Marynia jak rasowy polityk jest zupełnie inna przed wyborami niż po zwycięstwie i wsłuchuje się w protesty 518 przedstawicieli opozycji

[Gacek]

Siedzimy w Piwnej stopie i pijemy Dybuka - szacunek @Vami za stworzenie naprawdę pysznego piwa.

I dzięki Lucas za polecenie lokali, skutecznie umilaja te pizgawice za oknem.

[kuab]

kuab, tostuje klasyka; https://www.youtube.com/watch?v=zIom3LSbB0I

Ja tam dychę dałem The Wire, BB, Fargo i Kompani Braci :P.

Sopranos dałem 9/10 tak jak Boardwalk Empire, HoC, Narcos czy The Crown i kilku innym serialom, które cenię :P.

Po The Wire polecam też obejrzenie tego: http://www.filmweb.pl/serial/The+Corner-2000-199888

https://www.youtube.com/watch?v=y0mxz2-AQ64przebijam

 

Fargo i BB to nie ta liga co Sopranos, Narcos (przede wszystkim) i HoC też, chociaż HoC najbliżej.

[Lucas07]

Jak picie Ci się znudzi to wczoraj chyba polecałem też spoko cukiernię tylko z Piwnej to trzeba przejść przez rynek i iść w drugą stronę :P. No ale Fudge warto odwiedzić jak lubicie słodkie rzeczy, chyba jedyni w Polsce robią fadże.

kuab, to już od gustu zależy ;). Mi się Fargo mega podobało, BB również. Te pozostałe seriale też doceniam, no ale są u mnie minimalnie niżej.

 

Jak się już przerzucamy filmami to wrzuciłeś jeden z moich ulubionych, ale to lubię jeszcze bardziej: https://www.youtube.com/watch?v=JLawk9pd7Bs

https://www.facebook.com/FudgeFilosophy/photos/a.489561051166698.1073741827.489303997859070/1126038784185585/?type=3&theater

 

to jako motywacja o Fudge, no ale to był tłusty czwartek, dziś powinno być normalnie, ja tam w sumie nigdy nie czekałem na zamówienie więcej niż 5-10 minut.

[kuab]

Jak picie Ci się znudzi to wczoraj chyba polecałem też spoko cukiernię tylko z Piwnej to trzeba przejść przez rynek i iść w drugą stronę :P. No ale Fudge warto odwiedzić jak lubicie słodkie rzeczy, chyba jedyni w Polsce robią fadże.

kuab, to już od gustu zależy ;). Mi się Fargo mega podobało, BB również. Te pozostałe seriale też doceniam, no ale są u mnie minimalnie niżej.

 

Jak się już przerzucamy filmami to wrzuciłeś jeden z moich ulubionych, ale to lubię jeszcze bardziej: https://www.youtube.com/watch?v=JLawk9pd7Bs

No spoko, rozumiem. Mnie też się podobały, ale Fargo i Narcos to po prostu dla mnie spoko seriale i tyle, a Sopranos byli zdecydowanie najlepszym, jaki kiedykolwiek widziałem do tej pory.

[Lucas07]

Narcos nie daję wyżej niż Sopranos :).

[kuab]

Narcos nie daję wyżej niż Sopranos :).

[Gacek]

@Lucas moja partnerka odkad jej pokazalem Twoj wpis o fudge nie chce tego pomysłu odpuścić ;) bedziemy tam za ok godzine, tylko dokończę drugie piwo w piwnej stopie. To ma być rekompensata dla mojej za dotychczasowe chodzenie po wskazanych przeze mnie miejscach ;)

[Lucas07]

No ja tam zawsze znajomych zabieram jak mnie odwiedzają, a jak jechałem do siostry do Warszawy to musiałem na wynos wziąć fudge z tego miejsca dla niej i jej koleżanek .

[schizzm]

@kuab, jak się już wkręcisz to polecam potem chwycić za książki Davida Simona (twórcy The Wire i wspomnianego przez Lucasa The Corner), będziesz miał pełne dopełnienie tego, co chciał przekazać. Książki mają tak samo znakomity poziom jak seriale, obydwie jakiś czas temu opisałem też w dziale książkowym :)

[kuab]

A swoją drogą to NAJŚMIESZNIEJSZE są w Sopranos jak ogląda się teraz odniesienia do Trumpa w stylu: pracuj ciężko, to będziesz jak Trump (tzn. bogaty)

 

@schizzm, dzięki, sprawdzę.

[ajerkoniak]

Ciężko mi sobie wyobrazić bym miał większe poczucia spełnienia niż po obejrzeniu Mad Men. Pierwszy serial, w którym nic bym nie zmienił, inaczej poprowadził. Muzyki, żadnego bohatera, nic. Odczuwam to tym bardziej parę miesięcy po zobaczeniu finału oglądając jakikolwiek inny serial. Dla mnie totalna perła. Jak The Wire czy Sopranos (nie widziałem, wiem wstyd ;) ) to przebiją to nie wiem jak sobie z tym poradzę

[Lucas07]

Mad Mena niestety jeszcze nie widziałem.

[Man_iac]

W sumie to trochę straszne, że Gacek jest z partnerką i jednocześnie pisze w Maryni. Niby znak czasu i dzisiaj to normalne, ale nie podoba mi się to w tych czasach.

[schizzm]

Bez przesady, poza tym mógł pisać z kibla ;)

[Kowalinho]

A jak poszła do łazienki? To nie można wtedy na forumka wejść?

[kuab]

Za używanie telefonu w trakcie jedzenia/picia alko w towarzystwie tylko ostrzegawczy strzał w tył głowy

[Man_iac]

Ja najczęściej całkiem wyłączam telefon :) No chyba, że spodziewam się jakiegoś ważnego kontaktu, ale wtedy też o tym mówię od razu na początku spotkania. I to norma niezależnie od tego, czy idę gdzieś z "partnerką", koleżanką, czy uległą.

[Gacek]

Bez przesady, poza tym mógł pisać z kibla ;)

Raczej w czasie jej rozmów z liczną rodziną, ale istota zachowana. Teraz mamy heheszki z tych, co sądzą, że dla dwóch postów na forum olewam dwudniowy wyjazd i się nie odzywam ;)

[Gabe]

No a skoro partnerka Gacka czytuje już marynię, to chciałbym ją zapytać, czy nie przeszkadza jej bycie nazywaną partnerką? ;)

[ajerkoniak]

I żeby tak bez imienia ;)

Ja tam wyłączam neta w trakcie spotkań z bliskimi. Jak ktoś ma coś ważnego to powinien pamiętać, że z telefonu można też dzwonić, a mój czas z bliskimi jest właśnie tym czasem, niczym innym.