Skocz do zawartości

Into glory ride


Profesor

Rekomendowane odpowiedzi

W czerwcu nuda doskwierała mi już na tyle, że zacząłem rozsyłać oferty nie tylko do klubów, ale i do federacji narodowych — w sezonie 2009/2010 Samoa nie miało póki co zaplanowanego ani jednego meczu o punkty i ten urlop zaczynał mi się coraz bardziej dłużyć. Oczywiście nic z tego nie wychodziło, ale nie powstrzymywało mnie to przed dalszymi próbami.

 

Czerwiec 2009

 

Transfery (Polacy):

1. Marek Kowal (24, ST; Polska) z Korony Kielce do Legii za 2.700.000 euro

2. Piotr Celeban (24, DRC; Polska: 2/0) z Groclinu do Legii za 2.700.000 euro

3. Marcin Klatt (24, ST; Polska U-21: 1/1) z Groclinu do Cracovii za 1.000.000 euro

4. Dawid Nowak (24, ST; Polska) z Bełchatowa do Korony Kielce za 925.000 euro

5. Jarosław Fojut (21, DC; Polska U-21: 4/0) z Odry Wodzisław do Legii za 675.000 euro

Transfery (cudzoziemcy):

 

1. Tomas Hübschman (27, DRC; Czechy: 38/1) z Szachtara do Ajaxu za 12.750.000 euro

2. Marcel (27, ST; Brazylia) ze Sportingu do PSC za 6.250.000 euro

3. Nélson (26, D/WBR; WZP: 10/1) z Benfiki do Feyenoordu za 5.000.000 euro

4. Tácio (21, DM; Brazylia U-21: 8/0) z Amériki do PSV za 4.900.000 euro

5. Sekou Cissé (24, ST; WKS U-21: 3/0) z Rody JC do Ajaxu za 4.500.000 euro

Ligi świata:

 

Anglia: —

Belgia: —

Francja: —

Hiszpania: —

Holandia: —

Irlandia: Longford [+3]

Irlandia Północna: —

Niemcy: —

Polska: —

Portugalia: —

Rosja: CSKA Moskwa [+7]

RPA: —

Szkocja: —

Walia: —

Włochy: —

Polskie kluby w pucharach:

 

Puchar Intertoto:

  • 1. runda: Korona Kielce (2:0, 2:0 z Cwmbran)

Reprezentacja Polski:

  • 03.06.2009 eMŚ Gr4 Gruzja — Polska 0:2 (0:1) [29. Krzynówek, 49. Olisadebe]

Ranking FIFA: 1. Brazylia (1105), 2. Włochy (1031), 3. Hiszpania (1025), 32. Polska (638) [+3], 164. Samoa (231) [-1]

Odnośnik do komentarza

Ani dnia dłużej :]

 

Niewiele ciekawego działo się również na początku lipca, tak że z rozpaczy skontaktowałem się z działaczami Realu Madryt i łódzkiego Widzewa. Hiszpanie odesłali uprzejmą odpowiedź, łodzianie zignorowali mnie całkowicie, wpędzając w czarną rozpacz dzieci z lokalnej podstawówki, którym obiecałem polskie znaczki. Moje starania były tak powszechnie znane, że korespondencję do mnie otwierano już na poczcie, potem zaś któryś z pierwszoklasistów przynosił mi ją pod palmę. Tam też siedziałem w towarzystwie dwóch cheerleaderek, gdy nadbiegła gromada rozwrzeszczanej dzieciarni, wydzierająca sobie wzajemnie już dostć sfatygowany list. Rzuciłem okiem na nagłówek, a widząc słowo "Inter" tylko westchnąłem z bólem. Potem wszakże mój wzrok spoczął na zdaniu "...prosimy o jak najszybszy kontakt celem podpisania kontraktu..." i me zniechęcenie przeszło w niedowierzanie. To z kolei szybko ustąpiło miejsca zrozumieniu, gdy okazało się, że rzeczony Inter swoje mecze rozgrywa nie w Mediolanie, lecz w Cardiff, ale i tak była to wspaniała wiadomość. Otoczony gromadką dzieciaków popędziłem na pocztę, by zdązyć z wysłaniem telegramu przed jej zamknięciem. Warunki nie były ważne — liczyła się szansa powrotu do klubowej piłki nożnej!

