FC Barcelona

[szkodi]

Ja tam Barcy nie bronie bo to jeden z klubow, ktore stosuja takie techniki. Mowie tylko, ze wszystko rozejdzie sie po kosciach bo przeciez to za duzo klub, a takie sie inaczej traktuje I to nie tylko w FIFA czy UEFA. Zapewne odwolania beda stosowane by przzelozyc bana na styczen I tylko na jednym okienku sie skonczy. Chellsea miala okienko zamiast czterech bo gdyby byla to jakas tam Steaua, Legia czy Levski to odwolania poszlyby na marne, bo przeciez kto by sie z ich glosem liczyl.

[Keith Flint]

tylko w wypadku Chelsea był to incydent jednostkowy i nie do końca jasny, a Barca robiła to masowo, w sposób jawny, jasny i świadomy.

[timon]

I patrzta panowie jak w kilka dni cały misterny plan wylądował. Najpierw żałosna porażka w Lidze Mistrzów z Atletico. Messi, który przebiegł niewiele więcej od Pinto i słupki oraz poprzeczki ratujące nas przed wyższą porażką. To można byłoby znieść, bo przecież nagle pojawiły się głosy "przecież nie byliśmy faworytami Ligi Mistrzów" :|. Ale dziś to już chyba Tata sobie stryczek na szyję założył. Zabrakło wszystkiego - woli walki, środka obrony, skuteczności i ciut szczęścia. Nie mam sił, żeby się rozpisywać. Sezon nam właściwie odjeżdża i śmieszą mnie spotkane w internecie teksty jeszcze przed końcem meczu, że jeśli zremisujemy z Granadą i potem same zwycięstwa do końca to mistrz nasz. Żałość.

 

Pół drużyny do wypieprzenia, z panem Tatą na czele.

[Iwabik]

IMO lepiej stracić jeden sezon i zatrudnić menedżera, który zna się na rzeczy, aniżeli udawać, że wszystko jest ok, nawet w przypadku wygranej w La Liga, grając w takim stylu. Przydałyby się też transfery, aby powstał jakiś plan B. Jednak nie wiadomo jak to będzie z tymi transferami. Od dawna marzy mi się Roberto Martinez w roli menadżera Barcy, ale to raczej już nie realne.

[Hidalgoo]

http://www.transfery.info/64671,oficjalnie-kara-dla-barcelony-zawieszona

Zgodnie z przewidywaniami, z dużej chmury mały deszcz.

[Zimny]

wg. Mundo Deportivo Tito Vilanova zmarł dziś w wieku 45 lat.

[Makk]

wg. Mundo Deportivo Tito Vilanova zmarł dziś w wieku 45 lat.

To już niestety potwierdzona informacja. Przykre.

[me_who]

Kiedy wydawało się, że ten sezon nie może być gorszy, to stało się coś, co odsuwa na dalszy plan wszystkie te porażki i czyni je nieistotnymi.

Żegnaj, Tito.

[kaderr]

Następna zła wiadomość - wszystko wskazuje, że Luis Enrique nowym trenerem Barcelony.

[kacpergawlo]

Czasem się zastanawiam czy Barcelona nie zatrudnia tych trenerów losowo.

[Fenomen]

Czepiliscie sie tego Lucho jak rzep psiego ogona :/ To, ze w Romie mu nie poszlo moze wcale nie musialo byc wynikiem jego trenerskiej indolencji. Moze po prostu chcial tam wprowadzic system, do ktorego nie mial odpowiednich pilkarzy? Zobaczcie co robi w Celcie. Ekipa z Vigo zajmuje 10 miejsce w ligowej tabeli, a ma calkiem realne szanse nawet na miejsce 8, bo zajmujaca ta lokate Valencia wyprzedza druzyne z Galicji o zaledwie dwa punkty (do konca pozostaly trzy mecze). A przeciez Celta to beniaminek! Moim zdaniem Lucho wykonuje kapitalna prace w Vigo, a poza tym zna Barcelone jak malo ktory z obecnych trenerow. Co wiecej, Enrique ma to, czego brakowalo wszystkim trenerom Barcy ostatniego dziesieciolecia (z wyjatkiem Guardioli) - charyzme. To wszystko sprawia, ze z duzym optymizem zapatruje sie na mozliwe zatrudnienie Lucho.

Tak jak pisalem przed rokiem. Teraz Luis Enrique, a za rok Puyi!

[klinsmann]

Hmm pożyjemy zobaczymy. Jeden sezon to trochę mało żeby śmiało określić Lucho jako trenera na europejskim poziomie. Tym bardziej po wpadce na terenie Italii.

