Skocz do zawartości

Kącik absurdalny


paszczaq

Rekomendowane odpowiedzi

Świadczenia socjalne służą do wyrównywania różnic ekonomicznych/pomocy potrzebującym. 500+ jest nagrodą za posiadanie dzieci - to program mający zwiększyć dzietność Polaków.

Pięknie to ująłeś :)

Dokładnie, to jest nagroda. Faworyzowanie i nagradzanie.

Odnośnik do komentarza

http://wawalove.pl/U-tego-rzeznika-nie-kupicie-miesa-W-Warszawie-powstanie-pierwszy-weganski-sklep-miesny-a22952chcecie absurdu, to go macie. Mięsny i wegański jednocześnie, brzmi bardziej absurdalnie niż pescowegetarianizm dziewczyny jednego użytkownika :P

 

Z kolei mięsożercom pozwalają znaleźć bezmięsne odpowiedniki ich ulubionych produktów. Nazwy są po prostu drogowskazem, bez którego ciężko byłoby połapać się w świecie roślinnych „mięs"

 

Brzmi jak w miarę sensowne wyjaśnienie ;)

 

Odnośnik do komentarza

Ja nie ogarniam. Wszyscy chcą żeby zarobki były wyczesane, ale broń Boże żeby w osiedlowym markecie czy Biedrze ceny były wygórowane. Z miejsca hurt durr. Ten przykładowy ziomek od truskawek jak zapłaci ludziom oczekiwana stawkę, to pójdzie w skarpetkach, bo jego truskawki z rynku wypchną importowane, tańsze, bo u nas z 3/4 konsumentów patrzy wyłącznie na cenę. I podwyżki płac czy 500+ nie sprawi, ze nagle zmienia swoje nawyki konsumenckie (większość moich znajomych robi codzienne zakupy w dyskontach i korzysta z promocji "bo tanio" - a są to osoby zarabiające znacznie powyżej średniej krajowej). Statystyczny Polak lubi dużo i tanio :)

Oczywiście są na rynku janusze biznesu, ale przez globalizacje rynek jest tak konkurencyjny, że nie zawsze można zapłacić pracownikowi tyle ile by chciał. Szczególnie za zajęcia nie wymagające kwalifikacji.

Odnośnik do komentarza

Tylko to jest emanacje rynku - kraj staje się coraz bardziej rozwinięty, to coraz trudniej znaleźć chętnych do pracy za pół darmo. Nie ma też takiej zależności, że o ile pensje wzrosną, o tyle zdrożeją produkty - w końcu siła nabywcza pensji w krajach rozwiniętych jest dużo wyższa niż w Polsce (a prosty dowód - w Polsce pensje generalnie rosną, a inflacja ujemna). No i dalej to też jest strawman - nie widziałem by ktoś tu postulował jakieś odrealnione oczekiwania typu nie wiem, pensja minimalna 3000 zł. A przecież ostatecznie ciągnąc taką logikę to można odpalać szampana, że istnieją tak biedne kraje jak Bangladesz, dzięki czemu mamy tańsze t-shirty, jeszcze by się zaczęli domagać wyczesanych pensji, a ja tu chce mieć taniutkie koszulki.

 

Ostatecznie jednak oczywiście postępująca mechanizacja będzie rugować ludzi z tych najbardziej prymitywnych prac - patrząc na to co się dzieje w krajach zachodnich podejrzewam, że odpowiedzią na to będzie dochód gwarantowany (do którego mam mocno mieszane uczucia).

Odnośnik do komentarza

Świadczenia socjalne służą do wyrównywania różnic ekonomicznych/pomocy potrzebującym. 500+ jest nagrodą za posiadanie dzieci - to program mający zwiększyć dzietność Polaków.

 

Pięknie ujęte, ministerstwo propagandy byłoby dumne :D.

 

A jakby powiedzieć, że 500+ wyrównuje różnice ekonomiczne związane ze zwiększonym nakładem finansowym przez posiadanie większej ilości dzieci?

Odnośnik do komentarza

Świadczenia socjalne służą do wyrównywania różnic ekonomicznych/pomocy potrzebującym. 500+ jest nagrodą za posiadanie dzieci - to program mający zwiększyć dzietność Polaków.

to dlaczego dla pierwszego dziecka trzeba mieć dochody niższe niż? przecież to socjal, który przysługuje poniżej pewnego progu zarobkowego :D
Odnośnik do komentarza

Smetek ma rację. Co więcej, tego typu programy są nieskuteczne w innych krajach. Przy rozwiązaniu problemu dzietności moim zdaniem trzeba zwrócić uwagę, iż to klasa średnia ma najmniejszy wskaźnik dzietności. Jedynym słusznym rozwiązaniem wydaje się więc dążenie do polaryzacji tej klasy. To jest rozwiązanie owszem i bezwzględne, ale jedyne skuteczne. Może i rzucam strawmanem, ale najwięcej dzieci rodzi bieda.Warto zwrócić uwagę na to że w krajach, o dużym współczynniku przyrostu naturalnego znajdują się albo kraje cholernie biedne i/lub bardzo rozwarstwione społecznie + kraje w pobliżu Syrii gdzie ciężarne Syryjki czesto uciekają. Po prostu biedni ludzie traktują dzieci jako swoistą inwestycję.
F3QmHFK.png

Odnośnik do komentarza

 

Pomimo tego, że 500+ jest tak naprawdę nagrodą za wierność i tworzeniem elektoratu na następne wybory, to ma też tę funkcję, że powstrzymuje ludzi od pracowania za śmieszne kwoty, a przez to zmusza zatrudniających do zmiany priorytetów. :>

 

i pociągnie to za sobą jeszcze większe bezrobocie niz mamy. Pracodawca zamiast dać 2 stanowiska po 1500 zł, teraz utworzy jedno za 3000 zł, ktoś i tak będzie stratny

 

 

a wiesz, że bezrobocie cały czas spada?

