Skocz do zawartości

Uma equipa fantástica


Lucas07

Rekomendowane odpowiedzi

Dobra w tym sezonie gra przekonała Magalhaesa, że letnie oczyszczenie szatni miało sens. Joao podpisał nowy kontrakt, który wygasa w 2024 roku. To jego pierwsza tak duża umowa, warta 80 tysięcy tygodniowo, no ale to jeden z naszych liderów.

 

Dojście do porozumienia z Joao sprawiło, że do finału Klubowych Mistrzostw Świata podchodziłem z jeszcze większym optymizmem. To szansa na przejście do historii, wygranie siedmiu pucharów w trakcie jednego roku, coś niesamowitego, coś czego nikt wcześniej nie zrobił.

 

Joao pokazał, że wart jest każdego eurocenta ze swej nowej umowy. Zagrał wspaniałe zawody i poprowadził nas do wygranej. W pierwszej połowie dwukrotnie pokonał Beniteza, za każdym razem podawał mu Carlos Mane. Ich współpraca na skrzydłach wygląda po prostu perfekcyjnie. Pod koniec tej części na listę strzelców wpisał się też Aboubakar. Kameruńczyk po zmianie stron nie zwalniał tempa i dość szybko trafił jeszcze dwukrotnie. Swemu starszemu koledze hat-tricka pozazdrościł Magalhaes i to właśnie nasz wychowanek zakończył strzelanie ustalając końcowy rezultat na 6:0. Nie daliśmy rywalom najmniejszych szans i zostaliśmy Klubowymi Mistrzami Świata. To był piękny, historyczny rok dla naszych fanów.

 

To zwycięstwo wzbogaciło nas o cztery miliony euro.

 

21.12.2019, Seoul World Cup Stadium, Seul

Frekwencja: 66,530

KMŚ, finał

 

Sporting – San Lorenzo 6:0 (3:0)

 

1:0 – Joao Magalhaes 18'

2:0 – Joao Magalhaes 24'

3:0 – Vincent Aboubakar 45+2'

4:0 – Vincent Aboubakar 52'

5:0 – Vincent Aboubakar kar. 57'

6:0 – Joao Magalhaes 76'

 

Patricio 7.5 – Ie 8.9, Mammana 8.5, Vitor Pinto 9.0, Cancelo 8.7 – Neves 7.0 (45' Carvalho 6.7) – Bernardo Silva 7.0 (45' Nuno Pinto 6.8), Joao Mario 8.9 – Mane 9.0 (45' Traore 7.0), Magalhaes 9.7 – Aboubakar 9.7

 

MVP: Vincent Aboubakar (Sporting) – 9.7 (trzy gole i asysta)

Odnośnik do komentarza

Póki co nie ma dobrych ofert, ale Mammanę mógłbym sprzedać, trójka wychowanków daje radę na stoperze. Z finansami tragedii nie ma, gorsza ta prognoza jest :/.

---

W Pucharze Ligi Portugalskiej trafiliśmy na Pacos Ferreira, Academikę, Leixoes oraz Penafiel. Zmagania zaczynaliśmy od rywalizacji z tymi pierwszymi, w Lizbonie.

 

Spotkanie to miało dość jednoznaczny przebieg. My atakowaliśmy, goście kontrowali. Co istotne, oba sposoby skończył się podobnymi efektami, bo ostatecznie zremisowaliśmy 1:1. Pięknego gola z dystansu zdobył Nuno Pinto, który przymierzył prosto w okienko. Niestety na jedenaście minut przed końcem do wyrównania doprowadził Kevin Koubemba. W poprzedniej edycji nawet grając rezerwami gromiliśmy rywali, teraz rozpoczęliśmy od remisu, ale to nie jeszcze nie tragedia, to dopiero pierwsza kolejka.

