Pitto Napisano 3 Czerwca 2011 Udostępnij Napisano 3 Czerwca 2011 tak dla rozluźnienia :> Cytuj Odnośnik do komentarza
Kinas Napisano 3 Czerwca 2011 Udostępnij Napisano 3 Czerwca 2011 o tym, że Lech nie szuka następcy Bakero pisałem ~pół roku temu :roll: i gowno miałeś racje. Byli już po słowie ze Skorża, tylko obudzili się z palcem w nocniku jak Legia go nie wywaliła. tylko, że ja pisałem, że powinien szukać za granicą bo w Polsce obecnie nie ma dobrych trenerów do wyjęcia (Skorża na pewno do nich nie należy) a Skorża pewnie prędzej czy później w Lechu na ławce się znajdzie... Cytuj Odnośnik do komentarza
kacpergawlo Napisano 3 Czerwca 2011 Udostępnij Napisano 3 Czerwca 2011 No to jest tylko argument potwierdzający tezę, że Lech ma słaby zarząd, a nie, że Bakero to ktoś kto powinien trenować taki zespół. To ile zależy od trenera nawet w polskiej lidze pokazał Lenczyk, również Maaskant mimo problemów kadrowych porównywalnych z Lechem (u Was brak skrzydeł, forma Bosego i Arboledy, u nas niezgrana obrona, przez pierwszą rundę mistrz Mariusz w składzie, pomocnik na lewej obronie, czy gra z jednym napastnikiem przez cały rok (najpierw Brożek, później Genkov)) osiągnął jednak dużo lepszy wynik. Po za tym autorskie pomysły Bakero typu Ślusarski, Semir, Rudnevs na skrzydle, Bośniak w ataku czy Mikołajczak na obronie jakoś się specjalnie nie obroniły. I tak dodając Hiszpanowi nazwałbym go przeciętnym trenerem, a stąd już niedaleko do mieranctwa, wątpię by coś takiego Was satysfakcjonowało, więc IMO znalezienie porządnego szkoleniowca z zagranicy powinno być priorytetem. Błagam nie wymuszajcie podawania nazwisk, bo jak wspomniał Kinas na polskim rynku nie ma wartościowego kandydata, a nie jesteśmy ekspertami by śledzić mniej popularne europejskie rynki w celu znalezienia kogoś spełniającego wymagania. Skoro Legia była bliska pozyskania Weissa, Wisła pozyskała Maaskanta to i Lech przy odrobinie chęci też by kogoś znalazł. Cytuj Odnośnik do komentarza
Kinas Napisano 3 Czerwca 2011 Udostępnij Napisano 3 Czerwca 2011 Maaskant osiągnął dobry wynik w dużej mierze dzięki udanej zimie (aklimatyzacja Genkowa, transfer Pareiki i Meliksona - bez tych piłkarzy Wisła grałaby na poziomie reszty ligi) My za to zimą skupiliśmy się na Murawskim (który aż takiej wielkiej różnicy nie zrobił), kupieniu Ślusarskiego (obejdzie się bez komentarza) i przedłużeniu kontraktu z Manu (również bez komentarza) Po za tym autorskie pomysły Bakero typu Ślusarski, Semir, Rudnevs na skrzydle, Bośniak w ataku czy Mikołajczak na obronie jakoś się specjalnie nie obroniłyproszę, nie gadajmy o głupotachŚlusarski w kilku pierwszych meczach grając na skrzydle grał bardzo dobrze, później gorzej i stracił miejsce w składzie Rudnevs grał chyba tylko jeden, góra dwa mecze na skrzydle - z powodu braków kadrowych Semir też grał z przymusu na skrzydle - nie było kim grać, w ataku grał tylko raz w Bradzie i chyba jednym meczu na jesieni Mikołajczak na obronie grał tylko w sparingach i uwaga: Bakero nie forsował tych pomysłów na siłę - nie sprawdziły się i ich zaprzestał, a oprócz tych decyzji miał jeszcze miliard innych, o których nikt nie mówi I tak dodając Hiszpanowi nazwałbym go przeciętnym trenerem, a stąd już niedaleko do mieranctwa, wątpię by coś takiego Was satysfakcjonowało, więc IMO znalezienie porządnego szkoleniowca z zagranicy powinno być priorytetem. Błagam nie wymuszajcie podawania nazwisk, bo jak wspomniał Kinas na polskim rynku nie ma wartościowego kandydata, a nie jesteśmy ekspertami by śledzić mniej popularne europejskie rynki w celu znalezienia kogoś spełniającego wymagania. Skoro Legia była bliska pozyskania Weissa, Wisła pozyskała