Skocz do zawartości

Kącik absurdalny


paszczaq

Rekomendowane odpowiedzi

a jak to z tym statusem fundacji jest, mogą się bronić: "hola hola, statut fundacji się może zmienić, a my chronimy nasze dobra"?

Zwyczaj jest, że pewne prawo jest i się go nie tyka, tak po prostu. Chyba, że trzeba je dostosować do nowych realiów, ale w Polsce to coś nie jest znane, patrz TK, więc jak trzeba to go zmienią.

 

Sent from my SM-G930F using Tapatalk

Odnośnik do komentarza

a jak to z tym statusem fundacji jest, mogą się bronić: "hola hola, statut fundacji się może zmienić, a my chronimy nasze dobra"?

Ale kto miałby się bronić?

Przecież ludzie z zarządu fundacji i tak nie mogli przenieść tych dóbr gdziekolwiek indziej. Nie mogli ich też sprzedać. Nie mieli powoli kasy na renowację kolekcji. Aż tu nagle - zupełnym przypadkiem - przychodzi do zarządu fundacji (w niej brat ministra Radziwiłła) minister kultury (kolega ministra Radziwiłła) i mówi - sprzedajcie to nam, damy wam 500 baniek.

Ty byś to odrzucił? Nie chciał sprzedać czegoś dla Ciebie bezużytecznego?

 

Teraz tylko zlikwidują fundację pod pretekstem wyczerpania celów jej powołania (którymi była opieka nad zbiorami, których już nie mają) i przekażą środki do nowej, łatwiejszej do wydojenia. I tak te pieniądze z kieszeni podatników przez decyzję kolegi ministra trafią do brata ministra - albo innych przyjaciół i krewnych królika. A wyborcy PiS i tak to łykną, że to jest "dobra zmiana", bo jak mogli przychodzić i oglądać za friko/symboliczne kwoty, tak nadal będą mogli je oglądać za friko/symboliczne kwoty.

Odnośnik do komentarza

Akurat tutaj członków zarządu fundacji bym się nie czepiał:

 

Od członków Rady Fundacji otrzymaliśmy informację, że Adam Czartoryski zażądał od ministerstwa kultury przelania wynegocjowanej należności za sprzedaż zbiorów i budynków Fundacji na swoje prywatne konto.

 

http://www.tvn24.pl/krakow,50/zarzad-fundacji-ksiazat-czartoryskich-zlozyl-dymisje,702070.html

Odnośnik do komentarza

 

a jak to z tym statusem fundacji jest, mogą się bronić: "hola hola, statut fundacji się może zmienić, a my chronimy nasze dobra"?

Ale kto miałby się bronić?

Przecież ludzie z zarządu fundacji i tak nie mogli przenieść tych dóbr gdziekolwiek indziej. Nie mogli ich też sprzedać. Nie mieli powoli kasy na renowację kolekcji. Aż tu nagle - zupełnym przypadkiem - przychodzi do zarządu fundacji (w niej brat ministra Radziwiłła) minister kultury (kolega ministra Radziwiłła) i mówi - sprzedajcie to nam, damy wam 500 baniek.

Ty byś to odrzucił? Nie chciał sprzedać czegoś dla Ciebie bezużytecznego?

 

Teraz tylko zlikwidują fundację pod pretekstem wyczerpania celów jej powołania (którymi była opieka nad zbiorami, których już nie mają) i przekażą środki do nowej, łatwiejszej do wydojenia. I tak te pieniądze z kieszeni podatników przez decyzję kolegi ministra trafią do brata ministra - albo innych przyjaciół i krewnych królika. A wyborcy PiS i tak to łykną, że to jest "dobra zmiana", bo jak mogli przychodzić i oglądać za friko/symboliczne kwoty, tak nadal będą mogli je oglądać za friko/symboliczne kwoty.

 

 

dobra zmiana miałaby się bronić, że 500 baniek poszło w słusznym celu

Odnośnik do komentarza

Ministerstwo Kultury ma prawo sprzeciwić się wyjazdowi obrazu z kraju - czyli jest nienaruszalny.

Skarb Państwa miał prawo pierwokupu - czyli jest niezbywalny.

