Morpheus Napisano 9 Lutego 2017 Udostępnij Napisano 9 Lutego 2017 Z drugiej strony uważam, że w tym celu powinno się rozwinąć ideę kredytów studenckich na preferencyjnych warunkach, które można spłacać już po podjęciu pracy po studiach. Przecież coś takiego istnieje już od wielu lat. Niskie oprocentowanie i spłata po rozpoczęciu stałej pracy. Cytuj Odnośnik do komentarza
Man_iac Napisano 9 Lutego 2017 Udostępnij Napisano 9 Lutego 2017 Z drugiej strony uważam, że w tym celu powinno się rozwinąć ideę kredytów studenckich na preferencyjnych warunkach, które można spłacać już po podjęciu pracy po studiach. Przecież coś takiego istnieje już od wielu lat. Niskie oprocentowanie i spłata po rozpoczęciu stałej pracy. Wiem, ale myślę, że przy płatnych studiach ten program trzebaby zdecydowanie bardziej rozbudować, bo jednak przy płatnych uczelniach kredytowane kwoty musiałyby być znacznie wyższe, niż obecnie. Cytuj Odnośnik do komentarza
ajerkoniak Napisano 9 Lutego 2017 Udostępnij Napisano 9 Lutego 2017 Fakt faktem, że znaczna część studentów chodzi na uczelnię po to, żeby dostawać kasę od rodziców a nie musieć iść samemu do pracy. Faktycznie zainteresowanych kierunkiem i uczących się jest już znacznie mniejsza część (jak mała to pewnie zależy od kierunku). A za takich studentów, którzy chodzą tam tylko dlatego, że "rodzice chcą", a sam student więcej czasu spędza w knajpie niż na uczelni również płacimy. Często pojmowanie wartości rzeczy jest takie, że co darmowe to bezwartościowe. Jakby faktycznie studia stały się płatne, to pewnie część z osób, które są tam dla samej obecności wolałaby na tym zaoszczędzić. Z drugiej strony uważam, że w tym celu powinno się rozwinąć ideę kredytów studenckich na preferencyjnych warunkach, które można spłacać już po podjęciu pracy po studiach. To po to, żeby dostęp do uczelni miała w pierwszej kolejności elita intelektualna wśród młodzieży, a nie tylko elita w postaci bogatych rodziców. Interesujący wniosek, cokolwiek na poparcie go :-k ? Cytuj Odnośnik do komentarza
Profesor Napisano 9 Lutego 2017 Udostępnij Napisano 9 Lutego 2017 Pomysł jest tragiczny, od razu widać, że zrobił go zespół z prywatnej uczelni. Dla przypomnienia, mają być trzy rodzaje kierunków: 1. dla zawodów zamkniętych - bo do tego to się sprowadza, kształcenie w zawodach takich jak nauczyciel, architekt czy prawnik byłoby ograniczone do niewielkiej liczby wyselekcjonowanych przez państwo uczelni (bezpłatnie), trwałoby 5-6 lat wyłącznie jako studia magisterskie (co oznacza opuszczenie europejskiej przestrzeni edukacyjnej), państwo wydawałoby koncesje nawet na odpłatne kształcenie na tych kierunkach. 2. dla kierunków strategicznych - mieszane kształcenie płatne/bezpłatne z ograniczeniem liczby studentów narzucanym odgórnie, w systemie 3+2 3. dla kierunków do odstrzału - tylko odpłatnie, bez ograniczeń liczbowych Problemów z tym pomysłem jest tak wiele, że nie wiadomo, od czego zacząć. Po pierwsze, jest on kolejnym elementem postępującej centralizacji państwa, które będzie wg niego decydować, ilu w Polsce ma być nauczycieli, lekarzy czy prawników. Do kosza zatem idzie deklarowana przez rząd idea otwarcia zawodów korporacyjnych. Co gorsza, to rząd będzie decydować, komu będzie wolno w tych zawodach kształcić, a zatem i kto będzie je wykonywać. Po drugie, szkolnictwo wyższe właściwie traci swój naukowy charakter, a przekształca się w szkolnictwo zawodowe (zwróćcie uwagę na likwidację egzaminów dyplomowych, wystarczy sobie kupić, tfu, napisać pracę dyplomową). Po trzecie, do likwidacji będą właściwie wszystkie kierunki unikatowe, które nie mają bezpośredniego przełożenia na gospodarkę, zapewne również w znacznym stopniu badania podstawowe - z czesnego się nie utrzymają, a państwo do nich nie dołoży. O tym, że projekt łamie konstytucyjną zasadę nieodpłatności kształcenia, nie będę wspominać, bo jak dobrze wiemy, za dobrej zmiany Konstytucja służy do podcierania się. ETA - Co do kredytów studenckich - ten system nie działa (vide USA czy UK), bo aby działać, musiałby gwarantować pracę i zarobki pozwalające na w miarę bezbolesne i szybkie spłacenie kredytu po ukończeniu studiów i rozpoczęciu działalności zawodowej. Tak nie jest i nie będzie. W UK rząd właśnie rozpoczyna prywatyzację kredytów studenckich zaciągniętych przed 2012 rokiem - co to oznacza dla samych zainteresowanych, chyba nie muszę tłumaczyć. Cytuj Odnośnik do komentarza
