Wisła Kraków

[Barton]

Goool.pl podaje, że Garguła też już praktycznie nasz :-o

[Vetr]

Goool.pl podaje, że Garguła też już praktycznie nasz :-o

 

i ma wszy

 

Pytanie czy Wisła sięgnie głębiej do portfela, bo ponoć - jak podaje oficjalna str Wisły - GKS życzy sobie 2 mln euro za niego.

 

 

Cieszę się, że Wisła w końcu przeszła od słów do czynów

[martin]

Jeśli to sen... proszę, nie budźcie mnie .

 

No mamy naprawdę klasowe wzmocnienia. Aż nie wiadomo, gdzie te wszystkie wielkie transfery powciskać do składu. Słyszałem że Matusiak będzie wypożyczony do końca sierpnia. jeśli to prawda, to zmieniam zdanie co do sensowności transferu. Przydałby się jeszcze ktoś do wzmocnienia obrony, bo ta (przynajmniej ilościowo) prezentuje się najsłabiej.

No to zanosi się na razie na taki skład:

Pawełek

Baszczyński (Kokoszka) Głowacki Cleber Dudka (Diaz)

Lobo Garguła Sobolewski (Cantoro) Zieńczuk

Brożek Matusiak

 

A na rezerwie jeszcze drugi bliźniak, Jirsak, Boguski, Paulista. Po kontuzji wróci Niedzielan. Nawet nasz drugi skład walczyłby w OE o najwyższe cele

 

Pytanie czy Wisła sięgnie głębiej do portfela, bo ponoć - jak podaje oficjalna str Wisły - GKS życzy sobie 2 mln euro za niego.

Podobno ma klauzulę odejścia w wysokości... 350kE . Ożóg blefował z tymi 2 mln.

[Magic]

Baczyński wiecznie żywy?

 

Jakby Wisła ściągnęła jeszcze lewego obrońcę (Lisowskiego choćby) byłoby naprawdę nieźle. Słyszałem pozytywne opinie o Diazie, ale trochę czasu na aklimatyzację będzie potrzebował. Z drugiej strony przyjście bocznego defensora zobiłoby niesamowity tłok w środku pola, uwzględniając Dudkę jak defensywnego pomocnika.

[lukas]

Goool.pl podaje, że Garguła też już praktycznie nasz :-o

 

i ma wszy

 

Pytanie czy Wisła sięgnie głębiej do portfela, bo ponoć - jak podaje oficjalna str Wisły - GKS życzy sobie 2 mln euro za niego.

 

 

Cieszę się, że Wisła w końcu przeszła od słów do czynów

 

Ma klauzule odstępnego więc nie 2 mln - o wiele mniej - i to bardzo pewna informacja, bo sam menadżer Garguły "zapodaje newsy w serwisie goool.pl"

 

Łukasz Garguła, gwiazda drużyny wicemistrza Polski, po ponad pięcioletnim pobycie w GKS-ie Bełchatów zmienia barwy klubowe (jak zawsze informujemy o tym jako pierwsi, a pozostałe portale i gazety ponownie przepiszą naszą informację nie podając nawet źródła)! Przebywający wczoraj w Krakowie menadżer zawodnika - Radosław Osuch do późnego wieczora negocjował warunki ewentualnego kontraktu 26-letniego pomocnika i po telefonicznej akceptacji przebywającego na obozie w Hiszpanii Garguły przyjął oferowaną przez krakowian umowę - "Chociaż Łukasz miał wspaniałe warunki i atmosferę w Bełchatowie, postanowił jednak o zmianie klubu" - powiedział Osuch.

 

Wisła Kraków nie zwalnia tempa. Po wypożyczeniu Radosława Matusiaka z SC Heerenveen i pozyskaniu Wojciecha Łobodzińskiego z Zagłębia Lubin liderzy Orange Ekstraklasy praktycznie zapewnili sobie kolejne, kto wie czy nie największe i najbardziej zaskakujące wzmocnienie zespołu. Szefowie "Białej Gwiazdy" już od kilku miesięcy poszukiwali klasowego rozgrywającego, którego pod Wawelem brakowało odkąd z klubem rozstał się Mirosław Szymkowiak. Do tej pory za kreowanie gry odpowiedzialni byli nominalni defensywni pomocnicy - Radosław Sobolewski i Mauro Cantoro, ale od rundy wiosennej to się zmieni, bowiem na Reymonta trafi kolejny reprezentant biało-czerwonych - Łukasz Garguła!

