Skocz do zawartości

Real Madryt


Rekomendowane odpowiedzi

Wysokość kary tutaj nic nie zmieni o to nie wina klubu, że trafiło się kilku idiotów, którzy myślą, że stadion to odpowiednie miejsce na takie zachowanie. Mam nadzieję, ze uda się ustalić ich tożsamość i dostaną zakazy stadionowe. I wtedy to oni powinni zapłacić tą karę to może ich by to coś nauczyło. A jak klub zapłaci karę nawet jakby była spora to pewnie by ich to nie ruszyło bo to nie z ich kieszeni idzie. A z tą recydywą to przesada. Tamte wydarzenie były ponad 4 lata temu, więc nie jest to normą na Bernabeu by jakoś specjalnie surowo karać klub. Jeżeli Frederic Kanoute dostał taką samą karę to widocznie takie ustalenia ma Hiszpańska Federacja Piłkarska by tak karać przewinienia. I czy to bogaty czy biedny klub albo piłkarz to płaci tyle samo.

Odnośnik do komentarza
Wysokość kary tutaj nic nie zmieni o to nie wina klubu, że trafiło się kilku idiotów, którzy myślą, że stadion to odpowiednie miejsce na takie zachowanie.

No przepraszam, ale już chyba bardziej klub odpowiada za kibiców na stadionie, niż gdy zadymiają poza nim. A daleko szukać przykładów nie musimy.

IMO właśnie takie gówniane kary powodują, że kluby mają w dupie takie incydenty. Dowalili by porządną karę, to może by ruszyli dupę i coś z tym zrobili. Zwłaszcza, że rozchodzi się o jeden z największych klubów na świecie.

No ale pewnie dostaliby kilka baniek do zapłaty, to by się odwołali :>

Odnośnik do komentarza

Panie nie ironizuj z tymi odwołaniami.

Kara oczywiście śmieszna. W ogóle UEFA powinna pouczyć federacje (czy co tam trzeba) żeby kary za takie wybryki były dotkliwsze. Kluby powinny troszczyć się o to kto przychodzi na ich mecze i jak się zachowuje.

Na całym świecie kary za takie wybryki są śmieszne, dopóki się nie zwiększą tak aby kluby chociaż bały się o kary finansowe ten stan rzeczy raczej się nie zmieni.

Odnośnik do komentarza
Panie nie ironizuj z tymi odwołaniami.

Kara oczywiście śmieszna. W ogóle UEFA powinna pouczyć federacje (czy co tam trzeba) żeby kary za takie wybryki były dotkliwsze. Kluby powinny troszczyć się o to kto przychodzi na ich mecze i jak się zachowuje.

Na całym świecie kary za takie wybryki są śmieszne, dopóki się nie zwiększą tak aby kluby chociaż bały się o kary finansowe ten stan rzeczy raczej się nie zmieni.

 

Najpierw to i sama UEFA powinna nakładać na kluby na tyle olbrzymie kary by te zajmowały się problemem tak jak należy i to natychmiast po incydencie.

Odnośnik do komentarza
dy 13 stycznia 2009 roku Komitet Dyscyplinarny UEFA ostatecznie odrzucił odwołanie Realu Madryt w sprawie zarejestrowania do Ligi Mistrzów zarówno Klaasa-Jana Huntelaara, jak i Lassany Diarry, włodarze Królewskich zdecydowali się złożyć apelację do ostatniej i najwyższej w tym wypadku instancji - Międzynarodowego Trybunału Arbitrażowego ds. Sportu (TAS).

 

Jednak, jak poinformowała wczoraj UEFA, Real Madryt podjął ostatecznie decyzję o wycofaniu złożonej wcześniej apelacji, tym samym uznając racje UEFA w wiadomym sporze. Oznacza to definitywnie, że w Lidze Mistrzów w sezonie 2008/09 będzie mógł zagrać tylko jeden z dwóch zakupionych ostatnio zawodników, albo Diarra, albo Huntelaar.

