Skocz do zawartości

Polityka wewnętrzna


Icon

Rekomendowane odpowiedzi

Co sądzicie o tej całej debacie, a przede wszystkim o samym podnoszeniu wieku emerytalnego? Jakieś ciekawe spostrzeżenia, pomysły, może artykuły? Jedna prośba - jak najmniej politycznego wariactwa ;)

Jak wyzej. Toc cala sprawa jest prosta jak budowa cepa - nie za bardzo rozumiem jakie wielkie rozwazania chce toczyc w tym temacie :>?

 

Jedyna refleksja jaka mnie naszla to taka, ze trzeba sobie zawczasu zarobic tyle kasy zeby caly ten wiek emerytalny miec w pompce, jak rowniez rzeczone swiadczenia emerytalne od panstwa.

Odnośnik do komentarza

Mnie osobiście nie tyle irytuje, co raczej wzbudza żałość, postawa większości społeczeństwa (zresztą nie tyczy się to tylko Polaków)...Nikt nie chce pracować fizycznie, same magistry, doktory, prezesi i prawnicy co by chcieli mieć miliony i nic nie robić. A ja nie czuję się bardziej wyruchany przez państwo bo mam robić do 67 roku życia. Jest tyle innych sfer, w których jesteśmy ruchani na lewo i prawo i nikt nie zwraca na to uwagi. System emerytalny jest idiotyczny w samej podstawie i założeniu, więc nie powinno nikogo dziwić że idiotycznie działa.

Odnośnik do komentarza

A ja myślę, że nie w tym problem, że wiek emerytalny został wydłużony - owszem, jest to w jakiś sposób niewygodne, ale z drugiej strony: spójrzcie ilu ludzi pracuje/dorabia po emeryturze? ilu ludzi dostaje głodową emeryturę? A znacie jakichś świeżych emerytów? Ja znam kilku, i z wyjątkami, które potrafiły dorobić się jakiegoś hobby, przejście na emeryturę po ~6 miesiącach miodowego okresu, w którym cieszą się życiem, zmienia się w szarą rutynę, i mogę się założyć, że chętnie by wrócili do aktywnego życia, choćby w pracy.

 

Problem nie jest w tym, że wiek przejścia na emeryturę został wydłużony, ale w tym, że w niczym się nie ułatwia ludziom dotarcia do tego wieku. Osobie po 40 ciężko jest przekwalifikować się na nowy zawód, a po 50 w ogóle znaleźć inne miejsce zatrudnienia. Poza tym nikt nie zwraca uwagi na to, że im człowiek starszy, tym ciężej mu jest pracować (wyobrażacie sobie 65-letniego elektryka, pracującego na wysokościach, czy jego równolatka pracującego w kanałach?). Powinny zostać opracowane i wdrożone jakieś programy, pozwalające starszym ludziom godnie zapracować na swoją pensję. Oczywiście nie mówię tu o bezwzględnej ochronie osób, które skończyły dany wiek, bo skończy się na tym, że zakłady pracy będą pełne wcześniejszych emerytów, którzy będą snuli się w kąta w kąt nic nie robiąc, ale jakieś rozwiązania na pewno są możliwe (np tworzenie stanowisk, na których mogą się doskonale sprawdzać, nawet z dopłatą państwową)

Odnośnik do komentarza

Ar Krampouez - Skąd się urwałeś, kolego? Mógłbyś wyjaśnić, o co Ci mniej więcej chodzi w Twoim drugim poście? Co ma z tym wspólnego PiS i Gazeta Polska?

 

 

Co do emerytur, oczywistym jest, że na państwo nie ma co liczyć. Szczególnie dotyczy to ludzi młodych, w moim wieku. Do emerytury mamy ponad 40 lat, a tymczasem tyle rzeczy może się stać, z dziesięciokrotną zmianą systemu emerytalnego na czele, że naprawdę trudno liczyć na wywiązanie się za ten czas ze swoich zobowiązań ze strony państwa. Z tego powodu, że od struktur państwowych niczego za bardzo nie oczekuję, składki emerytalne traktuję raczej jako haracz, przykrą konieczność, z którą nie jestem w stanie nic zrobić, ale jako szary obywatel nie mam siły, by się temu przeciwstawić.

Odnośnik do komentarza

No błagam.

"Faszyzm to doktryna socjalistyczna."

"Przedsiębiorstw, czy jak kto woli spółek handlowych."

"Obecny demoliberalizm to faszystowski etatyzm i komunistyczny internacjonalizm."