 

Wisła w ostatnich dniach zdecydowała się ze wzmożoną siłą zaatakować rynek transferowy i po sprowadzeniu Radosława Matusiaka i Wojciecha Łobodzińskiego zapewniła sobie pozyskanie następnego klasowego zawodnika. Temat transferu Garguły do Wisły wracał średnio co pół roku, ale do tej pory GKS Bełchatów nie godził się na jego sprzedaż i stawiał za swojego piłkarza zaporową cenę. Nie inaczej było i teraz. Dyrektor sportowy Wisły Jacek Bednarz przed kilkoma dniami wysłał do drużyny wicemistrzów kraju oficjalne pismo z zapytaniem o cenę popularnego "Guły". Bełchatowianie początkowo kategorycznie odrzucili możliwość jego sprzedaży, a następnie zażądali 2 milionów euro.

 

Tym razem sprawy potoczyły się jednak zgoła inaczej jak w poprzednich okienkach transferowych. Zawodnik podjął decyzję o wykorzystaniu kwoty odstępnego, którą posiadał w kontrakcie zawartym wcześniej z GKS-em i postanowił zmienić barwy klubowe za kwotę dużo mniejszą niż żądane przez bełchatowian 2 miliony euro. Garguła pozwolił zatem swojemu menadżerowi na rozpoczęcie rozmów z krakowskim zespołem. Reprezentujący sprawy zawodnika Radosław Osuch w czwartek do późnych godzin wieczornych negocjował z Jackiem Bednarzem warunki ewentualnego kontraktu indywidualnego swojego zawodnika. Po kilku godzinach i telefonicznej akceptacji samego Garguły Osuch przystał na propozycję Wisły. "Chociaż Łukasz miał wspaniałe warunki i atmosferę w Bełchatowie, postanowił jednak o zmianie klubu i dalszym rozwoju" - powiedział GOOOL.pl menedżer pomocnika. "Wisła w tym składzie personalnym ma bardzo realne szanse na awans do Champions League, a o tym wszyscy marzymy od dziesięciu lat, by jakiś nasz klub znowu zagrał w tych elitarnych rozgrywkach. Garguła chce się zmierzyć z presją wielkiej drużyny i ogromnych oczekiwań, bo tak naprawdę to jest esencją futbolu. Na pewno decydującym argumentem była nagła przeprowadzka Radka Matusiaka do Krakowa, ponieważ gdyby został on w Bełchatowie, to i Łukasz grałby tam przynajmniej do zakończenia sezonu" - dodał Osuch, który potwierdził również informację o kwocie odstępnego jaką Garguła miał wpisaną w kontrakcie z GKS-em - "Skorzystamy z kwoty odstępnego zawodnika zapisanej w jego kontrakcie, co niestety nie jest korzystne dla GKS-u, ale takie jest pełne prawo Łukasza. Czytałem wiele informacji z tak zwanych pewnych źródeł, że Łukasz nie posiada kwoty odstępnego, ale zapewniam, że taka kwota istnieje w jego kontrakcie gdyż sam go podpisywałem. Życzę mojemu zawodnikowi za kilka miesięcy udziału w Lidze Mistrzów i Mistrzostwach Europy" - zakończył.

 

Przejście do Wisły z pewnością pozwoli na dalszy rozwój utalentowanego piłkarza, a gra w drużynie jaką obecnie dysponuje krakowski zespół na pewno stwarza realne szanse na awans do fazy grupowej Ligi Mistrzów. Zapewnienie sobie Garguły jest niewątpliwie kolejnym wielkim sukcesem niedocenianego wcześniej dyrektora sportowego "Białej Gwiazdy" Jacka Bednarza, który w ostatnich dniach przeszedł do ofensywy i ściągnął pod Wawel trzech reprezentantów kraju.