 

28.12.2019, Estadio Jose Alvalade, Lizbona

Frekwencja: 17,559

Puchar Ligi Portugalskiej, ¼

 

Sporting – Pacos Ferrreira 1:1 (0:0)

 

1:0 – Nuno Pinto 53'

1:1 – Kevin Koubemba 79'

 

Pereira 6.8 – Nwakali 6.8, Zambujo 6.8, Vitor Pinto 6.8, Budziński 6.2 – Carvalho 6.7 – Nuno Pinto 8.3, Fernandes 8.7 – Cano 6.4, Traore 6.7 – Bonazzoli 6.7

 

MVP: Bruno Fernandes (Sporting) – 8.7 (asysta)

Odnośnik do komentarza

No wspominałem już o tym, klub sam w sobie praktycznie dochodów nie tworzy. Ja mogę tylko sprzedawać, ale nie można z tym przesadzić, latem i tak była wielka rewolucja praktycznie bez wydatków. Staram się sprowadzać graczy tanich, młodych i takich na których jeszcze zarobię. Z ograniczaniem wydatków nie mogę przegiąć, bo sportowo to musi jakoś wyglądać. Szkoda że sponsorzy się nie interesują, boję się tylko że weszliśmy w jakieś błędne koło. Jeśli mimo tych wyprzedaży za 2-3 lata znów będą problemy z Fair Play to chyba trzeba będzie odejść i poczekać na wolną posadę w fatalnie spisującym się Manchesterze United (ostatni raz w Top Four to sezon 2012/2013, wygrany przez Fergusona, teraz 11 miejsce)

---

Rok kończyliśmy wyjazdem. Na całe szczęście nie jechaliśmy daleko, bo graliśmy na Stadionie Światła z Benfiką w ramach Pucharu Portugalii. To nasze drugie starcie w tym sezonie, w Primeira Liga na Alvalade wygraliśmy niezwykle pewnie. Odkąd prowadzę Sporting dość regularnie pokonujemy „Orły” zarówno w perspektywie całych rozgrywek jak i w pojedynczych meczach.

 

Był to kolejny w naszym wykonaniu popis w derbowych pojedynkach. Już kilkanaście sekund po rozpoczęciu do siatki trafił niesamowity w tym sezonie Magalhaes. Później Varela wyjmował piłkę z siatki po uderzeniach Mane oraz Bernardo Silvy. Po wznowieniu gry w drugiej części znów celnie przymierzył Magalhaes. Straty zmniejszyła bramka Ricardo Pereiry. Ostatni cios i tak należał do nas, bramkarza zaskoczył Cancelo. Sporego pecha miał Aboubakar, który dwukrotnie cieszył się ze zdobycia gola, za każdym razem znajdował się jednak na minimalnym spalonym.

 

31.12.2019, Estadio da Luz, Lizbona

Frekwencja: 43,132

Taca de Portugal, 43,312

 

Benfica – Sporting 1:5 (0:3)

 

0:1 – Joao Magalhaes 1'

0:2 – Carlos Mane 10'

0:3 – Bernardo Silva 35'

0:4 – Joao Magalhaes 46'

1:4 – Ricardo Pereira 81'

1:5 – Joao Cancelo 85'

 

Patricio 7.1 – Ie 6.9 (45' Tite 6.8), Mammana 7.3, Vitor Pinto 7.7, Cancelo 9.3 – Neves 7.5 – Bernardo Silva 8.8 (45' Nuno Pinto 6.7), Joao Mario 6.9 (45' Bruno Fernandes 6.7) – Mane 8.2, Magalhaes 9.3 – Aboubakar 8.2

 

MVP: Joao Magalhaes (Sporting) – 9.3 (dwa gole)

Odnośnik do komentarza

Jak w tym sezonie nie wzrostu i to dużego przychodów od sponsorów nie będzie to zmieniaj pracę i to szybko. W większości klubów zdarzało mi się mieć dużo na minusie tylko przez jeden sezon, bo w następnym sponsorzy dawali więcej kasy, a zarząd też dorzucał kilkanaście milionów euro.

Odnośnik do komentarza

Wygrywać UEFA, LM i inne puchary, LM daje jakieś 40-50 milionów, które powinny ustabilizować sytuację, jeśli nagl nie zacznie wydawać znacznie więcej na płace i inne wydatki. Rozbudowa stadionu złym pomysłem nie jest, kilka k miejsc więcej da kilka milionów na sezon więcej.

Odnośnik do komentarza

Rozbudowa stadionu to koszty przede wszystkim, w lidze nawet nie zapełniam go w 100%. Przede wszystkim sprzedawać muszę. jmk, trochę realizmu w tym jest, ale wykluczenie z rozgrywek europejskich MIMO wcześniejszego zarabiania na transferach to już średnio mi się "podobało". Ciekawe czy tegoroczne wyprzedaże pozwolą na 3-4 lata chociaż ustabilizować sytuację, może do tego czasu w końcu sponsorzy się bardziej przekonają (w co wątpię). Żeby chociaż nagrody z europejskich rozgrywek pozwoli wychodzić na zero to byłoby fajnie, w tym sezonie byłaby na to szansa pewnie.