Odnośnik do komentarza

9 czerwca 2009 roku zostałem oficjalnie przedstawiony dziennikarzom na konferencji prasowej. Obejmowałem klub po przejściach i przekształceniach, fuzjach i podziałach, który ciągnął jednakowoż za sobą warkocz bogatej tradycji, czterokrotny wicemistrz kraju z lat dziewięćdziesiątych i zdobywca Pucharu Walii z roku 1998, który właśnie powrócił do ekstraklasy. Dziennikarze dopytywali się zwłaszcza, czy zatrudnienie tak niedoświadczonego szkoleniowca jest dobrym pomysłem — mogłem jedynie odpowiedzieć, że skoro Nathi Lions, zespół, który w trzy lata zmieniłem w jedną z najmocniejszych drużyny południowoafrykańskiej drugiej ligi, po moim odejściu dopiero w ostatniej kolejce sezonu uchronił się przed spadkiem, moja rola w tym procesie musiała być znacząca.

 

Największą satysfakcję dawał mi spory kredyt zaufania, udzielony przez prezesa i zarząd w postaci aż trzyletniego kontraktu. Był to niestety jedyny osiągalny kredyt — klub zadłużony był na prawie 300.000 euro, więc oczywiście na transfery nie udostępniono mi ani centa. Trzy lata żebraniny w Nathi Lions nauczyły mnie życia z dnia na dzień, więc nie było to dla mnie problemem. Znacznie bardziej ciekawił mnie zespół, z jakim przyszło mi pracować. Sztab szkoleniowy nie miał jak budzić mojej ciekawości — w klubie zatrudniony był jedynie samotny trener, Gavin Chesterfield (29; Walia), tak więc z miejsca poprosiłem sekretarkę o przesłanie na giełdę pracy oferty dla scouta, fizjoterapeuty i asystenta menedżera.

Odnośnik do komentarza

Przegląd hufców zacząłem od pozycji absolutnie najważniejszej, a więc bramki. Nie było tu tak źle, o tyle że miałem w kadrze młodego i w miarę zdolnego wychowanka Dunfermline, Briana McCue (24, GK; Szkocja), który miał być numerem jeden na naszej bramce. Jego zmiennikami byli dwaj wiekowi weterani, dla których sezon 2009/2010 miał być ostatnim w karierze, przynajmniej w barwach Interu — beznadziejny Leon Cosker (35, GK; Walia), który odznaczał się wyłącznie swoją ekscentrycznością, oraz przeciętny Stephen McConnell (35, GK; Irlania Północna); z żadnym z nich nie zamierzałem przedłużać kontraktu.

 

Na prawej obronie miałem do dyspozycji irlandzkiego rzeźnika Damiana Pollarda (26, SW/DRC; Irlandia), całkiem solidnego Davida Dunna (25, DRC; Szkocja), oraz młodego Anglika Roba Henry'ego (21, D/WBR; Anglia). Żaden z nich nie powalał na kolana swymi umiejętnościami i któregoś z nich pewnie czekał wkrótce ból rozstania z klubem, zwłaszcza że w rezerwach znalazłem doświadczonego, a przy tym bardzo szybkiego Bobby'ego Bezhadiego (28, WB/MR; Anglia), którego niezwłocznie zdjąłem z listy transferowej, na której umieścił go jeszcze mój poprzednik.

 

Po drugiej stronie boiska takiego wyboru już nie miałem. Jason Hooper (17, DL; Walia) był zawodnikiem z przyszłością, ale bardzo jeszcze niedoświadczonym, dobrze więc, że w zespole znajdował się jeszcze były reprezentant irlandzkiej młodzieżówki, Terry White (26, DLC; Irlandia U-21: 3/0), bo to na niego zamierzałem postawić w sparingach. Ta pozycja wymagała więc wzmocnień, bo rezerwowy Des Byrne (28, D/WB/ML; Irlandia) na pewno takowego nie stanowił.

 

Środek defensywy nie prezentował się najlepiej. Jedynym klasowym defensorem w pierwszym zespole był wychowanek klubu Ian Richardson (26, DC; Anglia), zaś od biedy na tej pozycji grać też mógł młodziutki Dean Wright (17, DC/DM; Anglia). W rezerwach miałem jeszcze do dyspozycji Dereka Tyrrella (24, DC; Irlandia), który na pewno miał zaliczyć swoją porcję występów w nadchodzącym sezonie, ale ewidentnie czekało mnie sztukowanie składu na tej pozycji.

