W 515 pasterkę Marynia dostaje smsa od ziomów 'na CPN'ie kup butelkę'

[tio]

Jak widzę ogłoszenie o pracę to od razu mi się czerwona lampka zapala, że oznacza to jakieś żyłowanie targetów, wskaźników i innego gówna. Mam rację czy nie mam?

fixed

[jmk]

Raczej musi być wszędzie, żebyś potem nie oskarżal, że masz w pracy stres ;)

[timon]

 

Jak widzę ogłoszenie o pracę to od razu mi się czerwona lampka zapala, że oznacza to jakieś żyłowanie targetów, wskaźników i innego gówna. Mam rację czy nie mam?

fixed

 

Śmieszne, hehe :)

 

Raczej musi być wszędzie, żebyś potem nie oskarżal, że masz w pracy stres ;)

Kogo oskarżać? Prokuratorem nie zostanę :)

[jmk]

Pracodawcy.

Moja siostra znowu trafiła na chuj owego pracodawcę, kobietę tym razem. A jeszcze z poprzednim ma sprawe w sądzie...

Krzysfiol oglądasz languste na palmie na YouTube?

[ajerkoniak]

Chyba wszędzie widziałem taki dopisek do wymagań, odnośnie tej odporności.

[Man_iac]

Na pewno przy prawie każdej pracy z klientem taka wzmianka jest.

[Buli]

Mnie tam nie ostrzegali

[Man_iac]

Mnie tam nie ostrzegali

Widocznie trafiłeś do raju sprzedawców, w których klienci są zawsze kulturalni, uśmiechnięci i chętni

[krzysfiol]

Krzysfiol oglądasz languste na palmie na YouTube?

Bardzo rzadko :) Szustaka jak się słucha kilka lat, to już wszystko się słyszało. A poza tym jego podejście do interpretacji Pisma Świetego nie zawsze mi odpowiada. No ale szanuję go i podziwiam :)

[timon]

Czasami to bym chciał wrócić do tego handlu drzwiami (tego od Egiptu ;) ), ale z drugiej strony magazyn też zły nie jest. Trochę papierków, trochę człowiek ponosi, podźwiga, zmęczy się porządnie i jakoś tak życie inaczej leci. Ale gdyby z drzwi zadzwonili, że jest miejsce to miałbym spory dylemat :-k. Na szczęście na razie go nie mam.

[beeres]

Nic już z tego nie rozumiem, Timon.

 

Dzień dobry.

[timon]

Ja też nie, beeresiu, więc się nie przejmuj ;). To jest chyba to przed czym matka ostrzegała - "wszędzie dobrze gdzie nas nie ma".

[Hajd]

Czasami to bym chciał wrócić do tego handlu drzwiami (tego od Egiptu ;) ), ale z drugiej strony magazyn też zły nie jest. Trochę papierków, trochę człowiek ponosi, podźwiga, zmęczy się porządnie i jakoś tak życie inaczej leci. Ale gdyby z drzwi zadzwonili, że jest miejsce to miałbym spory dylemat :-k. Na szczęście na razie go nie mam.

Jak jesteś zadowolony to to jest najważniejsze. Ja bym np. nie był, no ale ile ludzi, tyle punktów widzenia.

[Pulek]

niestety, ale - wiem po sobie - najgorsze jest przekonywanie samego siebie, że jest ok, mimo, że wewnątrz siebie czujemy, że jednak nie jest ok. i wcale nie mówię tu tylko o pracy.

[timon]

Hajd, staram się nie patrzeć na to wszystko przez pryzmat zadowolenia. Pewnie, że chciałbym mieć jakąś "ambitniejszą" robotę, ale o taką w tym miejscu jest trudno. Drzwi były spoko, ale chciałem zmienić i spieprzyłem. Teraz mam tego wszystkiego konsekwencje.

[tio]

 

Krzysfiol oglądasz languste na palmie na YouTube?

Bardzo rzadko :) Szustaka jak się słucha kilka lat, to już wszystko się słyszało. A poza tym jego podejście do interpretacji Pisma Świetego nie zawsze mi odpowiada. No ale szanuję go i podziwiam :)

 

Też miałem wrażenie, że "już wszystko Szustaka słyszałem" ale jednak udaje mu się co jakiś czas wrzucić coś nowego. Ostatnio lubię CNN czyli słowo na niedzielę

[Gabe]

No właśnie z jednej strony vamiowy american dream, sięgaj wyżej, zawsze chciej więcej jest motywujące i stymuluje rozwój, ale z drugiej strony przemotywowanie powoduje, że człowiek nigdzie nie jest zadowolony, nie potrafi się cieszyć z małych rzeczy, bo zawsze może być lepiej. I właściwie nie wiadomo co lepsze, pewnie jak zwykle trzeba wypośrodkować.

[tio]

Hajd, staram się nie patrzeć na to wszystko przez pryzmat zadowolenia. Pewnie, że chciałbym mieć jakąś "ambitniejszą" robotę, ale o taką w tym miejscu jest trudno. Drzwi były spoko, ale chciałem zmienić i spieprzyłem. Teraz mam tego wszystkiego konsekwencje.

Gdyby były spoko to nie chciałbyś zmieniać. Teraz oceniasz, że były spoko bo porównujesz do obecnej sytuacji. Ty chyba tak naprawdę nie wiesz co chciałbyś robić i ciągle szukasz tłumacząc "że w Nidzicy to to i tamto"

[jmk]

Właśnie ten kanał na yt wczoraj oglądałem dobranocke chyba nr 107 o tym ciągłym dążeniu do szczęścia .

[tio]

Właśnie ten kanał na yt wczoraj oglądałem dobranocke chyba nr 107 o tym ciągłym dążeniu do szczęścia .

Obejrzyj dobranockę o słoniu. Najlepsza.

Timon też mógłby obejrzeć:

https://youtu.be/CDnzoE423Cc