 

wysłano z ceramicznej porcelany made in KOŁO

[kacpergawlo]

 

To, ze w Romie mu nie poszlo moze wcale nie musialo byc wynikiem jego trenerskiej indolencji. Moze po prostu chcial tam wprowadzic system, do ktorego nie mial odpowiednich pilkarzy?

Nie widzisz, że te dwa zdania sobie zaprzeczają? Jak wprowadzasz system, do którego nie masz piłkarzy to tak - jesteś ignorantem.

 

Duży problem obecnej Barcelony to jednowymiarowość, dodając do tego wypalających się graczy nie sądzę by Luis był dobrym wyborem. Ale cóż, może będzie lepiej niż w tym roku, bo Martino zjebał na tyle, że ciężko by było gorzej.

[jmk]

Super wiadomość ! Enrique!!!

[Fenomen]

 

 

To, ze w Romie mu nie poszlo moze wcale nie musialo byc wynikiem jego trenerskiej indolencji. Moze po prostu chcial tam wprowadzic system, do ktorego nie mial odpowiednich pilkarzy?

Nie widzisz, że te dwa zdania sobie zaprzeczają? Jak wprowadzasz system, do którego nie masz piłkarzy to tak - jesteś ignorantem.

 

Duży problem obecnej Barcelony to jednowymiarowość, dodając do tego wypalających się graczy nie sądzę by Luis był dobrym wyborem. Ale cóż, może będzie lepiej niż w tym roku, bo Martino zjebał na tyle, że ciężko by było gorzej.

 

To nie Martino zjebal. Dopoki Martino ustawial druzyne po swojemu w rundzie jesiennej, to gnietlismy wszystkich, jak lecialo (jedna porazka i chyba jeden remis w 19 meczach ligowych). Potem przyszedl Xavi i powiedzial, ze Barcelona nie moze tak grac, bo to niezgodne z jej stylem. No i Martino sie wystraszyl, podporzadkowal sie starszyznie z szatni, zmienil sposob gry... i wszystko sie rozlecialo.

 

Przeciez na jesieni Barca potrafila grac swoja nudna klepanine, ale w najmniej spodziewanym momencie potrafila przyspieszyc, a nawet przeprowadzac zabojcze kontry (przypomnijcie sobie jak padla druga bramka dla Barcy w meczu z Realem na Camp Nou). Odkad Martino zaczal ustawiac druzyne pod widzimisie pilkarzy, system sie rozpadl.

[kacpergawlo]

No ja nie wiem czy Xavi wychodził z propozycjami grania długich piłek, gdy cała twoja ofensywa to "karły".

[Fenomen]

Granie z kontry, czy tez wertykalne wcale nie wymusza gry dlugich pilek. Jakos za czasow gdy Martino gral po swojemu Barcelona potrafila miec posiadanie pilki mniejsze niz przeciwnik, a i tak wygrywac (jak chociazby w meczu z Rayo). Po nowym roku chyba nie bylo juz meczu, zeby Barca miala mniejsze posiadanie pilki niz przeciwnik. No i jakby wyniki od razu gorsze...

[me_who]

Po pierwsze Xavi nie pójdzie do Luisa Enrique z pretensjami, bo ten go wyśmieje. Jeśli faktycznie LE21 ma być trenerem blaugrany, to w sztabie będzie miał posadę Puyol. Także na froncie "fochów" zespół jest zabezpieczony. Ponadto nawet jeśli by ktoś burczał, to nie uzyska aplauzu trybun tak łatwo jak w przypadku Taty Martino. Bo będzie burczał przeciwko legendzie.

Tylko, że to jest tylko mentalna zmiana, a większa jest potrzebna w składzie. Ter Stegen mnie zupełnie nie przekonuje, ale m'kaay. Co do poszukiwań napastnika, to bym się jakoś powiązał w transfer - przypuszczalny - Diego Costy do Chelsea. Bo moim zdaniem Barca mogłaby tanio pozyskać Fernando Torresa, za nie wiem Alexisa? Imo El Nino by się doskonale odnalazł w La Liga i w otoczeniu Messiego czy Iniesty by strzelał motzno.

[Keith Flint]

największa zmiana to musi zajśc w systemie gry. Największą bolączką Barcy jest to, że poza tiki-taką (na którą znaleziono sposób) nie potrafi inaczej grać.

[me_who]

To znaczy, że trzeba zmodyfikować tiki-takę. Wyobrażasz sobie Barcelonę z autobusem? No nie. Ja też nie, w tym klubie są pewne wymagania, które niekoniecznie pokrywają się z rezultatami :] Ale ja to akceptuje. Bo to Barcelona