Odnośnik do komentarza

Prawa pomoc nie budziła we mnie szczególnego zachwytu. Dean Busby (26, MR; Walia) pozostawał w klubie na miesięcznym kontrakcie odnawialnym, który niezwłocznie poleciłem zakończyć, ujrzawszy na treningu jego znikome możliwości. W tej sytuacji w pierwszym zespole pozostawał mi tylko Russell Penn (23, MR; Anglia), zawodnik o przyzwoitych umiejętnościach, od którego wszakże cudów nie mogłem oczekiwać. W tej sytuacji zmuszony byłem wyciągnąć z rezerw doświadczonego Dereka Jamesa (29, AMR; Walia), który miał pełnić rolę dublera Penna do chwili znalezienia przeze mnie kogoś lepszego na jego miejsce.

 

Lewe skrzydło prezentowało się równie porażająco, tak że w duchu podziękowałem bogom za to, iż paru moich podopiecznych sprawiało wrażenie w miarę wszechstronnych. W pierwszym zespole dysponowałem jedynie Karlem Brownem (27, D/ML; Walia), wypożyczonym z drugoligowego Maesteg Park, zaś w drużynie juniorskiej wykopałem jeszcze utalentowanego Rogera Walsha (17, AMC; Anglia), i to było wszystko.

 

Nie bardzo wiedziałem też, kim mógłbym grać w środku pomocy. Jedyny klasyczny pomocnik, Craig Phillips (26, MC; Walia), wystawiony był na listę transferową, ja zaś musiałem uznać tę decyzję za jak najbardziej słuszną, zwłaszcza że jego kontrakt wygasał za półtora tygodnia. W tej sytuacji liczyć mogłem jedynie na dwóch ofensywnych pomocników, Martina Hardiego (33, AMC; Szkocja) i młodego Kierona Lee (21, AMC; Anglia), zresztą wychowanka wielkiego Manchesteru United. Nie wyglądało to więc zbyt optymistycznie.

 

Pozostawało pytanie, kto w tym zespole odpowiadać miał za zdobywanie bramek. Nominalnie napastników miałem czterech — cofnięty napastnik Mark Powell (20, AM/FC; Anglia) oraz trójka klasycznych łowców goli, David Curran (22, ST; Irlandia), Matthew Delicâte (27, ST; Walia) i Luke Holden (19, ST; Anglia). Żaden z nich, może poza Powellem, nie porażał swoimi umiejętnościami, ale było to lepsze niż nic.

 

W sumie wyglądało to nie najlepiej — w Nathi Lions dysponowałem lepszymi zawodnikami niż tutaj, ale nie zamierzałem się poddawać już na wejściu. Parę trafionych wzmocnień i spokojnie mogłem myśleć o spełnieniu życzenia prezesa, czyli o utrzymaniu się w lidze. Aczkolwiek z tą kadrą nie miałem pojęcia, jaką będziemy grać taktyką.

Odnośnik do komentarza

Ciekawe miejsce - Walia. Swego czasu kusiło mnei by tam zagrać :) I pewnie kiedyś to uczynię.

Opłaciło sie czekać :D

 

Na koniec pytanie, czy zamierzasz w Walii zagościć na dłużej czy traktujesz to jako odskocznię do silniejszej ligi europejskiej? No i na absolutny koniec - jaką pojemność ma stadion? :-k:zawstydzony:

Odnośnik do komentarza
Niewiele ciekawego działo się również na początku lipca, tak że z rozpaczy skontaktowałem się z działaczami Realu Madryt i łódzkiego Widzewa.

 

Masakra, Profesor składa podanie do Realu, to tak jakby Ljeper krzyczał Balcerowicz musi zostać ;-)

 

Ciekawe miejsce - Walia. Swego czasu kusiło mnei by tam zagrać :) I pewnie kiedyś to uczynię.

Opłaciło sie czekać :D

 

Na koniec pytanie, czy zamierzasz w Walii zagościć na dłużej czy traktujesz to jako odskocznię do silniejszej ligi europejskiej? No i na absolutny koniec - jaką pojemność ma stadion? :-k:zawstydzony:

 

Ciężko się wydostać z Walii, a rozgrywki równie nudne co w irlandii :keke:

Odnośnik do komentarza

W klubie nie było ani jednego scouta, więc póki co skupiłem się na przedłużeniu kontraktów z zawodnikami, których miałem do dyspozycji. Serię sparingów miałem już zaplanowaną przez mojego poprzednika, a że rywali dobrano mi nieszczególnie mocnych, nie zamierzałem niczego zmieniać.

