Skocz do zawartości

Marynia zdobywa 544 mistrzostwa Szkocji z rzędu grając Celtikiem


lad

Największe wyzwanie w FM to?  

44 użytkowników zagłosowało

Nie masz uprawnień do głosowania w tej ankiecie oraz wyświetlania jej wyników. Aby zagłosować w tej ankiecie, prosimy się zalogować lub zarejestrować.

Rekomendowane odpowiedzi

Dobrze widzę, że żeby dodawać ludzi już dodanych do systemu trzeba wykupić konto płatne?

 

Właśnie dostałem w łapki statut klubu siatkarskiego, mam mieć większą rolę niż myślałem, włącznie z byciem w baaardzo wąskim gronie osób głosujących nad kandydaturami na trenerów i nowych siatkarzy. Zdecydowanie muszę cokolwiek ogarnąć z tego sportu :keke:

Odnośnik do komentarza
6 minut temu, Gacek napisał:

Dobrze widzę, że żeby dodawać ludzi już dodanych do systemu trzeba wykupić konto płatne?

 

Właśnie dostałem w łapki statut klubu siatkarskiego, mam mieć większą rolę niż myślałem, włącznie z byciem w baaardzo wąskim gronie osób głosujących nad kandydaturami na trenerów i nowych siatkarzy. Zdecydowanie muszę cokolwiek ogarnąć z tego sportu :keke:

 

To świetnie świadczy o zespole, gdzie podejmują taką decyzję osoby nie mające o tym bladego pojęcia :_eyes:

Odnośnik do komentarza
2 minuty temu, Morpheus napisał:

To świetnie świadczy o zespole, gdzie podejmują taką decyzję osoby nie mające o tym bladego pojęcia :_eyes:

W każdym klubie Plusligi z tego co widzę sponsorzy mają ludzi takich jak ja, mam tylko nadzieję, że każdy wyjdzie z takiego jak ja założenia i będzie bazował na opinii starych wyjadaczy. Nie zamierzam zgrywać Wojciechowskiego i udawać, że się na tym znam ;)

Moje zdziwienie wynika raczej z tego, że widziałem swoją funkcję jako czysto wspierającą, przygotowanie prawne itp.

Odnośnik do komentarza
14 minut temu, Gacek napisał:

Dobrze widzę, że żeby dodawać ludzi już dodanych do systemu trzeba wykupić konto płatne?

 

 

Tak i nie. Owszem, by skorzystać z ich zaawansowanych mechanizmów... ale jeśli sprawdzisz „smart matches” na konkretnej osobie i w wyświetlonej liście kandydatów spojrzysz z czyjego to jest drzewa, to pokazuje się popup informacyjny. Jeśli tamta osoba nie zamknęła dostępu do swojego drzewa, to spokojnie możesz w nie wejść i „ręcznie” skopiować dane (część i tak będzie niewidoczna, nie do końca wiem jaki stoi za tym mechanizm, być może zakrywa osoby żyjące). Ja wczoraj zrobiłem dzięki temu swój osobisty rekord, bo dociągnąłem drzewo do 1638 roku (niestety przodków żony, nie własnych :) ). 

  • Lubię! 1
Odnośnik do komentarza
23 minuty temu, Feanor napisał:

 

Tak i nie. Owszem, by skorzystać z ich zaawansowanych mechanizmów... ale jeśli sprawdzisz „smart matches” na konkretnej osobie i w wyświetlonej liście kandydatów spojrzysz z czyjego to jest drzewa, to pokazuje się popup informacyjny. Jeśli tamta osoba nie zamknęła dostępu do swojego drzewa, to spokojnie możesz w nie wejść i „ręcznie” skopiować dane (część i tak będzie niewidoczna, nie do końca wiem jaki stoi za tym mechanizm, być może zakrywa osoby żyjące). Ja wczoraj zrobiłem dzięki temu swój osobisty rekord, bo dociągnąłem drzewo do 1638 roku (niestety przodków żony, nie własnych :) ). 

U mnie w jednej z gałęzi jest skucha, bo ojciec jednego z pradziadków jest NN. Praprababcia za nic w świecie za życia nie chciała zdradzić kto jej dzieciaka zmajstrował :(

Odnośnik do komentarza
5 minut temu, Meler napisał:

Ja trochę utknąłem bo prapradziadek przyjechał z Berlina do poznania przed 1918 a potem mu zmieniono nazwisko na Melerowicz i o ile z jakiego wiadomo to jako niemiec nie miał raczej na imię Kazimierz

 

Dlaczego, sporo spolonizowanych rodzin niemieckich by mocniej akcentować swoją polskość zniekształcało swoje nazwiska (u mnie z Krause na Krauze po prostu), imiona mieli polskie już wcześniej (w niemieckich aktach Kazimierzy widziałem jako Casimirów np).

Odnośnik do komentarza
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...