Nie można takich wpisów przenieść do kącika absurdalnego? Albo - jeszcze trafniej - do najzabawniejszych cytatów?

ok! ja uproszczę dla ciebie Łowco Faszystów: faszyzm to socjalizm, a NSDAP to partia socjalistyczna

 

co do "reformy" emerytalnej: najbardziej ubawił mnie "argument" o niżu demograficznym - tak jakby były miejsca pracy, a nie było komu pracować... gdyby był wyż demograficzny, to po powrocie wygnanych w poszukiwaniu pracy kilku milionów Polaków, mielibysmy pewnie z 30% bezrobocie, a wydłużenie czasu pracy ma tylko jeden powód (co nawet wymknęło sie Kreatywnemu Vincentovi): żeby niewolników dłużej doić i krócej im płacić jałmużnę emerytalną

 

arcyboleśnie proste...

Odnośnik do komentarza
  • 2 miesiące później...

Wróciłem właśnie z zagranicy, już na lotnisku dowiedziałem się, że w demokratycznym kraju sądy są niezależne i telewizja trwam, ten pomiot szatana ta faszystowsko komunistyczna organizacja w prawdziwie demokratycznym kraju nie ma prawa na istnienie. Z ulga usłyszałem o niezawisłym wyroku sądu, który bez strachu wydał wyrok, który pogrąży w nicości tę nacjonalistyczną organizację, negującą wartości internacjonalne i homoseksualne. Stając na straż wolności sąd powiedział NIE mowie nienawiści i homofobii. Z radością też przyjąłem wypowiedź Wielkiego POLAKA Pana Prezydenta, który oznajmił, że nie ugnie się pod terrorem sił reakcji, które chcą zdestabilizować kraj i wepchnąć go na tory wojny domowej. ON ustawę emerytalną podpisze. Zastanawia mnie tylko, dlaczego w Irlandii benzyna i piwo są tańsze niż w Warszawie

Odnośnik do komentarza

http://www.pumps.ie/

 

Jak widać, średnia cena benzyny w Irlandii to około 1,57 EUR czyli 6,90 PLN, to jest o niecałą złotówkę więcej niż w Poznaniu. W Warszawie zapewne też cena 95 nie przekracza 6-6,15.

 

http://www.pintprice.com/region.php?/Ireland/EUR.htm

 

Jak widać, średnia cena pinty piwa w Dublinie to nieco ponad 5 EUR, czyli 22,60 PLN. W Warszawie kupisz za to podejrzewam 3 piwa.

 

Ergo: skończ siać kłamliwą demagogię.

Odnośnik do komentarza

OMG Vami :D

 

Tam zarabia 1500 euro i wydaje 1,57 euro za litr paliwa, u nas zarabia 1500zł i wydaje niecałe 6zł za litr paliwa. Widzisz różnicę?

 

 

Za to inne produkty mamy tańsze, wiem, bo mieszkając w Szczecinie doskonale to widać - pełno Niemców przyjeżdża tutaj na zakupy do supermarketów, bo im się to bardziej opłaca - z dojazdem, ale tankują u siebie ;)

Odnośnik do komentarza

Przy pensji 2000 E i 2000 PLN wychodzi , że w Republice jednak ceny są 4 razy niższe, ale to drobiazg

 

http://finanse.wp.pl/kat,104126,title,PiS-polskie-autostrady-buduje-sie-z-gliny,wid,14544012,wiadomosc.html

 

Jak można budować autostrady z gliny toż to kryminał jest, trzeba osądzić spekulantów i bandytów koncernowych.

Nieprawda, Vami udowodnił, że ceny nie są 4 razy niższe tylko są wyższe. Jak masz coś pisać to pisz zgodnie z prawdą, a nie robisz gierki słowne pasujące pod Twoją Jaśnie Oświeconą Tezę, a reszta śmiertelników niech się domyśla.

Odnośnik do komentarza

Ostatnio głośno było o kibicach rosyjskich, chcących przyjechać do Polski z koszulkami i innymi "gadżetami" z symboliką komunistyczną. W związku z tym przyszły mi do głowy taki problem - jak to możliwe, że zakazane są w Polsce symbole faszystowskie i nazistowskie (słusznie zresztą), a symbole komunizmu - systemu totalitarnego i zbrodniczego, mającego na swym sumieniu więcej ofiar niż faszyzm i nazizm razem wzięte (wiem, że zbrodniczość nie zależy liniowo od liczby ofiar, ale pokazuje to, że komunizm należy stawiać na tej samej półce co pozostałe wymienione wcześniej totalitaryzmy) - już nie stanowią żadnego problemu z punktu widzenia prawa. Jest ktoś w stanie to wytłumaczyć?

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

Ładowanie
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...