---

Znowu zostałem wybrany Polskim Managerem Roku.

 

Najwięcej radości przyniosła mi jednak gala podczas, której Złota Piłka trafiła do Vincenta Aboubakara. Po tak udanym roku dla Sportingu oraz wygranym Pucharze Narodów Afryki nie mogło być inaczej. Kameruńczyk wyprzedził Messiego oraz Suareza, ta nagroda wróciła do niego po roku przerwy. Nasz snajper otrzymał również FIFA Ballon d'Or przed Suarezem oraz Neymarem.

 

W Jedenastce Roku znalazło się miejsce dla Bernardo Silvy oraz Aboubakara: Neuer – Lahm, Otamendi, Laporte, Alaba – Bernardo Silva, Eriksen – Oscar, De Bruyne, Hazard – Aboubakar

 

Vincent to również Afrykański Piłkarz Roku oraz Afrykański Napastnik Roku. Co ciekawe Piłkarzem Roku CAF został Joel Matip z Juventusu, a naszego napastnika na podium wyprzedził jeszcze Breel Embolo grający w Werderze.

 

Drugi rok z rzędu Złotym Chłopcem wybrano Meliha Berkera z Schalke. To chyba aktualnie najbardziej, obok Magalhaesa utalentowany zawodnik świata.

 

W kolejnej rundzie Taca de Portugal zmierzymy się z drugoligowym Oliveira Bairro.

 

Wcześniej podejmowaliśmy jednak Pacos Ferreira. W Pucharze Ligi zremisowaliśmy, ale tym razem wystawiłem podstawowy skład. Zabrakło w nim Mammany, który za 27.5 miliona oraz 50% kwoty następnego transferu przeniósł się do Manchesteru City. Argentyńczyk był z nami od mojego pierwszego sezonu pracy w Lizbonie, początkowo wypożyczony, następnie wykupiony za 4.5 miliona. Zagrał ponad sto spotkań w samej lidze i przyczynił się do naszych wielu sukcesów. W „The Citizens” otrzymał 300 tysięcy euro tygodniowo podwyżki. Do klubu dołączyli za to Joao Godinho i Jose Silva, wydaliśmy na nich w sumie 2.3 miliona euro. Wkrótce odejdzie też Traore, póki co pewnie na wypożyczenie.

 

Teraz zagraliśmy o wiele lepiej niż w Pucharze Ligi Portugalskiej. Wygraliśmy bardzo pewnie. Jak zwykle bardzo dobrze grali Aboubakar z Magalhaesem, Vincent trafił nawet do siatki, ale bohaterem został przede wszystkim Carlos Mane, który zaliczył hat-tricka. Nasz wychowanek jest trochę w cieniu Vincenta oraz Joao, ale też rozgrywa fantastyczny sezon.

 

5.01.2020, Estadio Jose Alvalade, Lizbona

Frekwencja: 41,384

Primeira Liga, 15/34

 

Sporting [1] – [7] Pacos Ferreira 4:0 (2:0)

 

1:0 – Carlos Mane 1'

2:0 – Vincent Aboubakar 43'

3:0 – Carlos Mane 54'

4:0 – Carlos Mane 78'

 

Patricio 7.1 – Cancelo 7.5, Ie 7.8, Vitor Pinto 7.2, Tite 7.8 – Carvalho 7.6 – Bernardo Silva 8.1, Joao Mario 7.9 – Magalhaes 9.0, Mane 9.7 – Aboubakar 8.5

 

MVP: Carlos Mane (Sporting) – 9.7 (trzy gole i asysta)

Odnośnik do komentarza

Bez stabilizacji finansowej ciężko o rozwój. Za rok wracamy do LM, jeśli to nie pomoże nam spokojne funkcjonować to średnio to widzę, póki co jednak się nie poddaję, chociaż odbudowa potęgi United brzmi na pewno ciekawie, ale na to będzie czas.

---

Bertrand Traore drugą część sezonu spędzi w APOELu, a latem pewnie postaram się o jego transfer definitywny. W kilku występach pokazał się z bardzo dobrej strony.

 

Mecz pucharowy był okazją do debiutu dla Godinho. Tej szansy nie otrzymał Silva, który grał w Taca de Portugal w barwach Estoril.

