Marynia ulepiła 565 pierogów na wigilię

[Fenomen]

Takie akcje bede szanowal do usranej smierci:

 

 

[Man_iac]

Może jeszcze dam mu szansę w święta, ale w ten weekend Wiedźmin przegrał walkę o moja uwagę Batmanem. Obejrzałem te dwa odcinki i w sumie nie jestem jakoś bardzo ciekawy dalszego ciągu. Ale najbardziej mnie odrzuciła w tym serialu grafika rodem z jRpg i zbyt współczesna muzyka Jaskra. Myślałem też że to nie jest możliwe A Żebrowski był lepszym Wiedzminem od tego aktora.

[Dudek]

2 minuty temu, Man_iac napisał:

Może jeszcze dam mu szansę w święta, ale w ten weekend Wiedźmin przegrał walkę o moja uwagę Batmanem. Obejrzałem te dwa odcinki i w sumie nie jestem jakoś bardzo ciekawy dalszego ciągu. Ale najbardziej mnie odrzuciła w tym serialu grafika rodem z jRpg i zbyt współczesna muzyka Jaskra. Myślałem też że to nie jest możliwe A Żebrowski był lepszym Wiedzminem od tego aktora.

Dla mnie Henry zajebisty, ale ja dopiero po 4 odcinku jestem.

 

Bry

 

 

[Counter]

15 minut temu, Dudek napisał:

Dla mnie Henry zajebisty, ale ja dopiero po 4 odcinku jestem.

+1

[jmk]

Też włączylem PES lite. Poradziłem sobie z tym "cięciem" obniżając jakość graficzną i rozdzialke. No i śmiga git. Wzialem na wypożyczenie Dybale, a dostałem w paczce Lucasa Leive :Picard: Zagrałem tylko wyzwanie offline to hiszpańskie i trzy mecze, w ostatnim gra się na pro z Barceloną. Udało mi się utrzymać 1:1 i wygrać w karnych

[ajerkoniak]

8 godzin temu, Gabe napisał:

Ja póki co mam jeden poważny zarzut (po trzech odcinkach): sfera wizualna wygląda jak generic fantasy z jakiejś gry komputerowej. Myślałem, że twórcy pójdą bardziej w stronę stylu realistycznego GoT.

 

Mnie nie pasował jedynie silvan, ale przy strzydze się trochę obsrałem ze strachu. No i ta walka wizualnie *.*

Henry jest świetny, nie mogę się w żaden sposób doczepić

[jmk]

Piękny grudniowy dzień na chemioterapii dziennej. Zalecenia od hematologa na nowy rok, iść do: gastrologa, neurologa, nefrologa, kardiologa, hepatologa, na gastroskopię, rezonans głowy. To plany na początek roku.

 

Boże daj mi siłę przetrwać ten kolejny rok.

[Reaper]

@me_who wyszedles juz?

 

 

[me_who]

13 minut temu, Reaper napisał:

@me_who wyszedles juz?

No raczej, to nie piramidy żeby zabłądzić

[jmk]

Jeszcze siostra mnie ciśnie kiedy przyjedziemy na święta, co roku jeździmy do niej na drugi dzień świąt. Mówiłem jej, że teraz jak coś planuje to mi się wszystko pierdoli. Znowu mam stany podgorączkowe i bóle głowy, napisałem jej, że jak będę zdrowy to w drugi dzień będziemy. A ona do mnie, że to pierwsze święta jej córki (4 miesiące) i nikogo nie będzie poza nimi z nią. A ja nie chcę jej sobą zarazić niczym. Rodzice szwagra nie przyjadą (100km) bo to starsi ludzie, a siostra nie chce tam jechać, bo oni palacze i nie chca odpuścić na ich pobyt palenia. Dzis po szpitalu muszę pracować, jutro też, żona jest u teściów, więc chcę po mnie przyjechać samochodem, żebym nie jechał pociągiem sam, bo poruszam się o kuli. A ja nie chcę, żeby jeździła w dwie strony.  Mam wrażenie, że lepiej by było jakbym zostal w szpitalu na święta

 

 

[Gabe]

48 minut temu, ajerkoniak napisał:

 

Mnie nie pasował jedynie silvan, ale przy strzydze się trochę obsrałem ze strachu. No i ta walka wizualnie *.*

Henry jest świetny, nie mogę się w żaden sposób doczepić

 

Ale mi nie chodzi o efekty specjalne - bo są fajne, podobnie jak ujęcia i montaż - tylko takie generic fantasy scenografie i kostiumy. No i to, że - jak w grach komputerowych - fajny jest pierwszy plan, a statyści są tacy jacyś rozmyci(?) albo ich brakuje. Nie umiem tego ubrać w słowa, może że to wygląda czasem jak LARP w ładnych lokacjach W Filarach Ziemi dziesięć lat temu dali radę.

