Marynia proponuje 553+ na każde dziecko w duchowej adopcji

[Makk]

Cze.

 

Bluza już uszyta, trwają testy jakości

Dobrze, że tylko dziś i jutro. Oby była dobra krew i piątek wolny.

[lad]

Ja pamiętam jak w technikum pobiłem rekord szkoły w szybkości pisania na klawiaturze (mieliśmy zajęcia o nazwie "prace biurowe" LOL) po tym jak wypiłem buteleczkę Tussipectu 

[krzysfiol]

19 minut temu, jmk napisał:

@krzysfiol podejmiecie temat kary śmierci?

 

 

Jest na liście, więc pewnie kiedyś się tym zajmiemy. 

[Brudinho]

 

@Man_iac  

[Man_iac]

O to właśnie

[me_who]

Ja tak się nie czepiam rowerzystów, jak się okazało, że u nas zbudowali ścieżkę jednokierunkową i jak ktoś jechał na niej pod prąd to mógł dostać mandat. Z kolei ci, co jechali prawidłowo ulicą byli ciągle zwymyślani przez kierowców od pojebów, że nie jadą ścieżką. Tak więc nie zawsze można jechać ścieżką mimo, że jest.

[jmk]

Narkotyki twarde, narkotyki miękkie, narkotyki al Dente!!

[Man_iac]

No ja wtedy jak o tym pisałem miałem podniesione ciśnienie bo przez kilka minut nie mogłem takiego wyprzedzić, bo sznur aut z naprzeciwka cały czas, ale ogólnie dostrzegam problem informacyjny. Są miejsca, gdzie np. ścieżka rowerowa jest tylko po jednej stronie dwupasmówki z 3 pasami i jak się jedzie w tym kierunku, który jest dalej od tej ścieżki można po prostu nie wiedzieć, że ta ścieżka tam jest. W przypadku, który wtedy mnie tak wkurzył wyglądało to z kolei tak, że ścieżka rowerowa biegnie rowerem wiślanym, a droga jest za dość dużym pasem zieleni kilkadziesiąt metrów od bulwaru, więc też ktoś, kto nie jest stamtąd może tej ścieżki nie zauważyć. I dlatego uważam, że powinno się wprowadzić jakieś znaki, które by wprowadziły pewność, że rowerzysta wie o tej ścieżce. 

[Brudinho]

18 minut temu, Man_iac napisał:

No ja wtedy jak o tym pisałem miałem podniesione ciśnienie bo przez kilka minut nie mogłem takiego wyprzedzić, bo sznur aut z naprzeciwka cały czas, ale ogólnie dostrzegam problem informacyjny. Są miejsca, gdzie np. ścieżka rowerowa jest tylko po jednej stronie dwupasmówki z 3 pasami i jak się jedzie w tym kierunku, który jest dalej od tej ścieżki można po prostu nie wiedzieć, że ta ścieżka tam jest. W przypadku, który wtedy mnie tak wkurzył wyglądało to z kolei tak, że ścieżka rowerowa biegnie rowerem wiślanym, a droga jest za dość dużym pasem zieleni kilkadziesiąt metrów od bulwaru, więc też ktoś, kto nie jest stamtąd może tej ścieżki nie zauważyć. I dlatego uważam, że powinno się wprowadzić jakieś znaki, które by wprowadziły pewność, że rowerzysta wie o tej ścieżce. 

 

A jak masz już pewność, że wie to mniejsze wyrzuty sumienia jak go zepchniesz do rowu czy weźmiesz na maskę? 

[Man_iac]

Na maskę nie wezmę, bo zarysuje, zakrwawi, za myjnię będzie trzeba zapłacić. Więcej szkody, niż pożytku. 

[Brudinho]

4 minuty temu, Man_iac napisał:

Na maskę nie wezmę, bo zarysuje, zakrwawi, za myjnię będzie trzeba zapłacić. Więcej szkody, niż pożytku. 

 

Może wielkie czarne dildo na kijku? Otwierasz okno, wystawiasz kijek i " się dzieje"  

[me_who]

Ależ wymowny przykład upadku gospodarki Wenezueli. Ludzie obrabowali bank i wynieśli z niego wszystko oprócz pieniędzy, które po rabunku wiatr rozwiewał na ulicy.

[Man_iac]

Z cyklu FM-owych przygód. Miałem w OGC Nice Rajkovicia. Jako drugiego bramkarza wziąłem 17-latka ze szkółki z zamierzeniem, że zagra w krajowych pucharach, zdobędzie doświadczenie i lepiej się rozwinie. Po kilkunastu meczach sezonu Rajkovic zrobił wielką burdę o nowy kontrakt, zażądał listy transferowej i ogólnie był obrażony na cały świat, więc poszedł na ławkę, a szansę między słupkami dostał 17-letni Marco Beria. Zaczął od serii 11 meczów bez straty bramki. W ciągu sezonu wpuścił we wszystkich rozgrywkach łącznie zaledwie 16 bramek i został okrzyknięty najlepszym bramkarzem Ligue 1. Rajkoviciowi fochy przeszły, ale z ławki wstaje tylko w mniej istotnych meczach. 

 

 

 

[Hajd]

wyglada na niezle wkurwionego, a agresja tylko 11

[Brudinho]

22 minuty temu, Hajd napisał:

wyglada na niezle wkurwionego, a agresja tylko 11

 

Albo głodnego, ale waga też się nie zgadza  

[z0nk]

14 minut temu, Brudinho napisał:

 

Albo głodnego, ale waga też się nie zgadza  

Sprawność 13, może nadrabia jakimiś treningami

[Man_iac]

To "głodny" i "wkurwiony" to nie są synonimy?

[Misiek]

raczej "głodny" i "@Brudinho"  

[szramek]

Ciekawa aferka się kręci w USA. Jak dzieciaczki z bogatych rodzin dostawały się do topowych uczelni, opłacanie egzaminatorów żeby poprawiali błędy na egzaminach wstępnych, trenerów żeby wystawiali dodatkowe miejsca w zespołach akademickich, wystawianie lewych zaświadczeń lekarskich, które umożliwiały pisanie egzaminów dłużej i w odosobnieniu. 

Nie ma to jak american dream

[kolek23]

2 hours ago, Man_iac said:

Z cyklu FM-owych przygód. Miałem w OGC Nice Rajkovicia. Jako drugiego bramkarza wziąłem 17-latka ze szkółki z zamierzeniem, że zagra w krajowych pucharach, zdobędzie doświadczenie i lepiej się rozwinie. Po kilkunastu meczach sezonu Rajkovic zrobił wielką burdę o nowy kontrakt, zażądał listy transferowej i ogólnie był obrażony na cały świat, więc poszedł na ławkę, a szansę między słupkami dostał 17-letni Marco Beria. Zaczął od serii 11 meczów bez straty bramki. W ciągu sezonu wpuścił we wszystkich rozgrywkach łącznie zaledwie 16 bramek i został okrzyknięty najlepszym bramkarzem Ligue 1. Rajkoviciowi fochy przeszły, ale z ławki wstaje tylko w mniej istotnych meczach. 

 

Fajny. Strasznie szkoda, że już się nie rozwinie