Skocz do zawartości

Kącik prawny


Icon

Rekomendowane odpowiedzi

Panowie, burza mózgów proszę. Punkt V.PRAWA AUTORSKIE I PRAWA POKREWNE tego regulaminu: http://roxy.tuba.pl/roxy/1,109022,9237480,Regulamin_Roxy_Debiut.html . Czy powinniśmy się bać, że nam zajebią wszystkie prawa do publikowania tego kawałka? Czy to raczej jest ich rodzaj ubezpieczenia się na wypadek gdyby chcieli wydać nasz kawałek np. na jakiejś składance?

Odnośnik do komentarza

Tu nie chodzi o to, że powinniście się bać, tylko oni Wam to od razu zabiorą:

1. Uczestnik Konkursu wysyłając do Organizatora Nagranie gwarantuje Organizatorowi, że będzie jedynym podmiotem uprawnionym z tytułu praw autorskich i praw pokrewnych do Nagrania.

Z prawniczego na ludzki: Gwarantujecie organizatorowi, że nie oddacie praw do tego utworu nikomu odpłatnie ani nieodpłatnie, czyli on możecie z niego korzystać, ale!

2. W przypadku, o którym mowa w ppkt. 1 powyżej, Uczestnik Konkursu z chwilą przesłania Organizatorowi Nagrania udziela Organizatorowi nieodpłatnej licencji do korzystania z praw autorskich i praw pokrewnych do Nagrania, bez ograniczeń co do czasu i terytorium, na polach eksploatacji:

Z chwilą przesłania tego utworu organizatorowi (sprytne, jak post factum zajrzycie do regulaminu, to już jest po frytkach) udzielacie nieodpłatnie licencji na korzystanie z tego utworu organizatorowi, czyli dodatkowo na tym nie zarabiacie ani grosza.

3. Organizator ma prawo upoważnienia osób trzecich do korzystania z Nagrania w zakresie, o którym mowa w ppkt. 2 powyżej.

 

4. Organizator z chwilą uzyskania licencji, o której mowa w ppkt. 2 powyżej, nabywa prawo do wykonywania praw zależnych.

A więc Wy nie macie, natomiast oni tak, praw do korzystania z tego utworu w zakresie z tych podpunktów - ogólnie można to nazwać sposobami "komercyjnymi".

 

Prawem autorskim zajmuję się w wolnych chwilach, bo mi konwersatorium do planu nie pasuje ;), ale na moje oko wygląda na to, że wysyłając to do nich tracicie wszystkie prawa "komercyjne" do niego, a zyskujecie li tylko szansę na nagrodę.

Odnośnik do komentarza

Mam nadzieję, że mi pomożecie. Otóż, w połowie lutego zwolniłem się z pracy (miałem umowę o pracę, rozwiązaliśmy ją za porozumieniem stron). W marcu otrzymałem należną wypłatę i ekwiwalent za niewykorzystany urlop. A dzisiaj dostałem od firmy wpłatę na konto(sumę oscylującą wokół 50% moich miesięcznych zakroków w tej firmie). Dlaczego? Zakładam, że to błąd z ich papierami, tj. nie usunęli mnie z danych i wysłali mi pieniądze (przelew był podpisany: wynagrodzenie za 3/11, pracownik etatowy). I teraz pytanie (żeby nie było, firma to korporacja, która nie potraktowała mnie dobrze), czy muszę oddać te pieniądze, czy mają prawo ściągnąć te pieniądze z konta? Jak to będzie teraz wszytko wyglądać. Nie powiem, te pieniądze by mi się przydały ale z drugiej strony, nie chcę by ciągnęli mnie po sądach itp. Pomoże ktoś?

Odnośnik do komentarza

Gdyby to był błąd systemu to otrzymałbyś całą wypłatę :) Trudno wyrokować co to za pieniądze i czy Ci się należą czy nie. Czy firma wypłaca trzynastki? Może to wlaśnie to? A może jakas premia np kwartalna, do której nabyłeś prawo za okres pracy w 2011. Może należałeś do jakieś kasy pożyczkowej i zwrócili Ci wpłacony wkład?

Odnośnik do komentarza

Czy firma wypłaca trzynastki? Może to wlaśnie to? A może jakas premia np kwartalna, do której nabyłeś prawo za okres pracy w 2011. Może należałeś do jakieś kasy pożyczkowej i zwrócili Ci wpłacony wkład?

Niestety nic z tych rzeczy. Trudno, jak już to sami się zgłoszą. A gdyby to była pomyłka, to jak sprawa by wyglądała?

