Skocz do zawartości

Bez pereł, złota i laurów


Profesor

Rekomendowane odpowiedzi

Rundę barażową kończyliśmy wyjazdem do Tel Awiwu na mecz z Bnei Jehudą. Nie graliśmy już o nic poza dobrą atmosferą w szatni przed meczem o utrzymanie, gospodarze nie mieli nawet tej motywacji, więc nic dziwnego, że to my przeważaliśmy. Taktyka bez skrzydeł, na jaką zdecydował się menedżer rywali, okazała się zgubna w skutkach — moi skrzydłowi od dłuższego czasu spisywali się nienagannie i to oni rozstrzygnęli losy tego spotkania. Najpierw Tatur wykorzystał błąd w ustawieniu bramkarza Bnei Jehudy, a pięć minut później Pérez pokonał go mocnym strzałem zza pola karnego.

 

14.05.2016 Bloomfield, Tel Awiw-Jafa: 3.917 widzów

L33 Bnei Jehuda [11] — Maccabi Umm el-Fahm [12] 0:2 (0:0)

 

76. T.Tatur 0:1

81. L.Pérez 0:2

 

Maccabi: I.Cebanu 6.8 — A.Khatib 7.1, A.Shamai 7.4, A.Masliah 6.9, L.Katzav 7.1 — E.Maravi 6.7 (76. Kosta 6.9) — B.Baldé 6.7 (65. T.Tatur 7.3), L.Pérez 8.3 — N.Aboudi 7.0 — A.Naye'a 6.6 (76. M.Agbaria), Y.Uzan 6.8

 

MVP: Liban Pérez (MR; MUeF) — 8.3 (1 gol/1 asysta)


Tabela po rundzie barażowej

 

 

 

Ligat%20Winner_%20Overview%20Profile-3.p

 

 


— Trenerze, z pana to dopiero jest niezły panikarz — stwierdził Malul, gdy w drodze z Tel Awiwu zacząłem się zastanawiać nad naszymi szansami na utrzymanie. — To nie jest druga liga, tutaj nie ma żadnych baraży. Spadają dwa ostatnie zespoły i tyle, zostajemy w ekstraklasie na kolejny sezon.

 

— Hę? — spojrzałem na swojego asystenta trochę nieprzytomnym wzrokiem. — To czemu mi nikt tego nie powiedział?

 

— Założyliśmy się z chłopakami, kiedy się pan zorientuje — przyznał Malul z szelmowskim uśmiechem. — Ofir zgarnie całkiem niezłą pulę, on jeden założył, że będzie pan zbyt zajęty, by się połapać przed końcem sezonu.

 

Nie skomentowałem tego. Obmyła mnie potężna fala ulgi, dopiero teraz poczułem, w jak wielkim stresie żyłem przez ostatnie miesiące. A więc nie spóźniliśmy się z naszym niewiarygodnym zrywem, który w Polsce uznany by został za efekt sowitej łapówki dla kolegium sędziowskiego. Seria dziewięciu meczów bez porażki na zakończenie sezonu dała nam utrzymanie w Ligat Winner.

Odnośnik do komentarza

wrzucisz mi profil Uzana?

 

 

 

Yoni%20Uzan_%20Overview%20Attributes.png

 

 

 

A więc jednak przy zasadach ligowych zdarzają się i pozytywne niespodzianki :P

 

Jak skipper, póki co na gorąco, oceni szanse uniknięcia spadku w przyszłym sezonie? Finanse nadal nie pozwolą na klasowe wzmocnienia?

 

Nic się nie zmieni raczej. Nie znajdę dobrych DC, będzie powtórka z rozrywki.

Odnośnik do komentarza

Dziękować dziękować

 

Co teraz? Z Maccabi wiązał mnie dwuletni kontrakt, tyle że klub zaczynał się poważnie zadłużać, szans na zmianę sytuacji finansowej, a więc i możliwość zatrudniania lepszych zawodników, nie było, czekał nas zatem kolejny bolesny sezon. Gdyby zatem pojawiła się jakaś poważna oferta, byłem gotów ją rozważyć.

