Skocz do zawartości

520 błędów sędziowskich pozbawia Marynię awansu


Hawkeye

  

58 użytkowników zagłosowało

Nie masz uprawnień do głosowania w tej ankiecie oraz wyświetlania jej wyników. Aby zagłosować w tej ankiecie, prosimy się zalogować lub zarejestrować.

Rekomendowane odpowiedzi

Najlepiej Szczepan albo jakies inne szeleszczace żeby słuchać z rozbawieniem jak sobie zagraniczni biskupi i dziennikarze język plączą przy próbie wymowienia.

 

No tak, bo święty Szczepan to polski święty. :) Pewnie z Państwa Lechitów pochodził.

Odnośnik do komentarza

 

Najlepiej Szczepan albo jakies inne szeleszczace żeby słuchać z rozbawieniem jak sobie zagraniczni biskupi i dziennikarze język plączą przy próbie wymowienia.

 

No tak, bo święty Szczepan to polski święty. :) Pewnie z Państwa Lechitów pochodził.

 

Haha. Teraz też nieźle sobie plączą, jak wymawiają Franciszek :D

Odnośnik do komentarza

 

 

 

A co powoduje mieso, ze nie dociagnie do 50?

Zwiększone ryzyko miażdżycy, nowotworów, chorób układu krążenia, cukrzycy - do wyboru, do koloru.

IMO jest to bardziej powiązane z nadpodazem kalorii, a nie samym produktem. Gdzie sa jakies badania nt szkodliwosci stricte miesa?
http://www.independent.co.uk/life-style/health-and-families/health-news/eating-animal-protein-may-be-as-harmful-as-smoking-scientists-claim-9169335.html
Hint: too much. Czyli ponad swoje zapotrzebowanie.

 

Jak sie nawpierdalasz fasoli, a pozniej ciecierzycy i tym samym przekroczysz zapotrzebowanie kaloryczne to tez bedziesz gruby i brzydki.

Mam badania z pubmeda, ktore to niesamowicie oraja. Moze pozniej wrzuce, na razie ide opierdolic 400g pieczonej piersi z kurczaka.

 

No i chude mieso jem z wygody, bo moge sie bardziej napchac. Przy 2 tysiacach kcal dziennie trzeba byc elastycznym.

Odnośnik do komentarza

Ja jem boczek, jajka, świńskie i kacze mięso i to grubego to mi daleko ;).

Uwielbiam kaczkę, ale nie znam w Krakowie miejsca, gdzie można kupić dobrą. Jak kupiłem kiedyś w markecie to takie gówno było, że nawet koty tknąć nie chciały. W kilku innych miejscach próbowałem - to samo.

Odnośnik do komentarza

 

 

 

 

A co powoduje mieso, ze nie dociagnie do 50?

Zwiększone ryzyko miażdżycy, nowotworów, chorób układu krążenia, cukrzycy - do wyboru, do koloru.

 

IMO jest to bardziej powiązane z nadpodazem kalorii, a nie samym produktem. Gdzie sa jakies badania nt szkodliwosci stricte miesa?

 

http://www.independent.co.uk/life-style/health-and-families/health-news/eating-animal-protein-may-be-as-harmful-as-smoking-scientists-claim-9169335.html

 

Hint: too much. Czyli ponad swoje zapotrzebowanie.

 

Jak sie nawpierdalasz fasoli, a pozniej ciecierzycy i tym samym przekroczysz zapotrzebowanie kaloryczne to tez bedziesz gruby i brzydki.

Mam badania z pubmeda, ktore to niesamowicie oraja. Moze pozniej wrzuce, na razie ide opierdolic 400g pieczonej piersi z kurczaka.

 

No i chude mieso jem z wygody, bo moge sie bardziej napchac. Przy 2 tysiacach kcal dziennie trzeba byc elastycznym.

 

Jeśli czujesz się dobrze, to spoko, ja też nie mam zamiaru się spierać w temacie, gdzie nie mam tak dużej wiedzy. Z własnego doświadczenia tylko wiem, że odkąd ograniczyłem mięso w diecie, czuję się znacznie lepiej. Jem może 0,5 kilo mięsa tygodniowo, a więcej kaszy, warzyw itp.

Odnośnik do komentarza
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...