Skocz do zawartości

Reprezentacja Polski


Rekomendowane odpowiedzi

Nie wiem dlaczego tak płaczecie za Jeleniem, bardziej bym sie martwił tym że Matusiak jest powołany. Bardzo dobrze że niema też Iwańskiego bo ostatnio nic nie grał, a powołanie Piszczka moim zdaniem bardzo dobra decyzja.

Tez uwazam, ze powolanie Piszczka jest uzasadnione i ma sens. Chlopak ma przyspieszenie i do tego bardzo dobrze gra bez pilki i cialem. Co do Iwanskiego - to on chyba nie jest mentalnie jeszcze ready na gre w reprezentacji.

Odnośnik do komentarza

Dziwne zeby Jelen pociagnal cale Auxerre w momencie gdy ten klub ma chyba najslabsza kadre w calej L1. To nie jest Polska liga a Auxerre to nie Wisla Plock. Jelen tak jak Piszczek ma dobre przyspieszenie tylko roznica jest taka ze Irek ma juz pewne doswiadczenie i zdecydowanie lepsze umiejetnosci czysto pilkarskie. Mecz z Portugalia i Finlandia jest o duza stawke i wystawianie mlodego "nieopierzonego" zawodnika to duze ryzyko. Kuszczak pokazal w meczu z Rosja ze musi jeszcze duzo popracowac nad soba zeby byc tym pierwszym w reprezentacji.

Odnośnik do komentarza
Bez jaj kolek, z Kuszczakiem z bramce? Owszem, lubię go i uważam za świetnego bramkarza, ale to jednak Boruc grywa regularnie w klubie.

 

IMHO Boruc z Armenią, Azerbejdżanem, Rosją był baaaaardzo niepewny :] Prawda, że Artur to jedyny nasz GK, który gra regularnie w klubie, ale jakoś ostatnio ta jego gra mnie nie przekonuje. Wolałbym widzieć w naszej bramce Tomka, lecz zapewne to Boruc znowu stanie w bramce Polskiego zespołu. I znowu będę drżeć za każdym razem gdy piłka będzie lecieć w jego stronę :/

Odnośnik do komentarza

zawp.pl

Jacek Bąk cierpi coraz bardziej i jego występ w meczach kadry stoi pod dużym znakiem zapytania.

 

- Bolą mnie te plecy jak cholera. Znowu dały znać o sobie pod koniec ligowego meczu. Ostatnie 20 minut ledwie wytrzymałem - narzekał wczoraj wieczorem Jacek Bąk (34 lata).

Nie jestem za tym, by źle życzyć ludziom, ale w tym wypadku licze, że rekonwalescencja sie przedłuży :blaga::keke:

Odnośnik do komentarza

Jak dla mnie siły należy skoncentrować na meczu z Finlandią. To może być mecz, który będzie miał decydujące znaczenie w walce o awans. Mecz z Portugalią nie ma takiego ciężaru. Gdy my gramy z Brazylią Europy to Finowie jadą do Serbii. Remis w tym meczu byłby błogosławieństwem. Oczywiście pod warunkiem zwycięstwa w Helsinkach.

 

W najbliższych kolejkach idealnym układem byłoby:

sobota:

Portugalia - Polska - remis byłby super rezultatem, ale weźmy niekorzystny wynik

Serbia - Finlandia - remis

środa:

Finlandia - Polska - nasze zwycięstwo.

Portugalia - Serbia - zwycięstwo Portugalii.

 

Przy takich rezultatach tabela by wyglądała tak:

 

1. Polska 22p

2. Portugalia 21p

3. Finlandia 18p

4. Serbia 15p

 

Zwycięstwo z Kazachstanem - dałoby nam praktycznie awans, bo Finowie mają tyle samo rozegranych meczów co my i w perspektywie jeszcze wyjazdy do Belgii i Portugalii. Serbia ma jeden mecz więcej w zapasie i w końcówce grają na wyjazdach z Ormianami i Azerami oraz podejmują Kazachów i nas. Nie będą mogli się potknąć.