 

Nie mieliśmy najmniejszych problemów z wyeliminowaniem niżej notowango rywala. W pierwszej połowie wynik pięknym wolejem z dystansu otworzył Nuno Pinto, który ma w ostatnim czasie szczęście do efektownych trafień. Jeszcze przed przerwą drogę do siatki gości odnalazł też Bruno Fernandes. Na końcowe rozstrzygnięcie kazaliśmy czekać kibicom do osiemdziesiątej pierwszej minuty. Wówczas rzut karny pewnie wykorzystał Bonazzoli.

 

08.01.2020, Estadio Jose Alvalade, Lizbona

Frekwencja: 25,708

Taca de Portugal, 6r

 

Sporting – Oliveira Bairro 3:0 (2:0)

 

1:0 – Nuno Pinto 27'

2:0 – Bruno Fernandes 45+1'

3:0 – Federico Bonazzoli kar. 81'

 

Patricio 7.0 – Nwakali 7.7, Vitor Pinto 7.7, Zambujo 7.6, Budziński 7.9 – Carvalho 6.9 – Nuno Pinto 8.2 (45' Joao Mario 6.8), Fernandes 9.0 – Cano 6.9 (59' Bernardo Silva 7.1), Godinho 6.9 – Bonazzoli 7.1

 

MVP: Bruno Fernandes (Sporting) – 9.0 (gol)

Odnośnik do komentarza
Najwięcej radości przyniosła mi jednak gala podczas, której Złota Piłka trafiła do Vincenta Aboubakara. Po tak udanym roku dla Sportingu oraz wygranym Pucharze Narodów Afryki nie mogło być inaczej. Kameruńczyk wyprzedził Messiego oraz Suareza, ta nagroda wróciła do niego po roku przerwy. Nasz snajper otrzymał również FIFA Ballon d'Or przed Suarezem oraz Neymarem.

A Złota Piłka to nie jest przypadkiem to samo, co FIFA Ballon d'Or?

Odnośnik do komentarza

 

 

 

Najwięcej radości przyniosła mi jednak gala podczas, której Złota Piłka trafiła do Vincenta Aboubakara. Po tak udanym roku dla Sportingu oraz wygranym Pucharze Narodów Afryki nie mogło być inaczej. Kameruńczyk wyprzedził Messiego oraz Suareza, ta nagroda wróciła do niego po roku przerwy. Nasz snajper otrzymał również FIFA Ballon d'Or przed Suarezem oraz Neymarem.

A Złota Piłka to nie jest przypadkiem to samo, co FIFA Ballon d'Or?

To samo.

Odnośnik do komentarza

Zmiany klubu póki co nie będzie ;). Trzeba minimum jedno podejście do LM jeszcze zrobić, chociaż łatwo nie będzie. Tak łatwo jednak nie odpuszczę. Co do nagród to FM rozdziela je jako dwie oddzielne, nawet trójki trochę inne.

---

Z myślą o kolejnym sezonie postanowiłem trochę zaszaleć. Wydałem 10.5 miliona euro na Fabio. Ten skrzydłowy jest wychowankiem Porto, ma 21 lat i ciekawą przyszłość przed sobą. Do końca sezonu zostanie na Dragao, a dołączy do nas w lipcu. To kolejny krok do zbudowania jak najbardziej portugalskiego Sportingu. Następnych transferów póki co nie będzie, poczekam na to co przyniesie nabór juniorów. Potrzebuję jeszcze napastnika oraz bocznego obrońcy, może przydałby się też środkowy pomocnik, który pozwoliłby na sprzedaż Bruno Fernandesa.

 

W tym sezonie z Benfiką graliśmy już dwukrotnie. Pokonywaliśmy ich wysoko na Estadio da Luz w Taca de Portugal jak i na Jose Alvalade w Primeira Liga, strzeliliśmy dziesięć bramek, tracąc przy tym tylko jednego gola. Aktualnie mamy nad „Orłami” dwa oczka przewagi, ale rozegraliśmy jedno spotkanie mniej.

 

Maximiliano Cano w Pucharze skręcił staw skokowy. Przez trzy tygodnie musimy radzić sobie bez utalentowanego Argentyńczyka.