Maaskanta to i Lech przy odrobinie chęci też by kogoś znalazł. tyle, że to "miernactwo" na polską ligę może wystarczyć - przykład Skorży, który miał więcej szczęścia niż rozumu a wygrał PP i zajął 3. miejsce w tym sezoniea dalej się zgadzam: tak powinniśmy szukać trenera z zagranicy, ale poszukiwania powinny być rozpoczęte już dawno temu, a flirty ze Skorżą były śmieszne i nie żebym się cieszył specjalnie z przedłużenia kontraktu - też jestem rozczarowany tym sezonem i jeszcze bardziej działaniami zarządu - ale pocieszam się tym, że mogło być gorzej, czyt. Probierz trenerem Lecha Cytuj Odnośnik do komentarza
kacpergawlo Napisano 3 Czerwca 2011 Udostępnij Napisano 3 Czerwca 2011 No i tu się jak najbardziej zgadzam. Tylko pytanie czy ambicje Lecha kończą się na tym by jakoś wystarczyło czy może jednak coś więcej. Póki co zarząd ewidentnie pokazuje, że mówienie o najlepiej zarządzanym klubie było mitem. Cytuj Odnośnik do komentarza
sepmati Napisano 3 Czerwca 2011 Udostępnij Napisano 3 Czerwca 2011 no to kolejny sezon macie z grzywki z tym nieudacznikiem na ławce Cytuj Odnośnik do komentarza
Profesor Napisano 3 Czerwca 2011 Udostępnij Napisano 3 Czerwca 2011 Nie mogę, według źródła w miarę wiarygodnego z klubu lecą Bandrowski, Bosacki, Kotorowski oraz Djurdjević, który miał nie zgodzić się na funkcję asystenta Kudłatego. Jeśli to prawda, klub się pozbywa trójki ostatnich zawodników, którzy zasługują na miano Lechitów, a nie najemników. Jeśli to prawda, leśnych do reszty powaliło i z jakiegoś powodu zamierzają rozpieprzyć ten klub. Jeśli to się potwierdzi, za tego zarządu i tego właściciela moja noga więcej na Bułgarskiej nie postanie. Cytuj Odnośnik do komentarza
sepmati Napisano 4 Czerwca 2011 Udostępnij Napisano 4 Czerwca 2011 dziwne ruchy, bo Djurdjević i Kotorowski wyróżniali się w tym sezonie w drużynie, Bosacki też solidna firma Cytuj Odnośnik do komentarza
Łonio Napisano 4 Czerwca 2011 Udostępnij Napisano 4 Czerwca 2011 Bosacki też solidna firma zapomniałeś dodać, że to BYŁA solida firma. Zeszły sezon to był dramat. Cytuj Odnośnik do komentarza
Vami Napisano 4 Czerwca 2011 Udostępnij Napisano 4 Czerwca 2011 Kotorowskiego zawsze uważałem za bramkarza klasy powiedzmy Bartosza Fabiniaka, jednak ostatni sezon w jego wykonaniu to apogeum formy. Skoro trzymali go tyle lat jak był słaby, to teraz jak nagle gra sezon życia go wywalają? Gdzie tu logika? Cytuj Odnośnik do komentarza
me_who Napisano 4 Czerwca 2011 Udostępnij Napisano 4 Czerwca 2011 Im wszystkim się kończą kontrakty, nie wiadomo jak przebiegały negocjacje. Może chcieli im dać mniej kasy, albo nie na tyle lat ile sobie życzyli. Albo po prostu nie widzą dla nich miejsca w składzie i uznali, że i tak sezon bez pucharów, to pora dać szansę młodszym. Może tez był bunt weteranów :-k Cytuj Odnośnik do komentarza
Buffu Napisano 4 Czerwca 2011 Udostępnij Napisano 4 Czerwca 2011 Kasy może nie być mniej, ale premie wypłacane dopiero po osiągnięciu miejsca w pierwszej trójce, a nie bezpośrednio po każdym meczu. A to spora część zarobków piłkarzy Lecha. Cytuj Odnośnik do komentarza
Lucas07 Napisano 4 Czerwca 2011 Udostępnij Napisano 4 Czerwca 2011 Nie chce wylecieć z banem, więc powstrzymam się od wyzywania Rutkowskiego i reszty zarządu, a to co oni wyprawiają jest moim zdaniem po prostu głupotą. Kotor miał sezon życia, nie jest to jakiś bardzo pewny bramkarz, ale w kadrze powinien zostać, ma też doświadczenie jako #2, a teraz zostajemy z Buriciem (utalentowym, z wyśmienitym refleksem, zresztą w poprzednim, mistrzowskim sezonie grał dobrze, jakiś wielkich błędów sobie nie przypominam) i Kasprzikiem, który jest całe życie kontuzjowany. Ivan to prawdziwy walczak, w dodatku "jest za kibicami", których jest ulubieńcem. Bosy to prawdziwy Lechita, ten sezon, szczególnie wiosnę miał słabszą, ale w kadrze powinien zostać. Odejście Bandrowskiego akurat rozumiem, bo on ma dużo problemów ze zdrowiem, a pewnie sporo kasy chciał. Zresztą doszły mnie słuchy, że Lech odwraca się od kibiców i te ruchy (Kotor, Bosy i Ivan) pokazują, że może być w tym sporo prawdy :|. Cytuj Odnośnik do komentarza
