Teraz albo nigdy

[Profesor]

Coraz ciekawiej.

[Profesor]

Piłkarze Messiny w reprezentacjach:

10.10.13 Filip Pivkovski (Macedonia U21) => 2:4 z Belgią U21 (6.7; 1 asysta)

 

W siódmej kolejce graliśmy mecz na szczycie z trzecim w tabeli Poggibonsi, bez kontuzjowanego Franco, wojażującego po Europie Pivkovskiego, za to z wracającymi do składu Silvestrim i Squillace; w sumie chyba jednak wyszliśmy na plus. Pierwsza połowa przebiegła bez fajerwerków, lekką przewagę mieli gospodarze, ale kibice setnie się wynudzili, nie oglądając ani jednej składnej akcji z obu stron. Za to po przerwie... po przerwie wrzuciliśmy wyższy bieg. W 51. minucie De Vena zagrał piłkę w pole karne do Caturano, który przepchnął obrońcę i mocnym strzałem umieścił ją w bramce. Gospodarze próbowali atakować, ale robili to bez wyrazu, a my graliśmy swoje, czekając na kolejne okazje. Takowa nadeszła na kwadrans przed końcem meczu, Caturano strącił piłkę zagraną przez Simonettiego, a debiutujący w barwach giallorossich Gioia efektownym półwolejem podwyższył na 2:0. Po tym golu przestawiłem zespół na grę z kontry, a gospodarze niezwykle gościnnie aż dwukrotnie pozwolili się skutecznie skontrować. Najpierw dalekie podanie od Maiorano wykorzystał inny rezerwowy Bonelli, zaś chwilę później zdobywcy poprzednich dwóch bramek po składnej akcji umożliwili wpisanie się na listę strzelców najlepszemu na boisku De Venie. Rozegraliśmy najlepszy mecz za mojej kadencji i jeden Lasagna spisał się zdecydowanie poniżej oczekiwań.

 

 

13.10.2013 Stefano Lotti, Poggibonsi: 447 widzów

L7 Poggibonsi [3] — Messina [2] 0:4 (0:0)

 

51. S.Caturano 0:1

73. G.Gioia 0:2

84. B.Bonelli 0:3

87. A.De Vena 0:4

 

Messina: R.Iuliano 7.4 — L.Silvestri 7.7, R.D'Aiello 7.7, E.Pepe 7.8 — T.Squillace 7.4, S.Serino 7.7 — R.Bucolo 7.6, F.Simonetti 6.7 (74. S.Maiorano 6.9) — F.Lasagna 6.1 (58. G.Gioia 8.0) — S.Caturano 7.9 (81. B.Bonelli 7.3), A.De Vena 8.1

 

MVP: A.De Vena (SC; Messina) — 8.1 (1 gol + 1 asysta)

[Profesor]

Piłkarze Messiny w reprezentacjach:

14.10.13 Filip Pivkovski (Macedonia U21) => 2:1 z Litwą U21 (7.3; 1 asysta + MVP)

 

Trochę dziwnie się czułem na fotelu lidera z kadrą, która bynajmniej do tego nie uprawniała. Awans byłem w stanie wywalczyć — taką przynajmniej miałem nadzieję —, ale każde kolejne spotkanie zapowiadało się na bardzo trudne. Nie inaczej było w 8. kolejce; Chieti może i tkwiło w dole tabeli, ale sam jeden wypożyczony z Milanu Gaeta był w stanie wygrywać im mecze. W ulewnym deszczu o losach tego spotkania zadecydował przypadek, w 5. minucie w koszmarnej kopaninie pod bramką gości największą przytomność umysłu zachował Caturano i to wystarczyło. Goście mieli swoje szanse, po naszej stronie dwie setki zmarnował Bonelli, ale przemoczonych kibiców ucieszyło nawet i jednobramkowe zwycięstwo.

