Skocz do zawartości

Marynia rozgrywa swój 557 finał Ligi Mistrzów


lad

Za kim jesteś w finale?  

57 użytkowników zagłosowało

Nie masz uprawnień do głosowania w tej ankiecie oraz wyświetlania jej wyników. Aby zagłosować w tej ankiecie, prosimy się zalogować lub zarejestrować.

Rekomendowane odpowiedzi

Ja wczoraj też jechałem rowerem :ohmy:

 

Wprawdzie miejskim i tylko kawałek, ale oszacowałem, że skoro mam stację pod robotą, a potem kawałek z górki i mijam największy korek, w którym stoję w tramwaju to oszczędzę trochę czasu i się nie spocę tak w tej komunikacji :D Bo potem na tej przystanek co wysiadam (też jest stacja rowerowa) mam 3 możliwe tramwaje na chatę, a nie jeden.

  • Dzięki! 1
Odnośnik do komentarza
12 godzin temu, Feanor napisał:

W Stellaris dwa sąsiednie mocarstwa zrobiły mi wjazd na sektor i moje dwie wychuchane floty wyparowały. Mam teraz gejmingowego doła :/ grałem oczywko na Ironmanie, więc wcześniejsze sejwy nie istnieją. Tak samo jak moja flota i chęć grania w cokolwiek.

Miałem ostatnio ochotę na Stellaris, ale nie mam najnowszego DLC. Pomyślałem o CK2 (pozdro @Lucifer Morningstar), ale nie mam najnowszego DLC. Złapałem więc chwilowego doła i wróciłem do rimworld :(

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
34 minuty temu, jmk napisał:

Wprawdzie miejskim i tylko kawałek, ale oszacowałem, że skoro mam stację pod robotą, a potem kawałek z górki i mijam największy korek, w którym stoję w tramwaju to oszczędzę trochę czasu i się nie spocę tak w tej komunikacji :D Bo potem na tej przystanek co wysiadam (też jest stacja rowerowa) mam 3 możliwe tramwaje na chatę, a nie jeden.

Tramwaj stoi w korku? 

Odnośnik do komentarza
2 godziny temu, Gabe napisał:

 

Akurat deszcz na wiosnę to powinna być normalna sprawa, nie wiem o co kamą?

 

Przecież dopiero była powódź, podtopienia i inne tego typu rozrywki. Ja tam się cieszę, że wreszcie lato. Wystarczająco się naczekałem na jakąś znośną pogodę w tym roku :D

Odnośnik do komentarza
5 minut temu, wwosik napisał:

To samo chciałem wrzucić :D Ale nie wiem czy Jahowi nie chodziło bardziej o to, że na jezdni ;) tu tylko przecinają i jada już sobie swoim torem

Odnośnik do komentarza
3 godziny temu, szramek napisał:

Na jakim poziomie trudności? Bo mi coś za łatwo idzie, praktycznie jedynym zmartwieniem jest dla mnie jedna upadła cywilizacja, ale oni mają flotę o sile kilkudziesięciu k, podczas gdy moja najsilniejsza jest chyba 5-6k

 

Na tym, który umożliwia Ironmana. Pierwszy raz praktycznie w to grałem, grałem długo, dopieszczałem swoje pancerniki... ale byłem wciśnięty między dwa wrogie mocarstwa, które zawarły ze sobą sojusz. I choć trzepałem jednostkę za jednostką, to ciągle z jednym miałem równowagę sił, a drugi sąsiad przeważał. Oba przecinały cały galaktyczny promień na spółkę z jakimś upadłym imperium, więc ekspansja terytorialna w pewnym momencie stanęła. Ostatecznie miałem 12k siły we flocie, rozniosły mnie siły dwukrotnie większe (a kolejna ich flota szturmowała właśnie stolicę). 

 

Popełniłem trochę błędów wynikających z nieznajomości mechaniki (np trzepałem mnóstwo posterunków granicznych zanim zrozumiałem, że wpływ przyda mi się do czegoś innego), może więc dam grze jeszcze jedną szansę... ale tym razem na kompie (bo grałem w wersję konsolową :D ). 

3 godziny temu, szramek napisał:

Na jakim poziomie trudności? Bo mi coś za łatwo idzie, praktycznie jedynym zmartwieniem jest dla mnie jedna upadła cywilizacja, ale oni mają flotę o sile kilkudziesięciu k, podczas gdy moja najsilniejsza jest chyba 5-6k

 

Na tym, który umożliwia Ironmana. Pierwszy raz praktycznie w to grałem, grałem długo, dopieszczałem swoje pancerniki... ale byłem wciśnięty między dwa wrogie mocarstwa, które zawarły ze sobą sojusz. I choć trzepałem jednostkę za jednostką, to ciągle z jednym miałem równowagę sił, a drugi sąsiad przeważał. Oba przecinały cały galaktyczny promień na spółkę z jakimś upadłym imperium, więc ekspansja terytorialna w pewnym momencie stanęła. Ostatecznie miałem 12k siły we flocie, rozniosły mnie siły dwukrotnie większe (a kolejna ich flota szturmowała właśnie stolicę). 

 

Popełniłem trochę błędów wynikających z nieznajomości mechaniki (np trzepałem mnóstwo posterunków granicznych zanim zrozumiałem, że wpływ przyda mi się do czegoś innego), może więc dam grze jeszcze jedną szansę... ale tym razem na kompie (bo grałem w wersję konsolową :D ). 

Odnośnik do komentarza
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...