Skocz do zawartości

VIII zjazd forumowiczów


Rekomendowane odpowiedzi

Niektórzy już po zjeździe. Po mocno zakrapianym wieczorze ciężko było wrócić 120 km do pracy...

 

Niemniej, tłumnie i fajnie. Miło było ponownie spotkać starych znajomych i poznać nowych. Zmienia się też proporcjum uczestników - wczoraj były 3 panie.

 

Sympatyczna pani z ośrodka powiedziała, że już "panom więcej tu domków nie wynajmie". Za rozmowy przed domkiem po 23. (sic!) Fakt, że było nas ponad dwudziestka, ale serio - rozmowy, żadne wycia.

 

I tyle wspominków, praca wzywa.

 

Pani sieje terror :/

 

Panie łagodziły obyczaje.

Odnośnik do komentarza
Pomimo dodatkowych atrakcji po drodze w postaci rozpadajacego sie po spotkaniu z korzeniem auta Speeda i nisko latajacych kotow dojechalismy szczesliwie :D Nigel i Parówa na dworzec odstawieni. Dzieki za swietny zlot. :)

 

Czyli Icon go jednak dopadł?

korzen z malej litery...taka czesc drzewa ;)

Odnośnik do komentarza

go Dolny Śląsk melduje się prawie w komplecie

 

módlcie się razem ze mną, żeby skacowany Fat dotarł z mojej wichury do Dzierżoniowa, bo cienko to widzę :pray:

 

czekam na zdjęcia, może dokładniejsza relacja pojawi się wieczorkiem :)

 

FYM, nie bylo problemow ze zdaniem naszego domku?

 

 

btw. przejezdzalismy z powrotem przez Pieczyka, Anotnin i Kobyla Gore :)

Odnośnik do komentarza
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...