Skocz do zawartości

Die Löwen


Rekomendowane odpowiedzi

wenger - ale żeby te pieniążki spłynęły to muszę jeszcze przejść eliminacje :> ...

Z jakąś Wisłą sobie nie poradzisz? :>

 

Da radę :D

 

Skoro moja Kapela Ze Wsi Unterhaching wygrała z Panathinaikosem i ze Slavią Praga w el. do UEFY to czemu awansować do LM nie miałoby TSV? :]

Odnośnik do komentarza

Vul - Bo TSV nie czituje :D

T-m - Dupa! wygramy wszystko i będzie ci łyso :P

 

Bilans: 4-0-0

Bramki: 12:3

Pozycja ligowa: [3.]

PL: Odpadnięcie w ćwierćfinale (TSV - Hertha 2-2 (3-4 rz.k)

PN: Odpadnięcie w 2 rundzie (Bayern - TSV 3-0)

Finanse: 20.05 mln (+11,67 mln)

 

Transfery (cudzoziemcy):

 

Brak

 

Transfery (Polacy):

 

Brak

 

Pozostałe ligi:

 

Anglia: Mistrz - Chelsea | Spadek - Cardiff, Portsmouth, Q.P.R

Francja: Mistrz - Lyon | Spadek - Lille, Strasbourg, Caen

Hiszpania: Mistrz - Real | Spadek - Alaves, Albacente, R. Sosiedad

Holandia: Mistrz - Ajax | Spadek - Willem II, Heracles

Niemcy: Mistrz - Bayern | Spadek - Hansa, Arminia, Cottbus

Polska: Mistrz - Wisła | Spadek - Graclin, Wisła Płock

Włochy: Mistrz - Inter | Spadek - Empoli, Pisa, Bari

 

Liga Mistrzów:

 

Barcelona - Chelsea 0-0 (6-7 rz.k)

 

Puchar UEFA:

 

Stuttgart - Liverpool 2-1

Odnośnik do komentarza

Dzięki raulb :)

 

Przyszedł czas kiedy piłkarze porozjeżdżali się na zasłużone urlopy, ja natomiast wraz ze sztabem szkoleniowym usiedliśmy do stołu, aby przeanalizować zakończony sezon i wyznaczyć plany na ten najbliższy. Celem tego spotkania było również zaklepanie naszych sparingpartnerów. Asystent pokazał mi listę zespołów z którymi mamy się zmierzyć, a ja ją zaakceptowałem, chociaż byłem nieco niezadowolony że nie ma na niej żadnej markowej ekipy. Oto ta lista:

 

8.7.2009 St. Gallen (W)

12.7.2009 Avellino (W)

15.7.2009 Lauhans-Cuiseaux (W)

20.7.2009 Fursenfeldbruck (W)

24.7.2009 Creteil (W)

 

W międzyczasie rozlosowano również pary ćwierćfinału Pucharu Ligi i 1 rundy Pucharu Niemiec. I tak kolejno 18 lipca zagramy ze Stuttgartem, natomiast tuż przed inauguracją ligi w Pucharze Niemiec zmierzymy się ze spadkowiczem z drugiej Bundesligi, zespołem Offenbach.

Odnośnik do komentarza

Nadszedł lipiec, a jak wiadomo to najgorętszy miesiąc w roku. Bynajmniej nie z powodu temperatur lecz zamieszania na rynku transferowym. Najpierw pożegnaliśmy kilku zawodników którzy do niczego już nie mieli się przydać w zespole. Byli to Wolff, Schroth, Ledgerwood i Hoffmann który zaraz po odejściu ogłosił koniec kariery.

 

Drugiego lipca natomiast zjawiło się w naszym zespole dwóch piłkarzy, którzy mieli stanowić poważne wzmocnienia dla naszej drużyny. Byli to:

 

Elson - Były zawodnik VfB Stuttgart który przyszedł do nas aby wzmocnić rywalizację w środku pola. Bardzo na niego liczę, prawdopodobnie on będzie kreował naszą grę w zbliżającym się sezonie.

 

Aaron Galindo - Wreszcie mam obrońcę podobnej klasy co Mate. Wraz z Węgrem mają stanowić dla przeciwników mur nie do przebicia. Nie ukrywam, że bardzo liczę na Meksykanina. Mam nadzieję, że w jakimś stopniu ograniczy on stracone bramki, których w poprzednim sezonie było za wiele.