Odnośnik do komentarza

za gazeta.pl

- Jak będę się źle czuł, to nie ma sensu, by trener wystawiał inwalidę. Organizmu nie oszukam - mówił w poniedziałek najbardziej doświadczony reprezentant Polski, Jacek Bąk. Jego słowa niestety okazały się prorocze - z powodu kontuzji pleców w środę wraca do domu, a zastąpi go Rafał Murawski. Zgrupowanie opuści również Michał Goliński, którego zastąpi Jakub Wawrzyniak.

Udział Bąka w sobotnim spotkaniu z Portugalią w Lizbonie i środowym z Finlandią w Helsinkach jest już wykluczony. Uraz, którego Polak nabawił się w meczu austriackiej Bundesligi, jest bardzo bolesny - obluzowane kręgi naciskają na nerw. - Boli gdy biegam, stoję, a nawet gdy siedzę - skarżył się obrońca Austrii Wiedeń.O ile z takim urazem Bąk mógł z powodzeniem grać w lidze austriackiej, to nie ma mowy o grze na poziomie reprezentacyjnym.

 

Absencja Bąka to dla kadry spora strata. 34-letni lublinianin był jednym z filarów reprezentacji, rozegrał w niej 87 meczów i dyrygował blokiem defensywnym, nie schodząc poniżej solidnego poziomu. - Chciałem zagrać na Euro 2008 i później skończyć występy w reprezentacji. Jeśli zdrowie nie pozwoli, mogę nie doczekać i tej imprezy. Organizmu nie oszukam - mówił w poniedziałek obrońca.

 

Bąka zastąpi Rafał Murawski z Lecha Poznań, dla którego będzie to czwarty występ w kadrze.

 

Goliński też wraca

 

Zgrupowanie zakończyło się również dla Michała Golińskiego. Pomocnik mistrzów Polski w meczu z Legią naciągnął mięsień. Nie zgłosił tego jednak po przyjeździe do Niemiec, a uraz uniemożliwił mu treningi. Golińskiego ma zastąpić Jakub Wawrzyniak z Legii.

 

Na porannym treningu pod okiem lekarza ćwiczył Radosław Matusiak, który w ubiegłym tygodniu naciągnął mięsień dwugłowy uda na treningu Heerenveen. Marcin Wasilewski z Anderlechtu, również narzekający na drobny uraz, jedynie biegał dookoła boiska. Na treningu nie zjawił się Łukasz Garguła. Kadrowicze w komplecie będą najprawdopodobniej trenować od środy.

IMHO brak Bąka to jednak wzmocnienie :>

A ktoś wie, co z Gargułą?

Odnośnik do komentarza
Ja wiem czy to będzie wzmocnienie. jeśli w jego miejsce ma zagrać Jop, Głowacki lub Dudka to juz wolę z powrotem Bąka. Ja bym tym razem na środku obrony postawił na parę Żewłakow - Lewandowski, a po bokach Wasyl z Bronowickim.

Nie, no niech nas wszystkie siły chronią przed Dudką, jako środkowym obrońcą. Licze na środek Żewłaka z Mariuszem "czerwone poliki" Lewandowskim.

Odnośnik do komentarza
Trener chciał powołać zawodnika Legii, PZPN zakazał

Przegląd Sportowy/mh /08:01

Kamil Grosicki odmówił wyjazdu na młodzieżowe MŚ U-20 do Kanady, za co został zawieszony w prawach reprezentanta. Teraz Andrzej Zamilski chciał powołać go na eliminacyjne mecze MME, ale otrzymał instrukcje z PZPN, że nie może tego robić.

- Brałem Grosickiego pod uwagę, bo to chłopak, w którego warto inwestować. Tę sprawę trzeba definitywnie wyjaśnić - denerwuje się Andrzej Zamilski.

