Bundesliga

[me_who]

No niestety, FCN tak gra w tym sezonie, że zawsze jakiś babol się trafi...Jak Blażek w Lizbonie...

 

Wracając do meczu z Benfiką. Nasi kibice, którzy dotarli wcześniej poszli w środę na mecz Sportingu i w liczbie ~1000 osób zrobili spore zamieszanie Sam mecz z Orłami ponoć niezły i gdyby niesamowity błąd bramkarza mogło być 0-0...Na meczu i po z tego co słyszałem były straszne wiry z policją. No coś kibice FCN nie mają szczęścia - w Petersburgu na kibiców napadli rosyjscy hoolsi (tyle, że pomylili grupy bo nie napadli na "kumatych" tylko na zwykłych, jak kiedyś debile z monachijskiej bojówki co oko lasce wybili).

Niestety więcej na temat portugalskich wojaży nie wiem, bo Barry nie był (egzaminy! :|) ale jakby ktoś był ciekawy to się dowiem

[dragonfly]

FCN było dobre tylko w defensywie. Widziałem całe spotkanie na DSF i w ataku był dramat. Właściwie dopiero w ostatnich 10 minutach FCN poważniej zagroziło bramce Quima. Najlepszy był Engelhardt, jemu się nie tylko chciało, ale i coś potrafił. Mecz był przeraźliwie nudny, bo Benfica też grała słabiutko i spokojnie byłoby 0-0, gdyby nie ta paskudna szmata Blażka. Koller był tragiczny - w całym meczu widziałem tylko raz (!) jak zastawił się tyłem do bramki i odegrał wysokie zagranie. Wydaje się to niemożliwe, ale zagrał jeszcze gorzej niż w meczu z Polską. Większość ataków kończyła się na 30 metrze przed bramką. Gdybym miał określić spotkanie jednym zdaniem, to brzmiałoby: "Igraszki miłosne eunuchów, czyli impotencja"

[me_who]

Dragonku, my tam jechaliśmy po remis, nowy trener, starzy Czesi w składzie, sam rozumiesz

[T-m]

Saenko powinien na dodatek dostać nagrodę za najgłupsze zagranie kolejki. Fakt, że sędzie miał lekką rękę do dawania kartek, ale blokowanie rzutu wolnego i to jeszcze na połowie przeciwnika mając żółtko, to dla mnie kompletna beztroska i bezmyślność.

 

Norymberga tak jak Werder grała dość niemrawo. Chyba bardziej sprawiedliwy byłby remis, ale Bremeńczycy potrafili wykorzystać to, co mieli i dlatego tak się skończyło :|

[me_who]

Z nieba do piekła..Tylko tak mogę opisać to co się wczoraj wydarzyło w Nbg. Takiego dramatu to ja dawno nie przeżyłem. Być pewnym awansu i dać sobie strzelić 2 gole w końcówce i to drużynie, która przez 90 minut grała maksymalny piach, to trzeba potrafić :doh!: Znowu "popisał" się nasz wspaniały bramkarzyna, który nie pomógł drużynie i w jedynym momencie, gdy mógł pomóc to się spóźnił. Won! Dość już mam tych jego niedoróbek. Moim zdaniem to on jest winnym odpadnięcia FCN z pucharów, bo to on walnął kupala w Lizbonie, a i wczorajsza pożal-się-Boże interwencja przy golu na 1-2 była dramatycznie powolna. Chyba czas zobaczyć Klewera w bramce, a na przyszły rok zainwestować w normalnego GK, a nie stuletniego dziadka, który nigdy nie grał poza Czechami..