 

Naprawdę, tej transakcji nie da się wytłumaczyć inaczej niż przejściem pieniędzy ze Skarbu Państwa do fundacji krewnych i przyjaciół ministra/ów rządu PiS. Gdyby coś takiego zrobiło PO, to nasi forumowi zwolennicy PiS by się zachłysnęli ze złości, lecz PiS u ich wyznawców przejdzie wszystko.

Odnośnik do komentarza

Wiecie dlaczego dzisiaj podczas transmisji w sprawie zabójstwa Ewy Tylman TVP Info puściło na antenie wszystkie dane osobowe oskarżonego i świadków? Bo wg TVP Info nie ma technicznej możliwości ich zagłuszenia :lol: Do pieca dorzucił też gwiazdor niezależnego dziennikarstwa, niezłomny Samuel Pereira, szyszka w strukturach TAI - stwierdził, "że pierwszy raz słyszy, żeby sąd był tak wylewny w cytowaniu nazwisk" :lol:

Szkoda, że nawet jak TVP beknie za to, wypłacając sute odszkodowania poszkodowanym, to i tak to pójdzie z naszych pieniędzy, a kreatury pokroju Pereiry odpowiedzialne za ten bubel pracy nie stracą, znajdą jakiegoś kozła ofiarnego.

 

PS - transmitujące sprawę Polsat i TVN nie miały kłopotów z wypikaniem danych wrażliwych.

Odnośnik do komentarza

Ministerstwo Kultury ma prawo sprzeciwić się wyjazdowi obrazu z kraju - czyli jest nienaruszalny.

Skarb Państwa miał prawo pierwokupu - czyli jest niezbywalny.

 

Naprawdę, tej transakcji nie da się wytłumaczyć inaczej niż przejściem pieniędzy ze Skarbu Państwa do fundacji krewnych i przyjaciół ministra/ów rządu PiS. Gdyby coś takiego zrobiło PO, to nasi forumowi zwolennicy PiS by się zachłysnęli ze złości, lecz PiS u ich wyznawców przejdzie wszystko.

 

A tymczasem na jaw wychodzi kolejny prezent dla Czartoryskich

 

http://irenakuczynska.pl/minister-odkupil-czartoryskich-goluchow/

Odnośnik do komentarza

Owo oświadczenie nawet wyciekło.

To niesłychane, że oni naprawdę brną w tłumaczenie, że było kworum, choć opierają się na wyliczeniach z udziałem Jarubasa i posłanki od Kukiza, których nie było na sali. :picard:

Jedyna bardziej w tej sytuacji żenująca rzecz to to, że są nadal matoły, które w to tłumaczenie wierzą: "wiemy, że było dziesięć jajek, bo liczył Zdzisiek, a jak nie liczył, to i tak na pewno było".

Odnośnik do komentarza

O ile ludzie nie stracą wiary, to pożegnanie z Kijowskim może wyjść KODowi tylko na dobre. Facet ma swoje za uszami, ponadto co chwila jakieś gafy zalicza, a tymi fakturami to już sie całkowicie imo pogrąża. Szkoda tylko, ze coś, co w założeniu było całkiem dobrym pomysłem zostało tak przez Kijowskiego wykorzystane, a zaufanie ludzi zapewne będzie mocno nadszarpniete dla tego typu inicjatyw.

Ale faktem jest, ze dwa dni i dwie uberskuchy opozycji to wymarzone otwarcie 2017 dla PiS.

Odnośnik do komentarza

Nie zgodzę się z me_who. Gość nie jest profesjonalistą, ma swoje za uszami, ma też liczne wpadki w dużej części wynikające z braku doświadczenia. Myślę, że biorąc pod uwagę nastawienie ludzi do polityki brak doświadczenia w niej jest jego największym atutem. Trochę jak Owsiaka wiele lat temu (nie porównuję inicjatywy tylko osoby). Też amator, nie potrafiący się składnie wypowiedzieć przed kamerą (teraz juz sie troche wytobil) i dzięki temu trafiający do ludzi mających dość występów rzeczników prasowych w drogich garniturach.

 

Elektorat KOD (o ile można mówić już o elektoracie) jest znacznie mniej zabetonowany niż elektorat PIS dlatego też ta wrażliwość na afery medialne może być znacznie większa i faktycznie jak ludzie stracą zaufanie do Kijowskiego może to być powolny koniec KOD.

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

Ładowanie
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...