 

Tuż przed pierwszym sparingiem przybył do nas również wychowanek Barcelony - Marc Crosas. Wypożyczyliśmy go na rok głównie po to aby stanowił jakąś alternatywę, w razie urazu Bendera.

 

Mecz z St. Gallen był dla nas fatalny w skutkach. Pomijając już słabą grę i wynik jaki osiągnęliśmy to na dodatek straciliśmy dwóch czołowych zawodników. Bellinghausen złamał nogę i co najmniej przez pół roku nie ma szans na powrót na boisko, natomiast Sven Bender doznał urazu stopy i również opuści początek sezonu, z tym że jego rehabilitacja będzie trwała krócej bo około miesiąca. Sam mecz bo nieporadnej grze przegraliśmy 1-0, a bramkę dla nas zdobył Veselinovic.

 

8 lipca 2009, Espenmoos, St. Gallen - 4455 widzów
TOW. St. Gallen - TSV Monachium 3-1 (2-1)

11. E. Arifovic 1-0
24. D. Veselinovic 1-1
40. E. Arifovic 2-1
78. Robson 3-1

MoM: Ensar Arifovic [St. Gallen, N] - 8

Odnośnik do komentarza

Mate jest na tyle skoczny, że tej skoczności wystarczy na nich dwóch :D

 

Mimo sprowadzenia do zespołu trzech piłkarzy nie zamierzałem na tym poprzestać. Dostałem w tym sezonie aż 15 mln € na transfery i chciałem je jak najlepiej wykorzystać. Tuż przed drugim sparingiem do zespołu dołączył kolejny gracz. Jest nim 15-krotny reprezentant brazylijskiej młodzieżówki - Leyrielton. Zapłaciliśmy za niego 4,5 mln €, jednak wydaje mi się, że te pieniądze dość szybko się zwrócą. Może występować zarówno w obronie jak i w pomocy, jednak wydaje mi się, że posiada większe predyspozycje do gry w ofensywie. Jego poprzednim klubem był Goias.

 

Tymczasem wyjechaliśmy do Włoch, na towarzyskie spotkanie z Avellino. Był to zupełnie inny mecz, niż ostatnie spotkanie z St. Gallen. Od początku panowaliśmy na boisku, nie pozostawiając gospodarzom żadnych złudzeń, co do tego kto jest lepszą drużyną. Po dwóch golach Amrabata, Veselinovicia i jednej bramce ściągniętego z rezerw Kucukovicia pewnie zwyciężyliśmy 5-2.

 

12 lipca 2009, Partenio, Avellino - 4240 widzów
TOW. Avellino - TSV Monachium 2-5 (1-4)

1. N. Amrabat 0-1
11. D. Veselinovic 0-2
19. R. Ramazotti 1-2
23. N. Amrabat 1-3
29. D. Veselinovic 1-4
58. K. Kenesei 2-4
88. M. Kucukovic 2-5

MoM: Nordin Amrabat [TSV 1860, OP PŚ,N] - 9

Odnośnik do komentarza

Fajny, fajny ale to nic w porównaniu do tego...

 

Dosłownie dzień po spotkaniu z Avellino, do klubu dołączył ostatni już nasz nabytek w tym okienku transferowym. Po długich i mozolnych negocjacjach udało, nam się sfinalizować transfer wielce utalentowanego brazylijskiego napastnika Thiago. Na konto Sao Paulo przelaliśmy, aż (a może tylko?) 10 mln € jednak myślę, że jest on wart swojej ceny. Na pewno transfer ten dobrze podziała na Veselinovicia, który do tej pory nie miał tak na prawdę rywali do miejsca w pierwszym składzie (nie oszukujmy się, Musasa nie prezentuje poziomu na Bundeslige). Rywalizacji w zespole nigdy za wiele. Co ciekawe wyścig o tego piłkarza wygraliśmy z takimi firmami jak Barcelona czy Ajax.