 

 

 

20.10.2013 San Filippe, Mesyna: 4.135 widzów

L8 Messina [1] — Chieti [15] 1:0 (1:0)

 

5. S.Caturano 1:0

49. F.Simonetti (M) knt.

 

Messina: R.Iuliano 7.0 — L.Silvestri 6.7, R.D'Aiello 6.9, E.Pepe 6.6 — T.Squillace 6.9, S.Serino 6.1 (64. A.Luque 6.6) — S.Maiorano 6.8, F.Simonetti 6.5 KNT (49. Pedro Ferreira 6.5) — F.Pivkovski 6.8 — S.Caturano 7.6, A.De Vena 6.4 (69. B.Bonelli 6.6)

 

MVP: S.Caturano (SC; Messina) — 7.6 (1 gol)

[Profesor]

Pod koniec miesiąca udało mi się w końcu przekonać do podpisania kontraktu byłego zawodnika Crotone, młodego napastnika Giuseppe Gualtieriego, który miał zwiększyć mi pole manewru na tej pozycji.

 

Transfery do klubu:

21.10.13 Giuseppe Gualtieri (18, SC; Włochy) [1.0/4.0; 2015] => z FT

 

Tak jak się spodziewałem, już w następnym meczu zaliczyliśmy wpadkę. Ischia była co najwyżej ligowym średniakiem, ale solidna obrona plus bardzo przeciętna postawa naszej formacji ofensywnej całkowicie na nas wystarczyły. Gospodarze przeprowadzili jedną groźniejszą akcję, ale to im również wystarczyło i po mocnym strzale Finizio z narożnika boiska zeszliśmy do szatni pokonani.

 

 

 

27.10.13 Vincenzo Mazzella, Ischia: 881 widzów

L9 Ischia [11] — Messina [1] 1:0 (1:0)

 

25. M.Finizio 1:0

 

Messina: R.Iuliano 6.9 — L.Silvestri 6.7, R.D'Aiello 5.9 (45. A.DeBode 6.8), E.Pepe 6.6 — T.Squillace 6.1, S.Serino 6.2 (77. A.Luque) —F.Simonetti 6.5, D.Franco 6.8 — F.Pivkovski 6.6 — S.Caturano 6.1, A.De Vena 6.2 (63. B.Bonelli 6.6)

 

MVP: A.Impagliazzo (DC; Ischia) — 7.5

[Profesor]

Do jedenastki października, tak jak miesiąc wcześniej, trafiło trzech zawodników Messiny, Iuliano, D'Aiello oraz De Vena, choć ten ostatni spuścił wyraźnie z tonu.

 

Kto się nie rozwija, ten się cofa — po trzech miesiącach pracy spojrzałem krytycznym okiem na swoją taktykę i uznałem, że trójka obrońców pozostawia zbyt wiele miejsca przed naszym polem karnym. Zdecydowałem się więc przesunąć jednego z nich na pozycję defensywnego pomocnika i obsadzić w tej roli Bucolo, klasycznego włoskiego przecinaka z brutalnością 21.

 

Na spotkanie z Teramo dokonałem jeszcze jednej zmiany w składzie, powracając do Lasagni w roli ofensywnego pomocnika; niby oceny zbierał słabe, ale z nim na boisku grało się nam z jakiegoś powodu zdecydowanie lepiej. Tym razem nie było inaczej i zwłaszcza w pierwszej połowie nasza gra wyglądała całkiem dobrze. W defensywnie też sytuacja uległa poprawie, swoboda pomocników przeciwnika w rozgrywaniu piłki właściwie przestała istnieć. Po kwadransie gry De Vena rzucił piłkę na prawe skrzydło, gdzie czekał Franco i mocnym uderzeniem skierował ją do bramki. Dziesięć minut później Franco z kolei zagrał w uliczkę do Caturano, ten zaś nieoczekiwanie dla wszystkich nie zmarnował tej sytuacji. Teramo było bezradne wobec naszych ataków, które po prostu mijały bokami defensywę gości, i w 30. minucie dobił ich Lasagna strzałem po nodze De Fabritiisa. A druga połowa? Druga połowa się odbyła.