 

Na tę decyzję wpłynęło spotkanie Michela Platiniego, szefa UEFA, z obecnym prezydentem Królewskich Vicente Boludą. W ubiegły czwartek obaj panowie wyjaśnili sobie wszelkie nieporozumienia oraz przedstawili prywatne opinie na wiadomy temat. Jak stwierdził Michel Platini, przyjęta przez prezydenta Realu Madryt postawa zasługuje na najwyższe uznanie.

 

Co więcej, sytuacja, jaka zaistniała w ostatnich tygodniach powoduje, że w przyszłości UEFA przyjrzy się bliżej punktowi 17.18 regulaminu rozgrywek Ligi Mistrzów, który spowodował powstanie całego medialnego i prawnego zamieszania.

 

Przepis ten mówi, że każdy uczestnik Ligi Mistrzów może zgłosić w przerwie zimowej trzech nowych piłkarzy do meczów wiosennych, ale tylko jeden z nich mógł występować jesienią w Lidze Mistrzów lub Pucharze UEFA.

as.com tłumaczone przez realmadryt.pl

 

Spór o zarejestrowanie obu zawodników zakończony. I dobrze, że UEFA ma zamiar zająć się tym przepisem bo to jeden z głupszych jakich powstał. Bo ci ten przepis ma na celu to nie wiem. Tylko blokuje piłkarzom możliwość gry i utrudnia im przenoszenie się do innych klubów bo jednak zdecydowana większość klubów jeżeli decyduje się kogoś kupić w zimie to chce go zgłosić do rozgrywek europejskich, a jak nie może to przeważnie rezygnuje z takiej transakcji.

Ostatni mecz ligowy zakończony zwycięstwem, które pozwoliło umocnić się na 2 miejscu bo po za Barceloną i Realem czołówka potraciła punkty. Mecz w wykonaniu Realu przeciętny ale wygrali i znowu bez straty bramki. Zwycięstwo zapewnił Raul bo świetnym dośrodkowaniu Diarry. Chyba już na dobre Lass wygra rywalizację z Huntelaarem o występ w LM. Po za gra Realu taka jak we wcześniejszych meczach. Większość groźnych akcji to zasługa Robbena, który jak się rozpędzi i ma miejsce to wozi obrońców. Strzelił kolejną bramkę ale sędzia jej nie uznał co było błędem. Kolejny słaby mecz Sneijdera, który kompletnie bezproduktywny na boisku. Nawet jego strzały jakoś strasznie anemiczne. Warte odnotowania jeszcze wygwizdanie Drenthe jak zmieniał Raula. Chłopak już chyba kompletnie się załamał i w Realu już się nie odbuduje, Po za tym brakuje mu umiejętności. Głównym jego problemem jest to że nie potrafi biegać. Każdy jego sprint kończy się upadkiem. Każda walka z obrońcą kończy się tak samo- leży na murawie. Strasznie dziwne, że nie potrafi utrzymać się na nogach. Jak w ostatnim meczu kiedy to biegł sprintem do piłki i po raz kolejny się poślizgnął i wpadł głową w nogi rywala. Szkoda chłopaka ale wystawianie go do gry to robienie mu krzywdy.

I jeszcze na temat wyborów. Marca przeprowadziła ankietę wśród socios na kogo będą głosować w wyborach i konkurencję zgniótł Perez. Zdobył ponad 60%. A następny Manuel Sanchís tylko 15%. I trudno oczekiwać by do wyborów zbyt wiele się zmieniło.

Odnośnik do komentarza

Real dalej kroczy ścieżką zwycięstw i tym razem padło na Numacię, która przegrała z Realem 0:2. Bramki dla Realu zdobył Raul i Robben. Dla Raula było to 307 trafienie dla Realu i tym samym zrównał się w liczbie goli z najlepszym strzelcem Realu w historii Alfredo di Stéfano. Za tydzień stanie przed szansą wysunięcia się na pierwsze miejsce co na pewno jest nieuniknione bo Raulowi zostało pewnie jeszcze parę lat gry w Realu.

