Skocz do zawartości

Iwabik

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    3 544
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

O Iwabik

  • Urodziny 07.06.1998

Informacje

  • Klub w FM
    Wigan
  • Płeć
    Mężczyzna

Ostatnie wizyty

10 701 wyświetleń profilu

Iwabik's Achievements

Fizjoterapeuta

Fizjoterapeuta (8/15)

255

Reputacja

  1. Iwabik

    Cyberpunk 2077

    Na telefonie nie widziałem opcji spoiler, przepraszam, cytaty u mnie zawsze pokazują się zwinięte, więc myślałem, że tak to działa u wszystkich
  2. Iwabik

    Cyberpunk 2077

    Skończyłem grę i mam straszny niedosyt. Główny wątek jest moim zdaniem zbyt krótki i znika gdzieś w ogromie gry. Sama historia też trochę rozczarowuje, zwłaszcza jeśli porównamy ją do poprzednich gier CDP. Dla mnie grę ratują zadania poboczne, które są świetne, o wiele lepsze od głównych zadań. SPOLIER ZAKOŃCZENIA W skrócie - świat gry wraz z misjami pobocznymi to solidne 8-9/10, główny wątek imho 6/10, czyli razem 7-7,5/10, co chyba oddaje dość celnie odbiór gry. Kupna gry nie żałuję, ale gdybym mógł podjąć tę decyzję jeszcze raz, to pewnie wstrzymałbym się do pojawienia się pierwszych dodatków.
  3. Iwabik

    Cyberpunk 2077

    Stuknęło mi 30h i nawet bardzo nie ruszałem głównego questa. Zadania poboczne (mam na myśli te od konkretnych postaci spotykanych w grze, a nie kontrakty) są na tyle ciekawe, że główny wątek schodzi gdzieś na drugi plan. Tak więc, to co było świetne w poprzednich grach od CDP i tu jest świetne. Boli mnie jednak stan techniczny Cyberpunka, bo mimo iż na moim PC gra chodzi zgodnie z oczekiwaniami, to fakt, że wydajność można znacząco poprawić (na procesorach AMD) poprzez edycję pliku .exe czy jednego .csv z folderu config jest absurdem. Nie wspominając nawet o systemie policji, który jest tak żałosny, że ciężko mi wyobrazić sobie, kto o zdrowych zmysłach zaakceptował go w takim stanie. No i oczywiście bugi, których jest sporo, ale nie są one na tyle duże, żeby nie dało się grać. Współczuję osobom na konsolach, zwłaszcza tych "oryginalnych", bo tam podobno jest katastrofa. Ogólnie rzecz biorąc, dla mnie gra jest fantastyczna, spędziłem w niej mnóstwo czasu i podejrzewam, że całkiem sporo przede mną. Grę na PC mogę polecić, chociaż pewnie wstrzymałbym się z zakupem do pojawienia się jakichś większych updateów.
  4. Iwabik