 

Teraz Wiśle pozostaje jedynie przelać na konto GKS-u kwotę odstępnego zapisaną w kontrakcie Garguły i czekać na dobrą wolę klubu z Bełchatowa, który musi zezwolić na rozpoczęcie przez pomocnika treningów z krakowianami. Od razu po otrzymaniu takiej zgody Garguła ma zameldować się na obozie Wisły, która podobnie jak GKS przebywa obecnie w Hiszpanii.

 

Jak udało nam się dowiedzieć 26-letni rozgrywający otrzymał o Wisły propozycję podpisania bardzo intratnego 5-letniego kontraktu.

 

Takiego okienka transferowego dawno nie widziałem :przytul:

[Vetr]

Baszczyński (Kokoszka)

 

Kokoszkę widzisz na prawej obronie?

 

Pytanie czy Wisła sięgnie głębiej do portfela, bo ponoć - jak podaje oficjalna str Wisły - GKS życzy sobie 2 mln euro za niego.

Podobno ma klauzulę odejścia w wysokości... 350kE . Ożóg blefował z tymi 2 mln.

 

Pożyjemy - zobaczymy Jakby się udało zakontraktować Gargułę i jeszcze jakiegoś solidnego obrońcę to skład byłby bardzo mocny

[martin]

Kokoszkę widzisz na prawej obronie?

Kokos może grać na każdej pozycji w obronie. A Baszczyński jest kontuzjowany, więc przez kilka meczy ktoś będzie musiał go zastąpić.

[Podymczak]

Chyba każdy teraz jest pod wrażeniem tych transferów, bo Wisła naprawdę wykonuje niezłe ruchy transferowe. Jeśli Skorża zostanie dłużej w Krakowie i poukłada wszystko (a wierzę w tego trenera jak w mało kogo w OE) to ja przewiduję LM, hegemonię Wisły przez kilka lat, a także kolejne rzesze fanów Białej Gwiazdy ;]

[Gacek]

A ja do tego podchodzę bez euforii. Łobodziński dostał świetną ofertę z Dynama Moskwa, więc wszystko się może jeszcze zdarzyć. Nie widziałem go w koszulce Wisły, nie widziałem podpisanego kontraktu, nie wierzę na razie w transfer, podejrzanie cicho jest wokół tej sprawy nagle.

Garguła to samo - plotka na najmniej wiarygodnym serwisie informacyjnym i od razu wszyscy zadowoleni - poczekajmy, bo Garguła jest prawie w Wiśle od półtora roku, więc nic nie wiadomo.

Obym jednak nie był prorokiem, bo bardzo chcę, by te transfery się sprawdziły - Skorża może to poukładać jak mało kto, tylko żeby miał odpowiednie elementy układanki.

A na lewej obronie zdecydowanie lepszy jest wg. mnie Brożek, nie Dudka - tylko co wtedy zrobić z Darkiem? Chyba że nagle wróci do wielkiej formy...

Przydałoby się też, gdyby pomyślał Skorża z Bednarzem o jakimś rezerwowym środkowym obrońcy z prawdziwego zdarzenia - takim, co to by się nie wydzierał, gdyby nie grał stale w pierwszym składzie, a wchodząc nie popełniałby większych błędów - niedługo odejdzie Cleber na emeryturę, Głowacki jest kontuzjogenny, a w składzie jest trzech OŚ + Dudka.

[Vetr]

A ja do tego podchodzę bez euforii. Łobodziński dostał świetną ofertę z Dynama Moskwa, więc wszystko się może jeszcze zdarzyć. Nie widziałem go w koszulce Wisły, nie widziałem podpisanego kontraktu, nie wierzę na razie w transfer, podejrzanie cicho jest wokół tej sprawy nagle.

 

http://www.wislakrakow.com/www/showarticle...articleid=17048

http://www.wislakrakow.com/www/showarticle...articleid=17049 - potwierdzenie złożenia Lobo oferty od Dynama Moskwy

 

No zobaczymy co z tego wyniknie.