A wracając do samego meczu to Ramos po raz kolejny wystawił identyczny skład. Sam poziom meczu był nie najlepszy. Real w pierwszej połowie nie potrafił przejąć kontroli w meczu i w ataku nie wiele potrafił sobie stworzyć. Królewscy od początku ostro zaczęli i kartki zarobił Ramos i Gago. Obie w pełni zasłużone bo wślizgi były spóźnione i trafiały w nogi rywali zamiast w piłkę. Na pewno w pierwszej połowie lepiej grała Numacia i miała 2 świetne sytuację. Raz ratował nas słupek po strzale głową. Drugi raz dobre wyjście Ikera, który skrócił kąt i rywal posłał piłkę obok bramki. W drugiej połowie było zdecydowanie lepiej. Widać musiały paść ostre słowa w szatni. Akcję rozpoczął Rooben, podał do Higuaia, a ten odda strzał silny na bramkę. Bramkarz był w stanie tylko odbić tą piłkę ale zrobił to na tyle pechowo, że wprost pod nogi Raula. Druga bramka to już w pełni zasługa Robbena, który schodząc do środka z prawej strony oddał strzał z przed pola karnego w krótki róg i zrobiło się 2:0.Potem Real raczej kontrolował mecz. Ramos dał odpocząć Robbenowi, który swoje zrobił. Potem za Higuaina wszedł Huntelaar. Ale druga żółta kartka dla trochę skomplikowała sprawę i Ramos postanowił ściągnąć Raula na rzecz defensywnego pomocnika Garci. Hunteaar osamotniony w ataku po za daniem się złapać na spalone nic nie wywalczył ale zadanie miał ciężkie bo nie było z kim grać w ataku skoro już nie było Robbena, Raula i Higuaina.

Zdecydowanie najlepszym zawodnikiem był Robben, który po raz kolejny pokazał wielką klasę. Iker też dobrze sobie radził i 2-3 razy nas uratował. Reszta na swoim normalnym poziomie. Sneijder nadal bez formy. W drugiej połowie był aktywniejszy ale jeszcze sporo mu brakuje do formy z najlepszej gry w Realu. Na plus bkolejny mecz bez straty bramki i taktyka Ramosa przynosi efekty. Drużyna nie traci bramek, a zawsze coś wciśnie. Oby jeszcze styl gry się poprawił.

Jeszcze warto chyba wspomnieć o nowym nabytku Realu. Julien Faubert zasilił Real. Na razie to wypożyczenie ale z opcją wykupu. Pewnie cudów nie ma co oczekiwać bo skoro w West Hamie jakimś liderem nie był, więc trudno oczekiwać, że w Realu będzie czymś więcej niż uzupełnieniem składu. Oby grał lepiej niż Drenthe, a będę zadowolony. Oby przez te pół roku się sprawdził i został wykupiony. Pewnie numerem 1 na skrzydle nie będzie ale jak zostanie w przyszłości dobrym zmienikiem dla Robbena i mam nadzieję nowego skrzydłowego, który przyjdzie w lecie.

Odnośnik do komentarza

Strach się bać co by było gdyby Robben nie stracił poprzedniego sezonu i części tego przez kontuzje. W sumie w Chelsea tez pewnie sporo pauzował. Póki co wydaje się, że metody jego prywatnego lekarza poskutkowały i Robben spokojnie biega przez 90 min.

Najbardziej mnie boli brak formy u Sneijdera. Nie wiem co się z nim stało, ale jest cieniem zawodnika z zeszłego sezonu. Ramos powinien chyba posłać go na ławkę i dać szansę VdV, który to ponoć prezentuje się lepiej niż Wesley.