 

Wcześniej wszakże należało zachować się profesjonalnie i dokonać analizy kończącego się sezonu. Normalnie zapewne połowa składu wylądowałaby na liście transferowej, ale nie mogłem sobie na to pozwolić, bo i nie miałem za co ich zastąpić. Poza ponurymi minami i ewentualnie próbami wynegocjowania niższych wynagrodzeń nie miałem najmniejszego pola manewru.

 

Bramkarze:

Aleksandrs Kolinko (40, GK; Łotwa: 87/0) [4-0-0, 6.68]

Ilie Cebanu (29, GK; Mołdawia: 8/0) [25-0-0, 6.87]

Sapir Tzalbianski (22, GK; Izrael) [4-0-0, 6.57]

 

Na papierze w końcu miałem do dyspozycji trzech bramkarzy, lecz w rzeczywistości znów liczył się tylko Cebanu, któremu udało się nawet powrócić do reprezentacji Mołdawii. Przekonałem się o tym bardzo boleśnie, gdy Ilie doznał kontuzji — Kolinko bronił przeciętnie, a do tego błyskawicznie strzelił megafocha i przez pół sezonu gnił w rezerwach, zaś Tzalbianski, tak jak przewidywałem, okazał się za słaby jak na nasze potrzeby. Sytuacja na tej pozycji wyglądała źle; Łotysz był na wylocie z klubu, podobnie jak paru rezerwowych, zaś Sapir zaczynał marudzić, że chciałby grać w pierwszym zespole. Logicznie rzecz biorąc, należało sprowadzić solidnego zmiennika dla Cebanu oraz 1-2 w miarę utalentowanych juniorów na wszelki wypadek.

 

Lewi obrońcy:

Aiman Khatib (28, DL; Izrael) [27-0-3, 6.58]

Uri Cohen (23, DL-WBL; Izrael U-21: 1/0) [11-0-1, 6.42]

 

W tym sezonie nasz kapitan wyraźnie obniżył loty, zaś Cohen nie rozwijał się tak, jak miałem nadzieję. Mogłem zatem albo pogodzić się ze słabością na tej pozycji, albo sprowadzić kogoś naprawdę dobrego i wtedy pozbyć się Khatiba. Jakimś rozwiązaniem było też przesunięcie do obrony Gwinejczyka Baldé i trzymanie kciuków za to, by Tatur nie zgubił formy z końca sezonu, ale tego wolałbym uniknąć. Na szczęście w rezerwach dobrze rozwijał się młody Al-Kaddor i zamierzałem w przyszłym sezonie dać mu parę szans w pierwszym zespole, podobnie zresztą jak sprowadzonemu w końcówce sezonu Balitiemu.

 

Środkowi obrońcy:

Abed Masliah (22, SW/DC; Izrael) [20-0-0, 6.67] (wyp. z Hapoelu Hajfa)

Eytam Shamai (22, SW/DC-DM; Izrael) [31-0-1, 6.63]

Paul Reid (34, DC; Anglia) [19-0-0, 6.61]

Yagil Biton (24, SW/DC-DRL; Izrael U-21: 6/0) [4-0-0, 6.28] (wyp. z Maccabi Tel Awiw)

 

Na tej pozycji nadal sytuacja była po prostu tragiczna. Starałem się przedłużyć wypożyczenie Masliaha o kolejny sezon, ale nie byłem pewien, czy uda mi się dojść do porozumienia z działaczami z Hajfy. Shamai był zawodnikiem co najwyżej przeciętnym, zaś Reid szybkościowo absolutnie nie nadawał się już na ekstraklasę. Pozostawało mi upolować kogoś na wolnym transferze albo ratować się wypożyczeniami, co było wszakże bardzo ryzykownym rozwiązaniem, o czym przekonałem się na własnej skórze w przypadku teoretycznie utalentowanego Bitona.

