Pięć - sześć - cztery, szepcze Marynia numery, układając kolejne szydery (wzbudzając podziw nieszczery)

[lad]

Ja chyba nigdy nie kupiłem nic z Amazona. Jestem prawilniakiem?

[Hajd]

Godzinę temu, Jahu napisał:

Pierdoletto Służba zdrowia to potrzebuje porządnej reformacji liczonej w miliardach złotych i żaden minister ani rząd tego nie zrobi. Ja to bym wjebał tam jakiegoś gościa coś takiego jak Sasin ma stanowisko i żeby te wszystkie machlojki tych dyrektorów itp poczyścił mocno

Taka reformacje moze przeprowadzic tylko odpowiedni ministrant zdrowia!

[wwosik]

A swoją drogą to okazuje się, że ta trawa na stadionie narodowym to kolejny przekręt PiSiaków. http://www.sport.pl/pilka/7,65037,25523343,co-dalej-z-murawa-na-narodowy-jest-pomysl-specjalisci-lapia.html#s=SMA_Link_1

 

Umowy podpisywane z firmą krzak... Kozła ofiarnego w postaci zwolnionej prezes znaleziono, bez rozwodzenia się nad tym, że własna agentka. Ciekawe, czy znowu była koperta przez księdza podana, czy wkład inwestycyjny na wieżowce Srebrnej.

[Man_iac]

W sumie nie wiedziałem, że jednostką reformacji jest złotówka  Myślałem, że to jednostka prędkości, bo dzisiaj przekroczyłem prędkość o 300 zł

[Reaper]

56 minut temu, jmk napisał:

Jak ktoś wie, że Amazon wyzyskuje ludzi i jest to sprzeczne z jego poglądami, grzmi o tym w necie, a potem i tak cos kupi bo taniej i pozwoli im się rozwijać to chyba coś nie tak. "Jeden głos się nie liczy" to tak samo głupia argumentacja jak, że ja świata nie zmienię?

 

Reaper. Nie wiem, ja widzę, że to alternatywa, która być może się sprawdzi, być może nie, ale wiem, że kolejne rządy pchając swoje pomysły i dofinansowując obecny system nic nie zmieniły, a wręcz przeciwnie. Skoro teraz jest tak, to czemu się bronić przed próbą zmiany? I ta to znam akurat od środka, więc mogę się wypowiedzieć jak obecnie wygląda. A wszystkowiedzący zdajecie się jednak Wy.

 

Wrzuciłeś mnie do dyskusji, w której nawet nie uczestniczyłem, nie wiadomo dlaczego. Ja jestem bardzo daleki od bycia wszystkowiedzący, wręcz przeciwnie - niedawno wrzucałem mema o tym, jak to ludzie dyskutują o rzeczach, o których mają mikroskopijne pojęcie. No i sorry, ale to, że przeleżałeś w szpitalach życia, wcale nie znaczy, że jesteś ekspertem od służby zdrowia. Bo jedno to user experience, a drugie to cała ekonomia za tym stojąca i tysiąc innych czynników.

 

A w innym, powracającym, temacie:

 

 

[Hajd]

16 minut temu, wwosik napisał:

A swoją drogą to okazuje się, że ta trawa na stadionie narodowym to kolejny przekręt PiSiaków. http://www.sport.pl/pilka/7,65037,25523343,co-dalej-z-murawa-na-narodowy-jest-pomysl-specjalisci-lapia.html#s=SMA_Link_1

 

Umowy podpisywane z firmą krzak... Kozła ofiarnego w postaci zwolnionej prezes znaleziono, bez rozwodzenia się nad tym, że własna agentka. Ciekawe, czy znowu była koperta przez księdza podana, czy wkład inwestycyjny na wieżowce Srebrnej.

O, to ta sama firma, która niepokornemu (przynajmniej dopóki rządziła Platforma) dziennikarzowi Stanowskiemu położyła trawę na podwórku w zamian za reklamę.

 

Tak, wiem, te sprawy nie mają ze sobą nic wspólnego, ale to moje jedyne skojarzenie.

[me_who]

Polska piłka...

Czytam, że mój lokalny KKS ma zasilić "najlepszy w rundzie jesiennej strzelec Wigier Suwałki". No to uuu, najlepszy strzelec pierwszoligowca trafi do III ligi, brawo. Patrzę na jego bilans jesienią - 3 gole. Sezon 2018/19? 30 występów i 3 gole. Ja nie wiem, jak ktoś z takim bilansem może być określany mianem "napastnika" czy "snajpera"

[schizzm]

Pod tym względem lubię Hiszpanię, przynajmniej w mieście, widzą pieszego przy pasach, przepuszczaja

[schizzm]

2 minuty temu, me_who napisał:

Polska piłka...

