Vetr
Użytkownik-
Liczba zawartości
3 091 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Zawartość dodana przez Vetr
-
Mała litera... It hurts :( lol.
-
ajer, po prostu Feno musiał "przysarnić" na dobry początek ;)
-
To ile tych baraży jest :P
-
Taki "boski" gracz, można by powiedzieć.
-
Nieźli. O takich to ja sobie mogę co najwyżej pomarzyć :P
-
No to już jesteś w 3/4 w wyższej lidze Teraz tylko zrobić te ostatnie ćwierć kroku...
-
No, to teraz wykonać ten drugi krok i... wyższa liga łelkam tu ;)
-
No i ładnie - trzy punkty zdobyte.
-
Cytując Twojego opka: :P IMO kwestia przyzwyczajenia. Pozdro Focus Mall :P
-
No wiesz, nie może ciągle wygrywać, bo jeszcze go oskarżymy o czitowanie :P
-
Hehe, wycelowałeś idealnie :] Dobry remis, z dość... silnym rywalem, jakby nie patrzeć.
-
Na Blue Boardzie z kolei działa ok.
-
Widzę, że coraz mocniej się usadawiasz w górnej części tabeli :> Here's Johnny szaleje.
-
No i widzę, że wygrałeś dość... gładko. Great success
-
Hmm... "Tylko"? Hmm, mi tam się podobał, ale... w ogóle mnie nie ruszył - za dużo seriali kryminalnych chyba Jak dla mnie spoiler zbędny ;) Swoją drogą, muszę przyznać, że styl to masz... ciekawy. W sumie wpadłem tylko po to, żeby zobaczyć, w jaką część grasz. Potem tak patrzyłem na błędy (ot, na początku brak przecinków przed "że" mi się rzucił w oczy :P), a później... Kurczę, nawet nie wiem kiedy zacząłem czytać i z posta na post historia wciąga mnie coraz mocniej. Brawo, Sarenko :P Czyżbyś w tym momencie "sflaczał" nieco? *zobaczył kolejną część* O tak, sflaczał. Marco "Kapeć" Polo :P Jaaasne. WIesz, ale samo stanie to niekoniecznie oznacza, że jest dobrze :P No bo możesz stać... na guanie, na przykład Może i absurd, ale... zarazem całkiem prawdopodobny, jakby nie patrzeć. O, doczekałem się w końcu tej informacji, hehe. xD Dobre i to. Wooow. :> Taa, widać, że poprzedni trener był "kochany" xP Kurczę, długi ten post wychodzi... Polo coś nie przekonany, ale ja tam bym się chętnie wybrał na taki koncert, bo czemu nie? Utworki ma fajne. Kurczę, nie ogarniam angielskiego profilu xD Ale... wygląda przyzwoicie... chyba. Ma to, co potrzeba obrońcy (ale chyba troszkę lepsze podania by mu się przydały), mocny mentalnie, jeszcze mocniejszy fizycznie. Będzie z niego pociecha. Twój Jose Maria Bakero taki... jedenastkowicz - wyższe stany średnie. Na ligę chyba spokojnie wystarczy. Here's Johnny, można by rzec :] Sarenkowy walec przetoczył się bezlitośnie, przemieniając swoich wrogów w naleśniki. Fajnie, że Giza zechciał dla Ciebie grać Miło. To podsumowali... :P Czyli na razie idziesz sinusoidą, raz lepiej, raz gorzej. No i sporo remisów... Ale jak je "obejdziesz" i zaczniesz wygrywać... Może być bardzo przyjemnie xd
-
Ma ktoś z Was w swoich zbiorach ligę malgaską zrobioną przez Vamiego? Bo... pograłbym sobie nieco Madagaskarem, a niestety linki wygasły.
-
Brawo, łaziii - za całokształt. Szkoda, że nie zdołałeś wygrać z Holandią - to byłoby idealnym ukoronowaniem całości. Ale i tak jest dobrze. No to... widzimy się w następnym opku. I... TYLKO SPRÓBUJ NIE ZACZĄĆ :>
-
Hmm, ciężko będzie chyba znaleźć. Bo tak jak patrzę to w ogóle nie używali nazw stadionów, tylko pisali miasta :-k
-
Ach, to napięcie... NO DAWAJ JUŻ! Nie męcz nas tak, łaziii... Ładnie proooszę :(
-
Co jak co, ale teraz to miałeś super mega hiper ultra fuksa Dwie minimalne wygrane... Z Oranje może być cieżko.
-
A ja tam się będę upierał przy angielskich - jakoś ładniej mi brzmią od nazw spolszczonych.
-
No, wydawać by się mogło, że awans łatwy, a tu ledwo, ledwo. Cóż się stało, łaziii? :(
-
No, on to musi grać - za nazwisko
-
Czyli potrójna koronka - pięknie No ale - zasłużyłeś sobie, ładne ukoronowanie długiej i udanej kariery.