 

Prawi obrońcy:

Eran Azard (22, DR: Izrael) [12-0-1, 6.32]

Liran Katzav (26, DR-DL/MC; Izrael) [24-0-1, 6.68]

 

Katzav w tym sezonie okrzepł i nie musiałem się obawiać o tę pozycję tak długo, jak był w pełni sił. Azard w swoim debiutanckim sezonie miał parę wpadek, ale byłem przekonany, że drzemie w nim spory potencjał. W odwodzie miałem jeszcze wypożyczonego do Maccabi Herclijja Maora Kandila [18-1-1, 6.71], tak więc w przypadku tej pozycji nie musiałem się zbytnio denerwować.

 

Defensywni pomocnicy:

Ehud Maravi (23, DM-MC; Izrael) [32-0-1, 6.80]

Kosta (21, DM-MC; Izrael U-21: 1/0) [22-1-1, 6.66] (wyp. z Maccabi Hajfa)

Nir Laks (21, DM-MC; Izrael) [6-0-0, 6.60]

 

Ta pozycja miała tylko jednego króla, a był nim grający z meczu na mecz lepiej Maravi. Zatrudnienie go przed tym sezonem okazało się świetnym posunięciem i miałem nadzieję, że przez wiele lat stanowić będzie o sile Maccabi. W odwodzie miałem wielce utalentowanego Kostę, którego próbowałem wypożyczyć na kolejny sezon z Hajfy, a także innego ciekawego, młodego zawodnika, Laksa. Ta trójka w pełni zapewniała obsadę kadrową tej pozycji i Senegalczykowi Sène powinno bardzo zależeć na tym, by znaleźć latem nowy klub, gdyż nie zamierzałem blokować nim miejsca dla obcokrajowca.

Odnośnik do komentarza

Lewi pomocnicy:

Bacar Baldé (ML-D/AML; Gwinea Bissau: 14/0) [12-1-0, 6.64]

Tamer Tatur (28, ML-AMC; Izrael) [18-3-1, 6.55]

Dror Tazazo (21, AML-ML; Izrael) [8-1-1, 6.72]

 

Na tej pozycji sytuacja wyglądała... specyficznie. Zimą sprowadziłem na nią Baldé i choć Gwinejczyk miał problemy z aklimatyzacją, parokrotnie musiał też zagrać w obronie, w sumie byłem z niego zadowolony. Jego przyjście miało oznaczać koniec kariery Tatura w Maccabi, tyle że w końcówce sezonu Tamer osiągnął formę życia. Być może potrzebował po prostu rywalizacji o miejsce w wyjściowej jedenastce, ale przyprawił mnie przez to o ból głowy. Tazazo z kolei miał być rozwiązaniem na jeden sezon, nie zamierzałem początkowo przedłużać z nim kontraktu, ale Dror dał kilka naprawdę dobrych zmian i zdecydowałem się go zatrzymać w klubie... tyle że teraz on nie chciał słyszeć o nowym kontrakcie. Fura uciech jednym słowem.

 

Ofensywni pomocnicy:

David Revivo (38, AMC-MRC/AMR; Izrael: 3/0) [25-2-4, 6.73]

Maor Ohayon (23, AMC-MC; Izrael) [6-0-0, 6.40]

Mahmoud Agbaria (22, AMC-AMR/ST; Izrael) [5-1-0, 7.20]

Naor Aboudi (22, AMC-AML; Izrael) [19-5-5, 6.88]

Maciej Iwański (35, MC-AMC; Polska: 8/2) [1-0-0, 6.90] (wyp. z Podbeskidzia)

 

Odkryciem sezonu w Maccabi był niewątpliwie Aboudi, sprowadzany pierwotnie jako zmiennik Tatura na lewej pomocy. To jego forma w końcówce sezonu w największym stopniu przyczyniła się do naszego utrzymania w ekstraklasie. Solidny sezon rozegrał też Revivo, tym większa szkoda, że zamierzał zakończyć karierę. Tak Ohayon, jak i Agbaria nie rozwijali się zgodnie z oczekiwaniami, pozostając co najwyżej w szerokiej kadrze zespołu, i kolejny sezon miał zadecydować o ich dalszych losach w klubie.

