Motoryzacja

[me_who]

W takim budżecie, to bym poszukał Mercedesa "Kaczki". Mój kolega ma takiego, jest to auto całkowicie nie do zdarcia

Oczywiście o ile potrzebujesz takiego dużego auta, a nie wystarczy Ci coś wielkości np. Caddy.

[T-m]

A jak tam twój czarny dym z Alfy?

[ajerkoniak]

Ktoś jest w stanie polecić jakiegoś pewnego dostawczaka? Być może będę woził owoce i warzywa, i szukam czegoś co nie będzie sprawiało problemów. Jest szansa znaleźć coś w budżecie do powiedzmy 5 tysięcy? VW Transporter albo Ford Transit? Czy w tej cenie mam szansę tylko na jakiegoś trupa?

 

Stare Vito? Silniki nie do zajebania.

 

[me_who]

A jak tam twój czarny dym z Alfy?

 

 

Pęknięta rura łącząca intercooler i turbinę - wymieniona, zero dymu

[lad]

Dzięki koledzy.

[Kamtek]

Z doswiadczenia polecam Forda Transita, zrobilem rocznikiem 2004 prawie 200k km, nigdy nie zawiodl. Ale jesli chodzi o cene, to nie wiem czy sie da takie cos wyhaczyc.

W okolicach 5 tys. złotych to można znaleźć Transita z roczników 1996-1998. Jeździłem całkiem sporo zarówno wersją z silnikiem benzynowym (1996) i dieslem (1997) - w obu przypadkach nadwozie niezabudowane. Ten drugi mocno sobie chwaliłem, choć i benzyna dawała radę. W obu przypadkach największym problemem była jednak blacha - drzwi, progi, maska silnika były zżerane mocniej niż w moim starszym od nich Escorcie.

[Hajd]

 

Ktoś jest w stanie polecić jakiegoś pewnego dostawczaka? Być może będę woził owoce i warzywa, i szukam czegoś co nie będzie sprawiało problemów. Jest szansa znaleźć coś w budżecie do powiedzmy 5 tysięcy? VW Transporter albo Ford Transit? Czy w tej cenie mam szansę tylko na jakiegoś trupa?

Stare Vito? Silniki nie do zajebania.

Tak, tyle że zeżarte przez rdzę zapewne.

[Fenomen]

W takim budżecie, to bym poszukał Mercedesa "Kaczki". Mój kolega ma takiego, jest to auto całkowicie nie do zdarcia

 

Oj potwierdzam. Wozilem drewno taka chyba z 20-letnia kaczka. I to wcale nie tylko po szosie, ale i po jakichs lesnych drogach, a nawet po lakach. Auto nie do zdarcia i radzi sobie praktycznie w kazdym terenie (oczywiscie zakladajac, ze nie jest to jakies 4x4 offroad dla terenowek :P ).

[ajerkoniak]

 

 

Ktoś jest w stanie polecić jakiegoś pewnego dostawczaka? Być może będę woził owoce i warzywa, i szukam czegoś co nie będzie sprawiało problemów. Jest szansa znaleźć coś w budżecie do powiedzmy 5 tysięcy? VW Transporter albo Ford Transit? Czy w tej cenie mam szansę tylko na jakiegoś trupa?

Stare Vito? Silniki nie do zajebania.

Tak, tyle że zeżarte przez rdzę zapewne.

 

 

Roznie, takie tez sie trafiaja, ale sa przynajmniej "niezle" zachowane egzemplarze ;)

 

[trojkatny]

Panowie, auto dla mojej matuli potrzebne, do pracy 2 kilometry, po pracy na zakupy, w weekend dłuższa trasa, czyli 15 kilometrów. Autko musi być małe, bo mama nie lubi dużych gabarytów (;)). Z uwagi na użytkowanie skupiam się tylko na benzynie. Chcę, żeby było dla niej sprawne, tanie w eksploatacji i generalnie, żeby możliwie mało musiała się nim zajmować. Budżet 15 tysięcy. Rozglądałem się nad Citroenem C3, jakieś doświadczenia? Sprawa pilna, bo autko trzeba kupić maksymalnie do końca września

[jmk]

Z uwagi na użytkowanie skupiam się tylko na benzynie.

 

 

Hm?

[Pulek]

Pewnie z racji tego, że ogólnie diesle kupuje się dłuższe dystanse (nie pytaj mnie dlaczego, nie znam się, próbuję się wbić w tok myślenia fasola)

[trojkatny]

No nie wiem, po prostu mojej mamie nie służył poprzedni diesel. Przy dwóch kilometrach do pracy silnik nawet nie zdąży się rozgrzać, a już zostaje wyłączany. Aha, nie dysponujemy garażem. Pamiętam zimę, kiedy auto przestało całe mrozy na parkingu, bo po prostu nie odpalało.

[klinsmann]

zamiast w Citroena raczej szedłbym w temat skody fabii

 

checie to gazować/kupić z gazem czy only benzyna?

[trojkatny]

Tylko benzyna.

[Hajd]

Fiata Pandę kupcie

[klinsmann]

Fabia 1.4 85km lub Polo 1.4 75km te sobie obczaj, moim zdaniem mało awaryjne(Fabie mialo na poczatku sporo znajomkow jako pierwsze auto), o Polo 2 pozytywne opinie slyszalem w pracy(malzonki ziomkow jezdza)

[ajerkoniak]

Yaris II już za tę kwotę powinien być. VVT-i nie do zajebania i dynamiczne ;) poza tym obie propozycje Smetka ideolo.

[Scorpio]

Moja dziewczyna ma Citroena C2 i sam musze przyznac ze samochod idealnie skrojony pod kobiete.

 

 

Kolezanka za to ma C3 i rdzewieje jak pojebany.

[trojkatny]

Fiata Pandę kupcie

tak, na rynku z pewnoscia pelno tanich czesci, ale to auto jest po prostu tak katastrofalnie brzydkie, ze nie zrobilbym tego najwiekszemu wrogowi, a tym bardziej mamie ;) to oczywiscie moja opinia

 

smetek tak przegladam twoje propozycje, ta skoda fabia wyglada rozsadnie, fajna propozycja, dzieki

 

wolalbym tez, zeby auto mialo te 20 tys przebiegu wiecej, ale moze za to bylo z rok mlodsze, te fabie widze ze nawet 2009 rok mozna dorwac troche przekraczajac budzet