Skocz do zawartości

Moderator odmówił poddania się demokratycznej weryfikacji i wraz z Marynią i 558 plusami użytkowników odchodzi ku zachodzącemu słońcu


krzysfiol

Już nie będzie krzysfiola na następnych wyborach  

42 użytkowników zagłosowało

Nie masz uprawnień do głosowania w tej ankiecie oraz wyświetlania jej wyników. Aby zagłosować w tej ankiecie, prosimy się zalogować lub zarejestrować.

Rekomendowane odpowiedzi

W dniu 21.07.2019 o 17:41, me_who napisał:

Tymczasem punkt 9 ogłoszeń parafii Świętej Jadwigi Królowej w Białymstoku. Ciężko to nawet skomentować, mam jednak nadzieje, ze każdy taki wyskok przybliża moment upadku KRK w polskim wydaniu.

 

 

Wejdź tam jeszcze raz i doczytaj.

 

W odpowiedzi na wiele błędnych komentarzy odnośnie do pkt. 9 ogłoszeń małe wyjaśnienie: Żaden z naszych kapłanów nie akceptuje i nie toleruje aktów agresji, które miały miesce w czasie marszu. W pełni podzielamy zdanie Episkopatu:
„Przemoc i pogarda w żadnym przypadku nie mogą być usprawiedliwiane i akceptowane. Trzeba wyrazić jednoznaczną dezaprobatę wobec aktów agresji, takich jak te, które miały miejsce w Białymstoku ”

 

https://archibial.pl/wiadomosci/1897-stanowisko-metropolity-bialostockiego-ws-wydarzen-z-20-lipca-2019-r/

 

 

W dniu 21.07.2019 o 16:17, lad napisał:

@jmk jakie masz zdanie na temat wydarzeń na tym marszu w Białymstoku? Naprawdę wolisz stać po stronie tych dzbanów i troglodytów?

 

Ja się wstydzę tego, że jeszcze z 6 lat temu bym to popierał. Nie wiem co miałem w głowie, ale na szczęście się tego pozbyłem.

 

 

Formy nie popieram, bo nie powinno dochodzić do aktów przemocy fizycznej. Najlepsze by było po prostu zebranie się tam w wielkiej liczbie i pokazanie, demokratycznej większości przekonań. Natomiast oczywiście jestem przeciwny postulatom marszów "równości" i zgadzam się w większości np. z tym tekstem:

 

http://www.jakatolik.com/artykuly/Ideologia-gender

 

 

Wasze oceny po wyglądzie też chyba nie są w porządku, co? :) Najpierw komentarze, o tępych wyrazach twarzy, a potem coś tym, że komuś przeszkadzają różowe spodenki, hipokryzja? Ocenianie książki po okładce też nie jest w porządku. 

 

Aczkolwiek od samego tzw. kibolstwa jestem "trochę" dalej (kupiłem droższy karnet, obok młyna) przez wydarzenia z ostatnich czasów, ale to raczej z lokalnych powodów, ale to nie temat na forum.

 

 

Odnośnik do komentarza

Ja pierdole, taki z ciebie macher a takie tłumaczenie łykasz jak pelikan? Nawet tam stoi jak byk "w jakikolwiek sposób", skoro się odnosili do konkretnych wcześniejszych ogłoszeń, to chyba nie "w jakikolwiek"...

 

Po sprawie to każdy udaje świętego, jak już szambo wylane :D

  • Lubię! 5
Odnośnik do komentarza
1 minutę temu, Vami napisał:

Nie kurwa. Najpierw straciłem dwa dni na pierdolenie o seksizmie w krafcie. Dziś tracę trzeci na pierdolenie o genderze. Chuj. Chcę się po prostu na zlocie napic wódki.

 

Jak bardzo popieram :D. Ja to na zlot czekam jak na jakis detoks :). Nawet kac, ktory wiem, ze bedzie, jakos mnie nie przeraza, bo wtedy jest taki reset glowy, ze nie mam sily myslec. 

  • Lubię! 1
Odnośnik do komentarza
15 minut temu, jmk napisał:

 

"Podstawowym, katastrofalnym jej [ideologii gender] skutkiem, na którą wskazują katoliccy znawcy problemu i który już można obserwować na naszych oczach, jest powszechna demoralizacja i seksualizacja, szczególnie młodego pokolenia. Sprowadza ona bowiem aspekt płciowy człowieka tylko do seksualnej przyjemności, niszcząc piękne znaczenie małżeństwa monogamicznego, rodziny, jako ogniska domowego, z jej wartościami czystości, wierności, płodności i wzajemnego oddania.

Nie sprawia normalnych warunków dla pełnego rozwoju i wychowania dzieci, z powodu braku pełnego obrazu rodziny: matki lub ojca. Czyni je właściwie egoistycznymi sierotami oddanymi w paszczę seksualnej rozwiązłości nauczanej w żłobkach, szkołach i na uniwersytetach, w imię genderowej wolności, która nie ma nic wspólnego z prawdziwą miłością."

 

speechless nathan fillion GIF

  • Lubię! 2
  • Uwielbiam 1
Odnośnik do komentarza
7 minut temu, schizzm napisał:

 

"Podstawowym, katastrofalnym jej [ideologii gender] skutkiem, na którą wskazują katoliccy znawcy problemu i który już można obserwować na naszych oczach, jest powszechna demoralizacja i seksualizacja, szczególnie młodego pokolenia. Sprowadza ona bowiem aspekt płciowy człowieka tylko do seksualnej przyjemności, niszcząc piękne znaczenie małżeństwa monogamicznego, rodziny, jako ogniska domowego, z jej wartościami czystości, wierności, płodności i wzajemnego oddania.