demrenfaris Napisano 11 Lutego 2017 Udostępnij Napisano 11 Lutego 2017 BTW. Jestem bardzo ciekawy, jak Gowin zamierza realizować zapowiedziane przez siebie "zwiększanie autonomii uniwersytetu". Jak dotąd zapoznałem się tylko z jednym z trzech projektów, które wysłano do ministerstwa (autorstwa ludzi z Instytutu Allerhanda): to, co jest dla mnie najbardziej szokujące w tym projekcie, to właśnie zmiany w strukturze zarządzania uniwersytetem. Proponowane jest powołanie funkcji prezydenta (sic) uniwersytetu, definiowanego - a jakże! - jako "menedżer", który wybierany ma być przez 12-osobową radę. Kto wchodzi w jej skład? 2 osoby z senatu uniwersyteckiego i jeden przedstawiciel stowarzyszenia absolwentów danej uczelni - to tyle, jeśli chodzi o osoby związane ze środowiskiem uniwersyteckim. Reszta to nominacje państwowe lub samorządowe. Zapytałem ludzi z Instytutu Allerhanda, w jaki sposób współgra to z hasłem zwiększania autonomii uniwersytetu. W odpowiedzi dowiedziałem się, że błędnie rozumiem autonomię uniwersytetu. Obecny stan, w którym rektor wybierany jest przez złożony z naukowców senat, nazwano dyktaturą profesorów i tyranią przeciętniactwa (sic!) - według ekspertów z Instytutu senaty uniwersyteckie opanowane są przez naukowców o przeciętnych walorach umysłowych, którzy uniemożliwiają efektywną pracę wybitnym jednostkom. Serio. Sposobem na wypchnięcie umysłowej mizerii z procesu wyboru władz uniwersyteckich jest przekazanie tego procesu w ręce polityków. Cytuj Odnośnik do komentarza
Vami Napisano 12 Lutego 2017 Udostępnij Napisano 12 Lutego 2017 Tak to bywa w tym kraju, jak w lesie. Z dobrej koncepcji robi się polityczny śmietnik, kompromitując samą ideę. Pomysł menedżera z zewnątrz tak w szpitalach, jak i uniwersytetach, jest oczywiście najlepszym rozwiązaniem. Taki człowiek, nieuwikłany w kontakty towarzyskie i środowisko, ma tylko jeden cel postawiony: sprawić, że jednostka będzie przynosiła zysk. I to jest piękne. Cytuj Odnośnik do komentarza
demrenfaris Napisano 12 Lutego 2017 Udostępnij Napisano 12 Lutego 2017 To może wynajmujmy aule uniwersyteckie pod kluby techno, a w dziekanatach organizujmy burdele. Przewiduję spore zyski. Cytuj Odnośnik do komentarza
Gacek Napisano 12 Lutego 2017 Udostępnij Napisano 12 Lutego 2017 Pomysł menedżera z zewnątrz tak w szpitalach, jak i uniwersytetach, jest oczywiście najlepszym rozwiązaniem. Taki człowiek, nieuwikłany w kontakty towarzyskie i środowisko, ma tylko jeden cel postawiony: sprawić, że jednostka będzie przynosiła zysk. I to jest piękne. Przekonanie, że manager zatrudniony w szpitalu ma na oku tylko zysk jednostki, a nie inne cele, to naiwna wiara, a nie dobry pomysł na biznes. W rzeczywistości czasem jest dokładnie odwrotnie - zysk podległej jednostki jest na dalszym planie, po (co najmniej) zysku samego managera i (czasem) jego znajomych. Cytuj Odnośnik do komentarza
T-m Napisano 13 Lutego 2017 Udostępnij Napisano 13 Lutego 2017 To może wynajmujmy aule uniwersyteckie pod kluby techno, a w dziekanatach organizujmy burdele. Przewiduję spore zyski. Tam już często jest niezły burdel :) Pomysł menedżera z zewnątrz tak w szpitalach, jak i uniwersytetach, jest oczywiście najlepszym rozwiązaniem. Taki człowiek, nieuwikłany w kontakty towarzyskie i środowisko, ma tylko jeden cel postawiony: sprawić, że jednostka będzie przynosiła zysk. I to jest piękne. Przekonanie, że manager zatrudniony w szpitalu ma na oku tylko zysk jednostki, a nie inne cele, to naiwna wiara, a nie dobry pomysł na biznes. W rzeczywistości czasem jest dokładnie odwrotnie - zysk podległej jednostki jest na dalszym planie, po (co najmniej) zysku samego managera i (czasem) jego znajomych. Bardzo ciekawa teoria. Moje doświadczenia, a współpracowałem z branżą medyczną przez 6 lat są zupełnie inne. Menedżerowie zarządzający szpitalami przy współpracy z zastępcą lekarzem/doktorem, to była gwarancja niezłego zbilansowania finansów/jakości w podlegającej im jednostce. Cytuj Odnośnik do komentarza
