Teraz albo nigdy

[T-m]

Ile masz zaplanowanych sparingów?

[Profesor]

6 + puchar, który też traktuję sparingowo

[Profesor]

Przed sparingiem z lokalnym rywalem, Città di Messina, doznaliśmy poważnego osłabienia — Sarno nabawił się urazu kostki na treningu i przez najbliższy miesiąc mógł zapomnieć o futbolu. Na szczęście jego zmiennik, Simeri, spisał się wręcz doskonale, zdobywając dwa ładne gole i walnie przyczyniając się do efektownego zwycięstwa nad rywalem zza miedzy.

 

05.08.14 San Filippo, Mesyna: 1.223 widzów
[T5] Messina — Città di Messina 5:0 (2:0)

16. P.Schepis [CdM] knt
23. S.Simeri 1:0
35. S.Simeri 2:0
49. F.Grazioso 3:0
66. G.D'Alessandro 4:0 og
84. M.Guerriera 5:0 pk

[Brachu]

ładnie klepiesz towarzystwo ;)

[T-m]

Na dodatek lokalersów zza miedzy

[Profesor]

Takich wstyd nie klepać. W lidze będzie na odwrót.

[Brachu]

Takich wstyd nie klepać. W lidze będzie na odwrót.

Nie wierzę ;)

[Profesor]

Postanowiłem, że nie będę dłużej trzymać w zespole U19 zawodników, którzy moim zdaniem zupełnie się nie nadawali do gry na tym poziomie. Przedstawiłem zatem Asminiemu listę nazwisk, dając mu za zadanie albo znalezienie im nowych klubów, albo też pozbycie się ich z Messiny.

Transfery z klubu:
10.08.14 Tommaso Bonanno (19, SC; Włochy) => na FT za odszk. €10.000 [2s]

Pozycją, na której wciąż jeszcze poszukiwałem wzmocnień, był środek pomocy, gdzie Zavalloniemu nadal brakowało godnego partnera. Scouci i tym razem mnie nie zawiedli, dzięki czemu z wolnego transferu ściągnąłem wychowanka słynnego Milanello, Alessio Innocentiego. Zaliczał się on zdecydowanie do twardzieli, co niezwykle mi odpowiadało.

Transfery do klubu:
06.08.14 Alessio Innocenti (21, MC-MR; Argentyna) => z FT (eks-Milan)

W ostatnim sparingu przed rozpoczęciem sezonu podejmowaliśmy Orlandinę i mimo błędów defensywnych udało się nam bez większego wysiłku ograć rywala 3:1. Paru zawodników z boiska zeszło poobijanych, więc byłem bardzo zadowolony z tygodnia odpoczynku przed pierwszym meczem Coppa Italia di Lega Pro.

 

19.08.14 San Filippo, Mesyna: 1.228 widzów
[T6] Messina — Orlandina 3:1 (3:0)

36. A.Pavić 1:0
41. S.Simeri 2:0
45+2. A.Fileccia 3:0
68. G.Marasco 3:1
87. M.Tattini [M] knt.

[Profesor]

Transfery z klubu:
11.08.14 Roberto Castagnolo (19, AML; Włochy) => na FT za odszk. €10.000 [2s]
12.08.14 Ermal Dushkaj (18, DM-MC; Albania) => na FT za odszk. €10.000 [2s]
13.08.14 Mario Fenech (18, MC; Włochy) => na FT za odszk. €10.000 [2s]
14.08.14 Lidio Hoxhaj (18, GK; Albania U21 3/0) => na FT za odszk. €10.000 [2s]
15.08.14 Marco Privitera (18, M/AML; Włochy) => na FT za odszk. €10.000 [2s]
16.08.14 Giuseppe Scardino (18, DC; Włochy) => na FT za odszk. €10.000 [2s]
17.08.14 Marco Scibilia (18, MR; Włochy) => na FT za odszk. €9.000 [2s]

Sparingi z amatorami tak naprawdę niewiele mówiły o sile zespołu, dlatego też choć przed prezesem udawałem chojraka, spotkania grupowe Coppa Italia di Lega Pro traktowałem jako ostre mecze kontrolne raczej niż pojedynki o punkty. W grupie K mieliśmy za rywali HinterReggio oraz Cosenzę i właśnie z piątym zespołem czwartej ligi przyszło nam rozegrać pierwszy mecz o stawkę w sezonie 2014/2015.

