Skocz do zawartości

Marynia zdobywa 544 mistrzostwa Szkocji z rzędu grając Celtikiem


lad

Największe wyzwanie w FM to?  

44 użytkowników zagłosowało

Nie masz uprawnień do głosowania w tej ankiecie oraz wyświetlania jej wyników. Aby zagłosować w tej ankiecie, prosimy się zalogować lub zarejestrować.

Rekomendowane odpowiedzi

Gość MitnickMike
13 godzin temu, jmk napisał:

No to jedziemy, skoro mamy się rozdrabniać, chociaż problem tkwi (DLA MNIE) tylko w opóźnieniu wysłania projektu (ILE CZASU!?) i braku poinformowania o tym, ale skoro wyzywasz od cymbałów...

 

  Pokaż ukrytą zawartość

 

 


9vgZtJr.png

 

sEYg9AP.png

 

9vgZtJr.png

 

Potem było już na forum tylko o domku drewnianym i takie tam - nic z projektem.

 

Daty maili:

 

uD8C56e.png

 

Tak się zaczęło:

 

uGeIQqn.png

 

Mitnick wypełnił mi te wnioski i odesłał.

 

DpZOaMt.png

 

bnav50j.png

 

z520MI4.png

 

lRM8uQq.png

 

XEVtEpe.png

 

m44bBu7.png

 

mK34d1H.png

 

z3495cT.png

 

IoRHGNs.png

 

vD9LKLK.png

 

BHjw520.png

 

LBo3KNa.png

 

7wz57uQ.png

 

wTNii1a.png

 

WPrZEBH.png

 

xUi2nXN.png

 

st3ulib.png

 

82rdsWg.png

 

RoP9IRF.png

 

NUNdhOx.png

 

 

Tak, nie znałem się na tym. Jak się nie znasz to nie robisz remontu w chacie czy ufasz fachowcom i jak odwalą fuszerkę to np. nie płacisz lub idziesz do sądu? Maniak, no nie w komisie nie, ale już w salonie pewnie bym pytał :]

 

Owszem, moje sms-y, chyba dwa były niemiłe, używałem w nich wulgaryzmów, za co przepraszam, ale nie byłem wtedy w stanie się ogarnąć, pisałem ze szpitala. Jak już mówiłem.

 

I tak zesrałem się, 20 razy na dobę, stąd pobyt w szpitalu i brak możliwości odbioru, bo... żona nie mogła, tak jest w screenach jak piszę, aby ją dodać.

 

https://drive.google.com/open?id=1d1qGXmfv0umy17iI7YCWvNpPynScN27a

 
 

 

 

 

Rozumiem, że skoro babka w starostwie jest ok, to skąd tyle punktów w postanowieniu?

 

Pisałeś, że robiłeś projekt w Choszcznie 100km ode mnie za 5k, więc jak podałeś 4k to myślałem, że to właśnie zniżka za znajomość, a nie praca po godzinach. Zapłaciłem 2k zaliczki za to co zrobiłęś, drugie miałem zapłącić po otrzymaniu pozwolenia, które jak wiesz... jeszcze nie nastąpiło. Czemu miałem mu nie ufać> Znaliśmy się z neta, na zlocie złapaliśmy kontakt. pamiętam, że to Ty mi przybliżyłeś sylwetkę Piotrowskiego, na którym chciałem się potem wzorować.

 

 

 

Jesteś cymbałem bo wrzucasz mimo wszytko to co jest Ci na rękę...

 

Jak coś to mój nr tel 723 xxx xxx, na biuro 782 xxx xxx,

 

To z wiadomości do Ciebie z kwietnia 2017 kiedy miałeś kupować działkę. Więc wiedziałeś w końcu który numer jest mój a który na biuro czy nie?

 

Mówisz teraz, że problem tkwi TYLKO w opóźnieniu a parę dni temu pisałeś, że z 4k kosztów przeze mnie masz 10k. Więc jak? Teraz się okazuje, że projekt jednak dobrze był zrobiony bo jakiś budowlaniec go przeglądał? 