W ogóle dość już mam budowania drużyny o starożytnych Czechów. O ile Galasek jest niezły - momentami, bo loty obniżył dramatycznie, to Koller jest beznadziejny. Statyczny, powolny - no dramat. Jeśli miał służyć tylko jako strącający piłki, to i tak nie robi tego zbyt często, bo ledwo się od ziemi odbija. Słaby jest

Nie zasłużyliśmy, żeby wczoraj odpaść, zupełnie. Nie zagraliśmy dobrego meczu, ale FCN - w drugiej połowie - był milion razy lepszy od żenująco słabej Benfiki. No ale wyszło niedoświadczenie jednych i cwaniactwo drugich. Przygoda z pucharami ogólnie na plus. FCN doszło nawet daleko, choć niedosyt pozostaje po takim odpadnięciu. Ciekawe kiedy znowu przyjdzie nam "krzyżować kopie" za granicą?? Budując drużynę na czeskich emerytach na pewno nie za szybko.

 

1. FC Nürnberg - Benfica Lizbona 2-2 (0-0)

Charisteas 58', Saenko 68' - Cardozo 89', Di Maria 90'+2

 

W dwumeczu 2-3, awans Benfica.

[Profesor]

Był Ojropa-Pokal, będzie Zwajte Bundesliga... koszmarny sezon, taki w stylu Middlesbrough z lat 90tych.

[me_who]

Z ta drugą ligą to ja jeszcze poczekam do meczu z Cottbus. Jak go nie wygramy to auf wiedersehen BuLi....

[Vetr]

 

 

Kurczę, Nrg dostało niczym w FMie, dwie bramy w końcówce

[dragonfly]

Obejrzałem dzisiaj skróty na DSF. Niestety to akurat FCN był jedyną niemiecką drużyną która odpadła z Pucharu UEFA. Blażek niby nie wpuścił aż takich baboli jak w pierwszym meczu, ale i tak bronił jak jakiś paralityk. Zwłaszcza ta bramka na 1-2 była dosyć dziwna.

 

Za to zaszokował mnie Leverkusen. 5-1 z Galatasaray w kontekście pierwszego meczu (0-0) robi wrażenie. Gdyby Kiessling nie spartolił dwóch setek, to mogło być nawet 7-1. Pozostałe teamy też przeszły do 1/8 lekko, łatwo i przyjemnie

[T-m]

Z ta drugą ligą to ja jeszcze poczekam do meczu z Cottbus. Jak go nie wygramy to auf wiedersehen BuLi....

 

 

Jeśli chodzi o grę Norymbergi z Cottbus, to można podsumować to tak: słabo, słabiej, gra FCN :|

 

Zero pomyślunku, po zdobytej bramce wydawało się chłopakom, że pokonali Energie za co ich Chocieżanie ostro skarcili. Nie wiem co może uratować Club od spadku, bo wygląda to bardzo źle.

[me_who]

Hmm, no nie wiem - meczu nie wiedziałem. Barry mi pisał, ze zagrali niezły mecz tylko zabrakło "czegoś". Opis na kickerze też wskazuję FCN jako lepsza drużynę. Graczem meczu uznano bramkarza Energie - Tremmela, który z notą 1,5 trafił do Jedenastki Kolejki a także otrzymał opis "Przy golu nie miał szans - w końcówce meczu było już tylko Norymberga kontra on". Także statystyki są na naszą korzyść (7-1 w strzałach). No ale cóż, to za mało widocznie, żeby pokonać ostatnią drużynę w tabeli (którą btw wyprzedzamy tylko lepszym bilansem bramkowym :|)

Z innych ciekawostek - jako że kolejną bramkę zawalił Blażek został w końcu wygwizdany przez kibiców z Nordkurve, na co zareagował....uciszaniem ich. Tym samym moim zdaniem "spalił" się już doszczętnie, bo nie dość, że broni jak łamaga to jeszcze wykonuje takie gesty. Rozumiem jego frustrację, a sam generalnie nie jestem zwolennikiem wygwizdywania własnych piłkarzy, no ale bez przesady. Koleś jest piątą kolumną a zachowuje się jakby był królem Frankenstadion. Został skrytykowany przez trenera za swoje zachowanie, a w Clubie zastanawiają sie nad zmianą bramkarza. Najwyższa pora, bo w tym roku Blażek jest chodzącą katastrofą. Mam nadzieję, że po sezonie pożegnamy go a do bramki FCN wskoczy ktoś kto już grał w Niemczech, a nie stuletni debiutant. Oby ten Hipotetyczny Ktoś mógł się wykazać w pierwszej lidze, ale niestety wszystko wskazuje na to, że nie będzie miał takiej okazji....