Odnośnik do komentarza
  • 3 tygodnie później...

Mam taki problem. Mój ojciec, który związany od roku jest ze mną tak, że płaci mi (a właściwie to komornik mi przelewa z jego pensji) alimenty, poza tym czasem napisze sms-a, raz na dwa miesiące z pytaniem czy żyje. Teraz jednak po coś mnie 'potrzebuje', zapewne, żebym coś mu podpisał, dostarczył, żeby miał z tego jakąś kasę. Napisał mi sms-a, że jeśli się z nim nie spotkam, to będzie mnie szukał (nie zna adresu mojego zamieszkania, zameldowany jestem dalej w 'domu', a mieszkam na stancji, gdzie mam adres korespondencyjny) za pośrednictwem policji. Czy on ma w ogóle taką możliwość? I czy ja, jeśli nie chcę go widzieć to będę musiał się z nim spotkać?

Odnośnik do komentarza

pytanie- czy pracodawca może żądać od mnie "dowodu wykupienia" wycieczki tudzież wczasów?

(mój urlop planowany + oczywiście moje pieniądze)

sytuacja- zostało mi zapowiedziane iż mogę nie otrzymać urlopu w dniach, które zaplanowałem już w styczniu. bo niby będzie wymagana moja obecność w pracy. jestem jedną z około 200 osób na takim samym stanowisku (na papierze) więc nie jest chyba moja osoba bardzo wymagana w firmie.

ja od początku lutego mam już opłacone wakacje nad morzem.

oczywiście czas urlopu jest już też dogadany ze strony żony (razem jedziemy z dzieckiem). w przypadku gdy się nie zgodzę na przesunięcie urlopu coś mi grozi??

pracodawca może żądać tego oraz jakiegoś potwierdzenia iż zapłaciłem za wyjazd prywatny??

Odnośnik do komentarza

pytanie- czy pracodawca może żądać od mnie "dowodu wykupienia" wycieczki tudzież wczasów?

(mój urlop planowany + oczywiście moje pieniądze)

sytuacja- zostało mi zapowiedziane iż mogę nie otrzymać urlopu w dniach, które zaplanowałem już w styczniu. bo niby będzie wymagana moja obecność w pracy. jestem jedną z około 200 osób na takim samym stanowisku (na papierze) więc nie jest chyba moja osoba bardzo wymagana w firmie.

ja od początku lutego mam już opłacone wakacje nad morzem.

oczywiście czas urlopu jest już też dogadany ze strony żony (razem jedziemy z dzieckiem). w przypadku gdy się nie zgodzę na przesunięcie urlopu coś mi grozi??

pracodawca może żądać tego oraz jakiegoś potwierdzenia iż zapłaciłem za wyjazd prywatny??

 

 

http://msp.money.pl/wiadomosci/kadry/artykul/odwolanie;pracownika;z;urlopu,227,0,247011.html

 

Myślę, że w tym artykule znajdzie się odpowiedź na Twoje pytanie.

Pracodawca ma możliwość, przed rozpoczęciem przez Ciebie urlopu, przesunięcia go na inny termin jeżeli brak Twojej osoby mógłby w danej chwili znacząco wpłynąć na działanie firmy.

 

Firmę, w której pracujesz znasz lepiej, więc nie zamierzam się wymądrzać, ale potwierdzenie "nabycia wczasów" wydaje mi się jest potrzebne, by sprawdzić czy ewentualne odwołanie Twojego urlopu stanowi jakiś głębszy problem np. naraża Cię na straty finansowe etc.

Odnośnik do komentarza

Rozumiem, że w Twojej firmie jest plan urlopów. W takim przypadku pracodawca może przesunąć termin urlopu tylko z powodu szczególnych potrzeb pracodawcy, jeżeli nieobecność pracownika spowodowałaby poważne zakłócenia toku pracy - moim zdaniem więc pracodawca powinien uzasadnic, że taka sytuacja ma miejsce.

 

Jeżeli w związku ze zmianą urlopu nie będziesz mógł odzyskać zapłaconych pieniędzy za wczasy to pracodawca będzie zobowiązany zwrócić Ci poniesione wydatki.

 

 

Odnośnik do komentarza
Pracodawca ma możliwość, przed rozpoczęciem przez Ciebie urlopu, przesunięcia go na inny termin jeżeli brak Twojej osoby mógłby w danej chwili znacząco wpłynąć na działanie firmy.

i tu dochodzimy do sedna sprawy. nie ma takiej możliwości. powiedzmy jest 200 osób na tym samym stanowisku i robią to samo, więc nie zachodzi taka sytuacja. "moje obowiązki" mogą spokojnie wypełniać inne osoby. tzn w takim sensie iż czy jestem czy nie- nie za bardzo się to przekłada na działanie firmy.

