Wisła Kraków

[Profesor]

I znowu trzeba zaśpiewać za Big Cycem

 

Nie ma tu nikogo

Nie ma tu nikogo

Nie ma tu nikogo

Za to wszyscy są święci

 

Pogadaj z piłkarzami Arki, minęło zaledwie półtora roku, powinni pamiętać.

[West]

Ja bym nazwał to inaczej. Zapieprzyli ochroniarze...których zamiast pilnować to dowalają się do kibiców przy bramce wejściowej. Wtedy nikt nie powinien pozwolić, by kibice weszli na płytę boiska, a że weszli to chcieli "świętować". Piłkarza Arki pobiło może 10 osób, które na pewno mają siano w głowie. Przecież w każdym środowisku znajdą się czarne owieczki. Czy w Lechu ich nie macie?...Ja nie mówię, że jesteśmy święci, ale od pewnego czasu to tylko i wyłącznie "kibice" Cracovii prowokują nas do takich zachowań...Wiem jak jest, bo mieszkam w Krakowie i wiem jakie są realia mieszkania w grodzie Kraka...Może słyszałeś o ostatnim zabójstwie naszego kibica? "Kibice" Cracovii w ilości 10 rzucili się z nożami i siekierami na 2 osoby, jedna nie żyje. Taka jest Cracovia, oni chcą zabić po prostu, bo atakują grupą ze sprzętem na kilka wtedy bezbronnych osób...

[Profesor]

Wobec czego wybrani kibice Wisły są:

 

(a) niewinni

(b) święci

© biednymi ofiarami nagonki w mediach

(d) takimi samymi bandziorami jak wybrani kibice innych klubów?

 

Jak to jest, że (i) kibice klubu, któremu kibicujesz*, zawsze są niewinni, (ii) kibice klubu, któremu kibicuje wypowiadający się przeciw kibicom Twojego klubu, zawsze zasługują na krytyczną uwagę w stylu "a u Was Murzynów biją"?, (iii) jakakolwiek krytyczna uwaga kończy się wzajemnym wypominaniem? Ja też bym mógł Wiślakom przypomnieć choćby Kielce, ale nie o to chodzi. Bandytyzm jest na wszystkich stadionach i ze wszystkich stadionów trzeba go wyrugować - a takie bronienie na siłę swoich (źli ochroniarze, prowokacja policji, inni są gorsi) zahacza wręcz o obrzydliwość.

 

 

*nie jest to wypowiedź adresowana bezpośrednio do przedmówcy, tylko bezosobowo, ogólnie do 99% wypowiadających się na te tematy

[Kamtek]

a takie bronienie na siłę swoich (źli ochroniarze, prowokacja policji, inni są gorsi) zahacza wręcz o obrzydliwość

..., głupotę lub naiwność. Do wyboru, do koloru.

[kuna q]

Kibice Wisły, mecz Wisła-Arka ...

[West]

Profesorze ja nie napisałem, że jesteśmy święci i niewinni. Wiadomo, gdyby nie głupcy(kibice) z Wisły nie zaczęli bić Arkowca to nic by się nie stało. Jedynie mówię, że służba ochronna nie spełniła swoich zadań. Uważam, że choroba stadionów jest wszędzie i na siłę nie bronię kibiców mojego klubu. Uważam jedynie, że idziemy do przodu z walką z chuliganami stadionowymi przez na naszym stadionie nie ma od pewnego czasu żadnych ekscesów i dlatego trybuna gości powinna być otwarta.

 

Coraz bardziej przekonuję się do tego, że zamykanie tej trybuny jest spowodowana wyburzaniem sektora C, gdzie siedzi SKWK. Jako, że SKWK to są podlizywacze zarządowi trzeba im zrobić miejsce...

 

Prof: Zakończmy to dyskusję, bo nie widzę powodu kłótni na te tematy, które od zawsze są kontrowersyjnie i żadna strona nie przechyli drugiej na swoją rację. Jedno jest pewno, trzeba walczyć z tą choroba stadionów. THE END.