 

17 lipca 2009 na stadionie Cold Bath Road w Newport po raz pierwszy od ponad roku poprowadziłem zespół klubowy. Po ciepłej Afryce i leniwym Samoa wilgotne walijskie lato stanowiło dla mnie sporą odmianę, ale szczególnie mnie to nie obeszło — w końcu w takich właśnie warunkach rodził się futbol. Naszym rywalem był spadkowicz z ekstraklasy, Caerleon, a wynik był bez znaczenia, chciałem bowiem jedynie zobaczyć w akcji moich nowych podopiecznych.

 

Z ulgą przekonałem się, że nie trafiłem najgorzej. Byliśmy stroną wyraźnie lepszą, a nasza gra z każdą upływającą minutą wyglądała lepiej, w miarę jak zawodnicy uczyli się swoich boiskowych zadań. Gospodarze uciekali się do częstych fauli, co również było specyfiką wyspiarskiego stylu gry, najsolidniej sponiewierani zostali Delicâte i James, ale nie odnieśli trwałego uszczerbku na zdrowiu. A w 67. minucie już skreślony przeze mnie Busby wykorzystał błąd Fenna w przyjęciu piłki i wybił mu ją spod nóg w stronę Holdena, który strzałem tuż przy słupku umieścił ją w bramce Caerleon i w ten oto sposób mój nieoficjalny debiut na ławce trenerskiej Interu Cardiff zakończył się zwycięstwem.

 

17.07.2009 Cold Bath Road, Newport: 85 widzów
TOW Caerleon — Inter Cardiff 0:1 (0:0)

62. D.James (IC) knt.
67. L.Holden 0:1

Odnośnik do komentarza

Uraz Jamesa okazał się odrobinę poważniejszy, a że w klubie nie było fizjoterapeuty, proces rekonwalescencji musiał zająć trochę więcej czasu niż zwykle. Mimo to liczyłem na dobry wynik również w sparingu z angielskimi amatorami z Yeading, jednakże tym razem nie poszło nam równie dobrze. Przede wszystkim ponownie przed czasem z boiska zszedł Delicâte, tak że zacząłem się zastanawiać, czy przypadkiem nazwiska nie otrzymał od jakiegoś jasnowidza. Ale i rywal był wyraźnie lepszy, tak więc nie grało się nam równie dobrze, co poprzednio. W 60. minucie stało się, Akbar kiwnął Dunna i podał tuż przed bramkę do napastnika irlandzkiej reprezentacji U-19 Johna Crowley'a, a ten położył McCue i zdobył jedynego gola w tym spotkaniu. Mieliśmy w nim swoje sytuacje, ale w sumie przegraliśmy zasłużenie.

 

21.07.2009 Cyncoed Campus, Cardiff: 76 widzów
TOW Inter Cardiff — Yeading 0:1 (0:0)

60. J.Crowley 0:1

 

Sezon 2008/2009 w liczbach

 

Anglia:

  • Czołówka Premiership: 1. Chelsea, 2. Arsenal, 3. Man Utd
  • Spadek z Premiership: 18. Everton, 19. Blackburn, 20. Plymouth
  • Awans do Premiership: 1. Bolton, 2. Burnley, 5. Birmingham
  • Puchar Anglii: Everton (2:1 z Chelsea)
  • Najlepszy piłkarz: John Terry (Chelsea, 8.00) [28, DC; Anglia: 47/1]
  • Król strzelców: Robert Earnshaw (West Brom, 19) [28, ST; Walia: 41/20]

Belgia:

  • Czołówka Jupiler League: 1. Club Brugge, 2. Anderlecht, 3. Standard
  • Spadek z Jupiler League: 17. Mons, 18. KV Kortrijk
  • Awans do Jupiler League: Charleroi, Genk
  • Puchar Belgii: Aalst (2:1 z Anderlechtem)
  • Najlepszy piłkarz: Stijn Vangeffelen (Standard, 7.77) [26, DLC; Belgia U-21: 5/0]
  • Król strzelców: Dieter Van Tornhout (KVSK, 15) [24, ST; Belgia U-21: 2/1]

Francja:

  • Czołówka Ligue 1: 1. Saint-Etienne, 2. Marseille, 3. Lyon
  • Spadek z Ligue 1: 18. Nancy, 19. Sedan, 20. Grenoble
  • Awans do Ligue 1: Ajaccio, Istres, Montpellier
  • Puchar Francji: Metz (3:1 z Nantes)
  • Najlepszy piłkarz: Sébastien Squillaci (Monaco, 8.00) [28, DC; Francja: 18/1]
  • Król strzelców: Andrea Caracciolo (Marseille, 21) [27, ST; Włochy: 5/3]

Hiszpania:

  • Czołówka PD: 1. Valencia, 2. Atlético Madryt, 3. Barcelona
  • Spadek z PD: 18. Eibar, 19. Murcia, 20. Málaga
  • Awans do PD: Alavés, Elche, Gimnástic
  • Puchar Hiszpanii: Deportivo (2:1 z Realem Madryt)
  • Najlepszy piłkarz: Iván Helguera (Real Madryt, 7.82) [34, DC/DM; Hiszpania: 64/6]
  • Król strzelców: Robinho (Real Madryt, 21) [25, FC; Brazylia: 47/9]

Holandia:

  • Czołówka Eredivisie: 1. Feyenoord, 2. Ajax, 3. FC Utrecht
  • Spadek z Eredivisie: 17. De Graafschap, 18. Willem II
  • Awans do Eredivisie: RKC, Sparta
  • Puchar Holandii: Feyenoord (3:1 z RBC)
  • Najlepszy piłkarz: André Bahia (Feyenoord, 8.07) [25, SW/DC; Brazylia]
  • Król strzelców: Andres Oper (Roda JC, 17) [31, ST; Estonia: 109/35]

Irlandia:

  • Czołówka Premier Division: 1. Shelbourne, 2. Bohemians, 3. Drogheda Utd
  • Spadek z Premier Division: 12. Galway Utd
  • Awans do Premier Division: 1. Dundalk
  • Puchar Irlandii: Shelbourne (3:0 z Waterford Utd)
  • Najlepszy piłkarz: Clive Delaney (Shelbourne, 7.43) [28, SW/DC; Irlandia]
  • Król strzelców: Paul McLaughlin (Longford, 17) [26, ST; Irlandia Północna]

Irlandia Północna:

  • Czołówka Premier League: 1. Portadown, 2. Linfield, 3. Glentoran
  • Spadek z Premier League: 16. Dundela
  • Awans do Premier League: 1. H&W Welders
  • Puchar Irlandii Północnej: Portadown (2:0 z Glentoranem)
  • Najlepszy piłkarz: David Munn (Armagh, 7.54) [24, DM; Irlandia Północna]
  • Król strzelców: Kevin Cumming (Ards, 18) [23, ST; Szkocja]

Niemcy:

  • Czołówka 1. Bundesligi: 1. Bayern, 2. Stuttgart, 3. HSV
  • Spadek z 1. Bundesligi: 16. Wolfsburg, 17. Offenbach, 18. Karlsruhe
  • Awans do 1. Bundesligi: Braunschweig, Frankfurt, Hertha BSC
  • Puchar Niemiec: Bayern (2:1 z Kaiserslautern)
  • Najlepszy piłkarz: Lúcio (Bayern, 7.81) [31, DC; Brazylia: 83/5]
  • Król strzelców: Benjamin Lauth (HSV, 21) [27, ST; Niemcy: 13/0]

Polska:

  • Czołówka OE: 1. Legia, 2. Wisła, 3. Pogoń
  • Spadek z OE: 15. Łęczna, 16. Zagłębie
  • Awans do OE: Amica, Widzew
  • Puchar Polski: Pogoń (4:0, 1:2 z Polonią)
  • Najlepszy piłkarz: Bartłomiej Grzelak (Groclin, 7.72) [27, ST; Polska]
  • Król strzelców: Marek Kowal (Korona Kielce, 19) [24, ST; Polska]

Portugalia:

  • Czołówka SuperLigi: 1. Sporting, 2. Porto, 3. Benfica
  • Spadek z SuperLigi: 14. Naval, 15. Estoril, 16. Paços de Ferreira
  • Awans do SuperLigi: Braga, Feirense, Varzim
  • Puchar Portugalii: Belenenses (3:1 z Paços de Ferreira)
  • Najlepszy piłkarz: Ricardo Costa (Porto, 7.84) [28, DC; Portugalia]
  • Król strzelców: Pepa (Aves, 16) [28, ST; Portugalia]

Rosja:

  • Czołówka Premier Ligi: 1. CSKA Moskwa, 2. Zenit Sankt Petersburg, 3. Lokomotiw Moskwa
  • Spadek z Premier Ligi: 15. Terek, 16. Fakieł
  • Awans do Premier Ligi: Łucz, Sokoł Saratow
  • Puchar Rosji: CSKA Moskwa (2:1 z Torpedo Moskwa)
  • Najlepszy piłkarz: Aleksiej Bierezuckij (CSKA Moskwa, 7.82) [26, DLC; Rosja: 35/1]
  • Król strzelców: Roman Pawljuczenko (Spartak Moskwa, 17) [26, ST; Rosja: 9/3]

RPA:

  • Czołówka Castle Premiership: 1. Supersport Utd, 2. Moroka Swallows, 3. Orlando Pirates
  • Spadek z Castle Premiership: 15. Tuks, 16. Black Leopards
  • Awans do Castle Premiership: 1. Bush Bucks, 2. Platinum Stars
  • Puchar ABSA: Premier Utd (2:1 z Moroka Swallows)
  • Najlepszy piłkarz: Japie Motale (Supersport Utd, 7.88) [30, DC; RPA U-21: 8/0]
  • Król strzelców: Alois Bunjira (Jomo Cosmos, 21) [34, AMRLC/FC; Zimbabwe: 46/11]

Szkocja:

  • Czołówka Premier League: 1. Rangers, 2. Celtic, 3. Kilmarnock
  • Spadek z Premier League: 12. Aberdeen
  • Awans do Premier League: 1. St.Johnstone
  • Puchar Szkocji: Dundee Utd (1:1p z Falkirk)
  • Najlepszy piłkarz: Markus Halsti (Rangers, 7.84) [25, DC; Finlandia: 11/0]
  • Król strzelców: Giorgos Vakoufstis (Partick, 22) [29, ST; Grecja U-21: 18/6]

Walia:

  • Czołówka Premier League: 1. Carmarthen, 2. TNS, 3. Cwmbran
  • Spadek z Premier League: 17. Ely Rangers, 18. Caerleon
  • Awans do Premier League: Caernarfon, UWIC
  • Puchar Walii: Carmarthen (1:0 z Connah's Quay)
  • Najlepszy piłkarz: Paul Roberts (Bangor City, 7.42) [31, ST; Walia]
  • Król strzelców: Tim Hicks (Haverfordwest, 17) [26, AM/FC; Walia]

Włochy:

  • Czołówka Serie A: 1. Roma, 2. Inter, 3. Juventus
  • Spadek z Serie A: 18. Bologna, 19. Messina, 20. Livorno
  • Awans do Serie A: Bari, Triestina, Verona
  • Puchar Włoch: Juventus (3:1, 0:1 z Interem)
  • Najlepszy piłkarz: Philippe Mexés (Roma, 8.03) [27, SW/DC; Francja: 29/2]
  • Król strzelców: David Trezeguet (Juventus, 20) [31, ST; Francja: 66/35]

Złoty But:

  • 1. Eran Levy (Maccabi Hajfa, 31 (46 pkt)) [23, ST; Izrael: 3/1]
  • 2. Iwan Redan (Young Boys, 29 (43 pkt)) [28, ST; Holandia]
  • 3. Robinho (Real Madryt, 21 (42 pkt)) [25, FC; Brazylia: 47/9]

Odnośnik do komentarza

Przed trzecim sparingiem klub opuścił niechciany przeze mnie Craig Phillips (26, MC; Walia), który po wygaśnięciu kontraktu przeniósł się do Barry Town. Natomiast Brian McCue złamał na treningu szczękę, tak więc znalezienie fizjoterapeuty stało się palącą wręcz koniecznością. Póki co, w meczu z jednym z najmocniejszych walijskich klubów, Llanelli, zastąpił go McConnell i spisał się w miarę przyzwoicie. Goście zapewne zmietliby nas z powierzchni ziemi, ale w 20. minucie bezmyślny faul Bishopa zakończył się czerwoną kartką, co pozwoliło nam na bardziej wyrównaną grę i skuteczną obronę bezbramkowego remisu.