 

 

 

03.11.13 San Filippe, Mesyna: 3.340 widzów

L10 Messina [2] — Teramo [6] 3:0 (3:0)

 

12. D.Franco 1:0

22. S.Caturano 2:0

30. F.Lasagna 3:0

 

Messina: R.Iuliano 7.1 — R.D'Aiello 7.2 (82. L.Silvestri), E.Pepe 7.4 — T.Squillace 6.6 (65. A.Luque 6.6), R.Bucolo 6.8, S.Serino 7.5 — F.Simonetti 6.5, D.Franco 8.1 (70. S.Maiorano 6.7) — F.Lasagna 8.4 — S.Caturano 7.7, A.De Vena 8.4

 

MVP: F.Lasagna (AMC; Messina) — 8.4 (1 gol)

[Ralf]

Bucolo jest czymś w rodzaju "wysuniętego stopera"? Bo patrząc na ustawienie z zaledwie dwójką nominalnych obrońców, pierwsze skojarzenie, jakie mi przychodzi na myśl abstrahując od powyższego wyniku, to samobójstwo.

[Profesor]

Dokładnie tak. Ustawiłem go jako anchormana i jest nie najgorzej - oczywiście na małej próbce. Przy 3xDC mimo różnych poleceń bardzo często obrońcy się dublowali albo środkowy DC i tak grał bardziej jako DMC.

[Maniek_ZKS]

Szybki awans, brzmi przyjemnie

[Manort]

Pokaz to ustawienie :>

['Bello di Notte']

no pokaz pokaz

[Profesor]

Naszym następnym rywalem był ostatni w tabeli Vigor Lamezia. Jak należało się spodziewać, goście tanio skóry nie sprzedali, między innymi wycinając nam Franco, ale koniec końców ulegli 0:1. Ich katem okazał się król jednobramkowych zwycięstw Caturano, który technicznym strzałem przelobował Bibbę; wielką zasługę przy tym golu miał Simonetti, który odebrał piłkę tuż przed polem karnym przeciwnika.

 

 

 

10.11.13 San Filippe, Mesyna: 3.979 widzów

L11 Messina [1] — Vigor Lamezia [18] 1:0 (1:0)

 

21. S.Caturano 1:0

45+2. D.Franco [M] knt.

 

Messina: R.Iuliano 7.0 — R.D'Aiello 6.7, E.Pepe 6.8 — T.Squillace 6.6, R.Bucolo 6.9, S.Serino 6.6 (78. A.Luque) —F.Simonetti 6.8, D.Franco 6.7 KNT (45. S.Maiorano 6.6) — F.Lasagna 6.8 — S.Caturano 7.1, A.De Vena 6.4 (67. B.Bonelli 6.6)

 

MVP: S.Caturano (SC; Messina) — 7.1 (1 gol)

[Profesor]

Lekarze nie mieli dla mnie dobrych wiadomości — Franco zerwał sobie mięsień trójgłowy łydki, co oznaczało dla niego pół roku rozstania z futbolem. Dyrektor klubu ds. sportowych także mnie nie pocieszył — jego kontrakt był tak skonstruowany, że nie mogłem zerwać umowy wypożyczenia i odesłać do macierzystej drużyny. Nic więc dziwnego, że byłem w złym nastroju i gdy przydreptał do mnie Corona, by pomarudzić na brak okazji do gry w pierwszym zespole, skończyło się to kłótnią i wystawieniem weterana na listę transferową.

 

Piłkarze Messiny w reprezentacjach:

14.11.13 Filip Pivkovski (Macedonia U21) => 0:2 z Serbią U21 (6.7)

 