 

- Byłoby nie fair gdyby Grosicki dostał powołanie, dlatego kiedy trener zapytał związek o zdanie, dostał odpowiedź odmowną - mówi Jerzy Engel, wiceprezes PZPN.

 

Więcej "Przeglądzie Sportowym"

 

 

Link

 

Jedna z niewielu dobrych decyzji PZPN. Niech odcierpi swoje.

Odnośnik do komentarza

Mam tylko nadzieje, że nie wyskoczą z pomysłem dożywotniej dyskwalifikacji dla Grosickiego i Korzyma...

 

Póki co Globisz i Engel mówią jednym głosem, że bzdura byłoby całkowite wykreślenie ich z listy potencjalnych reprezentantów. Popełnili błąd, muszą to odpokutować, ale nie jesteśmy Brazylią, żeby rezygnować z talentów na lewo i prawo. To nam Niemcy podkradną, to sami sobie wykluczymy. Nie.

Odnośnik do komentarza
Tak. Szanowny pan Grosicki nie był zainteresowany reprezentowaniem biało-czerwonych barw na Mistrzostwach Świata U-20. Szanowny pan Grosicki nie robi nam łaski, decydując, kiedy łaskawie zechce grać w reprezentacji. Szanowny pan Grosicki nie zasługuje na reprezentowanie Polski.

Laski nie robi, ale o tym czy gra czy nie powinni decydowac selekcjonerzy kadry, a nie zwiazek. Jesli ktokolwiek ma mu tej gry odmowic to wlasnie trener.

Odnośnik do komentarza
Tak. Szanowny pan Grosicki nie był zainteresowany reprezentowaniem biało-czerwonych barw na Mistrzostwach Świata U-20. Szanowny pan Grosicki nie robi nam łaski, decydując, kiedy łaskawie zechce grać w reprezentacji. Szanowny pan Grosicki nie zasługuje na reprezentowanie Polski.

Może nie popełniałeś błędów w młodości, albo już ich nie pamiętasz...nie wiem.

 

Powtórzę sie, że nie produkujemy 300 talentów na km2, żeby odrzucać to co się narodzi...

Odnośnik do komentarza
Tak. Szanowny pan Grosicki nie był zainteresowany reprezentowaniem biało-czerwonych barw na Mistrzostwach Świata U-20. Szanowny pan Grosicki nie robi nam łaski, decydując, kiedy łaskawie zechce grać w reprezentacji. Szanowny pan Grosicki nie zasługuje na reprezentowanie Polski.

Może nie popełniałeś błędów w młodości, albo już ich nie pamiętasz...nie wiem.

 

Powtórzę sie, że nie produkujemy 300 talentów na km2, żeby odrzucać to co się narodzi...

 

To nie jest rąbnięcie batonika w markecie. Facet jasno pokazał, że nie zależy mu na grze w reprezentacji. Może teraz mu się odmieniło, a może za rok znów mu się odmieni. Wolę za niego piłkarza może i słabszego, ale dającego z siebie 100% dla reprezentacji.

Odnośnik do komentarza
Powtórzę sie, że nie produkujemy 300 talentów na km2, żeby odrzucać to co się narodzi...

Jakieś zasady muszą być. Facet pokazał, że ma w dupie Mistrzostwa Świata, bo woli robić coś innego. Załóżmy, że PZPN odpuści teraz Grosickiemu i za 3-4 lata będziemy mieli sytuację, kiedy w oficjalnym terminie UEFA/FIFA odbywać się będzie ważny mecz reprezentacji, a panu Kamilowi będzie to kolidować z testami w galaktycznej Austrii Wiedeń albo postanowi wtedy pojechać na urlop na Kajmany. Póki facet nie będzie sobie zdawał sprawy z tego, że reprezentowanie Polski na arenie międzynarodowej jest ZASZCZYTEM, póty niech realizuje się w piłce klubowej.

Odnośnik do komentarza
  • verlee poleca ten temat

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

Ładowanie
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...