Polityka wewnętrzna

[Keith Flint]

na razie na szczęście teoretyzuję.
Z większością twoich tez się zgodzę, poza ostatnią. Moim zdaniem nie należy opowiadać się po stronie żadnej ze stron, można tez być po stronie obecnego kompromisu (który zdaniem lewactwa nie jest kompomisem)

[Vami]

Kompromis jest miara braku zasad.

[Vami]

http://wyborcza.biz/biznes/1,100896,16890604,Fiskus_uderzy_w_podatnikow__lamiac_konstytucje_.html#ixzz3HiIfBBWl

 

Dzięki klauzuli fiskus będzie mógł kwestionować działania podatnika, gdy uzna (!!!!!!), że mają na celu zapłatę niższego podatku albo jego uniknięcie, a nie osiągnięcie określonego efektu gospodarczego (WTF? myslalem, ze zaplata nizszego podatku to wlasnie taki efekt). I nakazać zapłatę wyższego podatku. Dodajmy, że chodzi tu o legalne działania podatników (!!!).

 

Ja wiem, że to Wyborcza, więc wiarygodność marna, ale jeśli to prawda, to gdzie są ci wszyscy czciciele złotego cielca Lewiatana, którzy mówili, że nie żyjemy w państwie totalitarnym?

 

Sznury, karabiny i gilotyny - nie wybory. Jedyne rozwiązanie.

[FYM]

Nie trzeba być "czcicielem Lewiatana" żeby twierdzić, że nie żyjemy w państwie totalitarnym :P

[Lucas07]

To jak inaczej nazwiesz państwo, które ustawą (!) zakazuje jakiegoś jedzenia w szkole?

[FYM]

To jak inaczej nazwiesz państwo, które ustawą (!) zakazuje jakiegoś jedzenia w szkole?

 

Opiekuńcze :P ;)

[Lucas07]

Teraz już tylko to https://www.youtube.com/watch?v=IoFeuTSGQe8 plus podatek 95% i będzie wspaniale

[Vami]

Kurwa, to nie czas na śmieszki z Szumlewicza i pierdolenie o pączkach. Tu chodzi o uznaniową tyranię fiskusa przy LEGALNYM DZIAŁANIU OBYWATELA. Jakieś jebane pączki, wędlinki czy żaróweczki to mały pikuś.

[kaderr]

http://wyborcza.biz/biznes/1,100896,16890604,Fiskus_uderzy_w_podatnikow__lamiac_konstytucje_.html#ixzz3HiIfBBWl

 

Dzięki klauzuli fiskus będzie mógł kwestionować działania podatnika, gdy uzna (!!!!!!), że mają na celu zapłatę niższego podatku albo jego uniknięcie, a nie osiągnięcie określonego efektu gospodarczego (WTF? myslalem, ze zaplata nizszego podatku to wlasnie taki efekt). I nakazać zapłatę wyższego podatku. Dodajmy, że chodzi tu o legalne działania podatników (!!!).

 

Ja wiem, że to Wyborcza, więc wiarygodność marna, ale jeśli to prawda, to gdzie są ci wszyscy czciciele złotego cielca Lewiatana, którzy mówili, że nie żyjemy w państwie totalitarnym?

 

Sznury, karabiny i gilotyny - nie wybory. Jedyne rozwiązanie.

Spokojnie, parę lat temu TK w zasadzie identyczną regulację uznał za niekonstytucyjną i uchylił. Z tą - jeśli ostatecznie weszła by w życie -będzie za pewne podobnie. Więc z tym totalitataryzmem bym się nie rozpędzał. Nie mniej, fakt że z premedytacją forsuje się rozwiązanie jawnie niekonstytucyjne to gruba bezczelność. No ale myślę, że szanse na wejście tego w życie są umiarkowane, na którymś etapie legislacyjnym pewnie padnie(najpewniej prezydent w perspektywie wyborów nie podpisze tylko skieruje do TK), więc bez paniki póki co.

[kacpergawlo]

To jak inaczej nazwiesz państwo, które ustawą (!) zakazuje jakiegoś jedzenia w szkole?

Jak nazwać kogoś kto nie zna definicji państwa totalitarnego?

[Nigel]

 

Sznury, karabiny i gilotyny - nie wybory. Jedyne rozwiązanie.

Gdyby nie to, że przy każdej rewolucji władzę zdobywają największe skur****ny, może bym Cię nawet poparł.

[Kinas]

Zamysł ścigania wielkich firm uprawiajacych kreatywną księgowość jest akurat dobry. Pomysł na realizację może i kiepski, ale ktoś tam coś próbuje...

[jmk]

Policja nachodzi narodowców w domach pytając o poprzedni Marsz Niepodległości, a także nalegają, aby w tym roku nie jechać do Warszawy. Jak można to nazwać?

 

Wolność zgromadzeń?

[kuab]

Pobłażliwość władzy?

[Maciej]

Prewencja.

[Hidalgoo]

Policja nachodzi narodowców w domach pytając o poprzedni Marsz Niepodległości, a także nalegają, aby w tym roku nie jechać do Warszawy. Jak można to nazwać?

 

Wolność zgromadzeń?

totalitaryzm

[Kinas]

Policja nachodzi narodowców w domach pytając o poprzedni Marsz Niepodległości, a także nalegają, aby w tym roku nie jechać do Warszawy. Jak można to nazwać?

 

Wolność zgromadzeń?

Niedługo wybory.

[Vami]

No i wyszlo ze to nie WIpler pobil policjantow, a policjanci Wiplera.

[Lucas07]

https://www.youtube.com/watch?v=XYp-BBzUH6Ytu nagranie. Krótko mówiąc skurwiele, a czwartek i piątek pewnie będą dniami Wiplera w TV.

[tinieblador]

Policja nachodzi narodowców w domach pytając o poprzedni Marsz Niepodległości, a także nalegają, aby w tym roku nie jechać do Warszawy. Jak można to nazwać?

 

Wolność zgromadzeń?

pewnie tak samo jak to, kiedy policja nachodzi w domach anarchistów i socjalistów przed Marszami Niepodległości z "sugestią" nie chodzenia na antydemonstracje, chociaż w tym roku żadnej ma nie być. albo jak nachodziła przed antyszczytami z "sugestiami", żeby zostać w domu i nie jechać do Pragi, Genewy, czy innej Genui. no ale jak się jest "antysystemowcem" od kilku chwil, jak większość narodowców to można nie znać metod działania policji. dla nas - lewicy pozaparlamentarnej - to norma od lat niemal 20. więc nie skarżymy się, że odwiedził nas pan dzielnicowy. ja go już nawet nie wpuszczam.