 

Wcześniej rzucasz hasłami, że to gówno a nie projekt był bo wszystko było "przerysowane z internetu" i powinienem jechać z Kielc do Szczecina odebrać projekty do poprawy bo "Ciebie to nie interesuje". Pomyśl chociaż chwilę logicznie, tak na spokojnie. Bez obrażania się. Mam zapierdalać z Kielc do Szczecina odebrać projekty do poprawy, kiedy można je wysłać kurierem do mnie.... Bo Ciebie to "nie interesuje" i nie ma kto iść przez 2 tyg do urzędu. Pojebawszy?  Mnie i pracowników średnio interesuje Twoja biegunka, która Cie wstrzymała w dotarciu do jakiegoś tam urzędu. Chłopie trochę obycia. Nikt Cię cały czas nie będzie głaskał po głowie i pewne rzeczy załatwiasz sam.

 

Babka w Starostwie nie jest ok. Babka w Starostwie robi z Tobą co chce i trzyma się swojego a Ty nie złożyłeś projektów po poprawie do niej tylko poszedłeś do kogoś innego i wyjebałeś tam kolejne 4k+1250zł za geologa. I teraz pytanie które mi się nasuwa od samego początku. Rozumiem, że tamtym ludziom też nie zapłaciłeś jeszcze? Bo przecież pozwolenia nie ma? A jak będą błędy? Jak nie dostaniesz pozwolenia? Czy tylko mnie chciałeś wychujać (bo jak obcym zapłaciłeś a o mnie mówisz kolega ze zlotu) no to chyba takimi kolegami nie jesteśmy? Odpowiedz mi tylko na to jedno pytanie, może być na pw. Czy zapłaciłeś z góry ponad 5k za poprawki, nie masz jeszcze pozwolenia, już są kolejne uwagi do temtu przejrzanego "jednym okiem"? 

 

 

 

 

 

 

Odnośnik do komentarza
11 minut temu, MitnickMike napisał:

Jesteś cymbałem bo wrzucasz mimo wszytko to co jest Ci na rękę...

 

Jak coś to mój nr tel 723 xxx xxx, na biuro 782 xxx xxx,

 

To z wiadomości do Ciebie z kwietnia 2017 kiedy miałeś kupować działkę. Więc wiedziałeś w końcu który numer jest mój a który na biuro czy nie?

 

Mówisz teraz, że problem tkwi TYLKO w opóźnieniu a parę dni temu pisałeś, że z 4k kosztów przeze mnie masz 10k. Więc jak? Teraz się okazuje, że projekt jednak dobrze był zrobiony bo jakiś budowlaniec go przeglądał? 

 

Wcześniej rzucasz hasłami, że to gówno a nie projekt był bo wszystko było "przerysowane z internetu" i powinienem jechać z Kielc do Szczecina odebrać projekty do poprawy bo "Ciebie to nie interesuje". Pomyśl chociaż chwilę logicznie, tak na spokojnie. Bez obrażania się. Mam zapierdalać z Kielc do Szczecina odebrać projekty do poprawy, kiedy można je wysłać kurierem do mnie.... Bo Ciebie to "nie interesuje" i nie ma kto iść przez 2 tyg do urzędu. Pojebawszy?  Mnie i pracowników średnio interesuje Twoja biegunka, która Cie wstrzymała w dotarciu do jakiegoś tam urzędu. Chłopie trochę obycia. Nikt Cię cały czas nie będzie głaskał po głowie i pewne rzeczy załatwiasz sam.

 

Babka w Starostwie nie jest ok. Babka w Starostwie robi z Tobą co chce i trzyma się swojego a Ty nie złożyłeś projektów po poprawie do niej tylko poszedłeś do kogoś innego i wyjebałeś tam kolejne 4k+1250zł za geologa. I teraz pytanie które mi się nasuwa od samego początku. Rozumiem, że tamtym ludziom też nie zapłaciłeś jeszcze? Bo przecież pozwolenia nie ma? A jak będą błędy? Jak nie dostaniesz pozwolenia? Czy tylko mnie chciałeś wychujać (bo jak obcym zapłaciłeś a o mnie mówisz kolega ze zlotu) no to chyba takimi kolegami nie jesteśmy? Odpowiedz mi tylko na to jedno pytanie, może być na pw. Czy zapłaciłeś z góry ponad 5k za poprawki, nie masz jeszcze pozwolenia, już są kolejne uwagi do temtu przejrzanego "jednym okiem"? 