Czytam, że mój lokalny KKS ma zasilić "najlepszy w rundzie jesiennej strzelec Wigier Suwałki". No to uuu, najlepszy strzelec pierwszoligowca trafi do III ligi, brawo. Patrzę na jego bilans jesienią - 3 gole. Sezon 2018/19? 30 występów i 3 gole. Ja nie wiem, jak ktoś z takim bilansem może być określany mianem "napastnika" czy "snajpera"

Możesz nawet grać w ekstraklasie a swój pierwszy celny strzał na bramkę oddać w grudniu

https://www.transfermarkt.pl/fabian-serrarens/profil/spieler/192043

 

[me_who]

14 godzin temu, schizzm napisał:

#team_nikogo

 

Nowa rzecz w mlb the show. Goniac za piłka na zapolu, źle wymierzylem jej lot i dostałem nią w sagan. Kontuzja, oficjalnie "Black eye", tydzień przerwy od gry

Są fajne smaczki różne. Np w dzień Jackie Robinsona wszyscy grają z nr 42. Albo w okolicach Dnia Matki pojawiają się różowe akcenty typu kije czy jakieś dodatki w stroju. Jako everyday player pewnie więcej ich zobaczysz niż ja ze swoim graniem co kilka dni

1 minutę temu, schizzm napisał:

Możesz nawet grać w ekstraklasie a swój pierwszy celny strzał na bramkę oddać w grudniu

https://www.transfermarkt.pl/fabian-serrarens/profil/spieler/192043

 

Czyli ten wigierski Sabiłło to faktycznie wzmocnienie

[krzysfiol]

Ale uwielbiam zupę krem z dyni  

[Gacek]

6 minut temu, me_who napisał:

Polska piłka...

Czytam, że mój lokalny KKS ma zasilić "najlepszy w rundzie jesiennej strzelec Wigier Suwałki". No to uuu, najlepszy strzelec pierwszoligowca trafi do III ligi, brawo. Patrzę na jego bilans jesienią - 3 gole. Sezon 2018/19? 30 występów i 3 gole. Ja nie wiem, jak ktoś z takim bilansem może być określany mianem "napastnika" czy "snajpera"

Sam się nad tym zastanawiam każdorazowo, gdy słyszę to pod adresem Krzysztofa Piątka  

[jmk]

7 minut temu, Hajd napisał:

O, to ta sama firma, która niepokornemu (przynajmniej dopóki rządziła Platforma) dziennikarzowi Stanowskiemu położyła trawę na podwórku w zamian za reklamę.

 

Tak, wiem, te sprawy nie mają ze sobą nic wspólnego, ale to moje jedyne skojarzenie.

 

Eee to ta firma co jest na koszulkach drużyn w Ekstraklasie? Na pewno mam koszulkę Pogoni z tego sezonu i jest tam nazwa "Trawnik".

 

18 minut temu, Reaper napisał:

Wrzuciłeś mnie do dyskusji, w której nawet nie uczestniczyłem, nie wiadomo dlaczego. Ja jestem bardzo daleki od bycia wszystkowiedzący, wręcz przeciwnie - niedawno wrzucałem mema o tym, jak to ludzie dyskutują o rzeczach, o których mają mikroskopijne pojęcie. No i sorry, ale to, że przeleżałeś w szpitalach życia, wcale nie znaczy, że jesteś ekspertem od służby zdrowia. Bo jedno to user experience, a drugie to cała ekonomia za tym stojąca i tysiąc innych czynników.

 

A w innym, powracającym, temacie:

 

 

 

No nie chodzi tu tylko o same pobytu w szpitalach, a wszystkiego rodzaju placówki medyczne, przez transport między szpitalami, zabiegi, badania i tak dalej. No jak mamy oceniać służbę zdrowia jak nie z perspektywy... pacjenta? To po co ona jest?  Ludzie, którzy są średnią klasą i  na ogół są zdrowi, ale nagle coś im się stało, powiedzmy - coś z kolanem, robią tak: chodzą na wizyty prywatne, rehabilitację, ale operację robią u tego lekarza... w publicznym szpitalu, bo on gwarantuje im miejsce, de facto za nie płacisz. "Normalnie" czekasz x miesięcy. Gdyby były prywatne szpitale - szli by do nich, bo do tych publicznych by nie mieli dostępu, byłaby tylko dla biedniejszych.

[Reaper]

1 minutę temu, jmk napisał:

No nie chodzi tu tylko o same pobytu w szpitalach, a wszystkiego rodzaju placówki medyczne, przez transport między szpitalami, zabiegi, badania i tak dalej. No jak mamy oceniać służbę zdrowia jak nie z perspektywy... pacjenta? To po co ona jest?  Ludzie, którzy są średnią klasą i  na ogół są zdrowi, ale nagle coś im się stało, powiedzmy - coś z kolanem, robią tak: chodzą na wizyty prywatne, rehabilitację, ale operację robią u tego lekarza... w publicznym szpitalu, bo on gwarantuje im miejsce, de facto za nie płacisz. "Normalnie" czekasz x miesięcy. Gdyby były prywatne szpitale - szli by do nich, bo do tych publicznych by nie mieli dostępu, byłaby tylko dla biedniejszych.

