Marynia wylewa 522 łzy nad strasznym losem mieszkańców Podlasia

[jmk]

Ten mój, FLUT 2.5 czy jakoś tak.

Jak dobrze, że ten tydzień się kończy :|.

[Man_iac]

W sumie jak ktoś pracuje normalnie (pn-pt) i nie brał żadnego wolnego to właśnie zaczyna trzeci weekend w tym tygodniu :kekeke:

[Makk]

Mi jeszcze chwila została roboty. Ciekawe czy w przyszłym tygodniu się dotelepię do roboty czy posiedzę w domu. Głos znowu siada. Może weekend się odpocznie to przejdzie.

[dziki_ryj_]

za mało pijesz panie kolego

[jmk]

No ja pracowałem normalnie, wtorek tylko zdalny. A wczoraj i dziś to był dramat :D.

 

A teraz zamiast iść odpocząć do domu to będę w kolejce siedział pewnie z godzinę albo i dwie. Jutro i niedziela zajęcia.

 

Albo dobra, po co to marudzić :D.

[Jahu]

Uwaga, mam bardzo ważne pytanie:

 

Od kiedy na FB można w polubieniu komentarzy wybierać te ikonki? :-k

 

Od środy ;)

[Makk]

za mało pijesz panie kolego

Zależy czego :>

[dziki_ryj_]

w pracy i po pracy:)

[Makk]

w pracy i po pracy:)

Piję prawie non stop. I w pracy i po. Jedną, w porywach do półtora butelki.

[jmk]

W mojej diecie na tym etapie mam tylko wodę do picia, ewentualnie woda z cytryną.

[Makk]

A co to dieta? ;)

To jest wtedy, kiedy jesz co chcesz, kiedy chcesz i w jakich chcesz ilościach?

[Man_iac]

Moje koty też są na takiej diecie. :keke:

[jmk]

Niewolnicza ;)

 

Od Mauricza, zdrowotna. Ale pierwsze tygodnie to jest masakra jakaś.

 

Rano zjadłem dwie marchewki ugotowane, trochę mięsa z rosołu i kubek rosołu, najpierw wypita ciepła woda z cytryną, w pracy kubek rosołu i mięso z rosołu + kalafior z masłem klarowanym, na obiad będzie purree (tak się pisze?) z marchewki, pietruszki i pora (sól, pieprz), a na kolację nie pamiętam, wczoraj była marchwianka czyli marchewki ugotowane w wywarze.

[FYM]

Marchewki lepiej na surowo, smaczniejsze.

[jmk]

Też tak uważam, ale surowego to mnie nie wolno. Nawet poza dietą średnio patrzą na surowe żarcie.

[me_who]

jmk Ty przy swojej niedowadze masz dietę składająca sie z kubka wody i pire z marchewki? I to jest niby dla Ciebie zdrowe?

[smigler]

Ten mój, FLUT 2.5 czy jakoś tak.

 

no nawet szanuję, że odpowiedziałeś, ale ta propozycja, ehh

[jmk]

jmk Ty przy swojej niedowadze masz dietę składająca sie z kubka wody i pire z marchewki? I to jest niby dla Ciebie zdrowe?

Nie mam ograniczenia w ilosci ;) ale wiadomo, ze to niedobre to jem tyle, zeby nie glodowac. I to pierwszy etap diety, po 10 dniach wjeżdża wiecej produktow, potem wiecej itp. A tak w ogole to nie mam niedowagi wychodzi :d Pewnie teraz kilka kg pójdzie w dol, ale myślę dlugofalowo. Te etapy maja ogarnac mi jelita, a na przytycie przyjdzie czas. Jak nie ta dieta to juz chyba na zawsze bede potepiony ;)

[me_who]

No to ok, bo myślałem, ze to znowu jakiś szarlatan od głodówek czy od tych magicznych żabek ;)

[jmk]

Żywi np. Kalidowa i Kowalczyk to chyba nie chodza glodni ;)