Na San Filippe wygraliśmy sześć meczów z rzędu, na wyjazdach szło nam znacznie gorzej. Konfrontacja z dziesiątym w tabeli Gavorrano doprowadziła mnie na skraj zawału i długo dochodziłem po niej do siebie. Zaczęliśmy to spotkanie źle, od gola straconego po błędzie środkowych obrońców i strzale Fiordianiego z ostrego kąta. Moje wrzaski zza linii bocznej zrobiły wszakże swoje i do przerwy prowadziliśmy 2:1 po trafieniach De Veny i Lasagni. Ale w drugiej połowie zaczął się horror — w ataku graliśmy świetnie, w obronie tragicznie, a do tego swoje dołożył też kiepsko dysponowany sędzia. W 49. minucie gospodarze rozklepali nas koncertowo i Fossati doprowadził do remisu strzałem z najbliższej odległości. Na ostatni kwadrans ustawiłem zespół ofensywnie i w 77. minucie Lasagna zagrał długą piłkę do De Veny, który strzelił gola na 3:2. Przeszliśmy na pilnowanie wyniku, ale na pięć minut przed końcem meczu Lucarelli raz jeszcze wyrównał, tym razem po centrze z rzutu wolnego. Znów ruszyliśmy do ataku, trzy minuty później Lasagna posłał kolejne długie podanie za obrońców, De Vena... 4:3 dla Messiny. Teraz musieliśmy już dowieźć prowadzenie do końca meczu, ale sędzia uważał inaczej, dopatrzył się faulu Bucolo w polu karnym i po celnym uderzeniu Fatticcioniego z jedenastu metrów musieliśmy zadowolić się jednym punktem. Kibice byli wniebowzięci, mi pozostało zacisnąć zęby i pogodzić się z tym, że na tym właśnie polega urok futbolu.

 

 

 

17.11.13 Romeo Malservisi — Mario Matteini, Bagno di Gavorrano: 212 widzów

L12 Gavorrano [10] — Messina [1] 4:4 (1:2)

 

19. L.Fiordani 1:0

31. A.De Vena 1:1

32. S.Caciagli [G] knt.

45+2. F.Lasagna 1:2

49. M.Fossati 2:2

77. A.De Vena 2:3

85. M.Lucarelli 3:3

88. A.De Vena 3:4

90. A.Fatticioni pk 4:4

 

Messina: R.Iuliano 6.7 — R.D'Aiello 6.4, E.Pepe 6.3 — T.Squillace 6.9, R.Bucolo 6.8, S.Serino 6.7 — F.Simonetti 6.5 (74. M.Guerriera 6.7), S.Maiorano 7.0 (84. G.Gioia) — F.Lasagna 9.1 — S.Caturano 6.7 (67. A.Pagliaroli 6.6), A.De Vena 9.5

 

MVP: A.De Vena (SC; Messina) — 9.5 (3 gole)

[Ralf]

To jeden z tych typów spotkań, których nienawidzę - gol za gol.

[Profesor]

Piłkarze Messiny w reprezentacjach:

18.11.13 Filip Pivkovski (Macedonia U21) => 0:0 z Bułgarią U21 (6.6)

18.11.13 Lidio Hoxhaj (Albania U19) => 1:2 z Finlandią U19 (7.2)

 

Na mecz na szczycie z Cosenzą wyszliśmy już z nowym kapitanem, Lasagną, który przejął opaskę po zbuntowanym Coronie. Było to pierwsze nasze spotkanie w tym sezonie transmitowane przez telewizję, co chyba trochę spętało nogi moim chłopakom. Mieliśmy też pecha, trafiając na świetnie dysponowanego bramkarza gości, Frattaliego, który w kilku sytuacjach interweniował wprost fenomenalnie. Iuliano nie był od niego wiele gorszy, ale w 10. minucie po nieporozumieniu (którym to już!?) w szeregach naszej obrony skapitulował po strzale Giordano, i ten jeden gol rozstrzygnął losy konfrontacji. Cosenza zastąpiła nas tym samym na fotelu lidera.

 

 

 

25.11.13 San Filippe, Mesyna: 4.096 widzów

L13 Messina [1] — Cosenza [3] 0:1 (0:1)

 

10. C.Giordano 0:1

 

Messina: R.Iuliano 7.0 — R.D'Aiello 6.6, E.Pepe 6.9 — T.Squillace 6.5 (71. A.Luque 6.7), R.Bucolo 6.8, S.Serino 6.4 — F.Simonetti 6.8 S.Maiorano 6.7 — F.Lasagna 6.3 (45. G.Gioia 6.7) — S.Caturano 6.7, A.De Vena 6.3 (59. B.Bonelli 6.5)

 

MVP: C.Giordano (MC; Cosenza) — 7.3 (1 gol)

[Profesor]

W zespole miesiąca tym razem znalazło się miejsce dla Iuliano i De Veny.