 

kuna q: Po co wsadziłeś ten link? Myślisz, że tego nikt nie widział?...

[Pientka]

Swoje kibice juz pokazali, ale trezba przyznac ze poza tym debilstwem na Arce i paleniem szalikow na derbach wiele sie nie dzialo. Klub troszke ucieka od wpuszczania gosci co dobre nie jest, ale IMO dziwic sie nie mozna. Poza Jaga raczej na sektorze gosci lipa byla, albo garstka ludzi albo jakies burdy. Kibicow Wisly nie chwalmy bo do cywilizowanej atmosfery jeszcze brakuje troszke. Co nie zmienia faktu ze Prof jak zwykle przesadza, ale to juz raczej standard

[shqvarny]

West, to może dla wyrównania jeszcze zakaz wjazdu do Kielc samochodów na krakowskich rejestracjach?

na samym stadionie może się tak dużo złego nie dzieje, ale chołota zawsze znajdzie pole do pokazania 'umiejętności'

[PJM]

Ja jestem przede wszystkim za tym by na kolejny nasz mecz z Koroną u siebie zabronić kibicom z Kielc przyjazdy na nasz stadion, tak jak zrobili to Kielczanie, którzy niby ze względów bezpieczeństwa nam tak zrobili.

 

Kibice Wisły mordują o byle gówno kibica Korony w Kielcach, a my mamy Was teraz przyjmować? Że co słucham? Ja wiem, że Kielce to Azja, ale u nas kibiców się nie morduje, nie jesteśmy Krakowem.

Zresztą (niestety) znając kieleckie realia i miejscowych debili, Sajgon byłby gotowy, może nie na stadionie, ale Ci najwięksi degeneraci w imię zasady "oko za oko" mogą posunąć się bardzo daleko.

Zdecydowanie popieram ten zakaz, może nie wyeliminuje on nienawiści, ale może ugasić na trochę uczucie natychmiastowej zemsty.

[Barton]

Kibice Wisły mordują o byle gówno kibica Korony w Kielcach, a my mamy Was teraz przyjmować? Że co słucham? Ja wiem, że Kielce to Azja, ale u nas kibiców się nie morduje, nie jesteśmy Krakowem.

 

rotfl, i Hitler też był z Krakowa!111 Daruj sobie takie uogólnienia, bo nie dość, że to żałosne, to jeszcze obraźliwe.

[Spoxik]

Niestety dla większości kiboli za morderców uważa się Wisłę Kraków, a nie pojedyncze osoby i jeszcze długo wielu będzie o Was mówiło "nożownicy z Krakowa" i tego nie zmienisz.

[Vetr]

Taki urywek z wywiadu z Krzynówkiem:

 

Wisła Kraków?

 

Cały czas jest aktualna, rozmowy trwają. Na razie jednak bliżej mi do Berlina niż Krakowa. To może być moja ostatnia rozmowa jako piłkarza Wolfsburga, we wtorek mogę być już w Hercie.

 

Czyżby Wisła została bez klasowego skrzydłowego?

[Pavulon]

Od początku było wiadomo, że Bednarz zjebie sprawę s Kosowskim, i to konkretnie, a teraz próuje ratować swoje oblicze i wypieprzyć 1,5 mln ojro na skrzydłowego podobnej klasy co Kosa...

Mam nadzieję, że ten transfer nie dojdzie do skutku, chyba że za sporo mniejszą kasę.

[me_who]

Od początku było wiadomo, że Bednarz zjebie sprawę s Kosowskim, i to konkretnie, a teraz próuje ratować swoje oblicze i wypieprzyć 1,5 mln ojro na skrzydłowego podobnej klasy co Kosa...

Mam nadzieję, że ten transfer nie dojdzie do skutku, chyba że za sporo mniejszą kasę.