 

Wszystko wszystkim, ale płacz przedsiębiorców, że ktoś nie chce podjąć się pracy za zbyt małe pieniądze to jest jednak śmiech :)

tylko ze wiesz, problem jest duzo bardziej skomplikowany. W końcu to wszystko pierdolnie i zaleje nasz rynek pracy tabun naprawdę tanich pracowników z bliższych (Ukraina), czy dalszych stron (Azja Pd-wschodnia, czy Afryka) i wtedy dopiero zacznie się lament, hurr durr kradną pracę, oni jakoś mogą pracować, nawet za pół "głodowej stawki" (cudzysłów celowy, bo uważam że naprawdę wolny rynek wyreguluje).

@ Gabe - połowa gospodarstw nie ma oszczednosci, bo Polacy maja tendencję do życia ponad stan. Życie na wsi ma tą zaletę, że jest po prostu tańsze (zwłaszcza na wschodzie). Pamietam jak dawniej tata zarabiał 1800 zł, a jakoś 200-300 zł się dołożyło, spłacilismy mieszkanie spółdzielcze, kupilsmy samochód wtedy, a takze pierwszy komputer (co prawda połowa była z mojego odkładanego 6 lat kieszonkowego) i nikt głodny nie chodził.

 

W tej chwili masz ok. 1 mln Ukraińców w Polsce, którzy "zastępują" 2 mln Polaków, którzy wyjechali na Zachód.

Ukraińcy biorą na początku każdą robotę, ale uczą się szybciej niż myślisz i jak już sie jako tako ogarna w kraju też żądaja lepszych stawek.

Odnośnik do komentarza

 

 

Pomimo tego, że 500+ jest tak naprawdę nagrodą za wierność i tworzeniem elektoratu na następne wybory, to ma też tę funkcję, że powstrzymuje ludzi od pracowania za śmieszne kwoty, a przez to zmusza zatrudniających do zmiany priorytetów. :>

 

i pociągnie to za sobą jeszcze większe bezrobocie niz mamy. Pracodawca zamiast dać 2 stanowiska po 1500 zł, teraz utworzy jedno za 3000 zł, ktoś i tak będzie stratny

 

 

a wiesz, że bezrobocie cały czas spada?

 

Bo póki co rynek pracy jest regulowany prawe popytu i podaży, a nie jakimiś ustawami i świadczeniami, które mogą być substytutem dla pracy (efekty 500+ dla rynku pracy dopiero poznamy w pełni za 2-3 lata)

Odnośnik do komentarza

 

Świadczenia socjalne służą do wyrównywania różnic ekonomicznych/pomocy potrzebującym. 500+ jest nagrodą za posiadanie dzieci - to program mający zwiększyć dzietność Polaków.

to dlaczego dla pierwszego dziecka trzeba mieć dochody niższe niż? przecież to socjal, który przysługuje poniżej pewnego progu zarobkowego :D

Mnie pytasz? Ja tego nie wymyśliłem, nawet chyba w tym temacie krytykowałem dyskryminację jedynaków. Tak sobie wymyślił PiS, i jest to premiowanie ich modelu rodziny, a nie świadczenia socjalne. Zresztą nad socjalami mamy jakąś kontrolę (zapytaj Dudka), nad 500+ nie.

Odnośnik do komentarza

 

Świadczenia socjalne służą do wyrównywania różnic ekonomicznych/pomocy potrzebującym. 500+ jest nagrodą za posiadanie dzieci - to program mający zwiększyć dzietność Polaków.

to dlaczego dla pierwszego dziecka trzeba mieć dochody niższe niż? przecież to socjal, który przysługuje poniżej pewnego progu zarobkowego :D
Rząd wyraźnie stwierdził, że to nie jest pomoc socjalna i w tym przypadku ma rację. Masz rację również Ty: dyskryminacja jedynaków jest w tym kontekście nielogiczna, ale równie nielogiczne jest założenie, iż opieką socjalną polski rząd objął między innymi Łukasza Stokłosę czy innego delfina wielkich rodów magnackich który aktualnie ma małe dzieci. Jak Gabe napisał: socjal to dotowanie osób z konkretnym upośledzeniem społecznym, wyselekcjonowanych (zazwyczaj cenzusem majątkowym). Darmowe szkoły nie są socjalem, podobnie jak darmowe podręczniki szkolne. I 500+ też nie, choć ma ten wewnętrzny socjalny błąd.
Odnośnik do komentarza

Nieporównywalne sytuacje.

Korkowanie ulic na Boże Ciało to ciężka patologia i karałbym za to organizatorów. Ceremonie ceremoniami, tradycja tradycją, ale trzeba mieć też zdrowy rozsądek i rozum, a te krzyczą w proteście przed zamykaniem ulic z okazji przemarszu.

Tymczasem ramadan to kwestia osobista tych ludzi. Nikt kebabów z okazji ramadana nie zamknie, a nawet jakby zamknął - to mówimy o strefie prywatnej, to jego strata, że nie obsłuży klientów.

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

Ładowanie
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...