Zwycięstwa zamierzałem poszukać na boisku słabiutkiego Arzanese, ale od owego pechowego remisu z Gavorrano w zespole coś się zepsuło. Znowu marnowaliśmy sytuację za sytuacją, zupełnie bez formy był De Vena, a po kwadransie gry i strzale z ostrego kąta w wykonaniu Parenteli przegrywaliśmy 0:1. Słabiutko spisywał się solidny zazwyczaj Squillace i tylko środek pomocy nie zasłużył na krytykę. W przypływie rozpaczy powróciłem do starego ustawienia, dzięki czemu zdominowaliśmy gospodarzy, ale do wyrównania zabrakło nam umiejętności. Jeden punkt w ostatnich trzech spotkaniach — Messina w końcu grała tak, jak umiała.

 

01.12.13 Alberto Vallefuoce, Mugnano di Napoli: 170 widzów
L14 Arzanese [16] — Messina [2] 1:0 (1:0)

16. A.Parentela 1:0

Messina: R.Iuliano 6.9 — R.D'Aiello 6.5, E.Pepe 6.6 — T.Squillace 6.2 (45. A.Luque 6.5), R.Bucolo 6.7 (45. L.Silvestri 6.6), S.Serino 6.6 — F.Simonetti 6.7, S.Maiorano 6.7 — F.Lasagna 6.5 (53. G.Gioia 6.4) — S.Caturano 6.7, A.De Vena 6.2

MVP: V.Giannusa (MC; Arzanese) — 7.5 (1 asysta)

[Piotr Sebastian]

W mojej czarnej kuli widzę kłopociki na skrzydłach.

[Profesor]

A nie, nic z tych rzeczy. Zdecydowaną większość bramek tracimy bezpośrednio lub pośrednio po piłkach za plecy/między obrońców. W następnym meczu zrezygnuję z pułapek ofsajdowych i przestawię zadania obrońcom, może to pomoże.

[Piotr Sebastian]

Kula mi się zabrudziła. Widziałem Twoich WB rozpaczliwie ścigających skrzydłowych rywali.

[Profesor]

Casertana może i zajmowała pozycję w środku tabeli, ale był to zespół typowany do miejsca na podium, a w naszej obecnej dyspozycji zapowiadało to spore kłopoty. To zaś wymagało zdecydowanych kroków — zrezygnowałem z gry na spalonego, trójce środkowych obrońców przydzieliłem bardziej zróżnicowane zadania, a na koniec posadziłem na ławce De Venę i Squillace, uznając ich za najsłabsze ogniwa zespołu w ostatnich tygodniach.

 

Goście zagrali od nas lepiej, ale my od nich skuteczniej — tak można było podsumować to spotkanie. Dwadzieścia strzałów na naszą bramkę i tylko sześć na bramkę Casertany, ale już tylko po cztery w światło bramki; z tego wynikało, że rywale mieli źle ustawione celowniki, a do tego efektywnie odpychaliśmy ich od naszej bramki. Swoje zrobił też Iuliano, wygrywając trzy sytuacje sam na sam z napastnikami przeciwnika. Po pół godzinie gry zatrybił nasz stały fragment gry, Lasagna dośrodkował piłkę na długi słupek z rzutu wolnego, a zamykający akcję Pagliaroli udowodnił, że zasługuje na kolejne występy na pozycji De Veny. Chwilę później zatrybił też stały fragment gry w wykonaniu Casertany i po rzucie rożnym Mancino wyrównał na 1:1. Przez długi czas wydawało się, że goście wduszą zwycięskiego gola, ale w 80. minucie geniuszem błysnął Pepe, zagrywając piłkę w poprzek boiska na dobre 50 jardów, co pozwoliło atakującemu z głębi pola Squillace na ominięcie obrońców i rozstrzygnięcie losów tego spotkania. Punkty były nasze, ale taktycznie wciąż jeszcze czekało mnie sporo pracy i zacząłem poważnie zastanawiać się nad powrotem do gry czwórką defensorów.