 

Gdyby nie Bruno Varela w bramce to już po pierwszej połowie wysoko gromilibyśmy gospodarzy. Bramkę w szóstej minucie zdobył Bernardo Silva. Później stworzyliśmy sobie sporo sytuacji, ale seryjnie marnowali je Magalhaes oraz Aboubakar. Nawet oni nie zawsze mogą strzelać. Rezultat ten utrzymał się do przerwy. Tuż po wznowieniu na 2:0 podwyższył Joao Cancelo, strzelali więc wychowankowie Benfiki. Następnie Eduardo Salvio posłał kapitalne prostopadłe podanie między Pinto i Ie, a wykorzystał je Marco Sau. Następnie sposób na pokonanie golkipera „Orłów” znalazł wreszcie Aboubakar i nadzieje fanów rywali szybko prysły. Końcówka należała do Magalhaesa, który w ciągu sześćdziesięciu sekund dwukrotnie wpisał się na listę strzelców, wygraliśmy 5:1.

 

11.01.2020, Estadio da Luz, Lizbona

Frekwencja: 56,235

Primeira Liga, 16/34

 

Benfica [2] – [1] Sporting 1:5 (0:1)

 

0:1 – Bernardo Silva 6'

0:2 – Joao Cancelo 46'

1:2 – Marco Sau 63'

1:3 – Vincent Aboubakar 64'

1:4 – Joao Magalhaes 87'

1:5 – Joao Magalhaes 88'

 

Patricio 7.3 – Cancelo 9.1, Ie 7.7, Vitor Pinto 7.8, Tite 6.9 (81' Zambujo -) - Neves 7.2 – Bernardo Silva 8.8, Joao Mario 8.1 (64' Nuno Pinto 6.8) – Magalhaes 9.4, Mane 6.8 (64' Fernandes 6.9) – Aboubakar 9.2

 

MVP: Joao Magalhaes (Sporting) – 9.4 (dwa gole)

Odnośnik do komentarza

Nie, ta nagroda to jeszcze coś innego, jest przyznawana na koniec sezonu. Aboubakar gdy poprzednio zdobywał Złotą Piłkę też ją dostał. Wydaje mi się, że FM nie zareagował na pewne zmiany w światowym futbolu: https://pl.wikipedia.org/wiki/Piłkarz_Roku_FIFA

Skriny:

Fabio

Silva

Godinho

Bernardo Silva

Aboubakar

Magalhaes

Tak w bonusie dam też moje cele transferowe na kolejny sezon: pomocnik, napastnik, boczny obrońca

---

W Pucharze Ligi Portugalskiej przyszło zagrać nam na wyjeździe z Penafiel. Po remisie z Pacos wypadałoby teraz wygrać. Nie zamierzałem jednak panikować i zmieniać swojej strategii, znów wyszliśmy rezerwami.

 

Zaczęło się fatalnie, bo pod koniec pierwszego kwadransa Pereirę zaskoczył Nelson Semedo. W dodatku parę chwil później nasz wychowanek, Daniel Podence podwyższył na 2:0. Wszystkiego wygrać się nie da, powoli godziłem się już z myślą, że możemy nie wyjść nawet z grupy. Wtedy jednak kontaktowego gola zdobył Bonazzoli. To znów przywróciło wiarę w końcowy sukces. Ostatecznie na przerwę schodziliśmy prowadząc. Do wyrównania doprowadził będący w wysokiej formie Nuno Pinto, a na 3:2 celnie uderzył nasz nowy nabytek, Godinho. Końcowy rezultat w czwartej minucie doliczonego czasu gry ustalił Bruno Fernandes. Pokazaliśmy w tym spotkaniu charakter.

 

15.01.2020, Estadio 25 de Abril, Penafiel

Frekwencja: 4,990

Puchar Ligi Portugalskiej, 2/4

 

Penafiel [5] – [3] Sporting 2:4 (2:3)

 

1:0 – Nelson Semedo 15'

2:0 – Daniel Pondence 19'

2:1 – Federico Bonazzoli 21'

2:2 – Nuno Pinto 31'

2:3 – Joao Godinho 36'

2:4 – Bruno Fernandes 90+4'

 

Pereira 6.9 – Nwakali 7.3, Silva 6.9, Zambujo 6.2, Budziński 7.1 – Carvalho 7.0 – Nuno Pinto 9.0, Fernandes 8.2 – Mane 7.2 (45' Magalhaes 6.7), Godinho 8.2 – Bonazzoli 7.1 (89' Bernardo Silva -)

 

MVP: Nuno Pinto (Sporting) – 9.0 (gol i asysta)

Odnośnik do komentarza
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...