 

Prawi pomocnicy:

Liban Pérez (26, MR/WBR; Kuba: 32/5) [30-2-7, 6.73]

Wael Mresat (24, AMR-AMC/ST; Izrael) [12-0-2, 6.63]

 

Prawa pomoc miała jedno imię w tym sezonie; Kubańczyk Pérez był absolutnie niezastąpiony, a że na szczęście nie imały się go kontuzje, opuścił jedynie trzy spotkania. Liban w końcu okrzepł piłkarsko i mogłem być spokojny o tę pozycję. W odwodzie miałem Mresata, którego próbowałem ustawić mniej ofensywnie, niż był przyzwyczajony, póki co ze średnim powodzeniem.

 

Napastnicy:

Eli Elbaz (24, ST-AMRC; Izrael) [21-1-0, 6.56]

Ahmed Naye'a (24, ST-AMC; Izrael) [32-7-5, 6.70]

Yoni Uzan (23, ST; Izrael) [31-16-6, 6.89] (wyp. z Hapoelu Beer Szewa)

 

Jak przed sezonem w ataku grało trzech zawodników. Wypożyczony z Beer Szewy Yoni Uzan wciąż przewyższał o klasę swoich kolegów, szesnaście bramek w barwach zespołu broniącego się przed spadkiem mówiło samo za siebie. Naye'a miał znacznie większe problemy z przestawieniem się na grę w ekstraklasie, zaś wchodzący wyłącznie z ławki Elbaz musiał uznać kończący się sezon za nieudany. Gdyby udało mi się zatrzymać w klubie Uzana, mógłbym spać spokojnie.

Odnośnik do komentarza

Zebranie zespołu na zakończenie sezonu przebiegło w dobrej atmosferze. Pogratulowałem chłopakom utrzymania i zaapelowałem do nich, by nabrali sił na wakacjach, gdyż nowy sezon będzie dla nas równie ciężki. Jeden Cebanu zasugerował, że jesteśmy za słabi, by myśleć o obronie ligowego bytu, reszta zawodników niezwłocznie go zakrzyczała.

 

Za grę w Ligat Winner klub otrzymał imponującą kwotę £393.000, co pozwoliło nam na wygrzebanie się ponad finansową kreskę. Jeszcze w maju straciłem dwóch zawodników — Hapoel Hajfa zażyczył sobie £14.000 tygodniowo za wypożyczenie Abeda Masliaha, co oznaczało, że zostaliśmy z dwoma środkowymi obrońcami prezentującymi poziom co najwyżej drugoligowy. Natomiast weteran David Revivo, który wniósł spory wkład do naszych sukcesów w ostatnich dwóch sezonach, zakończył karierę piłkarską.

 

Transfer z klubu:

30.05.16 David Revivo (38, AMC-MRC/AMR; Izrael: 3/0) => 55-4-10, 6.70; 2s (koniec kariery)

 

 

עונה באירופה ~ עונה באירופה ~ עונה באירופה ~ עונה באירופה ~ עונה באירופה



Anglia: Arsenal
Belgia: Genk
Francja: PSG
Hiszpania: Real Madryt
Holandia: Ajax
Izrael: Maccabi Tel Awiw
Niemcy: Bayern
Polska: Legia
Portugalia: Porto
Rosja: Dynamo Moskwa
Szkocja: Celtic
Włochy: Milan
Liga Mistrzów: Valencia
Liga Europy: Napoli

עונה באירופה ~ עונה באירופה ~ עונה באירופה ~ עונה באירופה ~ עונה באירופה

Odnośnik do komentarza

Udało się, chyba dlatego,że nie wpisywałem czegoś w rodzaju "ziew" jak w zeszłym sezonie ;). Gratulacje!

 

W ogóle zaskoczyła mnie reputacja ligi, stawiałem jakieś 45. miejsce, a 22. pozycja powiem, że się nie spodziewałem.