Nie sprawia normalnych warunków dla pełnego rozwoju i wychowania dzieci, z powodu braku pełnego obrazu rodziny: matki lub ojca. Czyni je właściwie egoistycznymi sierotami oddanymi w paszczę seksualnej rozwiązłości nauczanej w żłobkach, szkołach i na uniwersytetach, w imię genderowej wolności, która nie ma nic wspólnego z prawdziwą miłością."

 

speechless nathan fillion GIF

No co @schizzm??? Nikt w żłobku Cię nie uczył rozwiązłości seksualnej?

Odnośnik do komentarza

A podłapię się, jak jest już temat, ja mam jedno w sumie czysto praktyczne pytanie, bo widzę czasem, że jacyś quasi-influencerzy Facebookowi, co czasem piszą takie długie posty opiniotwórcze, np. z Warszawy, marszowali też w Białymstoku i dużo relacji było od nich. Czy specjalnie przyjechać z Warszawy na taką paradę do akurat tego miasta, to nie jest trochę jak machać kawałkiem mięsa na safari, kiedy obok biegają lwy? Pytam serio jakby co, bo serio nie kumam.

 

Np. ten

 

gość mieszka w Warszawie, jest z Gdańska, 12 tysięcy szerów, ale z jakiej czapy akurat Białystok

Odnośnik do komentarza

Przecież już w pierwszym akapicie jest napisane, był tam, bo chciał iść w marszu równości. Wbrew pozorom to nie takie rzadkie, że ludzie walczący o idee, które stoją za tym marszem, idą w różnych takich wydarzeniach w całym kraju, by potęgować skalę zjawiska - te same twarze co na relacjach z Białegostoku widziałem na relacji spod Częstochowy.

 

To praktyka równie zaskakująca co fakt zjazdu bydła z całego kraju na marsz 11.11.

Odnośnik do komentarza
16 minut temu, verlee napisał:

A podłapię się, jak jest już temat, ja mam jedno w sumie czysto praktyczne pytanie, bo widzę czasem, że jacyś quasi-influencerzy Facebookowi, co czasem piszą takie długie posty opiniotwórcze, np. z Warszawy, marszowali też w Białymstoku i dużo relacji było od nich. Czy specjalnie przyjechać z Warszawy na taką paradę do akurat tego miasta, to nie jest trochę jak machać kawałkiem mięsa na safari, kiedy obok biegają lwy? Pytam serio jakby co, bo serio nie kumam.

 

Np. ten

 

gość mieszka w Warszawie, jest z Gdańska, 12 tysięcy szerów, ale z jakiej czapy akurat Białystok

ten "gość" to dość dobrze znany pisarz, homoseksualista, który dość często i gęsto udziela się w tematyce homofobii i walce z nią :) 

  • Lubię! 2
Odnośnik do komentarza

Ale Google mi mówi, że w Warszawie też był marsz równości. A Białystok ma pewną, hm, reputację. Czy właśnie dlatego nie powinno się w pewnym sensie spodziewać podwyższonego ryzyka?

 

Jeszcze jedno, co mi trochę trudno zrozumieć, to czemu się tyle o tym mówi. Proporcjonalnie chyba jest dalej w miarę? Czytam teraz o paradzie równości w Warszawie właśnie — "w sobotę, 8 czerwca 2019, ulicami miasta przemaszerowało kilkadziesiąt tysięcy uczestników" — nie śledziłem blisko, ale nie kojarzę problemów, z kolei z tego co czytałem o Białymstoku, to było tam tylko kilka tysięcy osób. Coverage jest teraz tego taki, jakby tylko tam w tym roku była jedyna parada równości, taka główna na całą Polskę — ja na początku przynajmniej odniosłem takie wrażenia. Jedni krzyczą, że geje won, drudzy, że katole won, reszta jakieś wariacje tego, ale za tydzień outrage cycle po prostu zmieni bieg i pojawi się coś nowego. Piszę to np. w reakcji na to, co @Vami pisze, bo tak żyć od jednego cyklu wkurwienia do drugiego, to musi być wyczerpujące.

 

Wygooglałem sobie teraz taką mapkę:

 

1504_f0bfbfef44d04405dcc37e4ddcf2968b_560x.jpg.a6bbdbe01e2f16144523c57de70b8caf.jpg

Czy nie powinniśmy patrzeć na statystyki incydentów z tych wszystkich marszy, których, jak widzę, było już całkiem sporo i o których (chyba że nie wiem, bo nie śledziłem) nic nie było wiadomo, że coś poszło nie tak? A teraz bardzo dużo bardzo długich wywodów po obu stronach barykady pojawia się po jednym evencie. Jakaś głupia parafia dostaje nagle publicity na cały kraj, bo napisała jedno zdanie. Kogo to obchodzi tak naprawdę? Za miesiąc nikt nie będzie nawet pamiętał, jak się nazywali.

 

@schizzm dunno, nie mam pojęcia, kto to. Gość jak gość.

 

A jeszcze jedno, jeśli ktoś używa przemocy, to powinien być ukarany, jedyne, o czym ja piszę, to dyskurs publiczny z perspektywy kogoś, kto totalnie jest out of context i obserwuje reakcje.

  • Lubię! 1
  • Zmieszany 1
  • Nie lubię! 1
Odnośnik do komentarza
  • Reaper zablokował ten temat
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...