trojkatny Napisano 17 Lutego 2015 Udostępnij Napisano 17 Lutego 2015 ok, a czy musze wypowiedziec umowe z dotychczasowym ubezpieczycielem? waznosc polisy poprzedniego wlasciciela jest do jutra Cytuj Odnośnik do komentarza
Scorpio Napisano 17 Lutego 2015 Udostępnij Napisano 17 Lutego 2015 tak, musisz. Cytuj Odnośnik do komentarza
jmk Napisano 20 Lutego 2015 Udostępnij Napisano 20 Lutego 2015 A co KIA wciaga olej? Ja bym nie dolewal... Nie, ale dostałem ten olej, więc przyszłościowo zapytałem. Cytuj Odnośnik do komentarza
Reaper Napisano 23 Lutego 2015 Udostępnij Napisano 23 Lutego 2015 Udało się i mi, trwało to ponad 2 miesiące, ale w tym momencie nie żałuję nawet jednego dnia poświęconego, bo wszystko zmierzało ku temu http://olx.pl/oferta/ford-focus-mk2-1-6-tdci-2005-bogate-wyposazenie-CID5-ID8ZJOL.html#f00e2937c7 Cytuj Odnośnik do komentarza
tio Napisano 23 Lutego 2015 Udostępnij Napisano 23 Lutego 2015 Gratulacje. Jeżdżę podobnym focusem (wprawdzie benzyna i trochę młodszy - rok 2009 już po liftingu) i generalnie nie mam z nim, odpukać, problemów. Cytuj Odnośnik do komentarza
trojkatny Napisano 23 Lutego 2015 Udostępnij Napisano 23 Lutego 2015 Udało się i mi, trwało to ponad 2 miesiące, ale w tym momencie nie żałuję nawet jednego dnia poświęconego, bo wszystko zmierzało ku temu http://olx.pl/oferta/ford-focus-mk2-1-6-tdci-2005-bogate-wyposazenie-CID5-ID8ZJOL.html#f00e2937c7 Ostatnio jeździłem podobnym, z tymże to chyba była wersja już po liftingu, jednak silnik był ten sam - wrażenia z jazdy naprawdę niezłe. Mi po ciężkich bojach też udało się w końcu dorwać autko. http://otomoto.pl/seat-leon-ii-C35801852.html Przebieg wyglądał podejrzanie, ale sprawdziłem w salonie SEAT i wszystko zdaje się grać. Zrobiłem najpierw rozrząd i wymianę oleju i znajomy mechanik powiedział, że rozrząd był oryginalny jeszcze, także to wzbudza zaufanie. Oby nam się sprawowały, Reaper! Cytuj Odnośnik do komentarza
Reaper Napisano 23 Lutego 2015 Udostępnij Napisano 23 Lutego 2015 Dzięki Panowie Fasol, Twój Seat bardzo fajny, ja w swoim też już planuję zmianę rozrządu, bo to 10-latek to lepiej nie ryzykować Cytuj Odnośnik do komentarza
Ingenting Napisano 26 Lutego 2015 Udostępnij Napisano 26 Lutego 2015 Ta dyskusja już tu była wiele razy, ale zastanawiam się nad kupnem opon całorocznych. Obecnie mam kiepskie zimówki i chujowe letnie, a że śniegu już raczej nie będzie to zastanawiam się nad zakupem nowych. Głównie jeżdżę po mieście + jakieś krótkie trasy do 100 kilometrów. Pamiętam też, że ktoś kiedyś podawał linka do strony z ocenami dla opon, ale nie wiem czy to było bardzo wiarygodne. Więc prosiłbym o info czy na całorocznych da się (głównie zimą) czy jednak trzeba inwestować w dwa komplety. Cytuj Odnośnik do komentarza
tio Napisano 26 Lutego 2015 Udostępnij Napisano 26 Lutego 2015 Ja też stoję przed tym dylematem, bo na wiosnę muszę kupić komplet opon a zimą pewnie musiałbym kupić zimówki. Cytuj Odnośnik do komentarza
klinsmann Napisano 26 Lutego 2015 Autor Udostępnij Napisano 26 Lutego 2015 jak duże przebiegi robicie i jakimi pojazdami jeździcie(marka, silnik, moc) ? jak to sie rozklada na miasto/trasa tio, Ty masz chyba foke jeżeli dobrze kojarze ? z jakim motorem ? Cytuj Odnośnik do komentarza
Ingenting Napisano 26 Lutego 2015 Udostępnij Napisano 26 Lutego 2015 Pisałem już, że po mieście. :P Lanos 1.6, to ma aż takie znaczenie? Cytuj Odnośnik do komentarza
klinsmann Napisano 26 Lutego 2015 Autor Udostępnij Napisano 26 Lutego 2015 Ile robisz rocznie ? Która wersja znaczy jaka moc motoru? Cytuj Odnośnik do komentarza
Ingenting Napisano 26 Lutego 2015 Udostępnij Napisano 26 Lutego 2015 oj, jebnąłem się. to jest 1,5l 100KM. ciężko mi powiedzieć ile, ja jeżdżę naprawdę niedużo. z 10tys? Cytuj Odnośnik do komentarza
klinsmann Napisano 26 Lutego 2015 Autor Udostępnij Napisano 26 Lutego 2015 Nie wiem jakie sa warunki w Lublinie, z miast wschodnich znam Białystok i tam bym nawet przy małym przebiegu nie polecał pchania się w całoroczne opony. Możesz zaryzykować taki zabieg jak głownie poruszasz się po mieście, mimo wszystko ryzyko zawsze występuje, co prawda małe. Latem należy liczyć się z głośnością opon i większym oporem toczenia czyli dodatkowym paliwem. Na pewno unikałbym najtańszych całorocznych, tylko kupił coś za mniej więcej 150% jednego sezonowego kompletu opon. Pytanie czy to dla Ciebie wystarczają oszczędność. Cytuj Odnośnik do komentarza
