Skocz do zawartości

Marynia oddaje 488 głosów w CMF Awards


klinsmann

na kogo odda głos Marynia ?   

64 użytkowników zagłosowało

Nie masz uprawnień do głosowania w tej ankiecie oraz wyświetlania jej wyników. Aby zagłosować w tej ankiecie, prosimy się zalogować lub zarejestrować.

Rekomendowane odpowiedzi

 

 

1977 Rocky wygrywa z Taksówkarzem

 

I bardzo dobrze

 

W sumie... też bym tak wybrał albo wziąłbym Network. Bardzo dobry rocznik swoją drogą. Bardziej bym się czepiał, że Avildsen za reżyserię dostał.

 

 

Dokładnie. Prędzej bym się czepiał, że "Rocky" wygrał z "Network", a nie "Taxi Driver".

Odnośnik do komentarza

Timon, wypełniłem kiedyś ankietę, już nie pamiętam czy był tekst próbny, ale chyba nie. I od tej pory jestem w bazie, jak jest jakaś książka to dostaję info mailowo lub na grupie na fejsie no i... kto pierwszy się zgłosi ten dostaje (tzn ileś sztuk mają, wiadomo ocb) i na razie zgłosiłem się dwa razy, bo tylko dwie mnie ciekawiły i dwie dostałem. Najpierw o Mossadzie, a teraz "Jedz inaczej".

A gdzie taką ankietę wypełnić można? :)

Odnośnik do komentarza

Może i kwestia gustu, ale dla mnie Taksówkarz zawsze lepszy od Rocky'ego choć bardzo film Stallone'a lubię. Odnośnie Braveheart i Tańczącego - jako filmy jak najbardziej. Reżyseria - za cholerę. O wiele bardziej Scorcese zasłużył, a zamiast Gibsona Robbins za "Przed Egzekucją".

 

@FYM nie, nie umknęło mi. Podałem jedynie z pamięci błędy Akademii, myślisz, że tylko tyle ich jest :P ?

 

No i wyjasnienie Halle Berry jest w sumie słabe, tym bardziej nie czyni to Akademii specjalnie zmyślną ;)

 

Pls, o Brokeback Mountain mówiono tylko dlatego, że obrazoburczo bzykali się kowboje, a nie dlatego, że ktoś to promował. Film sam sobie poradził tematyką.

Odnośnik do komentarza

No co ja mogę, że moim zdaniem Scorcese > Costner. Może i okoliczności schlebiają Costnerowi, ale uważam Chłopaków pod tym względem za lepszych. Zresztą, wybór między tymi dwoma filmami to nie jest ot tak banalny wybór ;)

 

No i nie żebym się znał, ale w przypadku ogarniania takiego projektu nie spada część roboty na asystentów, kierownika produkcji, itepe?

Odnośnik do komentarza

@FYM nie, nie umknęło mi. Podałem jedynie z pamięci błędy Akademii, myślisz, że tylko tyle ich jest :P ?

Przecież sam pisałem, że są co roku więc o co Ty mnie pytasz? :P

 

No i wyjasnienie Halle Berry jest w sumie słabe, tym bardziej nie czyni to Akademii specjalnie zmyślną ;)

Jakie to ma znaczenie czy jest słabe? Dziwił Cię wybór, to podałem Ci powody czym się kierowali. Powtarzam po raz kolejny, nieomylni nie są, ale ich pomyłki, to jest mały ułamek wszystkich przyznanych nagród.

 

Pls, o Brokeback Mountain mówiono tylko dlatego, że obrazoburczo bzykali się kowboje, a nie dlatego, że ktoś to promował.

To był zapłon, ale jak uważasz, że nie pociągnął on za sobą jak ją nazwałeś "kosztownej promocji", to nie mamy chyba o czym rozmawiać.

Odnośnik do komentarza

@MaKK

 

To chyba nie pierwszy news o tych projektach? Fajnie jakby było coś na rzeczy.

 

Jasne, to już chyba któraś tam z rzędu projekcja Poldka. Nie wygląda źle. Tylko żeby nie wsadzili silnika ze starej wersji :p

Kiedyś tam obiło mi się o uszy, iż Syrenka w podstawowej wersji to chyba miał być koszt coś koło 20/30 tys. zł.

Odnośnik do komentarza

Nie jestem hipsterem - zielona to zielona. Liściasta zwykła bez dodatków.


A ja tam jestem sceptyczny w sprawie tych nowych projektów. Po pierwsze - co ma wspólnego ten samochód z Polonezem oprócz nazwy i graniu na emocjach? Po drugie, kto miałby ten samochód produkować? FSO, którego myśl inżynierska ostatnich circa dwudziestu lat to optymalizacja linii montażowej Daewoo i Chevroleta :P

Odnośnik do komentarza

A ja tam jestem sceptyczny w sprawie tych nowych projektów. Po pierwsze - co ma wspólnego ten samochód z Polonezem oprócz nazwy i graniu na emocjach? Po drugie, kto miałby ten samochód produkować? FSO, którego myśl inżynierska ostatnich circa dwudziestu lat to optymalizacja linii montażowej Daewoo i Chevroleta :P

A co za różnica :p Fajnie wyglądający, dobry samochód za nie dużą cenę? Dobre rozwiązanie. Myślę, za granicą (jakieś Czechy itp) by się sprzedał całkiem nieźle.

Ja mam po prostu takie podejście do samochodu- ma jeździć, być tani w utrzymaniu i duży ;) A jak wygląda z zewnątrz i jak się nazywa, to mi wisi. :)

Odnośnik do komentarza
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...