 

W ostatnim sparingu przed ćwierćfinałem Pucharu Ligi zmierzyliśmy się z amatorskim Lauhans-Cuiseaux. Oczywiście wygraliśmy ten mecz bardzo pewnie, w stosunku 6-1. Szczególnie aktywny w tym spotkaniu był Veselinovic, strzelec 4 bramek. Po jednej dołożyli natomiast Amrabat i Kucukovic. Gospodarze honorowego gola uzyskali tuż przed zakończeniem meczu, a jego autorem był Rudy Said.

 

15 lipca 2009, Stade de Bram, Lauhans - 4254 widzów
TOW. Lauhans-Cuiseaux - TSV Monachium 1-6 (0-2)

18. D. Veselinovic 0-1
23. D. Veselinovic 0-2
47. D. Veselinovic 0-3
57. D. Veselinovic 0-4
63. N. Amrabat 0-5
82. M. Kucukovic 0-6
91. Rudy Said 1-6

MoM: Dalibor Veselinovic [TSV 1860. N] - 10

Odnośnik do komentarza

Po szaleństwach w tym okienku stan naszych finansów trzyma się na prawdę dobrze :) W kasie mam jeszcze 15,41 mln a na pensje zostało mi jeszcze do wydania prawie 100 tyś :) także jest nieźle.

 

Jak zwykle w środku okresu przygotowawczego, przyszła pora na mecze Pucharu Ligi. Tym razem naszym przeciwnikiem był zespół VfB Stuttgart. Rywale zapewne pałają dużą chęcią zemsty, za ostatnią kolejkę Bundesligi w zeszłym sezonie. Ja natomiast mam nadzieję na dobrą grę, i możliwość pokazania się nowych piłkarzy w meczu oficjalnym.

 

Spotkanie zaczęło się dla nas wyśmienicie, gdyż już po 9 minutach graliśmy z przewagą jednego zawodnika. Za brutalny faul na Amrabacie, z boiska wyleciał Cacau. Dziesięć minut później było już 1-0. Wspaniałym podaniem popisał się Leyrielton, piłkę przejął Porcello i mierzonym strzałem z 16 metrów umieścił piłkę w siatce, tym samym ustalając wynik pierwszej połowy.

Podstawieni pod ścianą rywale nie mieli wyjścia i w drugiej połowie ruszyli do ataku. Długo kontrolowaliśmy grę, jednak w 74 minucie straciliśmy bramkę. Dokładne dośrodkowanie Farneruda wykorzystał Hanke i strzałem głową wyrównał wynik meczu. Nie chciałem dopuścić do rzutów karnych, tak więc nakazałem moim zawodnikom aby ruszyli do przodu. W 87 minucie piłkę głową uderzył Leyrielton, ta odbiła się od słupka i zatańczyła na linii bramkowej, dobiegł do niej Basturk i chciał ją wybić, jednak zrobił to tak nieporadnie, że wbił ją do własnej bramki, zapewniając nam tym samym awans do półfinału.

 

18 lipca 2009, LTU Arena, Dusseldorf - 40336 widzów
1/4 PL | VfB Stuttgart - TSV Monachium 1-2 (0-1)

19. M. Porcello 0-1
74. M. Hanke 1-1
87. Y. Basturk 1-2 sam.

Skład: P. Tschauner - M. Ghvinianidze (84. P. Gerritsen), P. Mate, A. Galindo, B. Schwarz - S. Bender, M. Porcello (45. M. Crosas), S. Pardo, Leyrielton, N. Amrabat (41. M. Kallon) - D. Veselinovic

MoM: Massimilian Porcello [TSV Monachium, OP Ś] - 8

Odnośnik do komentarza

Naszym przeciwnikiem w półfinale Pucharu Ligi okazał się zespół Werderu. Bremeńczycy zaczynali rozgrywki dopiero od tej fazy, także trudno było powiedzieć w jakiej są formie w tym nowym sezonie, i nie wiedziałem tak na prawdę czego sie po nich spodziewać.

 

Spotkanie rozpoczęło się dla nas fantastycznie. W 5 minucie idealnym prostopadłym podaniem popisał się Porcello. Piłka trafiła do Veselinovicia a ten w sytuacji sam na sam pewnie pokonał Lobonta. Wszystko układało się fantastycznie, aż do 16 minuty. Wtedy to Hugo Almeida strzelił bramkę, będąc wyraźnie na pozycji spalonej, jednak sędzia Markus Merk stwierdził, że nic nie widział i gola uznał. Załamało to moich zawodników którzy z minuty na minutę grali coraz gorzej. Przed przerwą straciliśmy drugą bramkę, a jej autorem ponownie został Almeida.