Odnośnik do komentarza

Jestem Ci za to niezmiernie wdzięczny... :P

 

Gdy oficjalnie zakończył się sezon, udało mi się solidnie zejść z pensji, gdyż z klubu odeszło aż dziesięciu zawodników. Nie było wśród nich nikogo ważnego dla zespołu, najbardziej rozpoznawalnymi nazwiskami byli Kolinko, Tazazo oraz nietrafiony transfer sprzed trzech sezonów, Angolańczyk Vemba Duarte. Rozstałem się też z trenerem bramkarzy i głównym fizjoterapeutą, gdyż moim zdaniem klub potrzebował fachowców lepszych niż ci dwaj.

 

Transfery z klubu:

31.05.16 Aleksandrs Kolinko (40, GK; Łotwa: 87/0) => 4-0-0, 6.68; 1s (wolny transfer)

31.05.16 Dror Tazazo (21, AML-ML; Izrael) => 8-1-1, 6.72; 1s (wolny transfer)

31.05.16 Ahmed Mahamid (22, SW/DC; Izrael) => 3-0-0, 6.75; 4s (wolny transfer)

31.05.16 Mohammed Karmi (22, DM-DL; Izrael) => 4-0-0, 6.57; 5s (wolny transfer)

31.05.16 Giovanni Vemba Duarte (25, ST; Angola) => 4-0-0, 6.53; 3s (wolny transfer)

31.05.16 Ofer Hofi (21, GK; Izrael) => 2s (wolny transfer)

31.05.16 Ido Azulay (21, DC-DL; Izrael) => 1-0-0, 6.70; 1s (wolny transfer)

31.05.16 Hani Khatib (20, GK; Izrael) => 3s (wolny transfer)

31.05.16 Ali Khalaila (20, ML-MR; Izrael) => 1-0-0, 6.60; 3s (wolny transfer)

31.05.16 Ronny Tschako (20, DM; Izrael) =< 6-0-0, 6.72; 3s (wolny transfer)

 

Zwolnieni współpracownicy:

31.05.16 Haim Kaufman (36, Izrael) => (wolny transfer, trener bramkarzy)

31.05.16 Itzhak Bardas (52; Izrael) => (wolny transfer; główny fizjoterapeuta)

Odnośnik do komentarza

Piłkarze Maccabi w reprezentacjach:

Liban Pérez (Kuba) => 7.1 w meczu z Hondurasem (0:1)

Liban Pérez (Kuba) => 6.7 w meczu z Meksykiem (0:1)

 

Znacznie większy ruch miał miejsce w kadrze samej drużyny. Przede wszystkim ucieszyłem absolutnie wszystkich kibiców Maccabi, podpisując permanentny kontrakt z gwiazdą naszego ataku, Yoni Uzanem, którego nie chciano w Beer Szewie. Zabezpieczyłem też sobie pozycję bramkarza, wyjmując z Kirjat Aty młodziutkiego Efiego Reuvena, a z wolnego transferu byłego gracza Ramat ha-Szaron, Golana Elkaslasy'ego.

 

Jak już wielokrotnie wspominałem, naszą piętą achillesową był środek obrony. I w tym roku nareszcie udało mi się tę lukę zapełnić, przynajmniej na papierze. Oczywiście polowałem wyłącznie na zawodników z wolnego transferu i udało mi się ich znaleźć aż trzech. Idan Yogev, Orel Horev i Shlomi Ben-Baron w połączeniu z Shamaiem i Reidem dawali mi już spore pole manewru na tej pozycji i choć nie przestawałem szukać jakiegoś doświadczonego gracza, który zrobiłby porządek z młodziakami, nasza sytuacja wyglądała teraz o wiele lepiej.

 

Muszę się też przyznać, że nie oparłem się pokusie, przeprowadzając transfer, którego zupełnie nie planowałem. Moi scouci donieśli mi, że z Beitaru Jerozolima zwolniony został świetny defensywny pomocnik, Barak Moshe, i po niezbyt długich negocjacjach udało mi się go przekonać do przeprowadzki do Umm el-Fahm. Stawiało to w trudnej sytuacji Maraviego i Laksa, ale byłem pewien, że jakoś uda mi się ich wpasować w zespół.

