Skocz do zawartości

Gry historyczne ze stajni Paradoxu


Rekomendowane odpowiedzi

Też w ramach tutoriala gram w Irlandii, a dokładniej księstwem dublińskim. Niestety nie ogarniam jeszcze do końca roszczeń i nie bardzo wiem, jak powiększać swoje posiadanie. ;)

 

Niech mi ktoś wytłumacyz jak to jest. Przypuśćmy czaję się na ziemie, z którą mógłbym utworzyć księstwo (prowincja de iure). Zaglądam w pretendentów do danego tytułu, jest osobnik zainteresowany przyjściem na mój dwór, biorę go, wysuwam roszczenia i zaczyna się wojna. W wypadku wygranej, popierany przeze mnie pretendent przejmuje prowincje, ale dalej jest ona niezależna ode mnie. Czy dobrze rozumiem, że w takim wypadku wśród pretendentów musi być ktoś z mojego rodu (czyli najpierw zaszczepiam tam przez jakieś małżeństwa "swoich", a dopiero potem próbuję roszczeń powyższą drogą)?

 

Nie wiem, czy to jasno wytłumaczyłem :-k

 

I jak działa fabrykowanie roszczeń do danej prowincji? Wysyłam Kanclerza na daną prowincję (19pkt dyplomacji), ale nic nie jest wstanie zdziałać.

 

W ogóle jest jakiś dobry poradnik do tego? ;)

Odnośnik do komentarza

To może idiotyczne pytanie, ale jak awansować? ;) Irlandia to szereg małych hrabstw i jedno dwuprowowe księstwo (o którym pisał szramek). Moje hrabstwo to też jedna prowincja, ale z sąsiednią ziemią (właśnie wspomniane księstwo de iure) mógłbym stworzyć Księstwo Maeth, tylko nie wiem, jak to zrobić. ;)

 

Albo inaczej, w jaki inny sposób mogę próbować zagrabić coś dla siebie? ;)

Odnośnik do komentarza

Niech mi ktoś wytłumacyz jak to jest. Przypuśćmy czaję się na ziemie, z którą mógłbym utworzyć księstwo (prowincja de iure). Zaglądam w pretendentów do danego tytułu, jest osobnik zainteresowany przyjściem na mój dwór, biorę go, wysuwam roszczenia i zaczyna się wojna. W wypadku wygranej, popierany przeze mnie pretendent przejmuje prowincje, ale dalej jest ona niezależna ode mnie. Czy dobrze rozumiem, że w takim wypadku wśród pretendentów musi być ktoś z mojego rodu (czyli najpierw zaszczepiam tam przez jakieś małżeństwa "swoich", a dopiero potem próbuję roszczeń powyższą drogą)?

Gościu musi być z Twojego rodu i tytuł o który walczysz musi być niżej w hierarchii od Twojego - wtedy stanie się Twoim wasalem. No i jest jeszcze taka opcja, że gościu już jest Twoim wasalem, wystarczy, że będzie miał jakiś nędzny zameczek na środku pustynii (często stosowana przeze mnie metoda - jakaś święta wojna i już kilka zamków do obsadzenia ;) )

Odnośnik do komentarza

To może idiotyczne pytanie, ale jak awansować? ;) Irlandia to szereg małych hrabstw i jedno dwuprowowe księstwo (o którym pisał szramek). Moje hrabstwo to też jedna prowincja, ale z sąsiednią ziemią (właśnie wspomniane księstwo de iure) mógłbym stworzyć Księstwo Maeth, tylko nie wiem, jak to zrobić. ;)

 

Albo inaczej, w jaki inny sposób mogę próbować zagrabić coś dla siebie? ;)

Musisz podbić 51% ziem księstwa i wtedy je utworzyć. :P Ewentualnie jak masz claima na księstwo to je podbić albo przez dziedziczenie.
Odnośnik do komentarza

24 kwietnia 1360 roku w wyniku silnego stresu zmarla Ermessinde I "Wielka". Ów przydomek nie był jej przydany nadaremno. Królowa postawiła poczatkowo na rozwoj krajowej gospodarki i wzmocnienie autorytetu korony, w wyniku jej działań wszystkie królewskie tytuły z wyjątkiem królestwa Szkocji dziedziczone są na zasadzie pierworództwa. W 1346 roku w lochach Cesarza zmarła matka mojej królowej, królowa Lotaryngii Klementia. Tak wzmocniona Ermessinde bez namysłu wypowiedziała wojnę mlodocianemu Cesarzowi. HRE nie miało szans, cztery ~50k armie rozbily w pył niemiecka wojska. W wyniku wygranej wojny do ziem krolestwa Francji wcielone zostało ksiestwo Akwitanii. Dzieki temu Ermessinde koronowała się na Cesarzową Francji i Hiszpanii. Oprócz pomniejszych sukcesów w wojnach o tytuły de iure wielka Cesarzowa skorzystała także z kryzysu wewnętrznego w Chanacie Złotej Ordy. Gdy Kagan Abaghi Wielki walczył z dwiema rebeliami (Jedna o niepodległość Tartarii i jedna sukcesyjna) Cesarzowa wypowiedziała świętą wojnę o Brunszwik. Kagan był bezsilny, poddał się już przy 70% warscore. Chciałem jeszcze skorzystać z wojny domowej i dzięki świętej wojnie zająć Szwabię, ale gdy byłem już u progu wygrania wojny Wielki Wódz Szwabii przyjął katolicyzm :/

 

Cesarzowa Ermessinde miała dwóch synów. Pierworodny Nicolas otrzymał księstwo Owernii i królestwo Szkocji, a po śmierci matki resztę tytułów. Młodszy syn Raimbeut jest obecnie królem Jerozolimy. Tytuł Cesarza to jest coś :)

 

Tak wygląda sytuacja polityczna w Europie w roku 1360 :

http://www.tinypic.pl/m0lr1kb8i296

 

Złota Orda wygrała bunt z wasalami w środkowej Europie, ale przegrała wojnę z Tartarią. Wielkie mocarstwo podzieliło się na Złotą Ordę i Imperium Tartarii. Z kolan w wyniku udanej krucjaty powstały Węgry. Z tą krucjatą to było tak, że zdecydowanie najwięcej procent zrobiłem ja, a w zasadzie jeszcze wtedy królowa Ermessinde. Jednakże nie zauważyłem, że królestwo Węgier cały czas istniało. Miało jedną prowincje i zero wasali, ale istniało. Przez to odbite głównie siłami francuskimi królestwo zostało przyznanego Markowi Arpadowi.