Msmichal Napisano 4 Czerwca 2011 Udostępnij Napisano 4 Czerwca 2011 Zresztą doszły mnie słuchy, że Lech odwraca się od kibiców i te ruchy (Kotor, Bosy i Ivan) pokazują, że może być w tym sporo prawdy :|. Na złość babci odmroże sobie uszy? Cytuj Odnośnik do komentarza
Gietz Napisano 4 Czerwca 2011 Udostępnij Napisano 4 Czerwca 2011 Prędzej chodzi o to że odważą się na decyzje z którymi inaczej by się powstrzymali ze względu na kibiców. Rezygnacja z Bandrowskiego, Kotora, Djurdjevicia i Bosackiego to dużo wolnego miejsca w budżecie. Bandrowski miał 4 spotkania w tym sezonie a płacić trzeba było, poza tym środek pomocy Lech ma wystarczająco silny. Kotorowski i Bosacki nie grali też za darmo a szanse na lepszy poziom w przyszłym sezonie były małe, tylko obecność Djurdjevicia jest głupotą. Takie roszady bez transferów oznaczałyby Wołąkiewicza na środku, konieczność znalezienia drugiego bramkarza i więcej szans dla młodych środkowych pomocników Lecha - Drygasa, Możdzenia, Golli, nie wiem jak będzie wyglądał po powrocie do klubu Zapotoki. Jeżeli niemałe zaoszczędzone pieniądze pójdą na wzmocnienie skrzydeł to Lech jeszcze na tym odmłodzeniu zespołu skorzysta. Cytuj Odnośnik do komentarza
Manort Napisano 4 Czerwca 2011 Udostępnij Napisano 4 Czerwca 2011 Zapotoka juz do Lecha nie wroci. Szkoda Ivana, Bosackiego i.. ze nie wywalili (pseudo)trenera. Cytuj Odnośnik do komentarza
Pucek Napisano 4 Czerwca 2011 Udostępnij Napisano 4 Czerwca 2011 Lech grał beznadziejnie i zajął miejsce w lidze, które nie daje pucharów, a Wy dziwicie się, że mogą odejść piłkarze, którzy mieli udział w tej porażce? Na pewno kibicujecie Lechowi, czy może Legii, bądź Wiśle? Cytuj Odnośnik do komentarza
krzysiu Napisano 4 Czerwca 2011 Udostępnij Napisano 4 Czerwca 2011 Chyba na sports.pl był artykuł o meczu z Kotwicą i z niego wynikało , że z drużyną żegna się tylko Bandrowski i Bosacki . Krzychu ma zostać i niewiadomo co jeszcze z Djurdevicem , bo mu zaproponowali funkcję asystenta Bakero. Cytuj Odnośnik do komentarza
Profesor Napisano 4 Czerwca 2011 Udostępnij Napisano 4 Czerwca 2011 Tia, Pucek, kontynuuj opowieść o tym, jak to Ivan czy Bander ponoszą więcej winy za ten sezon od Garnka, Semira czy wiecznego młodego talenta Wilka. Dziwnym trafem mają polecieć zawodnicy, którzy albo utożsamiają się z klubem, albo po prostu mają posłuch w szatni, podczas gdy zostają najemnicy, którym wszystko jedno, gdzie grają. Drugi kapitan Lecha z rzędu z wieloma sezonami gry w klubie na koncie zostaje z niego właściwie wywalony na zbity pysk nawet bez symbolicznego pożegnania. Skoro już wspomniałeś Wisłę, w Krakowie umieli odpowiednio pożegnać nawet Pawełka, choć gwiazda futbolu z niego nie była żadna. U nas pożegnanie kapitana polega na rozwiązaniu kontraktu z dnia na dzień albo zdjęciu go z boiska w ostatnim meczu sezonu. Nawiasem mówiąc, potworna sprawa korupcyjna Piotra R. jakoś ucichła, nieprawdaż? Czyżby akt oskarżenia nie był jednak taki mocny? Cytuj Odnośnik do komentarza
Vami Napisano 4 Czerwca 2011 Udostępnij Napisano 4 Czerwca 2011 Może był jakiś bunt przeciw Bakero, a że Bakero został to ukręcono buntowi łeb? Nie wiem. Cytuj Odnośnik do komentarza
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.