 

 

 

08.12.13 San Filippe, Mesyna: 3.843 widzów

L15 Messina [3] — Casertana [12] 2:1 (1:1)

 

31. A.Pagliaroli 1:0

35. N.Mancino 1:1

80. T.Squillace 2:1

 

Messina: R.Iuliano 7.2 — L.Silvestri 6.8, R.D'Aiello 6.8, E.Pepe 6.8 — A.Luque 6.7, S.Serino 6.3 (77. T.Squillace 7.4) — F.Simonetti 6.4 (62. R.Bucolo 6.7), S.Maiorano 6.7 — F.Lasagna 7.0 — S.Caturano 6.7 (77. B.Bonelli), A.Pagliaroli 7.2

 

MVP: N.Mancino (ML; Casertana) — 7.8 (1 gol)

[Profesor]

Gdy przed rozpoczęciem sezonu pytano dziennikarzy o faworyta do wygrania naszej grupy, najwięcej głosów zebrał zespół Foggii. Nic więc dziwnego, że wyjazdowe spotkanie z tym właśnie zespołem powszechnie uważano za koniec naszej passy i powrót do ligowej przeciętności, jaki z założenia winien być naszym udziałem. Nie przejmowałem się tym, zbytnio, w końcu que sera sera; z decyzji kadrowych posadziłem jedynie na ławce Simonettiego, gdyż na treningach znacznie od niego lepszy był Bucolo, i tyle tego było.

 

Po nerwowych pierwszych minutach z przyjemnością skonstatowałem, że wcale nie jesteśmy gorsi od gospodarzy. Iuliano oczywiście uratował nam dwukrotnie tyłek, ale i po drugiej stronie boiska sporo się działo. W 32. minucie szalejący na prawym skrzydle Serino zdecydował się na dośrodkowanie z głębi pola, piłka zeszła mu z nogi i zmusiła Narciso do rozpaczliwej interwencji, po której Lasagna bez trudu umieścił ją w pustej bramce. Dziesięć minut później z boiska zejść musiał kontuzjowany Serino, którego zastąpiłem Squillace, ale prowadzenie Messiny wydawało się niezagrożone. W ostatniej akcji połowy piłkę na wolne pole dostał Pagliaroli, Filosa zatrzymał go łapiąc za koszulkę, a sędzia pokazał mu za to czerwoną kartkę!

 

Po przerwie Foggia zaatakowała rozpaczliwie, wiedząc, że z upływem czasu nasza przewaga będzie wzrastać i tak też się stało. Przetrwaliśmy napór rywali i zaczęliśmy przeważać. Po kwadransie gry lewą flanką szarpnął Luque, jego podanie trafiło do Lasagni, który huknął wprost w Narciso, ale akcję zamykał Bonelli i strzałem z ostrego kąta podwyższył na 2:0 dla nas. Teraz skupiliśmy się na pilnowaniu wyniku i z tego zadania wywiązaliśmy się poprawnie, tym większa szkoda, że tuż przed końcem meczu urazu nabawił się strzelec drugiej bramki.

 

 

 

15.12.13 Pino Zaccheria, Foggia: 3.783 widzów

L16 Foggia [2] — Messina [1] 0:2 (0:1)

 

32. F.Lasagna 0:1

43. S.Serino [M] knt.

45+1. L.Filosa [F] rc

59. B.Bonelli 0:2

90+1. B.Bonelli [M] knt.

 

Messina: R.Iuliano 7.0 — L.Silvestri 6.8, R.D'Aiello 7.0, E.Pepe 6.9 — A.Luque 6.7, S.Serino 6.9 KNT (43. T.Squillace 6.5) — R.Bucolo 6.7, S.Maiorano 6.9 — F.Lasagna 8.4 — S.Caturano 6.8 (81. F.Pivkovski), A.Pagliaroli 6.4 (56. B.Bonelli 7.2 KNT)

 

MVP: F.Lasagna (AMC; Messina) — 8.4 (1 gol + 1 asysta)