 

Transfery do klubu:

01.06.16 Yoni Uzan (23, ST; Izrael) => 4.5/4.5 (z wolnego transferu)

01.06.16 Efi Reuven (16, GK; Izrael) => 0.4/3.0 (z wolnego transferu)

02.06.16 Idan Yogev (20, SW/DC; Izrael) => 3.5/4.5 (z wolnego transferu)

03.06.16 Orel Horev (22, SW/DC; Izrael) => 2.5/4.5 (z wolnego transferu)

04.06.16 Golan Elkaslasy (22, GK; Izrael) => 1.0/4.0 (z wolnego transferu)

05.06.16 Barak Moshe (25, DM; Izrael) => 4.5/4.5 (z wolnego transferu)

10.06.16 Shlomi Ben-Baron (22, DC; Izrael) => 2.5/4.5 (z wolnego transferu)

 

Ruch trwał również i w drugą stronę. Paul Reid ogłosił, że po sezonie zakończy karierę, co bardzo mnie ucieszyło, gdyż nieszczególnie widziałem dla niego miejsce w Maccabi. Utalentowanego napastnika, Waela Bairoutiego, wypożyczyłem na cały sezon do Maccabi Jawne, by tam ogrywał się w meczach o stawkę. A potem zupełnie nieoczekiwanie dostałem ofertę z beniaminka Ligat Winner, Ramatu ha-Szaron, zainteresowanego zatrudnieniem Aimana Khatiba. Jak już wspominałem, nie widziałem dla tego zawodnika przyszłości w Maccabi, miałem już nawet na oku jego następcę, dlatego też zaakceptowałem tę propozycję, a nasz kapitan nie wykazał się lojalnością, błyskawicznie zgadzając się na zmianę barw klubowych.

 

Transfery z klubu:

06.06.16 Wael Bairouti (17, ST; Izrael) => (wyp. do Maccabi Jawne)

17.06.16 Aiman Khatib (29, DL; Izrael) => 134-2-5, 6.72; 6s (za £10.250 do Ramatu ha-Szaron)

Odnośnik do komentarza

Całe forum trzymało kciuki za utrzymanie i się udało! Gratulacje!

 

Teraz, gdy wzmocniłeś defensywę, zarobiłeś kilka groszy od ligowych włodarzy więc liczę na jeszcze kilka wzmocnień, ewentualnie jakichś młodzianów z potencjałem. Teraz musi być już tylko lepiej i powinieneś nieco wcześniej zapewnić sobie utrzymanie :kutgw:

Odnośnik do komentarza

Zawodnikiem kończącego się sezonu kibice słusznie wybrali Cebanu, jednego z piłkarzy, którzy uratowali ekstraklasę dla Umm el-Fahm. Jedenastka sezonu wyglądała bardzo smutno, wybrana na zasadzie "gorzej być nie może": Cebanu — Khatib, Shamai, Masliah, Katzav — Maravi — Kosta, Pérez — Aboudi — Naye'a, Uzan.

 

Do końca czerwca pracowałem już tylko nad odciążeniem klubowego budżetu. Co prawda wypłaciliśmy ponad £50.000 w premiach za utrzymanie, ale z drugiej strony z różnych źródeł otrzymaliśmy w sumie nieco ponad £500.000, tak więc na parę miesięcy mogłem się przestać martwić o finanse. Udało mi się też wypożyczyć z klubu kilku zawodników, którzy nie mieli szansy na grę w pierwszym zespole — jeszcze albo i już nigdy więcej — jako jedyny warunek stawiając przejęcie wypłacania im pensji.

 

Transfery z klubu:

24.06.16 Mahmoud Agbaria (22, DL; Izrael) => (wyp. do Irony Bat Jam)

25.06.16 Badara Sène (31, DM-MC; Senegal: 7/0) => (wyp. do Ness Syjony)

26.06.16 Gal Biton (17, ST; Izrael) => (wyp. do Kirjat Aty)

24.06.16 Mahmoud Agbaria (22, DL; Izrael) => (wyp. do Irony Bat Jam)

29.06.16 Arad Elbaz (23, ST-AMR; Izrael) => (wyp. do Maccabi Jafa)

Odnośnik do komentarza
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...