Skocz do zawartości

FC Barcelona


Rekomendowane odpowiedzi

Nie oczekuj od kogoś, że będzie pamiętał takie rzeczy ja oglądam praktycznie wszystkie mecze Realu w sezonie no może jakieś 5 ominę i takich szczegółów się nie pamięta. No przynajmniej ja nie. Valdes to jednak od kilku lat świetny bramkarz i tyle, nie widzę powodu aby Barcelona miała się wzmacniać na tej pozycji. Oczywiście, dużo też zależy od obrony bo często taki Puyol potrafi zrobi wślizg nie z tego świata i w ostatniej chwili kogoś zablokować, ale bez dobrego bramkarza nawet świetna defensywa nie będzie czuła się tak pewnie jak ta z Camp Nou.

Odnośnik do komentarza
  • 3 tygodnie później...
Tito Vilanova walczy z rakiem

 

Świat obiegła przykra i niepokojąca informacja. Drugi trener Barcy choruje na nowotwór i został dziś rano poddany operacji. Z tego powodu nie będzie mógł pojechać z kadrą Blaugrany do Milanu.

 

Ehh, bardzo smutna informacja :(

Życzę mu wytrwałości i woli walki.

Odnośnik do komentarza

Na takiej zasadzie każda operacja jest groźna dla życia.

 

Bo taka jest prawda. Każdy zabieg chirurgiczny jest groźny dla człowieka. Dlatego nie powinno się ich przeprowadzać dla widzimisię. Mimo to trąbienie, że Vilanova 'walczy z rakiem' to z lekka wyolbrzymienie, bo były to delikatne guzy na śliniance. Z guzem też i Abidal nie 'walczył', choć akurat w jego przypadku sprawa była poważniejsza.

Odnośnik do komentarza

też nie rozumiem tego pesymizmu me_who :-k wszystko się może zdarzyć, szczegolnie, że niedługo derby. jeśli wtedy Real wygra to już prędzej, ale równie dobrze może przegrać, a wtedy to są tylko 3 punkty różnicy. no i też wątpie, żeby kalkulowali i skupili się teraz tylko na LM, dla mnie osobiście liga jest ważniejsza.

Odnośnik do komentarza

Moim zdaniem La Liga jest przegrana. Pozostaje CL (dzięki sędziom!!!!11) no i Mistrzostwa Klubowe.

W tym sezonie obrona CL jest ważniejsza od Ligi. Ale to tylko ten jeden raz. Miło by też było odbić Puchar Króla.

dla mnie osobiscie (i pewnie dla wielu innych kibicow) La Liga zawsze bedzie priorytetem

 

problemem Barcelony jest jakas dziwna niemoc w ofensywie; poza Messim, Iniesta (jesli gra), Xavim i Fabregasem, reszta jest bez formy - Alexis, Pedro i przede wszystkim Villa graja zdecydowanie ponizej mozliwosci; doszlo do tego, ze Pep coraz czesciej siega po mlodych (Delofeu, Cuenca) nie dlatego, ze chce im dawac szanse, ale dlatego, ze musi szukac nowych rozwiazan (w sumie pierwsze wynika z drugiego, ale motywacja jest chyba inna)

 

Zauwazam pewien problem. Mowi sie, ze Barcelona swoja sile czerpie z wychowankow - i rzeczywiscie tu sie wszystko zgadza; takich wychowankow jak ci wychodzacy z La Masii nie ma nigdzie na swiecie. Ale problem jest z drugiej strony - szefostwo Barcy nie ma ostatnio nosa do transferow; wlasciwie poza Fabregasem (ktory tak naprawde nie jest nowy w Barcelonie), to zaden z transferow z ostatnich latach (kiedy trenerem jest Pep) nie spelnil oczekiwan: ani Villa, ani Afellay, ani Alexis (choc jego jeszcze ciut za wczesnie oceniac); nie mowiac juz o takich wynalazkach jak Henrique, Keirrison, czy Czygrynski.

 

W sumie to chyba tylko Mascherano najlepiej sie wkomponowal, a akurat jego nikt chyba o to nie posadzal (zwlaszcza, ze poczatki mial trudne).

 

Tak naprawde nowe nazwiska w Barcelonie, ktore osiagaja sukces, to pilkarze wyciagani ze szkolki, tacy jak Thiago, czy Pedro (chociaz Kanaryjczyk akurat tego w tym sezonie nie dowodzi). Chyba trzeba po prostu isc dalej w tym kierunku i zamiast kupowac nowego stopera, dac wiecej szans Fontasowi. Zamiast szukac zastepcy dla Alvesa, postawic od czasu do czasu na Montoye i nie wyszukiwac kolejnych wynalazkow w stylu Alexisa, ale sprobowac zaufac Cuence, Delofeu czy Sergi Roberto.

Odnośnik do komentarza

Trochę śmieszne gadanie o przegraniu ligi po 13 kolejkach. Po czym wnosisz, że to LM teraz jest ważniejsza niż liga? Nie wydaje mi się żeby w takim klubie jak Barcelona kalkulowano w ten sposób, tym bardziej, że w ostatnich latach wygrywają prawie wszystko.

 

Ja nie mówię, że mają odpuszczać ligę kosztem CL, żeby było jasne. Ale uważam, że fajnie by było jako pierwszy klub obronić Puchar Europy rozgrywany w ramach CL. I to wyłącznie mój prywatny priorytet na sezon, ten jeden raz. Zazwyczaj wyżej stawiam tryumf w La Liga i utarcie nosa madryckim rywalom ;)

Co do ligi to nic nie zapowiada, że Real się jakoś "posypie" - owszem, może się zdarzyć, ale mało na to wskazuje. A Barcelona z 13 kolejek nie wygrała aż w 5 meczach. Pomijając Valencię i być może remis w Bilbao z żadnymi wielkimi tuzami. Te pięć meczów byłoby może akceptowalne w innej lidze, ale nie gdy wyścig z Realem jest na "błysk szprychy". Poza tym pisałem już w LS bodaj - kibice Realu sami najlepiej wiedzą, że takimi meczami jak 0-1 w Getafe, 2-2 z RSSS czy 0-0 u siebie z Sevilla się przegrywa mistrzostwa. Owszem, ja jestem pesymistą i czarnowidzem, więc może i stąd moje zrezygnowanie, ale na dzień dzisiejszy to wygląda tak, że niesamowicie ciężko będzie ugrać czwarty tytuł z rzędu.

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

Ładowanie
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...