Pierwszy kwadrans przebiegł pod znakiem wzajemnego obwąchiwania się, ale gdy stało się jasne, że Cosenza nie ma nas czym straszyć, ruszyliśmy do ataku. Sygnał dał bardzo ofensywnie ustawiony Rondinara, który podał pod linię końcową do Simeriego, ten dośrodkował po ziemi wzdłuż bramki, a wybijający piłkę Mannini trafił w Bigoniego i to na jego konto zapisany został pierwszy gol dla Messiny w tym sezonie. Przy drugim, osiem minut później, takich wątpliwości nie było, Rondinara znów przedarł się lewym skrzydłem, a Fileccia złapał jego centrę na klatkę piersiową i strzałem z półobrotu pokonał Frattaliego — takich bramek w wykonaniu swoich ulubieńców kibice Messiny dawno nie oglądali. Dawno też nie oglądali błędu Iulianiego, najpewniejszego elementu układanki w 4. lidze. Tym razem nasz bramkarz się nie popisał przy strzale Meduniego z ostrego kąta, wypluł piłkę na słupek, a ta powoli wtoczyła się do naszej bramki.

Mecz rozstrzygnął się w piątej minucie drugiej połowy. Wtedy to obrońca gospodarzy, Salerno, spóźnionym wślizgiem zahaczył Simeriego, a sędzia podjął jedyną możliwą w tej sytuacji decyzję. Grając w osłabieniu Cosenza skupiła się na obronie, ale nie był to dobry pomysł. W 74. minucie Słoweniec Pavić oddał kąśliwy strzał z rzutu wolnego, Frattali nie utrzymał piłki, a Fileccia z zimną krwią wpakował ją do bramki, Rywale próbowali coś jeszcze ugrać, głównie ze stałych fragmentów gry, ale po jednym z nich wyprowadziliśmy szybką kontrę, Serino zagrał w pole karne do Pavicia, ten wystawił ją Fileccii i w ten sposób Andrèa skompletował w debiucie efektownego hat-tricka.

 

17.08.14 San Vito, Cosenza: 1.885 widzów
[C1/K1] Cosenza — Messina 1:4 (1:2)

17. M.Bigoni 0:1 og
25. A.Fileccia 0:2
27. F.Meduni 1:2
50. M.Salerno [C] rc
74. A.Fileccia 1:3
86. A.Fileccia 1:4

Messina: R.Iuliano 7.2 — L.Silvestri 7.2, R.Aya 7.0, R.D'Aiello 6.9 — F.Rondinara 7.5, I.Pedrelli 6.8 (70. S.Serino 6.8) — N.Zavalloni 7.2, A.Innocenti 6.9 (75. R.Bucolo 6.7) — S.Simeri 6.6 (66. A.Dilberović 6.7) — A.Fileccia 9.6, A.Pavić 7.7

MVP: A.Fileccia (SC; Messina) — 9.6 (3 gole)

[Profesor]

Tydzień później graliśmy drugi i ostatni mecz grupowy, a naszym przeciwnikiem było HinterReggio, zespół, który w poprzednim sezonie grał w 3. lidze. W porównaniu ze składem z Cosenzy zaszła jedna zmiana — za kontuzjowanego na treningu Simeriego na boisku od pierwszej minuty zameldował się Bośniak Dilberović. Spotkanie tradycyjnie zaczęliśmy nerwowo, Iuliano o mały włos, a wbiłby samobójczego gola, nabijając piłką D'Aiello, ale w 8. minucie Pavić popisał się zagraniem w uliczkę, po którym Dilberović otworzył wynik spotkania. Moment później zmuszony byłem dokonać pierwszej zmiany; HinterReggio grało niezwykle brutalnie i bohater pierwszego meczu pucharowego, Fileccia, musiał opuścić boisko. W 14. minucie został pomszczony, gdy Pavić wystawił piłkę Grazioso, De Luca obronił jego strzał, ale na miejscu był Rondinara, podwyższając na 2:0.

Potem... potem rozpoczęło się polowanie na nogi. Po pół godzinie na boisku nie było już ani Pedrelliego, ani jego zmiennika, Serino, a Rondinara biegał po boisku wyłącznie siłą woli. Widząc, co się święci, przestawiłem zespół na grę z kontry, by oszczędzać siły chłopaków na resztę spotkania. Nic więc dziwnego, że w drugiej połowie działo się niewiele poza stałymi fragmentami gry. W 68. minucie po rzucie rożnym egzekwowanym przez Zavalloniego piłki głową sięgnął Luque, ustalając wynik meczu na 3:0 dla Messiny i tym samym pieczętując nasz awans z pierwszego miejsca w grupie K.