    Cyberpunk 2077

    Również potwierdzam. Nie pomaga tu też mega przybliżona mini-mapa, przez co ciężko ogarnąć kiedy będzie trzeba skręcić. Chyba pierwszy raz w grze tego typu wolę przebiec kilka ulic niż podjeżdżać Bugów i glitchów faktycznie jest dużo, ale nie uniemożliwiają one rozgrywki. Najpoważniejszy, jaki napotkałem to gra nie ogarnęła, że walka się zakończyła, przez co przez jakieś 20 minut strzelania nie mogłem zapisać gry (ani odładować tych punktów do hackowania). Gram na PC i wydajnościowo jest u mnie jest zgodnie z oczekiwaniami. Przeglądając reddit można odnieść wrażenie, że gra jest w ogóle niegrywalna, ale ja tego nie zaobserwowałem. Być może lata grania w kilkumiesięczną betę FMa trochę oswoiły mnie z bugami i ich nie zauważam... Poza tym gra jest bardzo dobra, historia i świat są świetne, nawet pomimo głupiego AI.
  5. @verlee Z tego co widzę, to w twoim zapisie już chyba nie?
  6. Pierwsze koty za płoty. Prowadząc Legionovię miałem zająć miejsce w górnej części tabeli, ale ostatecznie skończyliśmy gdzieś w grupie spadkowej. Duże rozczarowanie, bo jako jeden z 3 zawodowych klubów w lidze powinniśmy grać dużo lepiej. Strzeliłem sobie trochę w stopę, bo wyłączyłem transfery w pierwszym okienku, co w "normalnym" klubie nie byłoby problemem, ale w 3. lidze oznaczało grę bez nominalnych zawodników na kilku pozycjach. W zimę już kompletnie nie było pieniędzy, więc musieliśmy sobie radzić w zasadzie z tym, co mieliśmy. Tak czy inaczej, mój pierwszy sezon zakończył się dużym rozczarowaniem. Groziło mi nawet zwolnienie, ale ostatecznie zarząd uznał, że da mi jeszcze jedną szansę. Mam nadzieję, że w lecie uda mi się trochę przebudować zespół i powalczyć o awans za rok.
  7. Kariera jednym klubem dość szybko mnie znudziła, więc zaczynam tułaczkę! I na dzień dobry: kurs na Krajową C.
  8. Tutaj też linijka po angielsku, pod grafem "Ogólna postawa"
  9. Wsiąkłem już w FM21, więc nie chce mi się szczegółowo opisywać reszty kariery. Będzie zatem w skrócie. Liverpool 2033-2039 2033/34 - Premier League, FA Cup 2034/35 - Premier League 2035/36 - Premier League 2036/37 - Premier League, EFL Cup 2037/38 - Premier League, Champions League 2038/39 - Premier League, UEFA Super Cup 6 lat spędzonych w Liverpoolu to 6 ligowych tytułów z rzędu. Trochę brakowało nas w Lidze Mistrzów, ale i to trofeum udało się wreszcie zgarnąć. Kibicom to chyba nie przeszkadzało, bo 13 lat po odejściu z Liverpoolu wciąż jestem wymieniany jako jedna z "Gwiazd". Było kilka fajnych momentów, jak na przykład wygranie ligi w ostatniej kolejce, czy to pokonując City w bezpośrednim starciu, czy wygrywając na Goodison. Przez 5 lat ostro walczył z nami Tottenham, który jako jedyna drużyna w lidze mógł nam zagrozić. Ostatecznie jednak zawsze wychodziliśmy górą, a liga zaczęła mnie nudzić. Sevilla 2040-2042 Króciutki okres w mojej karierze, w którym nie wygrałem nic. Sevilla była w rozsypce i dopiero zaczęliśmy podnosić się z kolan, ale dostałem inną ofertę, której nie mogłem odrzucić. Barcelona 2042-2048 2042/43 - 2043/44 - La Liga, Supercopa 2044/45 - La Liga, Copa del Rey 2045/46 - La Liga, Champions League, Supercopa 2046/47 - La Liga, Champions League, UEFA Super Cup 2047/48 - La Liga, UEFA Super Cup Jak co roku pewnym zwieńczeniem Journeymana w moim wykonaniu jest poprowadzenie Barcelony. Tak też było i w tym roku. Objąłem drużynę w rozsypce i dopiero w drugim roku mojej kadencji mogliśmy o coś powalczyć. A jak już się rozpędziliśmy, to nie było nam równych. Udało nam się też zdobyć dwa razy z rzędu Ligę Mistrzów i mało zabrakło, a i w sezonie 2047/48 sięgnęlibyśmy po to trofeum. Niestety, w finale musieliśmy uznać wyższość Benfici, która zaskoczyła wszystkich. Ogólnie rzecz biorąc - kolejny dobry wpis w moim CV. Polska 2048-2049 Moja przygoda z reprezentacją była krótka i bardzo nieudana. Nie awansowaliśmy na Mistrzostwa Świata i pożegnałem się z posadą. Inter 2049-2052 2049/50 - 2050/51 - UEFA Conference League 2051/52 - Serie A Końcówka mojej kariery. Pierwszy sezon w Interze był niezbyt udany i nawet nie załapaliśmy się do Ligi Mistrzów. Potem było lepiej i w 3. roku udało nam się nawet wygrać ligę. Kilka dni później wyszła beta FM 21 i na tym zakończyłem tego Journeymana. Dzięki za uwagę.