Po prostu jest dużo czynników ekonomicznych, które wpływają na to, czy coś można zrobić czy nie. I Twoja wizja zmiany służby zdrowia, może rozbić się o takie rzeczy jak brak lekarzy/pielęgniarek czy brak odpowiedniej infrastruktury, brak odpowiedniej kadry menedżerskiej, która by znała się na służbie zdrowia itd itd. To, że Ty widzisz potrzebę zmian, to jest oczywiste, nawet ślepy akurat to widzi, ale mówienie jak ta zmiana powinna wyglądać moim zdaniem przerasta Twoją wiedzę na temat działania szpitali, lekarzy itd, tak samo jak i moją. Ja tylko krytykuję to, że wysnuwasz plan jak to naprawić, bo z samym faktem, że trzeba to naprawić, to ja się zgadzam.

[jmk]

@lad, nie widziałem. Masz tam chyba na PS4 też wersję lite za darmo do testów?

[Gabe]

5 minut temu, jmk napisał:

Gdyby były prywatne szpitale - szli by do nich, bo do tych publicznych by nie mieli dostępu, byłaby tylko dla biedniejszych.

 

A jak określiłbyś granicę pomiędzy tymi, którzy byliby uprawnieni do korzystania z publicznych szpitali, a tymi, którzy by nie byli?

 

I jak to się ma do konstytucyjnego punktu, który zacytowałem, a który mówi, że każdy obywatel ma mieć równy dostęp do opieki zdrowotnej, niezależnie od sytuacji materialnej?

[jmk]

2 minuty temu, Reaper napisał:

Po prostu jest dużo czynników ekonomicznych, które wpływają na to, czy coś można zrobić czy nie. I Twoja wizja zmiany służby zdrowia, może rozbić się o takie rzeczy jak brak lekarzy/pielęgniarek czy brak odpowiedniej infrastruktury, brak odpowiedniej kadry menedżerskiej, która by znała się na służbie zdrowia itd itd. To, że Ty widzisz potrzebę zmian, to jest oczywiste, nawet ślepy akurat to widzi, ale mówienie jak ta zmiana powinna wyglądać moim zdaniem przerasta Twoją wiedzę na temat działania szpitali, lekarzy itd, tak samo jak i moją. Ja tylko krytykuję to, że wysnuwasz plan jak to naprawić, bo z samym faktem, że trzeba to naprawić, to ja się zgadzam.

 

To jest właśnie w obecnym systemie, który jest "reformowany" czy też idą zmiany i ciągle jest źle.

 

 

Czasami rozmawiam z pielęgniarkami i lekarzami. Widzę co robią i co muszą zrobić, szczególnie pielęgniarki. Widzę, że nie ma napływu nowych, od lat te same, że mają za dużo obowiązków np. papierologii. Widzę nieudolny system rejestracji. Nie wiem jak wygląda np. rozmowa o pracę na stanowisko rejestratorki medycznej - bo na pewno nie jest to wymóg szybkiego pisania, ba pisania choćby więcej niż dwoma palcami po klawiaturze. I 10 lat temu były te same babki i dalej piszą dwoma palcami. Niby pacjent, ale takich rzeczy można sporo zaobserwować, popytać, zobaczyć na własne oczy.

1 minutę temu, Gabe napisał:

 

A jak określiłbyś granicę pomiędzy tymi, którzy byliby uprawnieni do korzystania z publicznych szpitali, a tymi, którzy by nie byli?

 

I jak to się ma do konstytucyjnego punktu, który zacytowałem, a który mówi, że każdy obywatel ma mieć równy dostęp do opieki zdrowotnej, niezależnie od sytuacji materialnej?

 

Te fundusze i poduszki z Singapuru są fajnym rozwiązaniem. Myślę, że to kwestia wyboru.Twój problem, że wszystko wszystkim byś chciał zorganizować, ustawą najlepiej. Jak chcesz się leczyć publicznie w tych warunkach co teraz są - okej. Ale możesz zapłacić i leczyć się w lepszych warunkach, odsyłam jeszcze raz do artykułu, opisane jest.

[Man_iac]

11 minut temu, jmk napisał:

Gdyby były prywatne szpitale - szli by do nich, bo do tych publicznych by nie mieli dostępu, byłaby tylko dla biedniejszych.

Domyślam się, że te szpitale dla biedniejszych byłyby finansowane z kieszeni bogatszych, bo z kieszeni biedniejszych to najwyżej kurnik? To dlaczego nie mieliby dostępu do czegoś za co sami zapłacili? To akurat moim zdaniem kulą w płot. 

[Gabe]

3 minuty temu, jmk napisał:

Twój problem, że wszystko wszystkim byś chciał zorganizować, ustawą najlepiej. Jak chcesz się leczyć publicznie w tych warunkach co teraz są - okej. Ale możesz zapłacić i leczyć się w lepszych warunkach, odsyłam jeszcze raz do artykułu, opisane jest.

 

Nie odwracaj kota ogonem.

 

Pytanie dotyczyło podziału leczenia obywateli na prywatne i publiczne, i w jaki rozsądny sposób chciałbyś to rozwiązać, nie rozwiązania z Singapuru (które jest w naszych warunkach ciężkie do zaadaptowania, bo kluczowym elementem tam jest mała powierzchnia, czyli brak problemów z logistyką, infrastrukturą itp)

[schizzm]

Brakuje mi ostatnio @Vami w takich dyskusjach