[Mario]

Jeśli te transfery wypalą to nie taki Bednarz zły jak go malowali ;]

[Enigma]

Goool.pl podaje, że Garguła też już praktycznie nasz :-o

 

http://www.wislakrakow.com/www/showarticle...articleid=17059

tak by tez wynikalo z tego artykulu

[Counter]

Nie no naprawdę Bednarz w ostatnich dwóch okienkach transferowych pokazał klasę. Tak dobrego okienka transferowego w polskim klubie nie było od dawna. Sprawa Krzynówka również nie jest jeszcze zamknięta, z Jackiem byłaby dosłownie masakra. Kurde miejmy nadzieję, że Łobodziński, który tak bardzo palił się do gry za granicą, wybierzę ofertę Wisły. Ciekawie będzie oj ciekawie, Garguła z Matusiakiem potrafią razem dużo zrobić, co pokazali w Bełchatowie, jeszcze jakby Brożek załapał o co chodzi w grze Garguły (w meczu z Finlandią Brożek nie za bardzo wiedział o co chodziło w trickach Garguły, który zmylał nie tylko Finów, a i samego Brożka) to możemy mieć bardzo bramkostrzelny atak. Cieszmy się, że zarząd przed sezonem podjął słuszną decyzję co do przyjęcia Macieja Skorży na to stanowisko, to on w nas tchnął tą wiarę w zwycięstwo. Taki ligowy Leo Właśnie w dużej mierze dzięki Skorży mamy takie transfery.

[Vetr]

No i zaczęły się przepychanki GKSu z Wisłą o Gargułę:

 

Łukasz Garguła już w Wiśle Kraków - podają portale internetowe. - Być może, ale nie zimą - odpowiada prezes PGE GKS Bełchatów

 

 

Lider ekstraklasy już teraz szuka piłkarzy, którzy pomogą mu po raz pierwszy awansować do Ligi Mistrzów. Celem numer jeden trenerów i działaczy jest rozgrywający z Bełchatowa. Wisła chce go już teraz, ponieważ wypożyczyła na trzy miesiące z Heerenveen Radosława Matusiaka, który jak nikt inny potrafi współpracować z Gargułą. To dzięki ich świetnej postawie PGE GKS rok temu był rewelacją ekstraklasy, a w Krakowie wygrał 4:2. Garguła liczył, że wiosną znów będzie mógł występować w jednej drużynie z Matusiakiem. To on namawiał kolegę na powrót z Holandii, a później na przyjęcie coraz gorszych warunków kontraktu.

 

Jeszcze niedawno reprezentacyjny pomocnik mówił "Gazecie", że do zakończenia tego sezonu nie ma zamiaru odchodzić z Bełchatowa. - Oczywiście i chcę zostać. Poza tym ani mój menedżer, ani prezes PGE GKS, nie przedstawili mi żadnych ofert transferowych, więc nie ma o czym mówić. Przez ostatni rok miałem sporo kłopotów zdrowotnych, ale na szczęście to już za mną. Teraz chcę wrócić do formy i jak najlepiej przygotować się do gry - mówi piłkarz, którego obowiązuje jeszcze półtoraroczny kontrakt.

 

Kiedy rok temu do Palermo sprzedawany był Matusiak, Włosi zastrzegli sobie prawo pierwokupu Garguły. - Ta sprawa jest już nieaktualna - stwierdził pomocnik PGE GKS i znów potwierdził, że na razie nie zamierza nigdzie odchodzić.

 

Ale przez miesiąc sytuacja się zmieniła, bo przyszła oferta z Krakowa. Potwierdza to Jerzy Ożóg, prezes klubu z Bełchatowa. - Wisła zgłosiła się do mnie w sprawie transferu, ale były to niezobowiązujące rozmowy - opowiada. - Pytano mnie też o cenę.

 

PGE GKS zażądał od Wisły 2 mln euro, co dla krakowskiego klubu było kwotą nie do przyjęcia. - Garguła nie jest na razie na sprzedaż, dlatego postawiłem cenę zaporową - mówi Ożóg.