 

Kto jest podobnej klasy? Kosowski i Krzynówek? To jakiś żart chyba Widać choćby po karierach jakie zrobili obydwaj za granicą (do Kosowskiego bardziej pasuje "kariera" w cudzysłowie), że o ich wkładzie w występy reprezentacji nie wspomnę. Nie mam nic do Kamila, ale do Krzynówka brakuje mu hohoho albo i więcej.

[Pavulon]

Od początku było wiadomo, że Bednarz zjebie sprawę s Kosowskim, i to konkretnie, a teraz próuje ratować swoje oblicze i wypieprzyć 1,5 mln ojro na skrzydłowego podobnej klasy co Kosa...

Mam nadzieję, że ten transfer nie dojdzie do skutku, chyba że za sporo mniejszą kasę.

 

Kto jest podobnej klasy? Kosowski i Krzynówek? To jakiś żart chyba Widać choćby po karierach jakie zrobili obydwaj za granicą (do Kosowskiego bardziej pasuje "kariera" w cudzysłowie), że o ich wkładzie w występy reprezentacji nie wspomnę. Nie mam nic do Kamila, ale do Krzynówka brakuje mu hohoho albo i więcej.

Co nie zmienia faktu, że za Kosowskiego nie trzeba było płacić ponad miliona euro i raczej nie żądał bajońskich, w porównaniu do Krzynia, pieniędzy za grę w klubie.

[Vetr]

Wy tu gadu-gadu o Krzynku, a tym czasem PONOĆ do Wisły ma dołączyć kostarykański lewy obrońca Junior Diaz. Ponoć, bo informację podał SE.

 

Pechowiec podobny do Ronaldinho zostanie w Wiśle?

 

- Ja podobny do Ronaldinho? Coś w tym jest. Nawet moi znajomi zwracają mi czasem na to uwagę - śmieje się Kostarykanin Junior Diaz. Lewy obrońca lada moment podpisze kontrakt z Wisłą.

- Wprawdzie Ronaldinho gra ciut lepiej ode mnie, ale... niewiele lepiej - żartuje piłkarz, którego można nazwać największym pechowcem światowej piłki ostatnich tygodni.

 

Najpierw był mecz Kostaryka - Szwecja, w którym Diaz popełnił błąd i padła bramka dla rywala. Później jego słynna podróż do Europy, która pokazała, jak zdeterminowany jest Kostarykanin, aby zostać piłkarzem Wisły.

- Kiedy dotarłem z Kostaryki do Hiszpanii, gdzie trenowała Wisła, usłyszałem od celników, że brakuje mi dokumentu niezbędnego do wjazdu. Musiałem wrócić do Kostaryki, odsapnąć, zdobyć papier i wrócić. W ciągu kilku dni trzy razy przeleciałem przez Atlantyk. Bardzo się bałem, że Wiśle zabraknie cierpliwości, ale dzięki Bogu poczekali - mówi z ulgą w głosie Junior Diaz.

 

Licząc wszystkie podróże, pokonał w sumie 28 tysięcy kilometrów, czyli ponad pół kuli ziemskiej, aby grać w Wiśle.

 

Junior ma podpisać w Krakowie trzyletni kontrakt. Będzie pierwszym Kostarykaninem w polskiej lidze.

 

Więcej w "Super Expressie"

[Sioux]

Wczoraj w Dzienniku Polskim też pisali, że Junior Diaz podpisze kontrakt z Wisłą. Lewy obrońca jest potrzebny, ale nie mam pojęcia co to za zawodnik.

[Vetr]

Wczoraj w Dzienniku Polskim też pisali, że Junior Diaz podpisze kontrakt z Wisłą. Lewy obrońca jest potrzebny, ale nie mam pojęcia co to za zawodnik.

 

Znalazłem o nim w sumie dwie rzeczy.

