534 statuetka CMF Awards jest obiektem pożądania Maryni

[Misiek]

2 minuty temu, jmk napisał:

Ja bym gdzieś na Bundeslige skoczyl, ale teraz dlugo budzet bede latal przez wesele

Swego czasu latały z Łodzi do Dortmundu jakieś wizzairy czy inne ryanairy i też się zastanawiałem

[T-m]

Panie z HRów, które przygotowały kwestionariusz wyjebałbym z pracy pierwszego dnia...

[Reaper]

5 godzin temu, schizzm napisał:

@Reaper, nie przesadzaj, każdy ma swoje priorytety. U mnie niestety Fatima ostatecznie nie wypaliła, a chciałem tam zajrzeć przy okazji wizyty w Porto, a na przykład dla teściów był to najważniejszy punkt ich podróży po Portugalii. Nie rozumiem, co w tym złego i w czym Ci to przeszkadza

Ale połącz to ze wszystkim innym o czym pisałem i rodzi się przykład mega "bleh" kolesia, którego ciężko się słucha  Jestem osobą niewierzącą, z dość negatywnym stosunkiem do kościoła i całej wiary, ale naprawdę bardzo staram się nie krytykować osób wierzących. Ale jeśli napotykam na swojej drodze takich ludzi jak on, to jest mega ciężko.

 

@Meler ok, masz rację, nie ogarnięcie różnic czasu przez doktórów było słabe, choć Matthew później mówił "We are not prepared for this", więc można to zakwalifikować jako błąd ludzki. Reszta twojego posta nie posiada żadnej merytoryki, do której mógłbym się odnieść, a szczerze powiedziawszy sceny płaczu przy odsłuchiwaniu filmików od swoich dzieci (głównie tego pierwszego, na którym ryczał jak bóbr, więc znów argument inwalida) mnie osobiście mega wzruszyły. Końcówka w tym wszystkim jest dla mnie najsłabsza, między innymi przez to co napisał @verlee i całą tę teorię można tylko tłumaczyć holywoodem, na co się zgadzam i kupuję dzięki pozostałym, genialnym 2,5 h filmu  

 

@Brudinho jadłem franchesinhe polecaną przez mojego lokalsowego przewodnika i to był bóg  fakt faktem, że byliśmy po 2 h lotu i 3-4 h łażenia po mieście przy temperaturze ok. 30 stopni, więc nawet piwo smakowało lepiej niż cokolwiek od Golema  ale wspominam bardzo dobrze.

 

Godzinę temu, Karolek napisał:

wolicie schabowe niż mielone?

szanuję obydwa, z dobrego źródła nie byłbym w stanie zdecydować co lepsze

[Vami]

100 lig włączonych i 3 miesiące przerwy zimowej. Kocham to klikanie

[Brudinho]

Popadnę w alkoholizm. Ale dzięki Panu alkoholowi moje mięśnie są mniej spiete i mogę chodzić. To że wężykiem tot aki mały chuj  No i żołądek mniej boli  Chyba że źle dobiorę proporcje, wtedy gorzej.

[Reaper]

Piona Brudi, dzisiaj też u mnie dzień luzu, kilka piwek, kilka whisky, a jutro praca zdalna  

[Brudinho]

1 minutę temu, Reaper napisał:

Piona Brudi, dzisiaj też u mnie dzień luzu, kilka piwek, kilka whisky, a jutro praca zdalna  

 

A to ja uczciwie pójdę sobie pozgonować do roboty  Niestety dzisiaj czułem się tak depresyjnie, że musiałem zchillować, kilka piwek, pizza i filmy. Zero głupot typu praca po pracy.

[Jahu]

Ja jutro od 16-21 więc też by można rzecz pół zdalnie a potem wolne do wtorku

[SZk]

Ja do poniedzialku nic.

[beeres]

No a ja siedzę na tej emigracji w Szwecji po ciężkim dniu pracy i nawet nie było co zjeść, bo restauracja w hotelu już zamknięta  

 

Dobranoc każdemu.

[Reaper]

Nie masz w Szwecji mieszkania jeszcze? Myślałem, że Ty tam jesteś 90% czasu.

[Hawkeye]

w ogóle nie jest to przejebane trochę tak zasuwać od kraju do kraju? można się do tego przyzwyczaić?

[Brudinho]

Mnie się beeres cały czas zlewa z kuabem

[Counter]

3 godziny temu, Meler napisał:

Counter jest mega wkurwiający co się nie chyci gry to zara mistrz

Tym razem czwórki 

[beeres]

@Hawkeye Obecnie mnie to trochę nudzi  Zwiedziłem już jakieś 70% (?) Europy + jakieś pojedyncze kraje na innych kontynentach i tak przez dwa lata się mocno jarałem tym wszystkim. Teraz kierunki podróży się raczej powtarzają.

 

Nawet chyba tutaj wspomniałem jak asystentka mi podrzuciła mój rok 2017 w liczbach.

 

Na razie na pracę nie narzekam mocno, cały czas ją lubię. Tylko coraz częściej ograniczam się do trybu lotnisko-hotel-praca-hotel-lotnisko, bo dane miasto już trochę znam. I wole szybciej wrócić do PL lub SE.

[Reaper]

@Counter ludzie hajsy trzepią nagrywając jak się gra w ten sposób  @schizzm wrzucał typka, non stop lecialo po kilka dolców  

[Jahu]

Klątwa przerwana!

[stefan1984]

 

Jako że do rozgrywek Copa Sudamericana można zgłosić 25 zawodników i tylko zgłoszeni mogą grać, mieliśmy spore problemy kadrowe z okazji meczów reprezentacji (ech ci Latynosi.....). Mogłem co prawda powstawiać na to spotkanie "szaraków", ale w końcu jestem chorym pojebem  I tak oto w bramce wystąpił jakiś podstarzały stoper/def.pomocnik, a na ławce rezerwowych zasiadało trzech graczy z pola. Udało się odrobić straty z pierwszego meczu, rywale oddali 6 niecelnych strzałów i raz zdobyli gola po spalonym. Emocje były nawet większe niż na screenie, bo trzeciego gola zdobyliśmy w samej końcówce, a przy stanie 2-0 jeden gol dawał awans Flu dzięki bramkom na wyjeździe. Dobranoc =)

[Brachu]

AvE

[Fenomen]

czolem!

 

ech, wczoraj na baldach rozwiazywalismy z kumplem jeden problem chyba z pol godziny... jemu sie udalo najpierw, to i wlazl mi na ambicje, ze tez musze go zrobic... no i przez to zdarlem paluchy do krwi... ale problem rozwiazany

 

chociaz pewnie z tego powodu dzisiaj nie dotre na scianke, mimo szczerych checi zobaczymy na ile palce sie zregeneruja do 15