Lucas
Fantasy z małą iloscią magii, to cykl arturiański Bernarda Cornwella (Zimowy monarcha, Nieprzyjaciel Boga, Excalibur) do którego własnie wróciłem po latach. W sumie to tam do końca nie wiadomo czy w ogóle jest jakaś magia. Jeśli, jak ja, nie przepadasz za mitem arturiańskim i tak spróbuj. Warto.
No i trylogia Pierwsze Prawo Abercrombiego w której o magii się tylko mówi.

@Ingenting
Tez myślę intensywnie o Gibsonie - jego wizja sieci nie do końca sie spełniła, ale klimat świetny z tego co pamietam. Inny jego cykl Trylogia Mostu równie dobry.

@Reaper
Najlepiej zacznij od Bożych Inwazji Lawrenca Sutina - nie tyle by przeczytac, choc to również polecam, ile by zapoznać się z omówieniem tworczości (z ocenami) - to biografia Dicka. Co do beletrystyki, to bym radził zacząć od czegos lżejszego, na przykład Klanów księżyca Alfy - 7/10 od Sutina - rzecz o tym co by się stało z zapomnianym domem wariatów gdyby kierowali nim pacjenci.

[Feanor]

No nie wiem, czy w "Pierwszym Prawie" o magii tylko się mówi Ci zabójcy z południa ze specyficzną dietą na kilometry śmierdzą magią dajmy na to Że o rozmowach Krwawego Dziewięć z duchami już jedynie napomknę

[GyzzBurn]

Faktycznie zapomniałem o żercach. I jeszcze dodatkowo o Bayazie. Nie założe się juz, ale pomyliłem z Zemsta smakuje najlepiej na zimno Abercrombiego, w której magii, z tego co pamietam, nie ma, wręcz jest uznawana za zabobon. Natomiast z duchami rozmawiają choćby Indianie, ale czy to magia? ;)

[Pulek]

Czy ktoś może polecić jakieś książki z tematyki ogólnie pojętej mafii Pruszkowskiej? Albo ogólnie tego procederu który zachodził w Polsce w latach 90?

[Jahu]

Masa. O kobietach polskiej mafi.

[Pulek]

Odhaczone.

[Jahu]

Świat wedlug dziada, dokumentacja III RP objawy mafi.

Jeszcze Pulek ;)

[_adrian]

-Alfabet Mafii,

-Nowy Alfabet Mafii

-Biuro tajnych spraw. Kulisy Centralnego Biura Śledczego.

-Zabić Papałę.

-Nie chodziło o okup. Kulisy porwania Krzysztofa Olewnika

Ostatnia pozycja nie bardzo związana z mafia ale pokazuje powiązania świata biznesu polityki i właśnie mafii.

[klinsmann]

nowy alfabet maffi chyba nawet mam na bielanach, jak chcesz to moge pozyczyc, przyjemnie sie czytalo

[GyzzBurn]

Podobno Pieśń Lodu i Ognia ma być wydłużona do 8 tomów... póki co to spekulacje, ale zaczynam się martwić jak swego czasu o Jordana...

 

http://www.escapistmagazine.com/news/view/135000-Game-of-Thrones-Book-Series-May-Extend-to-Eight-Books

[Meler]

Not really suprising ;P

[Lucas07]

Najpierw niech Martin wyda kolejny tom, a to pewnie najszybciej w 2015. roku będzie...

[GyzzBurn]

Zimowy monarcha - Bernard Cornwell [8/10] The Warlord Chronicles I

Jak już pisałem moja ulubiona wersja mitu arturiańskiego. Po 20 latach wciąż daje radę, a bałem się (może przez słabsze Hellequin. Jeźdźcy z piekieł ), że to ja miałem mniejsze wymagania. Początek na 7, akcja nabiera rozpędu od wypadu Derfla do Benoic. Genialne warianty postaci Merlina i Lancelota, ten ostatni mistrz PR - dziś śmiało mógłby zostać premierem.

Ulubiony cytat ze... spoilera: "Byłem w Rzymie. Parszywe miejsce. Myślałem, że Wandalowie zrobili tam porządek, ale miasto jest ciągle pełne księży i pulchnych chłopców, więc wróciłem tutaj. Harfistki Bana są o wiele ładniejsze niż rzymscy cwele."

[szramek]

Cornwella zawsze można brać w ciemno, nie zawiodłem się na jego książkach nigdy.

[zovalik]

"Gra Endera". Dobrze czasami przejrzeć ten temat ;)

Ktoś czytał resztę cyklu? Trzyma poziom?

[Feanor]

Oczywiście, że tak... i nie Tzn: reszta cyklu jest INNA. Nie gorsza, tylko w zupełnie innym klimacie. No, prawie zupełnie innym, bo nadal widać tam, że książkę napisał Card. Najlepiej byłoby napisać, że taki "Mówca Umarłych" to "Gra Endera" z rozdziałów po ostatniej bitwie z Robalami.

[Makk]

Ostatnio gdzieś czytałem fragment o serii Temeraire Naomi Novik, czy warte toto jest zainteresowania? Bo brzmi całkiem całkiem.

[Feanor]

Doczytałem właśnie "Tajemniczego rycerza" ze zbioru "Rycerz Siedmiu Królestw" Martina (dwa pozostałe znałem już z Legend i Legend II). IMHO opowiadanie nr 3 minicyklu, po bardzo dobrym "Błędnym rycerzu" (przez niego sięgnąłem po "Pieśń") a przed dosyć przeciętnym "Zaprzysiężonym mieczem". Fajna intryga, gęstniejący z czasem nastrój, niemal wszystko to, co podobało mi się w "Błędnym"... Minusem jest zakończenie, które zdało mi się nieco chaotyczne, plusem

pociągnięcie wątku Blackfyre`ów... Ile ja bym dał, żeby Martinowi udało się jeszcze kiedyś go opisać...

Ogólnie 5-/6.

[Kuchar]

A ja kupiłem wczoraj nową książkę Kinga "Pan Mercedes". Okładka mówi, że jest to jego debiut w gatunku powieści detektywistycznej i jak na razie (jestem mniej więcej w połowie) wypada bardzo przyzwoicie. Fabuła jest ciekawa, choć brakuje mi trochę tej nadprzyrodzoności do której King mnie przyzwyczaił. Coś więcej powiem jak skończę, ale już w tej chwili serdecznie polecam. Warto.