Co do nowego nabytku to zapewne zwykła zapchaj dziura. Ramos chciał skrzydłowego to go dostał. Może grać w LM i raczej nikogo lepszego nie szło znaleźć aby spełniał wszystkie warunki. Oczywiście mam nadzieję, że się mylę i Francuz razem z Robbenem stworzy genialny duet skrzydłowych. :)

Odnośnik do komentarza
Według hiszpańskiej gazety "AS", nowy napastnik Realu Madryt Holender Klaas-Jan Huntelaar powiedział, że chce odejść z Santiago Bernabeu.

Holender przeszedł do ekipy "Królewskich" z Ajaksu Amsterdam nieco ponad dwa miesiące temu. Jak podaje "AS" napastnik jednak już ma dość swojej sytuacji i zamierza opuścić Real.

 

Holender do tej pory zagrał niewiele ponad 150 minut w lidze. Jego frustrację pogłębił fakt, że nie został zgłoszony do fazy pucharowej Ligi Mistrzów. Włodarze Realu zdecydowali się zgłosić inny nowy nabytek - Lasanę Diarrę.

 

http://wiadomosci.onet.pl/1912873,14,1,1,,item.html

 

Się porobiło

Odnośnik do komentarza

Jakoś się tym nie przejąłem. Jakby prawdą było to co piszę AS to już dawno Kaka, Ronaldo, Villa grali by w Realu. As napisał, że Klaas poinformował o tym rodzinę i przyjaciół. I niby stąd mieli to wiedzieć. Wygląda mi to na zwykłe gdybanie. Po za tym skoro ma pretensje do Ramosa o to że na niego nie stawia to po sezonie trenerem może być ktoś inny. Ramos ma klauzule, że jak wygra ligę albo LM to automatycznie zostanie kontrakt przedłużony a jeżeli nie to pewnie nowy prezydent sprowadzi sobie do klubu nowego trenera. I wtedy może nowemu bardziej się spodoba. Po za tym dopiero chyba to pierwszy mecz kiedy Klaas nie zagrał w meczu i nie wydaje mi się żeby to był powód do odejścia z klubu. Już niedługo LM i pewnie Raul i Higuain tyle grać nie będą i Holender dostanie swoją szansę w lidze w dłuższym wymiarze czasowym.

Odnośnik do komentarza

Tak szybko jak pojawiła się plota o odejściu Huntelaara, pojawia się sprostowanie ;] :

 

Agent Jana Klassa Huntelaara, Arnold Oosterveer, zdementował informacje mówiące o chęci opuszczenia klubu przez holenderskiego napastnika. – On nigdy nie powiedział, że chciałby odejść z Realu. Rozmawiałem z nim i nigdy o tym nic nie powiedział. – stwierdził agent piłkarza.

 

Oosterveer zdaje sobie sprawę, że jego klient nie jest w najlepszej formie, jednak pogłoski o ewentualnym odejściu uważa za absurd. – To normalne, że nie czuje się szczęśliwy, piłkarze zawsze oczekują więcej gry. Nie będzie mógł wystąpić w meczach Ligii Mistrzów, ale ma nadzieję grać więcej w lidze. – dodał.

 

Reprezentant Huntelaara zaprzeczył także, jakoby piłkarz nie miał dobrych stosunków z Juande Ramosem. – Zaprzeczam kategorycznie. To są spekulacje. Kiedy jakiś piłkarz nie gra, ludzie zawsze starają się doszukać podtekstów. Jan ma 25 lat i to oczywiste, że chce grać więcej, ale zależy mu na tym by reprezentować Real Madryt i zrobi wszystko by otrzymać więcej szans. – zakończył Oosterveer.