W drugiej połowie było jeszcze gorzej. Mimo zmian zupełnie nie radziliśmy sobie na boisku, będąc jedynie tłem dla gospodarzy. W 69 minucie Rumun Marica strzelił na 3-1, i wtedy już było wiadomo, że awans do finału jest nierealny. W 81 minucie ten sam zawodnik podwyższył na 4-1, a trzy minuty później Ameida strzelając swojego hattricka dobił na i bez wątpienia po prostu upokorzył. Bolało...

 

21 lipca 2009, Weserstadion, Brema - 42472 widzów
1/2 PL | Werder Brema - TSV Monachium 5-1 (2-1)

5. D. Veselinovic 0-1
16. H. Almeida 1-1
41. H. Almeida 2-1
69. C. Marica 3-1
81. C. Marica 4-1
84. H. Almeida 5-1

Skład: P. Tschauner - M. Ghvinianidze, P. Mate, A. Galindo (45. Ł. Szukała), B. Schwarz - S. Bender (45. Elson), M. Porcello, S. Pardo, Leyrielton, N. Amrabat (59. Thiago) - D. Veselinovic

Odnośnik do komentarza

Gdyby nie 3 miejsce w tamtym sezonie, to mógł bym się pożegnać z takimi funduszami...

 

Przed ostatnim sparingiem bukmacherzy ogłosili swoje typy, co do tego kto w zbliżającym się sezonie zdobędzie mistrzostwo. Oczywiście jak zwykle faworytem jest Bayern, jednak nas również ocenili dość wysoko, twierdząc, że przy odrobinie szczęścia możemy powalczyć o mistrzostwo. Postanowiłem również odebrać opaskę kapitańską Danielowi Bierofce, z racji tego, że ma coraz słabszą pozycję w zespole. Jego następcą został Philipp Tschauner.

 

W ostatnim meczu kontrolnym z francuskim Creteil zagraliśmy dwie różnie połowy. Pierwsza była dość słaba. Graliśmy ospale i do przerwy po golach Amrabata i Maiga remisowaliśmy 1-1. W drugiej części było już nieco lepiej. Drugą bramkę dołożył Amrabat, a wynik spotkania na 3-1 ustalił Musasa. Ze sparingów mogłem być zadowolony, martwił mnie jedynie mecz z Werderem, mam jednak nadzieję, że był to wypadek przy pracy.

 

24 lipca 2009, Stade Dominique Duvauchelle - 4255 widzów
TOW. Creteil - TSV Monachium 1-3

34. A. Maiga 1-0
41. N. Amrabat 1-1
52. N. Amrabat 1-2
71. K. Musasa 1-3

MoM: Nordin Amrabat [TSV 1860, OP PŚ,N] - 8

Odnośnik do komentarza

Sierpień 2009

 

Bilans: -

Bramki: -

Pozycja ligowa: [-]

PL: Odpadnięcie w półfinale (TSV - Werder 1-5)

PN: 1 Runda (TSV - Offenbach)

Finanse: 15,05 mln (- 9,05 mln)

 

Transfery (cudzoziemcy):

 

1. Alessandro Rossina - Torino ---> Roma za 44,5 mln

2. Elano - Man City ---> Barcelona za 33,5 mln

3. Angelo Palombo - Roma ---> Man Utd za 32,5 mln

4. Fabio Quagliarella - Udinese ---> Barcelona za 30,5 mln

5. Kim Kallstrom - Ol. Lyon ---> AC Milan za 29 mln

 

Transfery (Polacy):

 

1. Ebi Smolarek - Racing ---> Portsmouth za 14,5 mln

2. Bartosz Fabiniak - Jagiellonia ---> Ruch Chorzów za 750 tyś

3. Rafał Wawrzynczok - Górnik Zabrze ---> Lech Poznań za 750 tyś

4. Tomasz Wróbel - Korona ---> Jagiellonia za 550 tyś

5. Przemysław Kocot - ŁKS Łódź ---> Korona Kielce za 425 tyś

 

Pozostałe ligi:

 

Żadna liga nie wznowiła jeszcze rozgrywek.

Odnośnik do komentarza
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...