Marynia jak rasowy polityk jest zupełnie inna przed wyborami niż po zwycięstwie i wsłuchuje się w protesty 518 przedstawicieli opozycji

[Scorpio]

No a skoro partnerka Gacka czytuje już marynię, to chciałbym ją zapytać, czy nie przeszkadza jej bycie nazywaną partnerką? ;)

Chciałem zadać to samo pytanie. Moja stara by się chyba obraziła.

[Keith Flint]

Bez przesady, poza tym mógł pisać z kibla ;)

 

MI TO SIE CZESTO ZDARZA.

 

[Lucas07]

 

Bez przesady, poza tym mógł pisać z kibla ;)

 

MI TO SIE CZESTO ZDARZA.

 

 

Cieszymy się, ale po co ten caps?

[Kowalinho]

 

 

Bez przesady, poza tym mógł pisać z kibla ;)

 

MI TO SIE CZESTO ZDARZA.

 

 

Cieszymy się, ale po co ten caps?

 

Bo go ciśnie

[Dudek]

 

 

Bez przesady, poza tym mógł pisać z kibla ;)

 

MI TO SIE CZESTO ZDARZA.

 

 

Cieszymy się, ale po co ten caps?

 

Ile razy można to tłumaczyć :roll:

 

CAPS LOCK CREW - LEPIEJ WIDOCZNI, WIDOCZNIE LEPSI

[jmk]

 

A przywiozles troche tego co najlepsze w Holandii ? ;)

 

Nie.

 

 

Bez sensu.

[Kaczy]

korzysta ktoś z MUBI?:P

[kuab]

Okładka nowego New Yorkera

 

[Brudinho]

korzysta ktoś z MUBI? :P

 

Właśnie Kaczy mam do Ciebie kilka pytań :-k

Wrócę z Wrocławia to się odezwę.

 

W ogóle to dotychczas oceniałem wrocławiaków/dolnoślązaków jako spoko ludzi, aż do momentu w którym przyszło mi szukać mieszkania na wynajem.

Już kolejny raz zdarza nam się dzwonić do kogoś i pytać się kiedy można przyjść zobaczyć po czym przed wyjazdem na oglądanie dzwonimy z potwierdzeniem "a nie sorry już wynajęte". Ja wszystko kumam, ale dzwoniłem we wtorek "kiedy najszybciej możemy zobaczyć mieszkanie"...."Nie no Panie najszybciej to w piątek" po czym chuj nawet się nie odezwie.... Pomijam sytuacje, że nie liczy się standard tylko to, że 3 pokoje na rynku chodzą po 2,5k to chce 2,5k chuj że strach wejść do klatki, chuj że ściany z kartongipsu i wgl nie ustawne z każdym kątem innym. Chuj że w kiblu nie ma szans sie wyjebać bo nie ma nawet na to miejsca, chuj że w łazience nie ma zlewu Chuj, że kuchnia wygląda tak, że zasada 5 sekund działa w momencie wejścia do niej. No masakra, obejrzałem z 10 mieszkań i mam dość pomału

[Gabe]

 

Bez przesady, poza tym mógł pisać z kibla ;)

 

MI TO SIE CZESTO ZDARZA.

 

 

[Jahu]

Widzę dziś marynia w formie

[schizzm]

 

Bez przesady, poza tym mógł pisać z kibla ;)

 

MI TO SIE CZESTO ZDARZA.

Jakbym Pratchetta czytał ;)

[Feanor]

 

 

Bez przesady, poza tym mógł pisać z kibla ;)

MI TO SIE CZESTO ZDARZA.

 

Jakbym Pratchetta czytał ;)

 

Obecnie to nabrało dodatkowego ładunku GROZY.

[schizzm]

W sumie to dobrze, że wy też ten post widzicie, inaczej zacząłbym się martwić (chyba, że wszyscy umarliśmy ;))

[me_who]

Co się ostatnio wyczynia na Steam to ja nawet nie, Gaben stracił kontrolę nad tym :-k

[smigler]

Jedyna recenzja po polsku od człowieka z naszego forum

[me_who]

Haha, faktycznie, Lubartów -> Escort :)

Ale dzisiaj będzie ruch na izbie przyjęć w szpitalu. Przez dwa dni padało, a teraz chwycił mróz. Przez okno wygląda na dość śliskie warunki :-k

[Lucas07]

schizzm, na priv Ci slidery wysłałem jak cos ;)

[me_who]

Schizzm, nie wiem czy wiesz, ale Twój sig dość dziwnie wygląda na czarnym skinie, bo skopiował się z białym tłem :]

Chyba, że tak miało być albo masz na to wyjebane, to przepraszam :)

[schizzm]

Dzięki! Pobrane, przejrzę i pewnie przez weekend wypróbuję :).

 

Krótki raport z moich bojów w solo karierze Madden 17. W 2 sezonie AI postanowiło się nade mną zlitować. W Week 4 kontuzje odnieśli zarówno Lacy (7 tygodni), jak i jego backup Montgomery (4 tygodnie), więc do boju wszedłem ja :). Debiut jako starter zaliczyłem przeciwko Bears i zdobyłem 2 TD (krótkie rushe przy end zone). Ostatecznie to wskoczenie do składu pozwoliło mi szybciej podbić staty i przegonić Montgomery'ego w składzie, toteż 7 tygodni grałem jako starter. Przez ten czas zrobiłem 6TD dołem (bez żadnych szałowych zdobyczy, w zasadzie to większość polegała na siłowym przebiciu ala Fullback w endzone) oraz 2 górą (tutaj jeden był niczego sobie, udało się kompletnie oszukać obronę i zaliczyłem 61yard TD :)). Raz zostałem offence player of the week. Potem wrócił Lacy i zacząłem grać pojedyncze snapy. Ostatecznie GB sezon zakończyło w PO na fazie conf champ. Mistrzami zostali Patriots (już bez Brady'ego, z Garoppolo), którzy pokonali Seahawks po dużej strzelaninie (44:38, 4 TD Diona Lewisa (3 dołem, 1 górą)).

 

Teraz zaczynam 3 sezon, nadal będę backupem dla Lacy'ego, ale znając życie ten się połamie, więc powinienem załapać się na coś jako starter. Do ewentualnego wyprzedzenia go w rosterze trochę mi jeszcze brakuje. Cel na ten sezon to zrobić w końcu jakiś ładny długi rush.

 

Swoją drogą to niektóre snapy strasznie bolą. W jednym meczu preseason wystarczyło zrobić zwód nie w lewą, a w prawą stronę i miałbym całą otwartą scieżkę do 70 jardowego biegowego TD, no ale kapnąłem się zaraz po tym, jak dostałem tackle'a po tym złym zwodzie ;)

 

Edit:

dzięki me_who, poprawię. Jakiś czas temu porzuciłem czarną skórkę i w sumie o niej zapomniałem :)