 

26.07.2009 Cyncoed Campus, Cardiff: 68 widzów
TOW Inter Cardiff — Llanelli 0:0 (0:0)

20. A.Bishop (L) cz.k.

Odnośnik do komentarza

Moje problemy z brakiem współpracowników rozwiązały się w ciągu kolejnego tygodnia. Moim asystentem został wykupiony za 1.000 euro z amatorskiego angielskiego Cirencester Darren Robinson (38; Anglia), na stanowisku fizjoterapeuty zatrudniony został Irlandczyk Alan Cooney (44; Irlandia), zaś odpowiedzialność za wyszukiwanie nowych zawodników wziął na swe wątłe barki Anglik Tim Ryan (34; Anglia). Ryana zaraz też wysłałem na wycieczkę po Wyspach Brytyjskich z zadaniem przywiezienia do Cardiff pół tuzina darmowych gwiazd światowego futbolu.

 

My natomiast wybraliśmy się na wycieczkę do Windsoru, gdzie czekał nas sparing z miejscową drużyną amatorską Windsor & Eton. Nie bardzo wiedziałem, czego się spodziewać, ale chłopaki tym razem przyjemnie mnie zaskoczyli. Po szybkim golu Powella prowadziliśmy 1:0 już w 2. minucie, na początku drugiej połowy dorzuciliśmy jeszcze dwa trafienia i zmierzaliśmy po komfortowe zwycięstwo, tyle że w samej końcówce zbyt wcześnie zaczęliśmy świętowanie. Efektem tego rozprężenia były dwa gole Watsona w doliczonym czasie gry i chociaż wygraliśmy 3:2, powrotna podróż do Cardiff nie była dla części piłkarzy przyjemnym doświadczeniem.

 

31.07.2009 Stag Meadow, Windsor: 72 widzów
TOW Windsor & Eton — Inter Cardiff 2:3 (0:1)

2. M.Powell 0:1
49. L.Holden 0:2
52. D.Busby 0:3
90+1. J.Watson 1:3
90+3. J.Watson 2:3

Odnośnik do komentarza

Lipiec 2009

 

Bilans: —

Vauxhall Masterfit Premier League: —

Welsh Cup: —

Loosemores of Cardiff Challenge Cup: —

Finanse: -314.789 euro (-18.668 euro)

 

Transfery (Polacy):

 

1. Mariusz Zganiacz (25, AMC; Polska: 6/0) z PAOK do Olympiakosu za 2.400.000 euro

2. Dariusz Zjawiński (22, ST; Polska U-21: 8/4) z Dortmundu do Nürnberg za 1.800.000 euro

3. Paweł Kaźmierczak (21, D/WBL/DM; Polska: 7/0) z La Louviére do Austrii Wiedeń za 1.700.000 euro

4. Rafał Loda (21, SW/DC; Polska U-21: 10/1) z Korony Kielce do Pogoni za 1.600.000 euro

5. Wojciech Kowalewski (32, GK; Polska: 4/0) ze Spartaka Moskwa do Ahlen za 675.000 euro

Transfery (cudzoziemcy):

 

1. Xabi Alonso (27, DM; Hiszpania: 54/5) z Liverpoolu do Romy za 36.000.000 euro

2. Waleri Bożinow (23, AMR/ST; Bułgaria: 27/7) z Chelsea do Atlético Madryt za 21.500.000 euro

3. Diego (24, AMC; Brazylia: 9/0) z Porto do Lyonu za 18.000.000 euro

4. José Manuel Reina (26, GK; Hiszpania: 4/0) z Liverpoolu do Barcelony za 16.500.000 euro

5. Etienne Didot (26, DM/MRC; Francja: 8/0) z Rennes do Middlesbrough za 15.750.000 euro

Ligi świata:

 

Anglia: —

Belgia: Standard [+2]

Francja: Lille [+0]

Hiszpania: —

Holandia: —

Irlandia: Shelbourne [+2]

Irlandia Północna: —

Niemcy: —

Polska: Jagiellonia [+0]

Portugalia: —

Rosja: CSKA Moskwa [+15]

RPA: —

Szkocja: Rangers [+0]

Walia: —

Włochy: —

 

Polskie kluby w pucharach:

 

Puchar Intertoto:

  • 2. runda: Korona Kielce (1:2, 1:1 z Inverness CT)

Liga Mistrzów

  • 2. runda kwalifikacyjna: Legia (1:1, 2:1 z Maccabi Hajfa)

Reprezentacja Polski: brak

 

Ranking FIFA: 1. Brazylia (1190), 2. Hiszpania (1078), 3. Meksyk (996), 31. Polska (640) [+1], 165. Samoa (231) [-1]

Odnośnik do komentarza
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...