[T-m]

Gra Norymbergi po prostu przypominała walenie głową w mur. Fakt, że stwarzali sobie sytuacje, ale jak dochodziło co do czego, to strzelający zachowywali się jak trampkarze Wołominiarki Piernigłód. Przy bramce dla Clubu Tremmel faktycznie nie miał szans, bo dostał lufę z 6-7 metrów i nawet Casillas nic by nie poradził. A bramkę zrobił onegdaj Koller.

 

Co do bramki wpuszczonej przez Blazka, to mam wrażenie, że tam był rykoszet i choćby był człowiekiem z gumy, to by tej piły nie wyłapał. Nie wiem czy tak faktycznie było, ale tak to z powtórek przynajmniej wyglądało.

 

Poza tym macie Kunę, który jak już miał mega sytuację pod koniec meczu, to obrońcy Energie po prostu mu piłę na 3cim metrze wybili. No i te jego akcje do tyłu :doh!:

 

Energie przyjechało z założeniem: bronimy się i kontratakujemy i świetnie się z tego założenia wywiązali. Jak już stracili budę, to natychmiast poszli do ataku i strzelili wyrównującą bramkę. Na ich tle atakująca Norymberga była lepsza, ale to jest tak, że lepsza nie znaczy dobra :|

[me_who]

Masz ta przewagę, że widzisz ja mogę się opierać na relacjach prasowych :| I na bundesliga.de napisali

Nur eine Minute später gelang Cottbus jedoch durch Dennis Sörensen der Ausgleich. Beim harmlosen Schuss des Dänen gab wie schon einige Male in dieser Saison FCN-Keeper Jaromir Blazek keine gute Figur ab.

no to dla mnie to jest babol...

[T-m]

Teraz znowu leci na SP+, więc jeszcze raz zobaczę. Nie jestem po prostu przekonany, że ta brama padła bez pomocy któregoś z obrońców. Jak narazie widziałem Norymbergę w dwóch meczach (z Werderem i Energie) i nie wygląda to dobrze, brat :|

[me_who]

No jakby dobrze grali to by nie mieli 17 punktów w 21 kolejkach tylko przynajmniej z 30 :|

 

W zeszłym roku o tej porze FCN było 5 w tabeli, miało 33 punkty, przegrało tylko dwa razy (najmniej w lidze) i ze straconymi 17 bramkami miało najlepszą defensywę w lidze. No a teraz... :|

 

Co mi może dodawać otuchy, to podówczas ostatnią drużyną w lidze było HSV, które miało 18 oczek a mimo wszystko zakończyło sezon na miejscu dającym grę w Intertoto. Ale to już jest takie łapanie się marzeń z mojej strony

[Profesor]

http://www.youtube.com/watch?v=BpVRcK8qMkk

 

Jak na moje, było po nodze obrońcy.

[me_who]

Ustosunkuję się w piątek, bo mam zablokowanego youtube'a

[T-m]

Oby :-) Grę Charisteasa świetnie podsumował komentator na SK+:

 

Charisteas miał nawet taki moment, że zaczął grać dobrze i strzelać bramki dla Norymbergi, ale trwało to bradzo krótko

 

W tej chwili, jeśli chodzi o defensywę, to jest to takie mało stabilne. Na dodatek, praktycznie nie widać pomocników, a w ataku pokazuje się tylko Koller ...

[Profesor]

Zaraz wrzucę jako AVI, poczekaj.

[Profesor]

http://www.filefactory.com/file/a0b5aa/

 

Obie bramki, pod sam koniec widać, że bramkarz nie miał większych szans