tio Napisano 17 Października 2014 Udostępnij Napisano 17 Października 2014 Trzymaj się, będzie dobrze. Może to organizm daje Ci do zrozumienia, że trzeba trochę odpocząć? Cytuj Odnośnik do komentarza
jmk Napisano 18 Października 2014 Udostępnij Napisano 18 Października 2014 4 lata walczylem jak don kichot i wlasnie przegralem. Trafilem na sor, a z niego na oddział. 4 lata nie leżałem w szpitalu... Cytuj Odnośnik do komentarza
stefan1984 Napisano 18 Października 2014 Udostępnij Napisano 18 Października 2014 Ale z czym walczyć? Może lepiej, jeśli zajmą się Tobą, jak by nie patrzeć, profesjonaliści, i deko zwolnisz, odpoczniesz. Głowa do góry, jakoś się wykaraskasz Cytuj Odnośnik do komentarza
jmk Napisano 21 Października 2014 Udostępnij Napisano 21 Października 2014 Z chorobą, walka o normalność, skonczylem studia, technikum, sporo pracowałem, zaczlem studiować informatyka i... Jebut. Wlasnie w maju sie nie oszczędzałem, dwie, trzy -prace, mgr, nauka, ale musialem zarobic na auto. W czerwcu bylem wyczerpany i jeszcze w pracy mega stresy. Ale od września.. nie przeciazalem sie, zdazylem isc na trzy treningi boksu, wyjazdy Poznań, Belchatow, Leczna, Gdańsk... I z niczego zachorowalem. No decyzja o pójściu do szpitala wydaje sie sluszna, leze juz 4 dni, a gorączka dalej jest, nie wiedza jeszcze co sie dzieje. Nie wiem czy bym przezyl w domu weekend, mając tak slabe wyniki. W piątek jeszcze bylem na egzamie wstępnym do izby skarbowej, jak zdalem to i tak przepadnie, bo do piątku (rozmowa) nie wyjdę, wstępnie będą mnie trzymac 2tyg- miesiąc. Cytuj Odnośnik do komentarza
dziki_ryj_ Napisano 21 Października 2014 Udostępnij Napisano 21 Października 2014 Nie czepiając się wyjazdy przez pół kraju nie są obciążeniem?????? Cytuj Odnośnik do komentarza
Vami Napisano 21 Października 2014 Udostępnij Napisano 21 Października 2014 Co to za życie bez pasji? Ja też ze względu na nadwagę i rodzinną historię chorób serca powinienem unikać alkoholu i tłustych potraw. Tylko co to za życie? Cytuj Odnośnik do komentarza
Scorpio Napisano 21 Października 2014 Udostępnij Napisano 21 Października 2014 Co to za życie bez pasji? Ja też ze względu na nadwagę i rodzinną historię chorób serca powinienem unikać alkoholu i tłustych potraw. Tylko co to za życie? dluzsze? :-k Cytuj Odnośnik do komentarza
Vami Napisano 21 Października 2014 Udostępnij Napisano 21 Października 2014 It`s better to burn out than fade away! Cytuj Odnośnik do komentarza
Scorpio Napisano 21 Października 2014 Udostępnij Napisano 21 Października 2014 Tak, tez tak mowilem jak mialem 18 lat i sluchalem Nirvany i Sex Pistols. Teraz mam prawie 30 i imo nie ma nic cenniejszego niz wlasne zycie czy zdrowie. Cytuj Odnośnik do komentarza
jasonx Napisano 21 Października 2014 Udostępnij Napisano 21 Października 2014 Vami - wszystko jest dla ludzi ale z umiarem. Ja tez lubie alko i tluste zarcie co nie znaczy, ze musze sie tak stołować dzien w dzien. Cytuj Odnośnik do komentarza
Feanor Napisano 21 Października 2014 Udostępnij Napisano 21 Października 2014 Tak, tez tak mowilem jak mialem 18 lat i sluchalem Nirvany i Sex Pistols. Teraz mam prawie 30 i imo nie ma nic cenniejszego niz wlasne zycie czy zdrowie. Ja z kolei mówiłem tak do momentu pierwszej choroby syna. Cytuj Odnośnik do komentarza