tio Napisano 26 Lutego 2015 Udostępnij Napisano 26 Lutego 2015 Ja robię ok 30 tys. rocznie, głównie trasy poza miastem. Zastanawiam się na ile sezonów taka całoroczna opona wystarczy. Obecnie na dwóch kompletach (zima lato) przejechałem ponad 110 tys. km w 5 lat więc to chyba nie jest zły wynik. Cytuj Odnośnik do komentarza
klinsmann Napisano 26 Lutego 2015 Autor Udostępnij Napisano 26 Lutego 2015 Ja robię ok 30 tys. rocznie, głównie trasy poza miastem. Zastanawiam się na ile sezonów taka całoroczna opona wystarczy. Obecnie na dwóch kompletach (zima lato) przejechałem ponad 110 tys. km w 5 lat więc to chyba nie jest zły wynik. Zapomnij o całorocznym komplecie. Cytuj Odnośnik do komentarza
Ingenting Napisano 26 Lutego 2015 Udostępnij Napisano 26 Lutego 2015 Nie wiem jakie sa warunki w Lublinie, z miast wschodnich znam Białystok i tam bym nawet przy małym przebiegu nie polecał pchania się w całoroczne opony. Możesz zaryzykować taki zabieg jak głownie poruszasz się po mieście, mimo wszystko ryzyko zawsze występuje, co prawda małe.Ale jakie ryzyko?Latem należy liczyć się z głośnością opon i większym oporem toczenia czyli dodatkowym paliwem. Na pewno unikałbym najtańszych całorocznych, tylko kupił coś za mniej więcej 150% jednego sezonowego kompletu opon. Pytanie czy to dla Ciebie wystarczają oszczędność.Czyli spalanie by wzrosło? Znacznie? Wiadomo, że jakbym kupował całoroczne to już porządne. Może tylko letnie w takim razie kupię, zimówki jeszcze dają radę, nawet lepiej się spisują na suchym asfalcie od letnich. Cytuj Odnośnik do komentarza
trojkatny Napisano 26 Lutego 2015 Udostępnij Napisano 26 Lutego 2015 no właśnie Szczurek, zastanów się, które opony masz w lepszym stanie - zimówki czy letnie - bo kupowanie dwóch nowych kompletów przy przebiegu rocznym rzędu 10 tysięcy może być niepotrzebną inwestycją a jak się ma w ogóle stosunek ceny nowych do używanych opon? rentowne to w ogóle? Cytuj Odnośnik do komentarza
klinsmann Napisano 26 Lutego 2015 Autor Udostępnij Napisano 26 Lutego 2015 Nie wiem jakie sa warunki w Lublinie, z miast wschodnich znam Białystok i tam bym nawet przy małym przebiegu nie polecał pchania się w całoroczne opony. Możesz zaryzykować taki zabieg jak głownie poruszasz się po mieście, mimo wszystko ryzyko zawsze występuje, co prawda małe.Ale jakie ryzyko? dłuższa droga hamowania, mniejsza przyczepność, teoretycznie szybsza ścieralność Latem należy liczyć się z głośnością opon i większym oporem toczenia czyli dodatkowym paliwem. Na pewno unikałbym najtańszych całorocznych, tylko kupił coś za mniej więcej 150% jednego sezonowego kompletu opon. Pytanie czy to dla Ciebie wystarczają oszczędność.Czyli spalanie by wzrosło? Znacznie? Wiadomo, że jakbym kupował całoroczne to już porządne. Może tylko letnie w takim razie kupię, zimówki jeszcze dają radę, nawet lepiej się spisują na suchym asfalcie od letnich. szacunkowo pewnie 5-20% ? na suchym to akurat nic dziwnego tylko szkoda, że znacznie szybciej się zużywaja ;) no i na mokrej nawierzchni jest kaszana ;)( nie mylić ze śniegiem lub błotem pośniegowym) ja obecnie autem robie niecałe 10k, głównie po autostradach/drogach szybkiego ruchu i podświadomie nie wszedłbym temat opon całorocznych, gdyby przyszło mi do wymiany. nawet mimo posiadania małego auta o małej mocy(w momencie zjazdu z taśmy 68 km), świadomość bezpieczeństwa ponad cenę Fasol, po 1, wszystkiego najlepszego? po 2, ja bym się bał kupować używki, kiedyś miałem ziomka co praktykował dokupowanie jednej pary używek i wsadzanie jej na tył albo przekładanie tej lepszej pary na tył i zmianę tylko nowych na przód, bo taniej ... to już jest chyba lepsza praktyka niż kupno używek, aczkolwiek zimą ryzykuje się zmianę auta w bobslej ... Cytuj Odnośnik do komentarza
trojkatny Napisano 26 Lutego 2015 Udostępnij Napisano 26 Lutego 2015 dziękuję nie no, myślałem oczywiście o letnich używkach, nie ma takiego wariata, co by na zimę kupował z drugiej ręki chyba. ja, prędzej niż w całoroczne, uderzyłbym w używane letnie, albo właśnie zaproponowany przez Ciebie układ z przemianą i nowe opony na zimę Cytuj Odnośnik do komentarza
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.