 

No i cały czas mam wrażenie, że Yen trafiła do Hogwartu

[Gacek]

Wiedźmin miał bardzo dobry timing. Podoba mi się, ale nie mogę oprzeć się wrażeniu, że gdyby nie to rzadkie, cuchnące gówno, które wyświetlają w kinach jako nowe Gwiezdne Wojny, pewnie bym się do czegoś przyczepił*. A tak po obejrzeniu tej rzygowiny o Skywalkerach i stary Wiedźmin zdaje się znakomicie nawiązywać do materiałów, na których został oparty.

 

* Poza Triss która jest, oczywiście, tragiczna.

[ajerkoniak]

Mogę się zgodzić, że poszli w takim kierunku, z drugiej strony - chyba czyni to bardziej przystępnym dla widzów spoza kręgu osób znających fantasy ?

 

1 minutę temu, Gabe napisał:

No i cały czas mam wrażenie, że Yen trafiła do Hogwartu

 

Ogólnie IMO to jeden z paru wątków, który strzelam straci na przyspieszeniu narracji i pokazaniu wszystkiego na raz.

[me_who]

2 minuty temu, Gabe napisał:

No i cały czas mam wrażenie, że Yen trafiła do Hogwartu

No dla mnie Aretuza trochę lipa, bo w książkach oidp to było ekskluzywne miejsce pełne przepychu, a tutaj mieszkają po jamach jak dzikuski, a potem nagle mają stać się elitą elit

[jmk]

znasz ten wiersz?

@me_who

[me_who]

Nie, nie znam

 

Btw, mecz się odbył 27.01, w książce jest literówka  

[me_who]

poszukałem tego wiersza i w tej książce trochę nie tak jest to opisane   Wiersz nie opisuje szczegółowo pozycji czy co tam, on jest napisany w takiej formie, jak podaje się pozycje na boisku, a całość wygląda jak informacja w gazecie   Genialne w swojej prostocie

 

 

[stefan1984]

Zawsze dobra pora przypomnieć sobie zwycięski skład Kaiserslautern z meczu z Bayernem z sezonu 97/98

[Feanor]

11 godzin temu, schizzm napisał:

@Feanor miałeś może styczność z tą książką?

Nie. Ale już w opisie jest błąd (to nie jest pierwsza książka o wojnie po polsku, wcześniej był Beevor). No i nie lubię książek pisanych pod tezę (ja się zgodzę, że strona republikańska jest generalnie bardzo wybielana w stosunku do frankistów, ale opis sugeruje wybielanie tych drugich). 

 

30 minut temu, Gabe napisał:

 

Ale mi nie chodzi o efekty specjalne - bo są fajne, podobnie jak ujęcia i montaż - tylko takie generic fantasy scenografie i kostiumy. No i to, że - jak w grach komputerowych - fajny jest pierwszy plan, a statyści są tacy jacyś rozmyci(?) albo ich brakuje. Nie umiem tego ubrać w słowa, może że to wygląda czasem jak LARP w ładnych lokacjach W Filarach Ziemi dziesięć lat temu dali radę.

 

No i cały czas mam wrażenie, że Yen trafiła do Hogwartu

 

Ale czy początkowo w ogóle wiedźminland nie był bardzo pretekstowy? Trochę takie tło pod postmodernistyczne sztuczki z retellingiem znanych baśni. 

[verlee]

A ja mam taką refleksję o Wiedźminie, że serial jest okej, CGI mogłoby być lepsze, ale z drugiej strony to standard netfliksowy + pierwszy sezon, więc nie ma co oczekiwać budżetu z S8 GoT, ale wszystko, co mi jakoś tam nie pasuje, pochodzi od Sapkowskiego. Jego pisanie IMO się zestarzało słabo i ciągle łapałem się na tym, że te kilkanaście lat temu myślałem: "wow, to jest retelling tego-a-tego" — a teraz tylko: "ugh, to jest retelling tego-a-tego, od tego czasu widziałem lepsze"  Klasyk powinien jednak się bronić.