Skocz do zawartości

Marynia zdobywa 544 mistrzostwa Szkocji z rzędu grając Celtikiem


lad

Największe wyzwanie w FM to?  

44 użytkowników zagłosowało

Nie masz uprawnień do głosowania w tej ankiecie oraz wyświetlania jej wyników. Aby zagłosować w tej ankiecie, prosimy się zalogować lub zarejestrować.

Rekomendowane odpowiedzi

3 minuty temu, Ingenting napisał:

Ja staram się nie srać w pracy, ale jak muszę to trudno. Jako, że firma jest mała (domek zaadaptowany na biuro) to nasz szef powstawiał radia do kibli, żeby nikt się nie krępował.

Prywatne rozmowy to czytać lubi, ale słuchać odgłosów natury już nie?

Odnośnik do komentarza
4 minuty temu, Ingenting napisał:

Myślę, że dodatkowym problemem jest to, że dyskutujemy o sytuacji, gdzie "poszkodowanymi" są bardzo konkretne osoby - Mama Miśka i dziewczyna w ciąży. I w tej sytuacji rzeczywiście ciężko pogodzić oczekiwania pracownika i pracodawcy.

Tylko, że obecny rynek pracy jest zdominowany przez duże firmy/korporacje, które są własnością funduszy inwestycyjnych itp., gdzie ten problem wygląda całkowicie inaczej, bo poza dziewczyną w ciąży kto tu jest poszkodowany? I jak wygląda jego szkoda? Mama Miśka na pewno traci na tym dużo kasy - musi zapłacić 80% kosztów utrzymania pracownika za cały miesiąc + znaleźć jego zastępstwo co generuje dodatkowe koszty. To jest realna strata i jak się domyślam duży cios dla budżetu firmy/właścicielki. Ale w przypadku firm z rozmytą strukturą własności to kogo hipotetycznie oszukała ta dziewczyna? Rekrutera? Kierownika? Czy tych shareholderów dla których to jest 0,0001% ich portfela?

Konkludując: moim zdaniem to prawa pracownicze są potrzebne w związku z powyższym, a drobni przedsiębiorcy niestety obrywają rykoszetem.

Inteligjent dobrze podsumował te dyskusję. Widac ksywka nie jest przypadkowa ;)

 

A wracając do powaznych spraw to Mmałem przełożonego, który bez krępacji sobie szukał gazetę odpowiednią, składał ją na pół i mówił, ze idzie na kibel. To już było przegięcie dla mnie. Kupa lubi dyskrecję :keke: 

Odnośnik do komentarza
11 minutes ago, Ingenting said:

Ale w przypadku firm z rozmytą strukturą własności to kogo hipotetycznie oszukała ta dziewczyna? Rekrutera? Kierownika? Czy tych shareholderów dla których to jest 0,0001% ich portfela?

Nie lubię tego argumentu. Moralność nie powinna według mnie być rozliczana w ten sposób.

  • Lubię! 2
Odnośnik do komentarza

No tak. Duża firma jest niczyja, więc oszukiwać wolno. Taki jest zwykle duży problem z socjalizmem. Nigdy nie krzyczą "zapłaćmy", z często "zapłaćcie".

5 minut temu, Hidalgoo napisał:

w mojej poprzedniej firmie było grube śledztwo, po tym jak ktoś porządnie obsrał kibel na poziomie -1.

Zgadzam się, to zdecydowanie nie był wysoki poziom.

  • Nie lubię! 1
Odnośnik do komentarza
Za grosz przedsiębiorczości nie macie, dziewczyna powinna dostać umowę na jakieś dwadzieścia tysięcy, skoro jedną zapłaci pracodawca a resztę ZUS to potem kasa do wspolnej kieszeni, wystarczy trochę dobrej woli a nie,że zaraz ludzie chuje smile.gif
ZUS już to dawno przejrzał i kontroluje takie umowy od razu
Odnośnik do komentarza
15 minut temu, Ingenting napisał:

Myślę, że dodatkowym problemem jest to, że dyskutujemy o sytuacji, gdzie "poszkodowanymi" są bardzo konkretne osoby - Mama Miśka i dziewczyna w ciąży. I w tej sytuacji rzeczywiście ciężko pogodzić oczekiwania pracownika i pracodawcy.

Tylko, że obecny rynek pracy jest zdominowany przez duże firmy/korporacje, które są własnością funduszy inwestycyjnych itp., gdzie ten problem wygląda całkowicie inaczej, bo poza dziewczyną w ciąży kto tu jest poszkodowany? I jak wygląda jego szkoda? Mama Miśka na pewno traci na tym dużo kasy - musi zapłacić 80% kosztów utrzymania pracownika za cały miesiąc + znaleźć jego zastępstwo co generuje dodatkowe koszty. To jest realna strata i jak się domyślam duży cios dla budżetu firmy/właścicielki. Ale w przypadku firm z rozmytą strukturą własności to kogo hipotetycznie oszukała ta dziewczyna? Rekrutera? Kierownika? Czy tych shareholderów dla których to jest 0,0001% ich portfela?

Konkludując: moim zdaniem to prawa pracownicze są potrzebne w związku z powyższym, a drobni przedsiębiorcy niestety obrywają rykoszetem.

 

A jak w takiej firmie takich przypadków jest tysiąc czy wiecej to ile to procent?;)

Odnośnik do komentarza
6 minut temu, verlee napisał:

Nie lubię tego argumentu. Moralność nie powinna według mnie być rozliczana w ten sposób.

A potrafisz odpowiedź na tamto pytanie? I czy nie uważasz, że rozmyta i skomplikowana struktura własnościowa współczesnych korporacji jest problematyczna? Nawet nie tyle sama struktura własności, co strategie jakie są generowane przez to rozmycie. Czyli dywersyfikacja przychodów i ograniczenie ryzyka, co prowadzi również do mniejszej innowacyjności i mniejszej przedsiębiorczości? Bo takie spółki dążą do utrzymania kilkuprocentowego zysku nie patrząc na to jakim sposobem i kosztem będzie uzyskany.

Moim zdaniem jako stan przejściowy oszukiwanie takich firm jest akceptowalne, bo ich zyski też zostały wygenerowane w nieetyczny sposób.

 

  • Lubię! 1
  • Nie lubię! 1
Odnośnik do komentarza
4 minutes ago, Ingenting said:

A potrafisz odpowiedź na tamto pytanie? I czy nie uważasz, że rozmyta i skomplikowana struktura własnościowa współczesnych korporacji jest problematyczna? Nawet nie tyle sama struktura własności, co strategie jakie są generowane przez to rozmycie. Czyli dywersyfikacja przychodów i ograniczenie ryzyka, co prowadzi również do mniejszej innowacyjności i mniejszej przedsiębiorczości? Bo takie spółki dążą do utrzymania kilkuprocentowego zysku nie patrząc na to jakim sposobem i kosztem będzie uzyskany.U

Moim zdaniem jako stan przejściowy oszukiwanie takich firm jest akceptowalne, bo ich zyski też zostały wygenerowane w nieetyczny sposób.

 

Uważam, że istnieją inne rozmyte struktury, takie jak np. państwo czy lokalna społeczność, i podążanie drogą usprawiedliwiania wykorzystywania luk z powodu rozmytej struktury jest śliską ścieżką, która odbije się na innych wartościach, które cenisz sobie bardziej niż korporacje.

 

Co do regulowania korporacji, istnieją do tego inne mechanizmy takie jak np. polityka państwowa czy aktywizm.

  • Lubię! 1
Odnośnik do komentarza
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...