Marynia po raz 448 wysłuchuje tych samych marnych wrzutów od Johnissa i tio

[Jahu]

Skład Meksyku na MS

http://zapodaj.net/054ce13b9a0c2.png.html

[Brachu]

AvE!!

[stefan1984]

Co ten Jahu będzie wypisywał jeszcze o półfinałach?

[Gabe]

Podsumowanie. Np suma goli w obu meczach, to wymaga operacji arytmetycznych, a pora była późna i o pomyłkę łatwo.

[klinsmann]

dzień dobry

[Reaper]

 

To nie jest ocieplanie wizerunku tylko odpowiedź, na wyjątkowo głupi tekst Kaczyńskiego:

 

 

Nie lubię mówić o takich rzeczach, ale kiedy ja byłem premierem to jadłem wyjątkowo - przepraszam, że tak mówię - ohydne obiady w kancelarii premiera. I chociaż twarz mi wykręcało, to jadłem.

 

 

Tekstem tym Kaczyński potwierdził tylko, że kompletnie nie nadaje się na szefa czegokolwiek. Skoro będąc premierem nie potrafił załatwić by kancelaryjna kuchnia gotowała mu smaczne obiady to jak miałby załatwić cokolwiek dla kraju.

Lol, Tuskowi smakuja obiadki, wiec jest zajebistym premierem. Tio, jak mozesz sie tak intelektualnie splaszczac. Rotflem

 

 

Lol, a gdzie coś takiego tio zasugerował w tej wypowiedzi? W ogóle plonknijcie się nawzajem, bo wkurwiają mnie wasze chujowe flejmy, to już Jahu ma lepsze odzywki.

 

jmk, za teksty o niepłaceniu za L4 to ten koleś może iść siedzieć, dobry pojeb, powinni my przypierdolić jakąś karę :|

[klinsmann]

dobry jest ten pracodawca jmk

[Ingenting]

ale mam kurwa tydzień, klienci to chyba jeszcze więksi podludzie od studnetów.

[Mauro]

co się czepiacie, to na pewno jakiś biedny, niszczony przez państwo przedsiębiorca ;)

[Meler]

No kurwa po prostu nie wierze No nie wierze, chcialbym zeby mi jakis typek powiedzial, ze mi nie zaplaci za l4, ale mi sie takie rzeczy nie zdarzaja :(

[klinsmann]

No kurwa po prostu nie wierze No nie wierze, chcialbym zeby mi jakis typek powiedzial, ze mi nie zaplaci za l4, ale mi sie takie rzeczy nie zdarzaja :(

nie zapłacę Ci za L4 :P

[Gabe]

co się czepiacie, to na pewno jakiś biedny, niszczony przez państwo przedsiębiorca ;)

 

W libertariańskim państwie nie było by takiego problemu. Państwo by mu nie zabierało podatków, to i jmk by płacił więcej. Elementarz.

[laki]

 

co się czepiacie, to na pewno jakiś biedny, niszczony przez państwo przedsiębiorca ;)

 

W libertariańskim państwie nie było by takiego problemu. Państwo by mu nie zabierało podatków, to i jmk by płacił więcej. Elementarz.

 

Oczywiście miałby sponsora, który łożyłby na jego leczenie i inne socjalne zachcianki.

[tio]

 

To nie jest ocieplanie wizerunku tylko odpowiedź, na wyjątkowo głupi tekst Kaczyńskiego:

 

 

Nie lubię mówić o takich rzeczach, ale kiedy ja byłem premierem to jadłem wyjątkowo - przepraszam, że tak mówię - ohydne obiady w kancelarii premiera. I chociaż twarz mi wykręcało, to jadłem.

 

 

Tekstem tym Kaczyński potwierdził tylko, że kompletnie nie nadaje się na szefa czegokolwiek. Skoro będąc premierem nie potrafił załatwić by kancelaryjna kuchnia gotowała mu smaczne obiady to jak miałby załatwić cokolwiek dla kraju.

Lol, Tuskowi smakuja obiadki, wiec jest zajebistym premierem. Tio, jak mozesz sie tak intelektualnie splaszczac. Rotflem

 

Jak dyskutować z kimś kto nie umie czytać ze zrozumieniem? Napisałem, że Kaczyński był beznadziejnym premierem. To nie oznacza, że Tusk jest zajebisty.

[Feanor]

 

co się czepiacie, to na pewno jakiś biedny, niszczony przez państwo przedsiębiorca ;)

 

W libertariańskim państwie nie było by takiego problemu. Państwo by mu nie zabierało podatków, to i jmk by płacił więcej. Elementarz.

zacznijmy od tego, że w tym społeczeństwie pracodawca nie ośmieliłby isię robić takich akcji wobec jmk. Jmk byłby przecież uzbrojony (jako że to Szczecin, byłaby to zapewne długa broń samopowtarzalna, czegoś takiego się nie lekceważy).

[Gabe]

 

 

co się czepiacie, to na pewno jakiś biedny, niszczony przez państwo przedsiębiorca ;)

 

W libertariańskim państwie nie było by takiego problemu. Państwo by mu nie zabierało podatków, to i jmk by płacił więcej. Elementarz.

 

Oczywiście miałby sponsora, który łożyłby na jego leczenie i inne socjalne zachcianki.

 

 

Oczywiście niezbywalnym prawem jmk było by znalezienie sobie takiego sponsora. Przecież to wolne państwo, mógłby sobie swobodnie wyjść na ulicę i szukać ;)

[schizzm]

 

 

 

co się czepiacie, to na pewno jakiś biedny, niszczony przez państwo przedsiębiorca ;)

 

W libertariańskim państwie nie było by takiego problemu. Państwo by mu nie zabierało podatków, to i jmk by płacił więcej. Elementarz.

 

Oczywiście miałby sponsora, który łożyłby na jego leczenie i inne socjalne zachcianki.

 

 

Oczywiście niezbywalnym prawem jmk było by znalezienie sobie takiego sponsora. Przecież to wolne państwo, mógłby sobie swobodnie wyjść na ulicę i szukać strzelać ;)

 

Fixed! ;)

 

Dzień dobry

[laki]

 

 

 

co się czepiacie, to na pewno jakiś biedny, niszczony przez państwo przedsiębiorca ;)

 

W libertariańskim państwie nie było by takiego problemu. Państwo by mu nie zabierało podatków, to i jmk by płacił więcej. Elementarz.

 

Oczywiście miałby sponsora, który łożyłby na jego leczenie i inne socjalne zachcianki.

 

 

Oczywiście niezbywalnym prawem jmk było by znalezienie sobie takiego sponsora. Przecież to wolne państwo, mógłby sobie swobodnie wyjść na ulicę i szukać ;)

 

Oczywiście na ulice w mieście, które stworzył dla niego prywatny sponsor, który jeśli zechciałby, mógłby czerpać z tego jakieś korzyści.

Oczywiście z naciskiem na słowo"zechciałby".

[Gabe]

Oczywiście, w końcu to wolne, libertariańskie państwo.

 

Jmk, jakby chciał, mógłby nawet stanąć pod kościołem i żebrać. Jakby chciał (i jakby nie znalazł sponsora jakimś cudem). Mógłby też położyć się gdzieś i umrzeć, o ile ten kawałek ziemi nie należał by akurat do kogoś.

[jmk]

Ależ Wy zabawni :P