Odnośnik do komentarza

Hola, hola... Przecież Holender to nie bóg futbolu, którego wyszarpnęliście za ogromną kasę z klubu o podobnej klasie (Barca, Man U, Inter, Milan itp), a człowiek, który przeszedł z przeżywającego kryzys Ajaxu, który z kolei gra w średniej lidze holenderskiej. Klass byłby niespełna rozumu, gdyby wyskoczył z takim tekstem - ot, powinien pamiętać, że posiadający całkiem duże zasługi dla klubu Robinho odszedł w końcu nic nie ugrawszy swoimi zagrywkami zostaję-odchodzę :)

 

Huntelaar musi być cierpliwy i... musi olewać takie gazetowe wypociny hiszpańskiego PS :)

Odnośnik do komentarza

Wykorzystaliśmy wczorajsze potknięcie Barcelony i wygrywając dzisiaj ze Sportingiem tracimy do lidera już "tylko" 10 punktów. Mimo, że na jesień pokonaliśmy Sporting 7:1 to chyba nikt nie spodziewał się, że dzisiaj pójdzie tak łatwo. Do strzelenia pierwszej bramki przez Raula mecz był dosyć wyrównany, ale później istniał już tylko Real. Kapitalna para Pepe-Cannavaro była nie do przejścia i nie przesadzone są słowa, że jest to dwójka czołowych graczy świata na tej pozycji. Jeszcze dodamy do tego Diarrę, który gra po prostu kapitalnie i mamy świetną obronę. Lassana nie tylko dzisiaj zatrzymywał momentalnie graczy, ale jeszcze świetnie rozprowadzał piłkę, a kiedy było trzeba mijał rywali jak tyczki.

 

W ataku chyba do nikogo nie można mieć zastrzeżeń. Świetnie Higuain, który bramki nie zdobył (miał okazję w samej końcówce), ale popisał się aż trzema asystami. Raul miał dwie okazje i obie wykorzystał i pobił rekord Di Stefano, a także raz wyłożył piłkę debiutującemu Parejo i mało brakowało, a Hiszpan trafiłby do siatki. Grał 10 min., ale zdołał się kilkukrotnie pokazać. Huntelaar w końcu strzelił, a także popisał się parę razy ciekawymi zagraniami. Bardzo dobrze także wystawiony na lewym skrzydle Marcelo, który także dołożył swoje trafienie.

 

Groźnie pod naszą bramką zrobiło się dopiero po czwartej bramce strzelonej przez Raula, a raz nawet uratował nas słupek. Teraz czeka nas trudny pojedynek z Betisem, ale na własnym boisku i niech Barca jeszcze raz lub dwa razy straci punkty to zrobi się nerwowo w Barcelonie, a wtedy wszystko jest możliwe. Trzeba też pamiętać, że już niedługo arcyważne spotkanie z Liverpoolem w LM, które trzeba wygrać.

Odnośnik do komentarza
Kapitalna para Pepe-Cannavaro była nie do przejścia i nie przesadzone są słowa, że jest to dwójka czołowych graczy świata na tej pozycji.

Nie zagalopowałeś się? :)

Pamiętam jeszcze kilka meczy wstecz, kiedy gra zwłaszcza Cannavaro przyprawiała mnie o salwy śmiechu :)

Jak zagra kilka razy na takim poziomie, to wówczas można będzie zaryzykować Twoje stwierdzenie :)

Odnośnik do komentarza

Jeśli do gry Włocha można mieć jakieś zastrzeżenia to już Pepe gra IMO perfekcyjnie.

Jednak i tak największe wrażenie robi na mnie Diarra. Wiadomo, że rywal nie był wysokiej klasy, ale jeśli w LM zagra równie dobrze to śmiało można stwierdzić, że w końcu znaleźliśmy następce Makelele. Tylko, żeby tym razem nie pozbyć go się w tak kretyński sposób.

Odnośnik do komentarza
Kapitalna para Pepe-Cannavaro była nie do przejścia i nie przesadzone są słowa, że jest to dwójka czołowych graczy świata na tej pozycji.

Nie zagalopowałeś się? :)

Pamiętam jeszcze kilka meczy wstecz, kiedy gra zwłaszcza Cannavaro przyprawiała mnie o salwy śmiechu :)

Jak zagra kilka razy na takim poziomie, to wówczas można będzie zaryzykować Twoje stwierdzenie :)

 

Z ostatnich 8 meczów 7 na 0 z tyłu to słabe osiągnięcie. :lol:

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

Ładowanie
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...