 

Nowym Cesarzem Francji i Hiszpanii zostal jak już wspomniałem król Szkocji Nicolas I. Nie jest to wybitny wladca, a do tego ma słabe dzieci. Jeden syn ma cechę slaby, a drugi kuternoga :/ Pierworodny Nicolasa zaręczony jest z najstarszą z trzech corek Cesarza Bizancjum. Jednakże tam panuje ultimogenitura, ale szansę na przejęcie tego państwa są :)

Odnośnik do komentarza

@peżet

Orda u Ciebie poszalała.

 

Choć i tak chrześcijanie mają lepiej u Ciebie niż u mnie. Oto sytuacja polityczna u schyłku panowania Jaroslava I, który wykroił z Chanatu Tartarii Kumanię i oddał jej terytoria w ręce Wielkiego Kapłana Macieja:

 

 

 

2d0zbld.png

 

 

 

A oto państwo kościelne Słowian, już po pierwszych ubytkach terytorialnych:

 

 

140chzk.png

 

 

 

Potęga muzułmanów jest niewiarygodna. Około 1200 roku ogłosili oni Dżihad skierowany na tereny bizantyńskiej Anatolii. Wojna skończyła się po dwóch miesiącach pogromem Rzymian. Myślę, że Cesarstwo przetrwa w Azji Mniejszej może jeszcze 20-30 lat, potem na stałe przeniesie się do Ilirikum, gdzie może znów zostać wzięte w kleszcze przez Maurów. Idrysydzi są o krok od stworzenia państwa pokrywającego się granicami z Cesarstwem Rzymskim czasów Augusta.

 

Na wschodzie wylądowali pierwsi Mongołowie. Ilchanidzi skierowali swoją agresję na południowe obszary Tartarii i po szybkich wchłonięciu biją się teraz w Mezopotamii z miejscowymi muzułmanami. Co ciekawe, przez prawie 10 lat Pomorzanie, za sprawą małżeństwa Wielkiego Chana z Jaroslavą, jedną z sześciu córek Jaroslava I Mądrego i Edyty Węgierskiej, byli w sojuszu z Ilchanidami. Niestety Chanowi zmarło się bezdzietnie. Zobaczyłem za to potęgę Mongołów, którzy plądrowali Mezopotamię w sile (w jednej armii!) 115 tysięcy żołnierzy. Państwo Macieja nie przetrwa zbyt długo.

 

W Królestwie Pomorzan wszyscy czekają na rządy Jaroslava II, najmłodszego syna obecnego monarchy. To geniusz, miejmy nadzieję że żaden z jego czterech braci nie postanowi go uśmiercić.

 

Ekspansja Królestwa skupia się na wschodzie, choć najłatwiej byłoby wraz z muzułmanami rozbierać Niemcy. Z oczywistych względów nie chcę jednak doprowadzić do sąsiedztwa z molochem. Problemem może być fakt, że Księstwo Kolonii należy do spadkobiercy tronu angielskiego - królestwa będącego pod panowaniem wikińskiej dynastii, co gorsza tej samej co Szkoci. Razem mogą oni wystawić około 100 tysięcy żołnierzy i oczywiście zgnietliby mnie, gdyby tylko chcieli. Pamiętam czasy, gdy z samą Szkocją, wysyłającą na mnie korpusy po 30-40 tysięcy co kilka lat, zwyciężyłem tylko dzięki intrygom i zrzucaniu z tronu kolejnych królewiczów przy pomocy możnych i mojego mistrza szpiegów. Było to około 150 lat temu. Jak się okazało, moje działania doprowadziły do zdobycia tronu szkockiego przez dynastię panującą w Anglii. Ironia losu!

 

A, jedynym państwem katolickim są te malutkie Niemcy w środku Europy. Księstwo Kolonii jest pogańskie (nordyckie) - podobnie jak Anglia, Szkocja, Szwecja i Norwegia. Pomorze, Ruś, Węgry i Polska są słowiańskie. Litwa pozostała przy swoich wierzeniach, a Tartaria jest molochem tengryjskim.

Odnośnik do komentarza

To może idiotyczne pytanie, ale jak awansować? ;) Irlandia to szereg małych hrabstw i jedno dwuprowowe księstwo (o którym pisał szramek). Moje hrabstwo to też jedna prowincja, ale z sąsiednią ziemią (właśnie wspomniane księstwo de iure) mógłbym stworzyć Księstwo Maeth, tylko nie wiem, jak to zrobić. ;)

 

Albo inaczej, w jaki inny sposób mogę próbować zagrabić coś dla siebie? ;)

wchodzisz w radę i klikasz przy kanclerzu fabricate claims (po polsku chyba fabrykuj roszczenia) i czekasz, przy tym rozwijasz państwo. Gdy twój kanclerz już sfabrykuję roszczenia to zaoszczęśdź jakieś 300 dukatów (na ewentualnych najemników) i atakuj

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

Ładowanie
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...