 

 

 

 

 

 

Jeśli on jest cymbalem, to ty jesteś chujem nie "kolegą". masz sporo racji w tym "sporze", ale chyba przyznasz że komunikowania się z jmk na podstawie co wrzucił to jakiś kabaret

Odnośnik do komentarza

Przeglądam internety i wiadomo, że ciężko znaleźć większego hipokrytę od Stanowskiego, ale tyle ten ruch z Quebonafide w Weszło to jakieś mistrzostwo. Wątpię, aby płacił mu wielkie pieniądze (o ile w ogóle), mediom tym bardziej, a nazwa Weszło hula po wszystkich portalach.

 

Dodatkowo ich pierwsza WAG też caaałkiem ok :)

  • Lubię! 2
Odnośnik do komentarza
6 minut temu, beeres napisał:

Przeglądam internety i wiadomo, że ciężko znaleźć większego hipokrytę od Stanowskiego, ale tyle ten ruch z Quebonafide w Weszło to jakieś mistrzostwo. Wątpię, aby płacił mu wielkie pieniądze (o ile w ogóle), mediom tym bardziej, a nazwa Weszło hula po wszystkich portalach.

 

Dodatkowo ich pierwsza WAG też caaałkiem ok :)

 

Ja Stanowskiego nie potrafię po prostu znieść od czasu gdy okazał się PiSiorem a dodatkowo weszło okazało się tak kolesiowskie, że rzygać się chce. 1 na 100 artykułów jest wartych przeczytania. 

Odnośnik do komentarza
4 minuty temu, dziki_ryj_ napisał:

Pięknie się sam zaorał, cieszył się że  ogromne prowizję na transfery byly za czasów prezesowania Mioduskiego , jak zorientował się że to był czas Lesnodorskiego zakończył temat:)

 

Jednak zapowiedział, że poczeka aż tabelki będą niekorzystne dla Mioduskiego i wtedy wróci do tematu :)

Odnośnik do komentarza
16 minut temu, beeres napisał:

Przeglądam internety i wiadomo, że ciężko znaleźć większego hipokrytę od Stanowskiego, ale tyle ten ruch z Quebonafide w Weszło to jakieś mistrzostwo. Wątpię, aby płacił mu wielkie pieniądze (o ile w ogóle), mediom tym bardziej, a nazwa Weszło hula po wszystkich portalach.

 

Dodatkowo ich pierwsza WAG też caaałkiem ok :)

Która to?

Odnośnik do komentarza
 
 
Uświadom mi, jakich środków represji/prawnych używali, by zagnać te kobiety do pracy
Zaganianie, to rzeczywiście złe określenie. Lepiej tu pasuje wykorzystanie - trudnej sytuacji i bezbronności tych ludzi. A pisanie o tym, że fabrykanci oferowali tym ludziom szansę, to dla mnie odhumanizowanie tych ludzi i słowa straszne z ust katolika.
Odnośnik do komentarza
30 minut temu, MitnickMike napisał:

Jesteś cymbałem bo wrzucasz mimo wszytko to co jest Ci na rękę...

 

Jak coś to mój nr tel 723 xxx xxx, na biuro 782 xxx xxx,

 

To z wiadomości do Ciebie z kwietnia 2017 kiedy miałeś kupować działkę. Więc wiedziałeś w końcu który numer jest mój a który na biuro czy nie?

 

Mówisz teraz, że problem tkwi TYLKO w opóźnieniu a parę dni temu pisałeś, że z 4k kosztów przeze mnie masz 10k. Więc jak? Teraz się okazuje, że projekt jednak dobrze był zrobiony bo jakiś budowlaniec go przeglądał? 