 

Jeżeli w związku ze zmianą urlopu nie będziesz mógł odzyskać zapłaconych pieniędzy za wczasy to pracodawca będzie zobowiązany zwrócić Ci poniesione wydatki.

to jest jak najbardziej możliwe. tzn jeśli odwołają mi urlop- stracę kasę za 2 tygodnie. i pracodawca JUŻ zaznaczył iż pieniądze za wczasy nie wykorzystane (sytuacja wyżej) są wypłacane tylko od odpowiednio wysokiego stanowiska.

 

panowie dziękuję za odp :respekt:

 

Pracodawca moze wszystko,a jak ci sie nie podoba to idz do "demokratycznego" i niezawislego sadu. Pan sad ci odpowie czy pracodawca moze.

:picard:

Odnośnik do komentarza

Pracodawca moze wszystko,a jak ci sie nie podoba to idz do "demokratycznego" i niezawislego sadu. Pan sad ci odpowie czy pracodawca moze.

Napisz, w jaki sposób już w XIX wieku miałeś dostęp do Internetu. Druga opcja jest taka, że podróżujesz w czasie.

Odnośnik do komentarza
Pracodawca ma możliwość, przed rozpoczęciem przez Ciebie urlopu, przesunięcia go na inny termin jeżeli brak Twojej osoby mógłby w danej chwili znacząco wpłynąć na działanie firmy.

i tu dochodzimy do sedna sprawy. nie ma takiej możliwości. powiedzmy jest 200 osób na tym samym stanowisku i robią to samo, więc nie zachodzi taka sytuacja. "moje obowiązki" mogą spokojnie wypełniać inne osoby. tzn w takim sensie iż czy jestem czy nie- nie za bardzo się to przekłada na działanie firmy.

 

Jeżeli w związku ze zmianą urlopu nie będziesz mógł odzyskać zapłaconych pieniędzy za wczasy to pracodawca będzie zobowiązany zwrócić Ci poniesione wydatki.

to jest jak najbardziej możliwe. tzn jeśli odwołają mi urlop- stracę kasę za 2 tygodnie. i pracodawca JUŻ zaznaczył iż pieniądze za wczasy nie wykorzystane (sytuacja wyżej) są wypłacane tylko od odpowiednio wysokiego stanowiska.

 

 

 

Przepis art. 167 Kodeksu pracy mówi, że pracodawca jest obowiązany pokryć koszty poniesione przez pracownika w bezpośrednim związku z odwołaniem go z urlopu. Nie ma więc wątpliwości, że pracownikowi przysługuje zwrot gdy pracodawca odwoła go z urlopu, na który już wyjechał. W związku z tym mogą się jednak pojawić wątpliwości czy pracownikowi przysługuje zwrot w sytuacji gdy poniósł wydatek na zaplanowany wypoczynek a do wyjazdu nie doszło ze względu na np. na przesunięcie terminu urlopu przez pracodawcę. Zgodnie z orzecznictwem (np. wyrok WSA w Gorzowie Wielkopolskim z dnia 28 kwietnia 2010 r. sygn. akt I SA/Go 56/10) zwrot w takiej sytuacji również pracownikowi przysługuje i również nie będzie on podlegał opodatkowaniu:

„Jeżeli pracownicy podjęli już konkretne wydatki dotyczące organizacji urlopu, tj. dokonali przedpłat, lub ponieśli inne koszty bezpośrednio związane z zaplanowanym wypoczynkiem, zaś przesunięcie urlopu nastąpiło z powodu szczególnych potrzeb pracodawcy, to pracodawca jest obowiązany do zwrotu pracownikowi poczynionych wydatków. Podnieść przy tym należy, że jeżeli odszkodowanie jest przewidziane w sytuacji odwołania z urlopu, to tym bardziej dotyczy zaplanowanego urlopu i poniesionych w związku z tym konkretnych wydatków. Zatem, wypłata (pokrycie) przez pracodawcę wydatków faktycznie poniesionych i dla celów dowodowych udokumentowanych, nie mieści się w otwartym katalogu przychodów, o których mowa w ww. art. 12 ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych.”
Odnośnik do komentarza
  • 5 tygodni później...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

Ładowanie
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...