Gacek Napisano 13 Lutego 2017 Udostępnij Napisano 13 Lutego 2017 Bardzo ciekawa teoria. To nie jest teoria. Znam nie tylko osoby zarządzające szpitalami (czy innymi podmiotami leczniczymi) prywatnie, ale też innych managerów od strony zawodowej, gdy sprawa się rypnie ;) Cytuj Odnośnik do komentarza
Profesor Napisano 14 Lutego 2017 Udostępnij Napisano 14 Lutego 2017 Tak to bywa w tym kraju, jak w lesie. Z dobrej koncepcji robi się polityczny śmietnik, kompromitując samą ideę. Pomysł menedżera z zewnątrz tak w szpitalach, jak i uniwersytetach, jest oczywiście najlepszym rozwiązaniem. Taki człowiek, nieuwikłany w kontakty towarzyskie i środowisko, ma tylko jeden cel postawiony: sprawić, że jednostka będzie przynosiła zysk. I to jest piękne. Jest tylko jeden problem - ani szpitale (państwowe), ani uniwersytety (państwowe) nie są instytucjami z założenia nastawionymi na zysk. Cytuj Odnośnik do komentarza
Vami Napisano 14 Lutego 2017 Udostępnij Napisano 14 Lutego 2017 Zgadza się. I właśnie dlatego należy je sprywatyzować :) Cytuj Odnośnik do komentarza
Morpheus Napisano 14 Lutego 2017 Udostępnij Napisano 14 Lutego 2017 Zgadza się. I właśnie dlatego należy je sprywatyzować :) I czekać 3 miesiące w kolejce do chirurga. Cytuj Odnośnik do komentarza
Hajd Napisano 14 Lutego 2017 Udostępnij Napisano 14 Lutego 2017 Zgadza się. I właśnie dlatego należy je sprywatyzować :) I czekać 3 miesiące w kolejce do chirurga. No pewnie, teraz za to służba zdrowia działa wzorowo xD Cytuj Odnośnik do komentarza
jmk Napisano 14 Lutego 2017 Udostępnij Napisano 14 Lutego 2017 Obecnie trzy miesiace to jak wygrac los na loterii. Cytuj Odnośnik do komentarza
Morpheus Napisano 14 Lutego 2017 Udostępnij Napisano 14 Lutego 2017 Zgadza się. I właśnie dlatego należy je sprywatyzować :) I czekać 3 miesiące w kolejce do chirurga. No pewnie, teraz za to służba zdrowia działa wzorowo xD Był jeden taki, który myślał, że prywatyzacja wszystkiego, to najlepsze rozwiązanie. Pomylił się. Cytuj Odnośnik do komentarza
Gabe Napisano 14 Lutego 2017 Udostępnij Napisano 14 Lutego 2017 No ale z Vamim się nie da dogadać w takiej kwestii (albo tak skutecznie trolluje ;)), bo dla niego centrum istoty rzeczy jest pieniądz/zysk. Siłą rzeczy więc wszystko co prowadzi do większego zysku jest dobre, amen. Cytuj Odnośnik do komentarza
Hajd Napisano 14 Lutego 2017 Udostępnij Napisano 14 Lutego 2017 Zgadza się. I właśnie dlatego należy je sprywatyzować :) I czekać 3 miesiące w kolejce do chirurga. No pewnie, teraz za to służba zdrowia działa wzorowo xD Był jeden taki, który myślał, że prywatyzacja wszystkiego, to najlepsze rozwiązanie. Pomylił się. Niby kto? Cytuj Odnośnik do komentarza
Morpheus Napisano 14 Lutego 2017 Udostępnij Napisano 14 Lutego 2017 Zgadza się. I właśnie dlatego należy je sprywatyzować :)I czekać 3 miesiące w kolejce do chirurga. No pewnie, teraz za to służba zdrowia działa wzorowo xD Był jeden taki, który myślał, że prywatyzacja wszystkiego, to najlepsze rozwiązanie. Pomylił się. Niby kto? Jeffrey Sachs. Cytuj Odnośnik do komentarza
Reaper Napisano 15 Lutego 2017 Udostępnij Napisano 15 Lutego 2017 Ja chciałbym wierzyć, że ten rząd to nie są same kompletne ****** (powstrzymałem się), ale jakoś nikt nie kwapi się wyjaśnić, dlaczego tyle dni spędzają w tym szpitalu i jednak może to wynikać z tego... Dlaczego pobyt Beaty Szydło w szpitalu przekroczy 7 dni. Jeżeli pokrzywdzony dozna obrażeń lub rozstroju zdrowia na okres powyżej 7 dni, wówczas będziesz odpowiadać za przestępstwo spowodowania wypadku drogowego z art. 177 § 1 k.k. , kóry mówi że: Kto, naruszając, chociażby nieumyślnie, zasady bezpieczeństwa w ruchu lądowym, wodnym lub powietrznym, powoduje nieumyślnie wypadek, w którym inna osoba odniosła obrażenia ciała określone w art. 157 / ... / podlega karze pozbawienia wolności do lat 3. źródło: https://pomagam.pl/NowySeicento Cytuj Odnośnik do komentarza
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.