  10. Nadal nie zgłaszać angielskich linijek czy po przejściu na pełną wersję jest to już błąd?
  11. Nie wiem czy to wina tłumaczenia, ale niektóre role sztabu zaczynają się od małej litery. PL ANG
  12. Fakt, że Journeyman startuje, gdy gra jest jeszcze w becie jest chyba najlepszym dowodem na to, że SI zrobiło wreszcie porządną grę na premierę, a nie na marzec. Ja poczekam aż pojawią się niższe ligi polskie, bo lubię tam startować, ale będę śledził temat i życzę Wam powodzenia!
  13. Skończyłem sezon w Wigan. Muszę przyznać, że chociaż nowy silnik meczowy wygląda bardzo dobrze, to trochę rozczarował mnie taktycznie. Być może nie potrafię stworzyć działającej taktyki opartej na grze defensywnej i jest to coś, co jestem w stanie zaakceptować, ale mam wrażenie, że silnik wciąż bardzo mocno preferuje taktyki ofensywne. Nie twierdzę, że nie da się stworzyć taktyki, której nie powstydziłby się Mourinho, ale dużo łatwiej osiągnąć dobre wyniki grając po prostu ofensywnie. Zresztą, najlepiej pokaże to obrazek i statystyka: Chyba dokładnie widać, gdzie nastąpiła zmiana taktyki. Ponadto, ostatecznie obroniliśmy się przed spadkiem, a 32 punkty zdobyliśmy w ostatnich 14 meczach. To o 9 więcej niż w pierwszych 32... Może nawet nie koniecznie mam problem z tym, że taktyki ofensywne są bardzo mocne, bo podobnie wygląda to w prawdziwym świecie. Problem mam z tym, że takiej piłki moje Wigan nie powinno być w stanie tak skutecznie grać. Nie musiałem się nawet specjalnie wysilać, tylko załadowałem taktykę, którą grałem w dwóch poprzednich wersjach w topowych klubach... i poszło. A nie powinno, bo piłkarzy mam za słabych do takiego stylu gry. Miałem też nadzieję, że zgodnie z tym, co było napisane w którymś tam blogu, taktyki oparte na gegenpresie będą wymagające fizycznie do tego stopnia, że po prostu nie będzie się tak dało grać w każdym meczu przez 90 minut. No ale nic z tego, grając kilkanaście meczy pod rząd w niezmienionym składzie (z wyjątkiem zmian wymuszonych) nie miałem z tym żadnego problemu. Aha, podsumowanie sezonu wygląda bardzo fajnie, a jako ciekawostkę dodam, że piłkarzem sezonu wg. kibiców został... mój BRAMKARZ. Nie do pomyślenia w poprzednich wersjach.
  14. Tak tak, zdecydowanie Okazuje się, że to bug znany SI, tak więc można to zignorować. Wysłane z mojego SM-G970F przy użyciu Tapatalka
  15. Kilka kolejnych obserwacji: Próba dostosowania szerokości kolumn w widoku składu czy taktyki to wciąż katastrofa. Działa to strasznie opornie, a proste zwężenie jednej kolumny może mocno zirytować. A co gorsza, przed każdym meczem się resetuje. Interfejs wygląda o wiele lepiej bo włączeniu ciemnej skórki. Nie jestem pewien, po co im był ten fioletowy, ale kolejny rok nie wytrzymał dłużej niż do pojawienia się pierwszego skina. Bramkarze wreszcie mogą otrzymać dobrą ocenę bez konieczności obronienia 3 karnych i wygrania meczu 7:0. Oto dowód. Kolejna głupota, chcąc po meczu pochwalić jednego zawodnika, trzeba najpierw... odznaczyć wszystkich pozostałych, jeden po drugim... Ikonki "nowego" systemu kondycji trochę mnie irytują. Rozumiem zmianę z procentów i w pełni się z nią zgadzam, ale sam design pozostawia wiele do życzenia. Zwłaszcza w przypadku ogrania, bo mamy tutaj nie dość, że multum kolorów, to jeszcze na każdym kolorze osobne ikonki. Jest to po prostu bardzo zagmatwane i ciężko mi ocenić na szybko, jak fizycznie wygląda mój zawodnik. Może się przyzwyczaję. Wciąż nie mogę się też przyzwyczaić do błyskawicznego sejwu. Kiedyś zapisanie rozgrywki oznaczało chwilową przerwę, a teraz zanim się zorientuję, to gra leci już dalej.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...