 

24.08.14 San Filippo, Mesyna: 3.098 widzów
[C2/K2] Messina — HinterReggio 3:0 (2:0)

8. A.Dilberović 1:0
14. F.Rondinara 2:0
21. I.Pedrelli [M] knt.
36. S.Serino [M] knt.
68. A.Luque 3:0

Messina: R.Iuliano 7.2 — L.Silvestri 7.1, R.Aya 7.0, R.D'Aiello 7.4 — F.Rondinara 7.9, I.Pedrelli 6.8 (21. S.Serino 6.7, 36. A.Luque 7.4) — N.Zavalloni 7.3, A.Innocenti 6.9 — A.Dilberović 7.4 — A.Fileccia (8. F.Grazioso 6.7), A.Pavić 7.9

MVP: A.Pavić (SC; Messina) — 7.9 (1 asysta)

[T-m]

Ładny początek ;)

[Brachu]

Ładny początek, okupiony krwawymi stratami :/

[Profesor]

Ano, kontuzji stanowczo za dużo. Poza tym to tylko sparingi.

[Profesor]

Serino, Rondinara i Pedrelli wypadli ze składu na kilka tygodni, co oznaczało, że do pierwszego meczu w 3. lidze przystąpimy potężnie osłabieni. W ostatniej chwili zakontraktowałem co prawda jeszcze jednego obrońcę, byłego gracza AlbinoLeffe, Davide Ondeiego, ale miał on zbyt duże zaległości kondycyjne, by od razu wstawić go do składu.

Transfery do klubu:
28.08.14 Davide Ondei (21, DC-DR; Włochy) [4.0/5.0; 2016] => z FT (eks AlbinoLeffe)

Zaczynaliśmy od niezwykle trudnego spotkania, gdyż jechaliśmy do spadkowicza z Serie B, Ascoli. Oczywiście to gospodarze stawiani byli w roli faworytów, ale prawda jest taka, że w skrytości ducha liczyłem na sprawienie niespodzianki. Chyba niepotrzebnie, bo bez kilku kluczowych graczy i z debiutantem Iemmą na prawym skrzydle nasze szanse były znikome.

A jednak to nie wyższe umiejętności piłkarzy Ascoli tylko głupota moich zawodników zadecydowały o losach tego spotkania. Już w 10. minucie Silvestri wyciął w polu karnym Margaritę, a Bensi nie dał żadnych szans Iuliano na interwencję. Długo wracaliśmy do gry po tym ciosie, ale drugą połowę zaczęliśmy od groźnego strzału Luque i w ogóle robiliśmy dużo zamieszania aż do 55. minuty, kiedy to D'Aiello zagrał wprost pod nogi Margarity, który bez trudu podwyższył na 2:0. Dopiero teraz siedliśmy psychicznie, przestając grać do przodu, chociaż zmianami próbowałem poderwać zespół do pogoni za remisem. W 85. minucie dobił nas Ruzzier, wykorzystując błąd De Bode w kryciu przy rzucie wolnym. Debiutu w 3. lidze nie mogliśmy uznać za udany.

 

31.08.14 Cino e Lillo Del Duca, Ascoli Piceno: 3.075 widzów
[L01/38] Ascoli — Messina 3:0 (1:0)

11. S.Bensi 1:0 pk
55. S.Margarita 2:0
85. M.Ruzzier 3:0

Messina: R.Iuliano 6.8 — L.Silvestri 6.2, R.Aya 6.4, R.D'Aiello 6.2 (56. A.De Bode 6.5) — A.Luque 6.6 (57. M.De Salvo 6.7), G.Iemma 6.6 — N.Zavalloni 6.7, A.Innocenti 6.5 — A.Dilberović 6.3 — A.Fileccia 6.2, A.Pavić 6.3 (74. M.Tattini 6.6)

MVP: S.Margarita (AML; Ascoli) — 8.7 (1 gol + 1 asysta)

[Maniek_ZKS]

Bolesna inauguracja

[Profesor]

Toldzia

[Brachu]

Pierwszy mecz po awansie, z plagą kontuzji i do tego ze spadkowiczem z Serie B, toteż ciężko było o dobry wynik :/

[T-m]

Pierwsze koty za płoty... ;)

[Ralf]

Zaczynając wyższą ligę od razu ze spadkowiczem zawsze jest ciężko, ale z doświadczenia wiem, że łatwiej jest przyjąć porażkę, gdy wynika ona stricte z różnic w poziomie piłkarskim niż gdy zwycięstwo, zazwyczaj wysokie, podarowali przeciwnikom właśni zawodnicy.

[Profesor]

No niestety, osłabienia poważne, a do tego wiadomo, po awansie trzeba odsiać plewy.