 

Teraz jednak sytuacja się zmieniła, ponieważ do rozgrywki włączył się menedżer zawodnika. Na stronie internetowej, z którą związany jest menedżer Garguły, pojawiła się informacja, że piłkarz chce skorzystać z zawartej w kontrakcie klauzuli o tzw. kwocie odstępnego. Podobno wynosi ona 300 tys. euro. - Dlaczego ten człowiek tak naciska na transfer? Bo w kwietniu kończy mu się umowa z Gargułą, a wtedy nic nie zarobi na transferze - powiedział nam jeden z działaczy GKS/

 

Jacek Bednarz, dyrektor sportowy Wisły, powiedział wczoraj, że jego klub wysłał do Bełchatowa oficjalne pismo w sprawie transferu Garguły. - Chcemy go jeszcze zimą. - Znamy sumę odstępnego w kontrakcie i zamierzamy rozpocząć procedurę - dodał.

 

Według Bednarza Wisły nie stać na wyłożenie 2 mln euro, których zażądał PGE GKS. - Na pewno zapłacimy mniej niż chce Wolfsburg za Krzynówka - zadeklarował. Niemiecki klub chce za reprezentanta Polski 1,5 mln euro.

 

Co na to prezes PGE GKS? - Toczą się rozmowy, ale jestem przekonany, że Garguła zostanie u nas do lata. To przekonanie graniczące z pewnością - twierdzi stanowczo.

 

KOMENTARZ

 

Wraca Matusiak

 

Konsekwencje tzw. sprawy Matusiaka PGE GKS odczuł szybciej niż można się było spodziewać. Gdyby dyrektor kopalni i członkowie rady nadzorczej klubu nie oszukali zawodnika, Łukasz Garguła nawet nie pomyślałby o ofercie Wisły. Ale zobaczył, jak traktowani są w klubie jego koledzy, dlatego rozpoczął rozmowy o odejściu. Tak to jest, gdy niewłaściwi ludzie zaczynają mieszać się do sportu. Obym się mylił, ale to może być początek większych problemów klubu.

 

Jarosław Bińczyk

[Vetr]

Zatem to już pewne, Lobo oficjalnie w Wiśle!

 

Wojciech Łobodziński jest już oficjalnie zawodnikiem Wisły. Piłkarz w sobotę przeszedł ostatnie badania, po których złożył podpis pod pięcioletnią umową - poinformowało Biuro Prasowe Wisła Kraków SSA.

 

Pomocnik reprezentacji Polski jeszcze dziś uda się do Hiszpanii, gdzie dołączy do przebywającego na zgrupowaniu zespołu Wisły.

 

Łobodziński trafił do Wisły z Zagłębia Lubin, gdzie występował przez 4,5 roku. "Biała Gwiazda" wykorzystała kwotę odstępnego zawartą w kontrakcie zawodnika z Zagłębiem, dzięki której mógł odejść do innego klubu za około 400 tysięcy euro.

 

"Taśmy Matusiaka" ujawnione: tutaj można je przesłuchać

 

Poniżej zapis decydującej fazy rozmów pomiędzy zawodnikiem, ojcem piłkarza, a Wojciechem Sarneckim:

 

Janusz Matusiak (J): Ja mówię za darmo graj. Jak nie, to idziemy i już.

 

Włodzimierz Sarnecki (S): Dlaczego pan mi palcem macha?

 

Radosław Matusiak ®: Niby jak?

 

S: Nie ma jak, człowiek palcem grozi…

 

J: Nie groził panu tylko…

 

S: Jak,jak,jak?

 

J: Chcę tylko, żeby w prasie było że za darmo gra. To znaczy, że za darmo nie może grać?

 

S: Jak za darmo może grać?

 

J: Za mieszkanie pan mówił.

 

S: Niech gra za 10 tysięcy.

 

J: On nie chce być tak traktowany, woli za darmo grać, w tym klubie

 

S: Ja mam jeszcze 5 minut czasu.