tio Napisano 21 Października 2014 Udostępnij Napisano 21 Października 2014 Co to za życie bez pasji? Ja też ze względu na nadwagę i rodzinną historię chorób serca powinienem unikać alkoholu i tłustych potraw. Tylko co to za życie? Vami, w porównaniu do jmk to normalnie żyjesz na krawędzi. Chłopak trafił do szpitala, bo ma naprawdę kiepskie wyniki (kto wie czy nie zagrażające jego życiu) a Ty wyskakujesz z "ja też wpierdalam tłuste żarcie i chleję browce choć wiem, że to jest niezdrowe". Cytuj Odnośnik do komentarza
Vami Napisano 21 Października 2014 Udostępnij Napisano 21 Października 2014 Jak zwykle tio przychodzi z jakimś durnym komentarzem. Nigdzie nie porównywałem swojego stanu zdrowia do jmk. Naucz się w końcu czytać. Cytuj Odnośnik do komentarza
tio Napisano 21 Października 2014 Udostępnij Napisano 21 Października 2014 "ja też" - to nie jest porównanie? Cytuj Odnośnik do komentarza
Vami Napisano 21 Października 2014 Udostępnij Napisano 21 Października 2014 Nie. To jest podanie przykładu przedkładania pasji nad bezpieczeństwo. Innego przykładu. Dużo mniej groźnego niż wyjazdy jmk. Cytuj Odnośnik do komentarza
Scorpio Napisano 21 Października 2014 Udostępnij Napisano 21 Października 2014 Tak, tez tak mowilem jak mialem 18 lat i sluchalem Nirvany i Sex Pistols. Teraz mam prawie 30 i imo nie ma nic cenniejszego niz wlasne zycie czy zdrowie. Ja z kolei mówiłem tak do momentu pierwszej choroby syna. Mi sie pewnie tez to w pewnym momencie zmieni, wiec absolutnie sie z Toba zgadzam. Cytuj Odnośnik do komentarza
jmk Napisano 21 Października 2014 Udostępnij Napisano 21 Października 2014 Ja i tak umre mlodo, wiem, ze to glupio brzmi, ale statystycznie osoby z moja choroba dozywaja 40-50 lat. Teoretycznie, kazdy dzien moze byc ostatnim, bo kazda infekcja moze byc zabojcza, na dworze, w tramwaji, na.uczelni itp. idealne rozwiazanie to ‘chlopiec balon‘ nie wiem czy ktos.ogladal ten film;) Chce korzystac z zycia, wiadomo, tez.nie.szaleje, jak jest gorzej to odpuszczm, nie chlam, nie.cpam itd itp. Wyjazdy to moja.pasja, nie umiem bez.nich zyc i jestrm dumny, ze.zalixzylem Bialystok na.zakazie,.Krakow . w 70osob, Leczna, kilka razy slaskie miasta.. bo wiem, ze nie jeden zdrowy by sie na.cos.takiego nie odwazyl. Ja z choroba musze toczyc walke.dzien w dzien wiem, ze ciezko to sobiewyobrazic. wiec nie mowcie ze nie dbam o zycie. po prpstu wyciskam z niego maksa i przez to tak jak teraz cierpie... Cytuj Odnośnik do komentarza
Feanor Napisano 21 Października 2014 Udostępnij Napisano 21 Października 2014 Podziwiam Cię. Też miałem ostatnio szpitalną odsiadkę i od razu włączył mi się tryb rozpaczy, choć sytuację miałem zupełnie nieporównywalną do Twojej. Jedna tylko uwaga: nie zakładaj, że będziesz żył te statystyczne pół wieku. Zakładaj, że będziesz żył dłużej. O życie trzeba walczyć nie tylko dla siebie, ale i dla najbliższych - a jeśli dobrze pamiętam, to masz przecież dziewczynę. Nie daj się stłamsić statystyce. Może i umrzesz w moim wieku, ale po co się tak zafiksowywać? Nic Ci to nie da poza dodatkową zgryzotą. Cytuj Odnośnik do komentarza
stefan1984 Napisano 3 Listopada 2014 Udostępnij Napisano 3 Listopada 2014 A u nas już po operacji, poszło podobno dobrze, nigdzie nie było to powrastane czy jakieś inne historie... Teraz tylko modły o to, żeby wynik badania histopatologicznego był taki, jak przewidują, i bardziej będzie można odetchnąć Cytuj Odnośnik do komentarza
tio Napisano 3 Listopada 2014 Udostępnij Napisano 3 Listopada 2014 Mam nadzieję że będzie wszystko w porządku. Cytuj Odnośnik do komentarza
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.