 

1) gra w reprezentacji Kostaryki

2)

Oglądam tego Diaza:

15 minuta opinia: dość szybki, wybiegany, fizycznie raczej nie za mocny, chociaz wysoki, głową chyba gra średnio(nie za dobrze) przynajmniej w środku pola, w pojedynku 1/1 potrafi się zastawić. W ofensywie tragedia. Raz zagrał z klepki półgorną to poleciała w innym kierunku. 2 raz dośrodkowanie(raczej podanie) za linię bramkową w dość prostej sytuacji. Aha i w tym meczu gra na lewej pomocy. Wszystko w ofensywie wykonuje z ogromnym trudem, jakby na zwolnionym filmie. Bardzo słaby technicznie.

 

23 minuta: ładnie przeciął głową dokładny przerzut wybijając na rog, w ofensywie nie podejmuje żadnego ryzyka, oddaje jak tylko może do najbliższego partnera, żadnego pojedynku 1/1, raz nawet będąc na połowie przeciwnika wycofał piłkę do obrońcy głową(podejrzewam że nie zdołałby jej opanować z uwagi na braki techniczne)

 

33 minuta: o dziwo!! dostaje piłkę z boku boiska na klatę, przyjmuje, przed nim jest obrońca, kilka żonglerek w jego asyście, układa piłkę na lewą nogę(obrońca jakoś się zapętlił w tej żonglerce) i strzela..... GOOLLL? nie.. podanie do bramkarza, a w zasadzie obok bramki. Wcześniej 2-3 proby dryblingu, niestety w miejscu i za każdym razem strata.

 

41 minuta: tym razem nie używa zwodow. Wpada między 3 Szwedów i probuje ich przejść na siłę przepychając piłkę między nogami. Efekt?....

 

Tyle z 1 połowy. Przypominam że rywal bardzo wymagający, grający dobrze w defensywie.

Atuty: zdyscyplinowanie taktyczne, powroty za każdą akcją, niezła szybkość, ustawianie się szeroko przy linii(trzymanie się linii).

Wady: schematyczność, słabe dośrodkowania, słaby strzał, brak długich piłek i przerzutow, mało urozmaicony drybling.

Ogólnie: ciekawy materiał, lecz pracy przed nim dużo. Jakby nabrał masy obrońca może z niego być ciekawy. Wszystko zależy od ceny. Narazie gra na poziomie Łukasza Brozia .Gdyby grał na obronie sądzę, że w tym meczu by go parę razy zakręcili. 2 połowę będę oglądał w nadziei że go tam trener przesunie.

Update z 2 połowy jak będę miał trochę czasu poźniej.

[Tybor]

Jaja, dziś była konferencja gdzie były poruszane kilka prawdopodobnych transerów. Dwie godziny później i Matusiak w Bełchatowie, a Da Silva w Vilborgu (ich temat był poruszany na tej konferencji). Dobrze że chociaz Diaz dołączy do nas, z tego co czytałem 14 meczy w reprezentacji swego kraju. Lewy obrońca, ale może z konieczności też zagrać na prawej stronie. Na drugi obóz maja podobno przyjechać jacys napastnicy z Afryki. Krzynówek w Hertcie nie zagra więc zawsze jest nadzieja szczególnie ze okienko u nas długie. Pojawia sie też znowu temat Łobodzinskiego w Wiśle.

[Gacek]

Da Silva kontrakt z Villborgiem rozwiązał i ma dołączyć do Wisły za parę dni w Hiszpanii.

Matusiak jest Wiśle niepotrzebny - za pół roku i tak odejdzie, Wisła nie ma szans wykupienia go z Heerenveen, więc po co on jej? Mistrzostwo zdobędziemy i bez niego.

Diaz to może być ciekawe wzmocnienie, na razie ma być uzupełnieniem na OL, więc niewiele Wisła ryzykuje, a może sporo zyskać.

O tych napastnikach z Afryki i ponownym temacie Łobodzińskiego pierwszy raz słyszę.