 

J: Dobrze…to znaczy, że za darmo nie może grać? Za mieszkanie?

 

S: Może

 

J: To proszę to napisać i jest sprawa załatwiona.

 

S: Jestem troszeczkę starszy od niego i sobie nie życzę...

 

J: Pan jest starzy od niego... 3 godziny temu pan mówi co innego, teraz pan mówi co innego, chłopak chce grać za darmo dla tego klubu.

 

S: Jak pan tak podchodzi

 

J: No jak?

 

S: Powiedziałem, co miałem powiedzieć, łaski mi nikt robić nie będzie.

 

J: Nikt panu nie groził, na papiery pokazywał.

 

S: Jedźcie do Krakowa.

[Pientka]

No mysle ze te tasmy to ladna kompromitacja ze strony Belchatowa, bez kitu.

 

A co do Bednarza to jednak mnie pozytywnie zaskoczyl, jesli kwestia Garguly rzeczywiscie sie okaze prawda to sam bede mu bil brawa

[martin]

Myślę, że sprawa Garguły zakończy się pozytywnie dla nas. Wypowiedzi Ożóga o braku jakiejkolwiek klauzuli w kontrakcie i o kwocie transferowej sięgającej 2 mln euro jako żywo przypominają mi jego krzyki sprzed pół roku, że nie puści Boguskiego spowrotem do Wisły. Jak się skończyło - wszyscy wiemy.

[Tenorio]

W ostatnim sparingowym spotkaniu przed rundą wiosenną Orange Ekstraklasy, Wisła Kraków pokonała 2:0 na własnym stadionie Polonię Bytom. Bramki dla Białej Gwiazdy zdobyli Radosław Matusiak i Paweł Brożek.

 

Szkoleniowiec Wisły Maciej Skorża w przeciwieństwie do wczorajszego przegranego 0:3 meczu z Górnikiem Zabrze, w sobotę wystawił najmocniejszy skład. Od pierwszej minuty zagrali między innymi sprowadzeni zimą Junior Diaz, Wojciech Łobodziński i Radosław Matusiak.

 

Właśnie po strzale ostatniego z nich w 33. minucie Wisła objęła prowadzenie. Reprezentant Polski pewnym uderzeniem z kilku metrów nie dał szans Suchańskiemu po rozegraniu piłki z Sobolewskim.

 

Druga bramka padła w 57. minucie. Tym razem w roli asystenta wystąpił Marek Zieńczuk, który ładnie dograł do Pawła Brożka, który bez problemu umieścił piłkę w siatce.

 

Wisła Kraków - Polonia Bytom 2:0 (1:0)

1:0 - Radosław Matusiak 33'

2:0 - Paweł Brożek 57'

 

Wisła: 12 Juszczyk - 13 Kokoszka, 6 Głowacki, 25 Cleber (78 min - 4 Baszczyński), 15 Diaz (61 min - 8 Piotr Brożek) - 21 Łobodziński, 7 Sobolewski (78 min - 16 Jirsak), 20 Cantoro, 17 Zieńczuk (78 min - 10 Paulista) - 11 Matusiak (62 min - 9 Boguski), 23 Paweł Brożek.

 

Polonia: 1 Suchański - 6 Chomiuk (77 min - 9 Wojciechowski), 3 Stano, 14 Dziółka, 4 Sokolenko - 8 Przybylski, 18 Grzyb, 7 Wolański, 19 Bazik (77 min - 16 Robaszek) - 11 Mężyk (69 min - 25 Zieliński), 15 Solecki (77 min - Podstawek).

 

Żółta kartka: Zieliński.

 

Widzów: 5000.

Najprawdopodobniej w identycznym składzie Wisła zagra za tydzień w OE. W sumie to nie mam też zastrzeżeń, co do nazwisk w pierwszej jedenastce.

[Ingenting]

a ja myślę, że jednak Juszczyk nie zagra

[Sioux]

a ja myślę, że jednak Juszczyk nie zagra

 

Zagra. Pawełek jest kontuzjowany i w pierwszych meczach OE nie wystąpi.