 

Wcześniej rzucasz hasłami, że to gówno a nie projekt był bo wszystko było "przerysowane z internetu" i powinienem jechać z Kielc do Szczecina odebrać projekty do poprawy bo "Ciebie to nie interesuje". Pomyśl chociaż chwilę logicznie, tak na spokojnie. Bez obrażania się. Mam zapierdalać z Kielc do Szczecina odebrać projekty do poprawy, kiedy można je wysłać kurierem do mnie.... Bo Ciebie to "nie interesuje" i nie ma kto iść przez 2 tyg do urzędu. Pojebawszy?  Mnie i pracowników średnio interesuje Twoja biegunka, która Cie wstrzymała w dotarciu do jakiegoś tam urzędu. Chłopie trochę obycia. Nikt Cię cały czas nie będzie głaskał po głowie i pewne rzeczy załatwiasz sam.

 

Babka w Starostwie nie jest ok. Babka w Starostwie robi z Tobą co chce i trzyma się swojego a Ty nie złożyłeś projektów po poprawie do niej tylko poszedłeś do kogoś innego i wyjebałeś tam kolejne 4k+1250zł za geologa. I teraz pytanie które mi się nasuwa od samego początku. Rozumiem, że tamtym ludziom też nie zapłaciłeś jeszcze? Bo przecież pozwolenia nie ma? A jak będą błędy? Jak nie dostaniesz pozwolenia? Czy tylko mnie chciałeś wychujać (bo jak obcym zapłaciłeś a o mnie mówisz kolega ze zlotu) no to chyba takimi kolegami nie jesteśmy? Odpowiedz mi tylko na to jedno pytanie, może być na pw. Czy zapłaciłeś z góry ponad 5k za poprawki, nie masz jeszcze pozwolenia, już są kolejne uwagi do temtu przejrzanego "jednym okiem"? 

 

 

 

 

 

 

 

Przyznałem, że nie pamiętałem i że odpisywałem w tym tonie na Twoje odp więc wiedziałem, że to Twój.

 

Tak, a wiesz co to przyczyna i skutek? Przyczyna: cztery miesiące opóźnień, skutek: wzrost kosztów.

Tak nie dałem Twoich poprawek, bo było po terminie, bylem u kilku architektów. W smsie od Ciebie jest jak byk z 12 czerwca:

No zmienia, bo jak tam jest niewiele jeszcze do poprawienia wg projektanta od was to sie dogadam z babka z urzedu bez problemu i zalatwie to pozwolenie, tym samym caly temat do konca i sie rozliczamy. A jezeli jest duzo jeszcze do poprawienia, to niech robia, a po cenie jestem w stanie sobie odpowiedziec ile jeszcze bedzie wymagala ode mnie babka z urzedu.

 

Czyli sam przyznałes, że nie jest gotowy. Architekci u których byli mi też to mówili. Większość nie chciała się podjąć albo nie miała czasu albo urlop. Jakby to było łatwe to chyba każdy by się skusił na łatwy hajs? Ten jeden siedział ze mną dość długo i analizował. I z pierwotnych 3k chciał 4k bo jednak wiecej roboty. I będąc mądrzejszym po Tobie spisałem z nim umowę, zapłaciłem mu całość po wypełnieniu przez niego wniosku o pozwolenie, w umowie był termin i to, że poprawi w razie czego wszystko w terminie wskazanym w postanowieniu.

 

Budowlaniec stwierdził. Że projekt spoko no bo...budowlanie zrobiłeś dobra robotę, ale były braki projektowe. Nic się tu nie wyklucza przecież. Podpisy były błędne, negujesz? Zresztą wrzuciłem pismo. Pisząc bubel itp oczywiście wyolbrzymiam bo większość projektu była dobra, ale jak już pisałem było to w momencie kiedy byłem w szpitalu i jeszcze dostaje takie pismo z taką lista... I wiesz że nie miałbym pretensji że trzeba coś poprawić, bo to nawet widzimisie babki, ale gdybyś mi projekt wysłał nawet w lutym a nie kwietniu, bo miałbym ten czas... I czy napisałeś mi jakie pismo jej złożyć z wyjaśnieniem jak teraz medrkujesz na forum? Nie.

 

Odnośnik do komentarza
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...